Skocz do zawartości

Piwny depozyt - Wrocław


wyvern

Rekomendowane odpowiedzi

Browar Przepona @MistrzSuspensu Red Bitter 

 

post-17229-0-19777200-1498250761_thumb.jpg

 
Piana: Beżowa, średnio i drobno-pęcherzykowa, schodząca do niskiego kożuszka, ale zostającego do końca, lekko oblepiająca ścianki szkła
 
Kolor: ciemne (na pewno nie czerwone  ;)  ), nieprzejrzyste
 
Aromat: tu się zaczynają schody, bo sensoryk ze mnie żaden, ale z tego co udało mi się wyczuć - aromaty jednak od ciemnych słodów - kawa zbożowa (?), im cieplejsze piwko, tym bardziej pojawiała się słodycz (karmel)
 
Smak: również to co dały słody ciemne, w podobnej kolejności - na początku kawa zbożowa/kawa, im później tym więcej karmelu
 
Odczucie ogólne: Przyjemne, choć jak dla mnie mogłoby być trochę więcej ciała (ciut wodniste mi się wydawało - choć z drugiej strony przy tych ciemnych słodach przy większym ciele to już chyba dry stout by był ;)  ). Wg etykiety - nagazowanie 2,5 ale nie było tego na szczęście czuć - wydawało się niższe - bo przy większej ilości bąbelków to mogło by przykryć to co było w piwie. Dobre na rozpoczęcie łikendu  :) dzięki!

Edytowane przez tymonisko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

INSANITY HOPS: APA (Chinook/Citra)

Piwo w kolorze jasnego bursztynu zamglone, piana srednio i grubo pecherzykowa dosc dlugo sie utrzymuje i fajnie oblepia szklo, w aromacie wyczuwalne cytrusy, lekkie fajne sesyjne piwo w sam raz na lato:), nie ma sie do czego przyczepic, nagazowanie jak dla mnie optymalne, dzieki za mozliwosc degustacji:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browar Przepona - Dark Mild

Wygląd - ładny ciemny brąz, najpierw nalało się klarowne, ale osad bardzo mało zbity i druga część już mętna. Piana opadła błyskawicznie. W zapachu słodko-karmelkowo, przyjemnie, niezbyt intensywnie. Smak podobnie, słodkie, goryczka minimalna czyli tak jak powinno być w mildzie. Poza własnym mildem dawno nie piłem nic w tym stylu. Piwo niczym nie oszołomiło, ale nie tego oczekiwałem, więc jako coś lekkiego do wypicia było dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wziąłem Browar Przepona - Robust Porter i koval_blazej - APA. Zostawiłem dwa Witbiery.

 

Stan depozytu:

koval_blazej - Pils 

koval_blazej - Mild

koval_blazej - Stout

Alison - Earl Grey IPA

Alison - Witbier

Alison - Witbier

Browar Miś - APA

Browar Przepona - Grodziskie

Browar Przepona - Grodziskie

Browar Przepona - Owocowe Jasne Ale

Browar Przepona - Wheat-Rye Red AIPA

Browar Przepona - Wędzone Jasne Ale

Browar Przepona - Wheat Red AIPA

Browar Przepona - Porter

Diabelski Browar - Pszeniczne_3

Browar FIN- Kobierskie Czerwone

 

 

Browar Przepona - Robust Porter

wygląd: piana delikana, klarowne z rubinowymi przebłyskami, bardzo ładne

aromat: przyjemny, delikatnie słodowy. Karmel + kawa zbożowa. Troche owocowości.

smak: delikatny, słodowość przepleciona lekką kwaśnościa. Bez zastrzezeń

ogólnie: przyjemnie się piło, trochę za dużo gazu jak dla mnie. Jak najbardziej udane piwo. Dzięki za możliwość degustacji.

