Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

@camilos, czytałeś ten artykuł? Coder prezentuje sposób przeprowadzenia całej fermentacji w jednym wiadrze (łącznie z butelkowaniem) żeby nie utlenić piwa.
 

 

Pytanie czy reichterror rzeczywiście przeczytał, bo tam jest przecież wszystko wyłożone.

 

Uprzedzając ew. pytania - robię tak od kilku warek i sobie nawet chwalę. Tylko odwieczna prawda, że 1kg cukru to 0,6L jakoś mi się z praktyką nie pokrywa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@reichterror, chcesz robić dokładnie jak on, czyli bez przelewania?  Wydaje mi się że to znacznie utrudni proces, proponuję przelać do rozlewu do osobnego tanku. Coder pisał, żeby syrop strzykawką bezpośrednio wlewać do butelek. Mógłbyś zarzucić linkiem do tego artykułu? Bo nie mogę znaleźć :D

@@camilos, czytałeś ten artykuł? Coder prezentuje sposób przeprowadzenia całej fermentacji w jednym wiadrze (łącznie z butelkowaniem) żeby nie utlenić piwa.

http://www.pspd.org.pl/piwowarnumer z Zimy 2013

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-14.pdf

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-15.pdf

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-16.pdf

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-17.pdf

 

 

@camilos, czytałeś ten artykuł? Coder prezentuje sposób przeprowadzenia całej fermentacji w jednym wiadrze (łącznie z butelkowaniem) żeby nie utlenić piwa.
 

 

Pytanie czy reichterror rzeczywiście przeczytał, bo tam jest przecież wszystko wyłożone.

No dobra, przyznam się, że przeczytałem go dość dawno xD - zapamiętałem jedynie czy warto tak robić. W takim razie dzięki - przeczytam jeszcze raz może znajde odpowiedź na swoje pytanie.

Edytowane przez reichterror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po dolaniu wody ilość cukrów się nie zmieni, zmieni się tylko ilość wody. w 19L o gęstości 17blg masz 19 * 17 i tyle samo w 22L o nieznanej gęstości, niech będzie X blg.

Dzięki

 

Koledzy podpowiedzcie ile mam blg jeśli do 19 litrów o gęstości 17 Blg dolałem 3 litry wody?

Objętość końcowa: 22,00L

Gęstość końcowa: 14,814 Plato

 

Dzięki

 

Edytowane przez krzysiekw3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką sprawę. Warzyłem niedawno weizena, drożdże użyta do fermentacji to Mauribrew Weiss. Czytałem, że trochę z nich niejadki ale po 10 dobach od momentu kiedy kangury ruszyły z 13blg zeszło do 5blg. Mierzyłem również 3 dni temu i blg było podobne. Czy to normalne, że tak słabo odfermentowały? Fermentor cały czas w pomieszczeniu 18 stopni. Drożdże zadane do brzeczki 16 stopni. Właśnie przeniosłem go do normalnego pomieszczenia, w którym powinno być ponad 21 stopni, może trochę jeszcze dofermentuje. Pytam bo boję się trochę tego, że piwo będzie z jakiś względów (słabe napowietrzenie?) niedofermentowane i jeszcze wyjdą z tego granaty, szczególnie, że to weizen i przydałoby się vol 3,5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko odnośnie %. Powiedzmy, że receptura danego piwa przewiduje że piwko powinno wyjść na 4 % alko. Co zrobić aby mieć trochę więcej powiedzmy 5%? Da się to tak po prostu w dwóch zdaniach wytłumaczyć czy to jest uzależnione od rodzaju piwa?

W poradnikach pisze, że pierwsza przerwa maltozowa ma wpływ na to, że nasze piwo jest bardziej wytrawne, czyli alkoholowe. Czyli jeśli według przepisu mam trzymać zacier w tej temperaturze powiedzmy 35 minut a ja potrzymam np 50 minut to jest możliwość, że takie piwo będzie miało w efekcie końcowym te 5%?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alkohol bierze się z przefermentowania cukrów. Im większy ekstrakt piwa tym teoretycznie więcej alkoholu. Na domowe potrzeby wystarczy znać wzór (blg początkowe- blg końcowe) :1,968= % alk. W przerwie maltozowej produkowane są głównie cukry fermentowalne w przeciwieństwie do przerwy dekstrynującej. Czytaj wiki. Generalnie żadna receptura nie zakłada poziomu alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, to znowu ja :)

 

Dziś przelałem w końcu tego stout'a na cichą i smak jest w porządku:D Także jak na 1 warkę jestem zadowolony. Początkowo chciałem sypnąć tak z 50g citry na cichą, ale porzuciłem pomysł.

