Skocz do zawartości

PawelH

Members
  • Postów

    1 243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PawelH

  1. Podpinam się pod temat, bo właśnie miałem zakładać taki sam wątek. Chodzi o smak domowego piwa. Stałem się na niego w tym roku bardzo wrażliwy... drażni mnie i odrzuca :( Prawdopodobnie chodzi właśnie o drożdże. Tylko kilka osób częstowanym przeze mnie piwem też to czuje, reszta mówi, że są dobre lub bardzo dobre. Mam na koncie kilkanaście warek w różnych stylach i na różnych drożdżach i wszędzie pojawia się ten posmak. Zaznaczam, że nie jest to żadna wada! W 90% piw z wymiany z piwowarami jest ten sam smak. I najbardziej wyczuwam to właśnie po refermentacji... Fermentację kończę poprawnie i czuję to w warkach po burzliwej i w tych po burzliwej i cichej. Czy ktoś doświadczony wie o co chodzi i wie, jak to ograniczyć do minimum?

    A podaj jakiś przykład warki... Jakie drożdże (szczep) itd.

     

    Może głupie pytanie - piwo wlewasz do szkła razem z osadem?

  2. Moje doświadczenia...

    Trzy warki Roggenbiera - zasyp ten sam... Słód żytni Strzegom 50% udziału w zasypie. Za każdym razem 30 minutowa przerwa beta-glukanowa wykonywana w temp. 46°C. Żadnych problemów z filtracją tzn. filtracja przebiega w moim przypadku tak jak w przypadku każdej innej warki. Wysładzanie ciągłe, filtracja przez oplot...

    Jedyna różnica jaką widzę to widok tego co zostaje w kadzi filtracyjnej. Zdjęcie poniżej... Powstaje coś w rodzaju takiej "baby młótowej" :) Może gdybym mieszał złoże co jakiś czas lub je nacinał to uzyskałbym coś innego, wyższą wydajność. Cholera wie... Może następnym razem spróbuję... Może skrócę również przerwę beta-glukanową...
     

    Po wysładzaniu Roggenbiera

    Po wysładzaniu Roggenbiera


     

     

  3. Myślę raczej, że dużym problemem tego rozwiązania może być żywotność tego układu bo schładzarka nie była produkowana z myślą o pracy ciągłej,

    a przynajmniej na początku tak będzie musiała pracować :(

    Otóż to... Jeśli Lindr ma służyć do obniżania temperatury w fermentorze, to widzę to kiepsko... Utrzymywanie stałej temperatury już jakoś widzę chociaż nadal obawiałbym się tego co napisał Dr2.

     

    Typ wymiennika/parownika w takim Lindr a nawet małym agregacie wody lodowej to zupełnie inna bajka.

     

    Przepływ przez Lindr to zaledwie 40 litrów/h. Tank ma 150 litrów. Czy to pokryje bieżące obciążenie? Ktoś to liczył? Ok piszesz, że to się sprawdza więc należy wierzyć na słowo.

  4. Witam,

     

     

    Coś więcej o tym systemie schładzania będę wiedział od polskiego dystrybutora, sprzedawca z Holandii zapewniał że takie systemy się dobrze sprawdzają akurat w tej kombinacji, jak coś się dowiem dam znać

     

    Pioitr

    Jak można komuś zaproponować chłodzenie fermentora przepływową chłodziarką do piwa to ja nie wiem... OK jak ktoś lubi kombinować i wie co robi to jasne - a kto mi zabroni. Do chłodzenia tanków itd. Służą agregaty wody lodowej, które swoją konstrukcją różnią się od chłodziarek do piwa.

  5. Witam,

     

     

    O czym muszę pamiętać przy połączenie chiller'a lindr as 40 g do fermentatora 150 l z firmy ssbrewtech? 

     

     

    Piotr

    Nie wgryzałem się w pełnym opis urządzenia, ale ten chiller to chyba zwykła przepływowa schładzarka do piwa. Czy jest wyposażona w pompę obiegową? Chyba nie...

     

    Rada numer jeden - układ zdecydowanie napełnij glikolem co by przypadkiem nie uszkodzić parownika w chillerze.

     

    A tak poza tym to jakiś dziwny układ majstrujesz :)

     

    EDIT: no i z tego co się orientuje to takie schładzarki mają stopniową nastawę temperatury. Jeśli chcesz w miarę precyzyjnie regulować temperaturę to taki termostat może być dla Ciebie za słaby...

  6. To już jest faktem - zakochałem się w piwach wędzonych :) Wczoraj rozlewałem warkę #53 Roggenbier, a wspomagałem się degustując piwo #49 Wędzone Ale.