 

koval_blazej - APA:

wygląd: dość mocno zmętnione, jasne jak na ten styl. Piana niewysoka.

aromat: pachnie świeżo, dużo cytrusów. Współdegustator czuł aromaty żywiczne, ja nie bardzo.

smak: dość wytrawne, można poczuć wszystko co najlepsze z chmielu. Goryczka solidna jak na styl, ale przyjemna.

ogólnie: próbowaliśmy tego dnia 3 APY, dwie komercyjne nawet nie zbliżyły się poziomem do tej. Bardzo udane. Jak widać zasyp z samego Pale Ale też może zrobić dobrą robote. Dzięki za wstawienie w depozyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browar korzenny: Imperial Witbier

Piwo w przyjemnym jasnożółtym kolorze, piana drobna niezbyt obfita, aromat bardzo fajny wyczuwalne aromaty uzytych przypraw plus slodowosc...w smaku jest rownie dobrze, smakuje jak klasyczny witbier czuc rzeczywiscie ze ekstrakt jest odrobine wyzszy niz stylowy wit ale wogole nie przeszkadza to w piciu, alkohol jest dobrze ukrty, pije sie przyjemnie, gladko, uwazam ze to bardzo fajne udane piwo, dzieki za degustacje:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browar korzenny: Imperial Witbier

Piwo w przyjemnym jasnożółtym kolorze, piana drobna niezbyt obfita, aromat bardzo fajny wyczuwalne aromaty uzytych przypraw plus slodowosc...w smaku jest rownie dobrze, smakuje jak klasyczny witbier czuc rzeczywiscie ze ekstrakt jest odrobine wyzszy niz stylowy wit ale wogole nie przeszkadza to w piciu, alkohol jest dobrze ukrty, pije sie przyjemnie, gladko, uwazam ze to bardzo fajne udane piwo, dzieki za degustacje:).

 

Wielkie dzięki za ocenę, bardzo się cieszę, że smakowało.

Biorąc pod uwagę, że piwo ma już blisko 4 miesiące, to i tak jest nieźle. Całkiem dobrze się zestarzało :)

Edytowane przez Korzen_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobrane:


 


koval_blazej - Mild


koval_blazej - Stout


Alison - Witbier


Browar Miś - APA


Browar Przepona - Wheat Red AIPA


Browar Przepona - Porter


Browar Przepona - Wheat-Rye Red AIPA


Browar FIN- Kobierskie Czerwone


 


Zostawiłem:


2x Wheat Wine


2x Belgian Tripel


2x Polish Wheat


2x Witbier


 


Stan depozytu:


koval_blazej - Pils 


Alison - Earl Grey IPA


Alison - Witbier


Browar Przepona - Grodziskie


Browar Przepona - Grodziskie


Browar Przepona - Owocowe Jasne Ale


Browar Przepona - Wędzone Jasne Ale


Diabelski Browar - Pszeniczne_3


Browar Tauruss - Wheat Wine x2 


Browar Tauruss - Belgian Tripel x2


Browar Tauruss - Polish Wheat x2


Browar Tauruss - Witbier x2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cztery piwa przetestowane wczoraj, w rodzinnym gronie, więc opisy będą trochę pobieżne.

 

Na pierwszy ogień poszła APA z Browaru Miś - piwo miało już grubo ponad pół roku, butelkowane na początku grudnia,

więc zakładałem że aromatu to już nie będzie miało. No i pierwsze zaskoczenie, bo po nalaniu dało się wyczuć delikatne cytrusy i ogólnie poprawny aromat APY.

W składzie podana była też miętą, ale tej już nie było czuć (może to i lepiej ;) )

Generalnie całe piwo bardzo poprawne. Ładny kolor, piana, lekka mgiełka.

Delikatna goryczka, bardzo pijalne, szybko poszło :)

Jak na drugą warkę to wielki szacun, dobra robota.

facd74fde5135c133fefb2bf100d5e48.jpg

Edytowane przez tauruss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi ciężko idzie pisanie, ale jedziemy dalej.

 

Browar Przepona - Wheat-Rye Red AIPA

 

Kolor jasno-brązowy, dość mętne. Do czerwonego to sporo brakowało.

Aromatu w sumie brak. W smaku dość standardowo, czuć było, że to nie sam jęczmień, ale brak było wyraźnego charakteru.