Za to wymyśliłem sobie, że można by na cichą wrzucić z 2 laski wanilii, myślicie że będzie to wyczuwalne w takim ciemnym piwie? Laski powiedzmy, że trochę lipne bo te z lidla za 4,44;;p

 

A i mam pytanko odnośnie gęstwy. Czy taka gęstwa s-04 po stoucie, będzie się nadawała do APA ?

Edytowane przez Morten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to wymyśliłem sobie, że można by na cichą wrzucić z 2 laski wanilii, myślicie że będzie to wyczuwalne w takim ciemnym piwie? Laski powiedzmy, że trochę lipne bo te z lidla za 4,44;;p

 

A i mam pytanko odnośnie gęstwy. Czy taka gęstwa s-04 po stoucie, będzie się nadawała do APA ?

 

Ja sypiąc chmiel na cichą zawsze mam stresa infekcyjnego (chociaż chmiel się podobno sam sterylizuje), więc wanilii tym bardziej bym się bał. Prędzej na ostatnie minuty gotowania.

 

Gęstwy można użyć jeśli jesteś jej pewien, ale tylko jeśli chcesz zaoszczędzić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja   której   jeszcze   nigdzie  nie doczytałem. Mija szósty dzień burzliwej fermentacji. Będę chciał dzisiaj i jutro zmierzyć BLG aby wiedzieć czy fermentacja się zakończyła. W tym celu muszę otworzyć pojemnik i teraz pytanko: Czy dezynfekujecie pokrywę dookoła? Czy po prostu otwieracie bez zbędnej zabawy?

Aby ustrzec się zakażenia pomyślałem że zrobię ze 100 ml pirosiarczanu sodu albo oxy i popsikam wokół pokrywę w miejscu zetknięcia się jej z wiadrem, jest sens?

Edytowane przez Soyero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jaki H*J chcesz otwierać fermentor po 6 dniach?

Cały czas bębni na forum, że (bez urazy) nowicjusze mają trzymać zamknięte wiadra co najmniej 2 tyg, lepiej 3, a doskonale 4 tyg. W tym czasie czytać, czytać ,czytać. Dopiero po tych 2-3-4 tyg możesz być na 90% pewien, że ci odfermentowało i dokonać pomiarów. Ale zrobisz jak chcesz. Zapewne wiesz już gdzie jest temat "Infekcja"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czekać z fermentacją burzliwą? ile w sumie dni?

 

edit:

Suthum kupiłem zestaw surowców z instrukcją warzenia. Według niej 7 dni burzliwa i 14 cicha więc chciałem się tego trzymać. No ale skoro piszecie że trzymać to tak zrobię.

Edytowane przez Soyero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na co chcesz czekać z tą fermentacją? Zostaw to wiadro w spokoju na 3 tygodnie. Nie otwieraj, nie patrz w jego stronę nawet. Uwierz, że nie ma potrzeby przelewania zawartości po tygodniu do 2 wiadra. Jeśli nie chcesz sobie narobić biedy i wylać w kanał syfu, nie zaglądaj tam. ja wiem, że to początki, że ciężko na dupie wysiedzieć, ale cierpliwi zostaną nagrodzeni. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na co chcesz czekać z tą fermentacją? Zostaw to wiadro w spokoju na 3 tygodnie. Nie otwieraj, nie patrz w jego stronę nawet. Uwierz, że nie ma potrzeby przelewania zawartości po tygodniu do 2 wiadra. Jeśli nie chcesz sobie narobić biedy i wylać w kanał syfu, nie zaglądaj tam. ja wiem, że to początki, że ciężko na dupie wysiedzieć, ale cierpliwi zostaną nagrodzeni. :)

