Napowietrzanie - wątpliwości

[waroms]

Witam

Czytam wątki dotyczące napowietrzania brzeczki przed zadaniem drożdży i mam wątpliwości.

 

Z jednej strony wszyscy piszą żeby napowietrzać: poprzez kołysanie fermentorem, poprzez kilkuminutowe mieszanie łyżką, poprzez 1- lub 2-krotne przelewnie przez sito, a nawet ktoś napowietrza mieszadłem do ciasta na mikserze.

Wszystko fajnie ale kiedy pisałem, że chłodząc pierwszą warkę w wannie mieszałem brzeczkę żeby szybciej stygła to się dowiedziałem że jak brzeczka ma poniżej 60°C to nie wolno mieszać, bo ryzyko infekcji dramatycznie rośnie.

 

Możecie napisać jak to z tym jest?

Dlaczego nie można mieszać podczas chłodzenia, a wolno mieszać już schłodzoną brzeczkę? Jak jest schłodzona do 20-25°C to ryzyko infekcji jest mniejsze?

 

Pytam, bo dzisiaj zabieram się za kolejne warzenie i chciałbym wiedzieć jak napowietrzyć żeby było bezpiecznie.

[coder]

Dlaczego nie można mieszać podczas chłodzenia, a wolno mieszać już schłodzoną brzeczkę? Jak jest schłodzona do 20-25°C to ryzyko infekcji jest mniejsze?

Poniekąd tak, wiele bakterii najlepiej działa w temperaturze ciała 36*, a poniżej 20* tracą na wigorze. Ale najważniejsze jest to, że przy nastawianiu piwa zaraz po napowietrzeniu (albo i przed) zadajemy drożdże, które od razu biorą się do roboty i zabierają żywność bakteriom. Każda godzina się liczy, bakterie rozmnażają się napradę szybko, nawet i co pół godziny.

[Hasintus]

Największe ryzyko infekcji jest między 40 a 20 stopni i najlepiej by było zeby ten przedział skrócić do minimum. Właśnie mieszając chłodzenie przebiega szybciej, ja często mieszam podczas chłodzenia. Uważam, że zdecydowanie większe ryzyko infekcji jest ze źle umytego i źle zdezynfekowanego sprzętu niż z powietrza.

[Sojer]

Parę metod napowietrzania.

[olo333]

W ostatnim Piwowarze jest wyczerpujący artykuł na temat metod napowietrzania. Kołyszesz zamkniętym fermentatorem, więc ryzyko nie jest tak duże jak mieszanie w otwartym fermentatorze.

Edytowane 19 Listopada 2011 przez olo333

[guma77]

Ja napowietrzam mieszadłem do ubijania piany i robię to tuż przed zadaniem drożdży i chwilę po zadaniu powtarzam i zero infekcji. Robię to w mieszkaniu i porządnie wyszorowanymi i wysterylizowanymi (najtańszy środek chlorowy do WC) mieszadłami. Moim zdaniem temperatura nie jest najważniejsza a warunki w jakich to robisz.

Edytowane 19 Listopada 2011 przez guma77

[leech]

Na początku do kołysania wiadrem pomagałem sobie podłożoną piłką, teraz kładę na miękki materac łóżka - zdecydowanie wygodniej.

[mcpol1]

ja wykonuje ruchy mieszająco-podrzucające.....

[mateos]

A ja napowietrzam brzeczkę przez dyfuzor CO2, który podłączam do pompki, pomiędzy nimi jest filtr powietrza.

[przemo70]

Wystarczy przelać brzeczkę kilka razy z jednego fermentora do drugiego, i brzeczka jest napowietrzona pierwsza klasa, nie ma co cudować z jakimiś pompkami, czy innymi mieszadłami

[Makaron]

Ja wiem, ze nie jestem w stanie w pelni zachowac 100% sterylnosci brzeczki podczas chlodzenia i tuz po. Praktyka odfiltrowania chmielin i osadow pozostawia bardzo wiele do zyczenia, wiec i napowietrzanie mieszadlem nie powinno juz miec wiekszego znaczenia jesli chodzi o ryzyko zakazenia piwa. Wiec po prostu uzywam mieszadla do farb. Kilka minut mieszania brzeczki i od razu widac roznice w efekcie koncowym. Gestosc koncowa uzysuje cos w okolicach 2-3 dni, lag jest cos kolo 4h na gestwie i 8h na starterach 1L (na mieszadle). Dwuacetyl redukuje sie juz po kilku dniach po zakonczeniu fermentacji (acetomleczan rowniez), ale niestety zaczal wychodzic aldehyd octowy (moze po prostu wczesniej byl przykryty dwacetylem dlatego nie zwracalem na niego uwage), ktory potrzebuje juz wiecej czasu na redukcje, ale przewaznie po trzech wygodnaich do miesiaca w butelkach jest ponizej mojego progu wyczuwania.

[WiHuRa]

W ostatnim Piwowarze jest świetny artykuł o napowietrzaniu, który wyczerpuje mocno temat aczkolwiek nasunęła mi się jedna myśl:

 

Używanie mechanicznego mieszadła (wiertarka + mieszadło) nie jest obarczone ryzykiem kontaktu z powietrzem jeśli zrobi się to tak:

 

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez WiHuRa

[kwl]

nie, wcale