Coś mi tam nie leżało w tym smaku, ale teraz to już trochę ciężko mi powiedzieć, co to było.

Nagazowanie w normie.

Piwo niespecjalnie przypadło nam do gustu, nijaki aromat, smak też nie powalał.

b798e99aace6c754b9757544174ce6d9.jpg

Edytowane przez tauruss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browar Przepona - Wheat Red AIPA

 

Warka o dwa numery wyżej od poprzedniego - nie wiem czy to miała być powtórka po tamtym, bo w teorii z nazwy piwa zbliżone,

ale jeżeli tak, to widać, że piwowar odrobił zadanie domowe, bo jest progres.

 

Kolor tym razem od wiele bardziej trafiony, ładne czerwone refleksy z lekką mgiełką. Lekka biała piana.

Aromat - przyjemny, owocowy (truskawka) aromat chmielowy i delikatny karmel.

W smaku podobnie, równowaga między chmielem i słodami zachowana. Lekko grzeje od alkoholu.

Goryczka solidna i przyjemna.

Bardzo zbalansowane piwo, na tle tego poprzedniego wypadło bardzo fajnie - czepiłbym się tylko tego alkoholu.

 

Zdjęcia brak :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym wypadku nie chodzi tyle o kolor co po prostu poszło trochę karmeli do zasypu, w drugim piwie tych mocniejszych. Wahałem się czy zostawić samo IPA, ale w końcu postawiłem na Red IPA. Aromat w pierwszym faktycznie dość słaby, dałem mało chmielu na aromat, bo naczytałem się o cebuli z Amarillo, a robiłem single hopa.

Drugie ma ponad 6% alk., ale to raczej aldehyd. Za szybko piwo zostało oddzielone od drożdży, które potrzebowałem na RISa. Nie wiem tylko czy aldehyd może powodować rozgrzewanie. Może po prostu jest to i to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tropical Stout od Browar Przepona @MistrzSuspensu

 

Piana: Beżowa, drobno pęcherzykowa, ładnie osadza się na ściankach szkła. Pozostaje do końca, schodząc do małego kożuszka na tafli piwa

 

Kolor: Czarne, nieprzejrzyste

 

Aromat: Kakao/czekolada po otwarciu butelki. Po przelaniu do szklanki pojawiła się wyraźniejsza kawa i gdzieś w tle ciut alkoholu.

 

Smak: Kawa/kawa zbożowa. Jako że 7,8 ABV to czuć lekkie rozgrzewanie w gardle na końcu. Goryczka świetnie uzupełnia cały profil piwa. 

 

Wrażenia ogólne: Świetne piwko, wszystko mi w nim grało jak należy - normalnie żałuję, że mój FES tak mi nie smakuje ;) / nagazowanie niskie, konsystencja już trochę bardziej gęsta jak na 19 BLG przystało. Dzięki za możliwość degustacji :)

post-17229-0-07964100-1499752092_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tropical Stout od Browar Przepona @MistrzSuspensu

Było choć trochę orzeźwiające? Bo to niby wyznacznik stylu, nie piłem nigdy żadnego komercyjnego przykładu, a wpisałem pod ten styl ze względu na dodatek melasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Było choć trochę orzeźwiające? Bo to niby wyznacznik stylu, nie piłem nigdy żadnego komercyjnego przykładu, a wpisałem pod ten styl ze względu na dodatek melasy.

 

tak podejrzewałem że melasa miała iść w tym kierunku, ale jednak była całkiem ukryta - przynajmniej jak dla mnie. Wg mnie bliżej właśnie temu piwku było do FESa niż Tropical Stouta, co nie zmienia faktu, że piwko prima sort :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browar Przepona - Vlaams Rood Bruin/ Flamandzkie Czerwone Ale

 

Piwo mętne, przez co kolor to bardziej brąz niż czerwień. Piany niewiele i szybko opada. Zapach czerwonego wina,nuty owocowe, lekko octowy. Smak złożony, przyjemny, nie jestem  wstanie wyszczególnić jakichś pojedynczych składowych. Kwaśność na odpowiednim poziomie, goryczka ściągająca - albo za duża w połączeniu z kwaśnością, albo jakieś taniny. Nie mam porównania z wieloma kwaśnymi, ale dla mnie piwo przyjemne i bardzo ciekawe.