     

    A dziś rano zapadła decyzja - warzymy Rauch Roggena :) Byle bym z filtracją zdążył przed finałem EURO :)

     

    #57 Rauch Roggen / Wędzone Żytnie 12,5°Blg

     

    Data: 2016-07-10

    Surowce:

    • słód żytni Strzegom 50% - 2,5 kg
    • słód Pilzneński Strzegom 26% - 1,4 kg // wędzenie Kaziorowe Maszkety
    • słód Monachijski II Strzegom 20% - 1,0 kg
    • słód Caramunich II Weyermann 4% - 0,23 kg
    • chmiel Magnum 14% AA granulat - 10 g
    • chmiel Spalt Select 3% AA granulat - 20 g
    • drożdże Fermentum Mobile FM41 Gwoździe i Banany; gęstwa po #53 ok. 150 ml

    Zacieranie:

    • 15 litrów
    • 45°C - wrzucenie słodów - 30'
    • 52°C - 10'
    • 62°C - 30'
    • 72°C - 30'
    • dogrzanie przez dolanie 5 litrów wrzątku
    • 78' - 5' i filtracja

    Wysładzanie:

    • wysładzanie ciągłe - ok. 13 litrów

    Gotowanie: 60'

    • FWH - Magnum - 10 g
    • 10' - Spalt Select - 20 g
    • 10' - Wyeast Nutrient Blend (odżywka dla drożdży) - 2 g

    Temperatura zadania drożdży: 16°C (fermentor wstawiony do lodówki z nastawą 10°C na pierwsze trzy dni fermentacji; później wystawiony z lodówki na regał)

    Burzliwa: ?? dni, początkowo +12°C w lodówce, po trzech dniach wystawiam na regał w piwnicy temperatura 20°C

    Cicha: brak

    IBU: 20 (liczone w PPPP)

    OG: 12,5 brix = 12°Blg

    FG: ? brix = ?°Blg

    Objętość: 23 litrów

    Rozlew: 2016-07-30; 44 x 0,5l + 1 x 0,33l z 200g glukozy

     

    Uwagi:

    • ponownie żadnych problemów przy filtracji 

    EDIT (2016-07-12):

    •  przez pierwszą dobę fermentor stał w lodówce z nastawą 10°C i mimo to fermentacja ruszyła bez problemu
    • następnego dnia fermentor wystawiłem na regał w piwnicy (temp. 20°C); widać było, że fermentacja ruszyła z kopyta bo piana podeszła aż do dekla, a po kolejnych dwóch dniach zrobiło się już zupełnie spokojnie; mam nadzieje, że taka szarpana fermentacja nie odbije się negatywnie na końcowym wyniku :)

    EDIT (2016-07-30):

    • rozlew 44 x 0,5l + 1 x 0,33l z 200g glukozy
    • w smaku obiecujące - wędzonki nie wyczuwam, ale jakiś taki ciekawy posmak chleba gdzieś tam jest :) a niech się nagazuje to będzie próbować...

    EDIT (2016-08-10):

    • pierwsza butelka opróżniona - jak na 11 dni refermentacji to nagazowanie już jest OK; w smaku bardzo fajne - typowe akcenty żytniego... Jest trochę banana i goździków, pojawia się jakaś taka fajna chlebowość + delikatna wędzonka... Wędzonka przyjemna, drugoplanowa... Jak na żytnie przystało odczucie wysokiej treści :)
  7. Po 12 dniach fermentacji burzliwej w temperaturze 19 stopni, przyszła pora na sprawdzenie blg - wynosi 3,5. Po degustacji brzeczki wyczuwalne są banany i goździki, ale również delikatny kwas, w zapachu jest ok. Wdarła mi się infekcja?

    Powtórz pomiar za 3 dni i porównaj wyniki. Ja w przypadku pszenic odczekuje 3-4 tygodnie burzliwej i od razu leje w butelki bez przelewania na cichą.

     

    Skąd te podejrzenia o infekcji? Dużo spokoju przy piwie się przydaje :)

  8.  

    Sprawdź też gastronomiczny.pl

     

    Taniej nie znalazłem. Zamówione!

    to może "ku pamięci" dla innych, wklejcie poprawnego linka bo ten podany wyżej adres jest raczej mylny ponieważ aktualnie domena jest na sprzedaż :(

     

    Strona WWW: http://www.gastroplus.pl/

    Allegro użytkownik: gastronomiczny

    Firma:

    Paweł Wojdyła

    NET.Trading

    ul. Niska 6

    31-306 Kraków

    REGON: 120417827

    NIP: 513-011-18-87

     

    Mam nadzieje, że nie łamie regulaminu forum.

