Pun kOmora

Nie jestem pewien, czy piwo będzie słodkie. Pełniejsze raczej tak.

Hej,

chciałem zrobić stouta 13BLG na dość słodko:

zasyp to głównie:

35% weyermann wędzony

25% pilznenski/pale ale

10% monachijski

15% słody ciemne

słody jasne zatarłem 40' w 68-69'C, po dodaniu ciemnych od razu podniosłem temp. do 72'C (10')

drożdże S-04 z gęstwy dwukrotnie użytej, 3-tygodniowej.

po 1,5 tygodniu fermentacji zeszło do 6BLG. zrobiłem FFT (także z dodatkiem piekarniczych) i jest 6BLG.

i teraz pytanie - czy jest możliwe, że w skutek takiego zacierania mam aż tak płytko odfermentowane piwo? chciałem słodko ale nie aż tak...

skoro FFT wychodzi mi na tym samym poziomie co piwo to mogę spokojnie butelkować? granaty mi nie grożą?

dzięki

no widzisz. a w tv mówią, że powinna być na dwa duch kraftu...

 

Szerokość nie ma wpływu w/g mnie. A mieszasz trochę podczas chłodzenia? To podstawa szybkiego schłodzenia.

 

 

Mieszam, może zbyt delikatnie, bo nie chcę za bardzo wzbudzić chmielin z dna.

 

po wychłodzeniu zakręć chłodnicą tuż przed wyjęciem i czekaj aż wszystko opadnie. a w trakcie chłodzenia mieszaj ile masz sił

Na przełomie grudnia i stycznia warzyłem 4 piwa z dodatkiem kakao odtłuszczone (10g tłuszczu na 100g) dodatki do zacierania, na koniec gotowania oraz na cichą nie powodowały problemów z pianą.

Ile dałeś kakao/L brzeczki?

a otoczenia też 20'C? (to tak już z ciekawości)

no to zostaje mrożenie jak przy zwykłych orzechach...

spokojnie. cierpliwość jest w tej robocie najważniejsza :-)

13. Schładzasz do temperatury najbezpieczniej w graniczy 16-22 stopnie i dodajesz drożdże.

szerokie te granice. warto je trochę rozumieć i w pszeniczniaku pracować przez całą fermentację na temperaturze.

o ile górna jest wysoko i lepiej je nie przekraczać o tyle dolną można spokojnie obniżyć nawet do 12'C. wiedz, że jak sypniesz drożdżami poniżej optymalnej ich pracy to się ostro zestresują i wyjdzie sporo bananów w aromacie. im niżej tym więcej. w trakcie namnażania temperaturę należy stopniowo podnosić. myślę, że najlepiej to do 19'C lub trochę niżej - zależy ile chcesz goździka.

ewentualnie zrobił z tego wyciąg alkoholowy - w przypadku kruszonego ziarna kakaowca sprawdziło się u mnie bardzo dobrze

czyli po prostu moczyłeś w wódce/spirycie i przed rozlewem do piwa?

ale też od razu gęstwę chowasz do lodówki? bo inaczej to nie wiem jak unikasz granatu...?

I jestes z niego zadowolony? Zamierzam dokupic taboret gazowy, bo rowniez mam indukcje ale boje sie ze nie przetrzyma 20+ kg oraz godzinnego gotowania

no to ja dokładam plusa dla TB. i tyle

A co, nie ma takich sklepów?

Wpadnij do mnie. Mam kilka kupionych legalnie noży. Wytłumaczę Ci to na tym przykładzie ;-)

I co z tego, że jest taka ustawa? Sklepów z artykułami do destylacji jest pełno. I jakoś nikt ich nie zamyka.

Ty tak na prawdę?

ale te, do których podesłałeś link nie są tymi, które masz?

moje doświadczenie ze zwykłymi jest takie, że bez szczotki później nie odkleisz - rwą się i zostawiają klej :-(

Pędzenie na swój użytek dozwolone ale jak sprzedaż nastąpi i cynk to problem a jeszcze gorzej jak się ktoś rozchoruje. Za 1500zł legalnie (vat 23%) w sklepie można kupić keg z aparaturą. Drożdże do zacieru: do wyboru, do koloru legalnie z vat...

Masz jak byk zacytowane przez muniek123 ustawę ale i tak wiesz lepiej...

Hej

jestem po dzisiejszym warzeniu i mam kilka drobnych uwag (poniżej).

Są to uwagi drobne. Radziłbym jednak nad globalnym przemyśleniem całej aplikacji, jej ergonomii i funkcji pomocy dla piwowara, bo na razie to nie poczułem żeby mi to pomagało.

Jakieś pomysły, doświadczenia?

 

Tak.

Ale na główną czy na cichą? I w jakiej ilości na warkę 22L?

zrób FFT

Pytanie raczej z ciekawości, bo piwo pachnie i smakuje normalnie.

Jest to zdjęcie końcówki burzliwej amber ale 14blg na s-04.

Interesuje mnie co to są te "kry" na pianie? Czy to jakieś szlachetne minerały z warszawskiej wody czy też jakaś formacja drożdżowa? Występuje to już drugi raz i ciekawi mnie

Zęzowa to jest taka na łodzie, jest o dużo lepsza niż akwariowa zobacz sobie np tutaj

http://allegro.pl/po...5025631987.html

EDIT: wątki mi się pomyliły. a nie mam jak usunąć posta.

Myśle że 2-3 cm nie trzeba przestawiać

to może robiłem coś nie tak...? pożyczyłem na jedną warkę, więc bogaty w doświadczenia nie jestem. pierwszą skrzynkę piwa ułożyłem mniej-więcej i co chwila musiałem przestawiać wysokość. drugą ułożyłem dokładnie co do rodzaju i już poszło dobrze i sprawnie.

po tym eksperymencie zakupiłem kapslownicę z przekładnią ślimakową ;-)

jeżeli masz w planie liczbę warek 20+ nawet się nie zastanawiaj nad inną kapslownicą niż stołowa.

możesz zejść z ceną kupując włoski odpowiednik grifo (nie pamiętam nazwy. najniższe ceny koło 105zł+przesyłka).

garnek min. 30L a jak masz ambicje na RISy i inne wysokie piwa to 40-50L (dla warek 22-24L). ja mam 35L i czasami jest po korek.

na forum podrzucali coś takiego - nie mam, ale wygląda ok

http://sklep.turecki...stro-arian.html

Z jakich piw taka różnorodność?

nigdy tego nie sprawdzałem, ale okazało się, że przy tej kapslownicy różnica 2-3mm nakazuje już przestawienie wysokości. zdziwiło mnie to trochę, ale co tam.

butelki mam i z komercyjnych i z kraftów. różne kraje. różne wielkości (300, 333, 400, 500, 666).

ale tą kapslownicą robiłem jedną warkę i nie miałem doświadczenia. jakbym miał ją na stałe, to pewnie butelki segregowałbym i do każdej warki brał 3-4 rodzaje.