Z racji, że mam rękę w gipsie nie mogę aktualnie ważyć, przyszedł czas na rozlew piwa. Z pomocą rodziny jakoś poszło. Anno 83 zeszło ostatecznie do 2,5 blg a Malinowa Bomba do 1,5 blg. Do BPA dodałem 100 gr glukozy a malinowego 110 ml syropu do refermentacji i po 2 tabletki słodzika Steevi. Po tygodniu leżakowania w domu przeniesione zostaną jutro do chłodniejszej piwnicy. Buteleczki prezentują się tak:
Międzyczasie postanowiłem troszkę pokombinować z cydrem. I nastawiłem z czegoś takiego:
4 litry soku jabłkowego Riviva z Biedronki (0,5l wykorzystałem do zrobienia matki drożdzowej)
0,5 syropu malinowo-żurawinowego
drożdże Zamojscy Malaga
Wyszło na start 15 blg. Ruszyło momentalnie: