A taką opinię wygłaszasz na podstawie własnych/jakichkolwiek/czyichkolwiek doświadczeń, czy po prostu tak ci się wydaje?brzmi jakbys watpil... generalnie podczas studiowania przed praktykami sam musialem wyrobic taką książeczkę, bo inaczej nie dostalbym się nigdzie gdzie produkuja jedzenie. Wszedzie gdzie szukalem pracy a byl mozliwy kontakt z żywnością lub pacjentem, bo teraz pracuję na codzień w sluzbie zdrowia wymagana byla książeczka z sanepidu. Ba za jej brak, karę placi pracownik, ktory jej nie posiada a nie pracodawca. przynajmiej tyle się dowiedzialem od bhp-owca.