  9.  

     

    Planuje zakup gara Tadar 36 litrów. Może ktoś orientuje się kto sprzedaje obecnie najtaniej? Chodzi mi o nówkę sztukę. W ostateczności może być używka jeśli ktoś zna kogoś kto chce sprzedać taki gar.

     

    Na stronie Tadara jest za 310 zł i darmowa wysyłka.

    Tu na forum się co jakiś czas wystawia chyba ta sama firma, która sprzedaje w necie - rzekomo taniej niż na stronie (chyba szczególnie z wspawanym kranikiem). Odszukałem nawet posta: http://www.piwo.org/topic/20535-gie%C5%82da-garnek-365-l-z-kranem-stal-nierdzewna/?do=findComment&comment=391549

     

    Pisz do nich na priv, może coś ugrasz :)

    Dzieki! Gar 10 zl taniej ale przesylka 20 zl :-D nie ma co kombinowac - kupuje w Tadar.

  10. Sytuacja w Browarze przypominała ostatnio tą w bazie pod Everestem. Wyczekiwanie na okno pogodowe... W odróżnieniu od himalaistów ja czekałem na załamanie pogody (czytaj ochłodzenie). Dzięki mojej Żonie, która jest domowym meteorologiem miałem cynk że dziś nastąpi ochłodzenie. Gdy rano usłyszałem krople deszczu na parapecie wiedziałem, że to jest ten moment na atak szczytowy :)

     

    Do gara trafiło kilka słodów, które zalegały mi w magazynie, a z którymi nie miałem za bardzo co zrobić. Owsiany, gryczany oraz resztka słodu wędzonego od Kaziorowych Maszketów... Spory dodatek żytniego + Monachijski II jako baza :) Mam nadzieje, że wyjdzie z tego coś ciekawego.

     

    #56 Wędzony Żytni Lager 12°Blg

     

    Data: 2016-07-03

    Surowce:

    • słód Pilzneński Strzegom 33% - 1,7 kg // wędzenie Kaziorowe Maszkety
    • słód żytni Strzegom 36,5% - 1,9 kg
    • słód Monachijski II Strzegom 11,5% - 0,6 kg
    • słód owsiany / Fawcett 9,5% - 0,5 kg
    • słód gryczany / Castlemalting 9,5% - 0,5 kg
    • chmiel Magnum 13% AA granulat - 12 g
    • chmiel Saaz 4% AA granulat - 20 g
    • drożdże Wyeast 2308 Munich Lager; gęstwa ok. 240 ml po #51
    Zacieranie:
    • 20 litrów
    • 47°C - wrzucenie słodów - 30'
    • 52°C - 10'
    • 64°C - 30'
    • 72°C - 30'
    • 78' - 3' i filtracja
    Wysładzanie:
    • wysładzanie ciągłe - ok. 18 litrów
    Gotowanie: 70'
    • FWH - Magnum - 12 g
    • 10' - Saaz - 20 g
    • 10' - odżywka dla drożdży Wyeast - płaska łyżeczka
    Temperatura zadania drożdży: 12°C (po zadaniu drożdży kontynuowanie schładzanie aż do 9°C)

    Burzliwa: 27 dni, temperatura 10°C (początkowo); 24godzinna przerwa diacetylowa w 12°C

    Cicha: blisko 2,5 miesiąca lagerowanie; jakoś nie było czasu zabutelkować

    IBU: 22 (liczone w PPPP)

    OG: 12,5 brix = 12°Blg

    FG: ? brix = ?°Blg

    Objętość: ok. 21 litrów

    Rozlew: 2016-10-11

     

     

    Uwagi:

    • Czas pracy - 5:30 h
    • coś pokombinowałem z ilością wody do zacierania i wysładzania; generalnie jednak wszystko zostało pod kontrolą...
    • kolejna warka z użyciem większej ilości słodu żytniego i po raz kolejny żadnych problemów przy filtracji
    • przed zadaniem drożdży dochładzam brzeczkę w fermentorze wstawionym do lodówki skrzyniowej
    EDIT (2016-07-30):
    •  przelane do lagerowania; wcześniej schłodziłem piwo do ok.4-5°C; piwo mega gęste! Miałem wrażenie, że zlewam olej z silnika :) ciekawe czy to efekt mocnego schłodzenia... W smaku bardzo obiecujące! Do tej pory wszystkie lagery były jakieś wodniste, wytrawne, a tutaj coś naprawdę treściwego, słodowego... teraz miesiąc lagerowania
    EDIT (2016-10-11):
    • długo to piwo czekało na butelkowanie :)
    • butelkowanie - wyszło 43 x 0,5l; glukozy 157 g
    • w smaku brak wędzonki, ale mimo to zapowiada się fajny jasny lager...
    EDIT (2016-11-06):
    • jednak czuć wędzonkę :) to kolejny raz kiedy piwo przy rozlewie zmienia swoje oblicze w butelce
    • zupełnie przez przypadek powstało coś co można nazwać Polish Christmas Lager - w smaku przypomina kompot z suszonych śliwek :)
  11. Dzięki Paweł za miłe słowa :) Ale bez przesady... ;)

     

    Ostatnio piłem Schwarzbiera i muszę powiedzieć, że to Twój najlepszy lager. Nic złego w nim nie wyczułem,

    fajnie wyważone piwo. O niebo lepsze od Krombachera Dark. Został jeszcze jeden, na meczyk :)

    No tak ten Schwarzbier to mi wyszedł. Ale tutaj spora zasługa twórcy receptury... Zaś Pils to wzorzec próbki DMS :) Ciekaw jestem jaki będzie drugi Pils, który leżakuje już przeszło dwa miesiące...

     

    Z Twoich lagerów najlepiej pamiętam "wędzone marcowe" :) Świetnie złożona kompozycja... Lager Wiedeński też był bardzo dobry :) Generalnie zachęciłeś mnie do kontynuowania warzenia lagerów. Sporo jest opinii, że w warunkach domowych ciężko zrobić dobrego dolniaka. Gówno prawda :)

  12. Miałem ostatnio przyjemność pić kilka piw z Browaru QV Birra. Maciek swoimi lagerami po prostu mnie pozamiatał :) Tak więc warzę i próbuję dorównać...

     

    #55 Lager Wiedeński 12,5°Blg

     

    Data: 2016-06-20

    Surowce:

    • słód Wiedeński Strzegom 67% - 3,8 kg
    • słód Monachijski I Strzegom 30% - 1,7 kg
    • słód zakwaszający BestMalz 2% - 0,1 kg
    • słód Carafa II Weyermann 1% - 0,07 kg
    • chmiel Magnum 13% AA granulat - 17 g
    • chmiel Saaz 4% AA granulat - 30 g
    • drożdże Wyeast 2308 Munich Lager; gęstwa ok. 240 ml po #51
    Zacieranie:
    • 18 litrów
    • 53°C - wrzucenie słodów - 10'
    • 64°C - 40'
    • 72°C - 20'
    • 78' - 1' i filtracja
    Wysładzanie:
    • wysładzanie ciągłe - ok. 20 litrów
    Gotowanie: 60'
    • FWH - Magnum - 17 g
    • 15' - Saaz - 30 g
    • 10' - odżywka dla drożdży Wyeast - płaska łyżeczka
    Temperatura zadania drożdży: 12°C (po zadaniu drożdży kontynuowanie schładzanie aż do 9°C)

    Burzliwa: ?? dni, temperatura 10°C (początkowo)

    Cicha: brak

    IBU: 22 (liczone w PPPP)

    OG: 13 brix = 12,5°Blg

    FG: ? brix = ?°Blg

    Objętość: ok. 30 litrów

    Rozlew: 2016-07-23; keg Cornelius + 26 x 0,5l z 100 g glukozy

     

     

    Uwagi:

    • Czas pracy - 4:30 h
    • bezproblemowa warka - szybko, łatwo i przyjemnie
    • jest problem z lagerami o tej porze roku - woda kranie ma temp. 18°C co oznacza, że brzeczka po chłodzeniu ma temp. 20°C; dalsze schładzanie w lodówce trwało prawie 10 godzin
    EDIT (2016-07-23):
    •  rozlew - keg Cornelius + 26 x 0,5l z 100 g glukozy
  13. To się robi już nudne :) kolejna warka American Wheat... Co ja mogę za to, że mi smakuje...

     

    #54 American Wheat by Vettis 12,5°Blg

    Data: 2016-06-18

    Surowce:

    • słód Pilzneński Strzegom 35% - 2 kg
    • słód pszeniczny jasny Strzegom 48% - 2,7 kg
    • słód Monachijski I 9% - 0,5 kg
    • płatki ryżowe 8% - 0,4 kg
    • chmiel Tomahawk 15,7% AA granulat - 5 g
    • chmiel Mosaic ??% AA granulat - 20 g
    • chmiel Simcoe 13,2% AA granulat - 20 g
    • chmiel Centennial 8,5% AA granulat - 27 g
    • drożdże Wyeast 2565 Kolsch; gęstwa po #52 ok. 150 ml (jednodniowa)
    Zacieranie:
    • 17 litrów
    • 55°C - wrzucenie słodów - 10'
    • 64°C - 60'
    • 72°C - 15'
    • 78' - 1' i filtracja
    Wysładzanie:
    • wysładzanie ciągłe - ok. 22 litrów
    Gotowanie: 60'
    • 60' - Tomahawk - 5 g
    • 10' - Mosaic - 20 g
    • 10' - płaska łyżeczka odżywki dla drożdży Wyeast
    • 5' - Simcoe- 20 g
    • 1' - Centennial- 27 g
    Temperatura zadania drożdży: 15°C

    Burzliwa: 23 dni, temperatura 20°C

    Cicha: od 11-07-2016

    IBU: 30 (liczone w PPPP)

    OG: 13 brix = 12,5°Blg

    FG: ? brix = ?°Blg (brak pomiaru)

    Objętość: ok. 29 litrów

    Rozlew: 2016-07-15; keg Cornelius + 18 x 0,5l z 70 g glukozy

     

    Uwagi:

    • Czas pracy - 5:30 h
    • nie miałem Citry to wrzuciłem Mosaic...
    EDIT (2016-07-11):
    •  przelane na cichą - dodałem: 10 g Mosaic + 10 g Simcoe + 20 g Centennial
    EDIT (2016-07-15):
    • rozlew - keg Cornelius + 18 x 0,5l z 70 g glukozy
    EDIT (2016-11-16):
    • keg opróżniony - zapomniałem o tym piwie na jakieś 2-3 miesiące; sam nie wiem czemu... Jednak do końca bardzo dobre piwo :) z tym ulatywaniem aromatu itp. to jakiś mit chyba ;)
  14. Powtórka warki #39. Tym razem próbujemy FM41 Gwoździe i Banany.

     

    #53 Roggen / Żytnie 12,5°Blg

     

    Data: 2016-06-11

    Surowce:

    • słód żytni Strzegom 50% - 2,5 kg
    • słód Pilzneński Strzegom 25% - 1,3 kg
    • słód Monachijski II Strzegom 21% - 1,1 kg
    • słód Caramunich II Weyermann 4% - 0,23 kg
    • chmiel Hallertau Tradition 4,4% AA granulat - 15 g
    • chmiel Tettnager 4,1% AA granulat - 20 g
    • chmiel Hallertau Hersbrucker 4,1% AA granulat - 20 g
    • drożdże Fermentum Mobile FM41 Gwoździe i Banany; gęstwa po #50 ok. 150 ml
    Zacieranie:
    • 20 litrów
    • 45°C - wrzucenie słodów - 30'
    • 52°C - 10'
    • 62°C - 30'
    • 72°C - 30'
    • 78' - 1' i filtracja
    Wysładzanie:
    • wysładzanie ciągłe - ok. 13 litrów
    Gotowanie: 60'
    • 60' - Halleratau Tradition - 15 g
    • 60' - Tettnager - 20 g
    • 10' - Halleratau Hersbrucker - 20 g
    • 10' - Wyeast Nutrient Blend (odżywka dla drożdży) - 2 g
    Temperatura zadania drożdży: 16°C (fermentor wstawiony do lodówki z nastawą 10°C na pierwsze trzy dni fermentacji; później wystawiony z lodówki na regał)

    Burzliwa: 28 dni, temperatura 16°C

    Cicha: brak

    IBU: 20 (liczone w PPPP)

    OG: 13 brix = 12,5°Blg

    FG: ? brix = ?°Blg

    Objętość: 23 litrów

    Rozlew: 2016-07-09; wyszło 47 x 0,5l z 180 g glukozy

     

    Uwagi:

    • Czas pracy - 5:20 h
    • filtracja poszła jak burza... żadnych problemów!
    EDIT (2016-07-09):
    •  rozlew: wyszło 47 x 0,5l z 180 g glukozy
  15. Leci sobie taka muszka owocówka, na niej siedzą bakterie.

    Miałem dwa przypadki, że przy rozlewie zauważyłem muszkę w fermentorze. Wpadały do niego zaraz po zlaniu z gara lub przy przelewaniu na cichą. Tak więc jakiś czas tam sobie pływały. W piwie nie wyczułem żadnej infekcji - wypite ze smakiem do ostatniej butelki.

     

    Coś ta teoria o muszce owocówce słaba :) Z drugiej strony ktoś tutaj wrzucał kiedyś fajne fotki fermentorów zabezpieczonych rajstopami :) ten ktoś miał już dość upierdliwych owocówek kręcących się przy bulgotkach...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.