 

Browar Korzenny Vic Secret SH APA

Delikatnie mętne - opalizujące.  Bardzo lubię aromaty z tego chmielu i tu mnie nie zawiódł. Piękny tropikalny zapach, dla mnie kojarzący się głównie z ananasem. Goryczka nieco gorzej, na odpowiednim poziomie, ale trochę piekąca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browar Korzenny Vic Secret SH APA

Delikatnie mętne - opalizujące.  Bardzo lubię aromaty z tego chmielu i tu mnie nie zawiódł. Piękny tropikalny zapach, dla mnie kojarzący się głównie z ananasem. Goryczka nieco gorzej, na odpowiednim poziomie, ale trochę piekąca.

Bardzo dziękuję za recenzję.

 

Co do goryczki, to pewnie ma tu spory wpływ woda z wrocławskiego kranu, która na dwukrotnie więcej siarczanów, albo to nadmiar chmielu ( bo poszło 50g do warzenia i 50g na zimno).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alison - Witbier

 

Zaległa recenzja

 

Kolor jasno złoty, bardzo mętne, średnia piana, mocno oblepiająca szkło.

Przyjemny, słodkawy aromat, wyczuwalna kolendra.

Problem jakiś robi się w smaku - początkowo ok, ale po chwili robiło się jakieś cierpkie - nie od chmielu, raczej stawiałby na coś ze słodu (dużo niezatartej skrobi ? ), ciężko mi to teraz dokładnie opisać, ale coś tam nie grało.

Poza tym reszta całkiem spoko, Ci mniej wybredni byli zadowoleni  ;) 

post-13166-0-94050100-1499805385_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wykorzystać ten wątek na recenzje piwa naszego wrocławskiego kolegi Konstoi, bo nie ma on swojego wątku z zapiskami, a dostałem kilka butelek do testów za drożdże.

 

Degustacje zacząłem od zdaje się West Coast IPA.

 

Kolor zółto-pomarańczowy, bardzo mętne. Widać wyraźnie pływające drobinki chmielu.

Piwo nie wychodzi z butelki, ale bardzo intensywnie pieni się przy nalewaniu i mocno musuje.

Aromat mocno owocowy, cytrusy, owoce tropikalne, trochę żywicy. W smaku bardzo podobnie.

Subtelna goryczka. Bardzo przyjemne piwko, jedyny mankament to ten chmiel, który powoduje gwałtowne odgazowanie, co czuć w ustach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koval_blazej - Mild

 

Zdaję się, że 8,5 plato, jakieś 2,8 % ABV (piszę z pamięci)

 

Już jak oglądałem butelkę, to coś mi nie grało, bo widać było jakiś osad na ściankach.

Po otwarciu mocny dymek i po sekundzie piwo samodzielnie zaczęło opuszczać butelkę.

Trwało to tak z pół minuty, zanim się ogarnąłem. Rozlewałem to na trzy szkła i w zasadzie wszędzie znalazł się ten

osad ze ścianek (takie małe płatki, nie był to jednolity kremowy osad drożdżowy)

Po nalaniu piana schodziła momentalnie. Piwo klarowne, lekki brąz.

W aromacie lekko słodowe, karmelowe i chlebowe klimaty. Ale też coś dziwnego, już bardzo nie wnikałem w to dokładnie.

W smaku wyczuwalne cechy chmielowe, ale też lekka kwaśność.

W odczuciu trochę wodniste.

 

Prawdopodobnie nie potrulibyśmy się tym, ale ten osad i wady w smaku i aromacie nie zachęcały do picia, a lodówce stała jeszcze masa piw do spróbowania. Po kilku łykach daliśmy sobie spokój, Niestety, trefna butelka się trafiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koval_blazej - Mild

 

Zdaję się, że 8,5 plato, jakieś 2,8 % ABV (piszę z pamięci)

 

Już jak oglądałem butelkę, to coś mi nie grało, bo widać było jakiś osad na ściankach.

Po otwarciu mocny dymek i po sekundzie piwo samodzielnie zaczęło opuszczać butelkę.

Trwało to tak z pół minuty, zanim się ogarnąłem. Rozlewałem to na trzy szkła i w zasadzie wszędzie znalazł się ten

osad ze ścianek (takie małe płatki, nie był to jednolity kremowy osad drożdżowy)

Po nalaniu piana schodziła momentalnie. Piwo klarowne, lekki brąz.

W aromacie lekko słodowe, karmelowe i chlebowe klimaty. Ale też coś dziwnego, już bardzo nie wnikałem w to dokładnie.

W smaku wyczuwalne cechy chmielowe, ale też lekka kwaśność.

W odczuciu trochę wodniste.

 

Prawdopodobnie nie potrulibyśmy się tym, ale ten osad i wady w smaku i aromacie nie zachęcały do picia, a lodówce stała jeszcze masa piw do spróbowania. Po kilku łykach daliśmy sobie spokój, Niestety, trefna butelka się trafiła.

Oj, pechowo :( Ten mild moze nie był jakiś super, ale w  żadnej butelce do tej pory nie miałem gushingu, kwaśne też raczej nie było. No cóż, trafia się, dzięki że ryzykowałeś :) Osad to pewnie drożdże po klarowaniu żelatyną, czasem zostają takie pyłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wykorzystać ten wątek na recenzje piwa naszego wrocławskiego kolegi Konstoi, bo nie ma on swojego wątku z zapiskami, a dostałem kilka butelek do testów za drożdże.

 

Degustacje zacząłem od zdaje się West Coast IPA.

 

Kolor zółto-pomarańczowy, bardzo mętne. Widać wyraźnie pływające drobinki chmielu.

Piwo nie wychodzi z butelki, ale bardzo intensywnie pieni się przy nalewaniu i mocno musuje.

Aromat mocno owocowy, cytrusy, owoce tropikalne, trochę żywicy. W smaku bardzo podobnie.

Subtelna goryczka. Bardzo przyjemne piwko, jedyny mankament to ten chmiel, który powoduje gwałtowne odgazowanie, co czuć w ustach.

 

Bardzo serdecznie dziękuje za opinie i ciesze się ze smakowało i raz jeszcze dziękuje za drożdże 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobrałem:

 

Browar Przepona: Jasne Ale Z Kiwi

Browar Tauruss: Wheat Wine

 

Zostawiłem:

 

Browar Domowy Hopbangers: Fruit Ale (Afrykańska Marakuja)

Browary Domowe Devins & Hopbangers: New England (Juicy Fire)

 

Stan depozytu:

 

Koval_Blazej-Pils

Alison-Earl Grey Ipa

Alison-Witbier

Browar Przepona-Grodziskie x2

Browar Przepona-Wędzone Jasne Ale

Diabelski Browar-Pszeniczne_3

Browar Tauruss-Wheat Wine

Browar Tauruss-Belgian Tripel x2

Browar Tauruss-Polish Wheat x2

Browar Tauruss-Witbier x2

Browar Domowy Hopbangers-Fruit Ale(Afrykańska Marakuja)

Browary Domowe Devins & Hopbangers(Juicy Fire)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstoi - jakieś pszeniczne

 

Zdaje się że to american wheat miał być :)

 

Kolor jasno złoty, prawie słomkowy.

Niewielka, biała piana, drobnopęcherzykowa.

W aromacie estry owocowe i jakieś delikatne aromaty cytrusowe.

W smaku lekka goryczka i dość wyraźny smak słodów pszenicznych.

Nagazowanie ok, lekkie, pijalne, orzeźwiające.

Trochę mało tej ameryki w aromacie, jeżeli to miał być american wheat, reszta całkiem spoko.

4aaee658892c0238d98d54285a62fb11.jpg

Edytowane przez tauruss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.