a po tym czasie jeszcze na cichą? jak długo? i powiem szczerze, że się jednego boję. Po wychładzaniu, kiedy zlewałem brzeczke do fermentatora nie do końca dobrze zrobiłem "whirpool" i wydaje mi się że może być trochę syfu . Pewnie wpłynie to na jakość piwa, co? Dlatego też tak szybko chciałem przelać na cichą bo trochę tego dziadostwa bym się pozbył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie przelewaj. to co ma osiąść na dnie, to osiądzie, lepiej drożdże posprzątają po sobie, jak będzie ich więcej we wiadrze. większa pewność, że dofermentuje ci do końca i granatów nie będzie. fermentacja cicha jest to bardzo umowne określenie. chodzi o to, że cały czas drożdże przerabiają cukry, tylko na początku jest to bardziej widowiskowe. Nie dotykaj, a po 4 tygodniach zrób pierwszy pomiar BLG. za 2 dni zrób następny. jeżeli nic się nie zmieni, lej w szkło. Najwyżej jeśli faktycznie będziesz maił coś zawieszone w piwie po tych 4 tyg, to wtedy przelejesz przez pończochę do 2 wiadra i stamtąd rozlew.

 

 

a nie dalej, jak strona wcześniej jest podlinkowany art z piwowara. polecam lekturę:

http://www.piwo.org/topic/10089-dla-poczatkujacych-czuj%C4%99-si%C4%99-ca%C5%82kowicie-zagubiony/page-67?do=findComment&comment=341702

Edytowane przez suthum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych forumowiczów a raczej degustantów piwnych :)

 

Zadam szybkie pytanko i oczekuję szybkiej odpowiedz.

 

Zalałem zestaw z Gozdawy American Gold Ale i przed zadaniem drożdży Blg było 10 dzisiaj jest 4 dzień fermentacji i jak sprawdzałem to Blg jest 5 rozumiem że potrzymać do pełnych 7 dni i potem sprawdzenie Blg które powinno spaść do 2 i potem w butelki. Całe piweczko chodzi w temp 23stopnia a brzeczka przed zadaniem drożdży miała 25stopni. Mam pytanko bo poczytałem na różnych forach że czasem potrafi przestać pracować woda w rurce co może być podyktowane np nieszczelnością fermentatora i jak takby się u mnie stało to otwierać kubła nie wolno oraz nie mieszać brzeczki ?? I gdzieś mi się o uszy obiło aby na samej rurce nie polegać tylko sprawdzać jakie mamy Blg.

 

Interesuje mnie jeszcze jedna kwestia odnośnie drożdży te które są dołączone do zestawu rozsypać prosto na brzeczkę i nie mieszać czy wsypać np do szklanki z przegotowaną i ostudzoną wodą oraz zostawić np 20-30min co w takim przypdaku jest lepsze dla brzeczki ??

 

Raz miałem przydapem że przez 2 dni woda w rurce pracowała jak szalona  a 4 dnia cisza nawet przez 30min ani razu nie pykło i nie wiem czy to moja wina bo wtedy jak dobrze pamiętam drożdże wsypałem do szklanki zalaną brzeczką i te drożdże wymieszałem łyżeczką oraz odstawiłem na 20min i potem w kubeł.

Edytowane przez SuchyX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej drożdże rozrabiać w wodzie, sypiąc bezpośrednio na brzeczkę ok 50% ich od razu ginie.

Mogło Ci bulkać bo gazu było na tyle że nie nadążał uciekać przez nieszczelności fermentatora to i dodatkowo rurką uciekał. A po kilku dniach fermentacja trochę zwolniła i już tylko nieszczelnością uciekało.

 

Poczytaj kilka postów wcześniej, było wytłumaczone czemu nie sprawdzamy nic po 7 dniach. potrzymaj chociaż 2 tyg to piwo w wiadrze przed mierzeniem... A instrukcje z gozdawy były już kilka razy komentowane, że są do bani. I nie grzeb w wiadrze tak często, po co otwierasz je po 4 dniach? Chcesz odwiedzić temat "infekcja?" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zmniejsz temperaturę. To podstawa.

2. Nie grzeb w piwie. Zajrzyj za tydzień, zmierz bailing, zajrzyj za następne trzy dni, zmierz bailing. Bulkadełko to nie narzędzie. To ZŁO! Sto tysięcy rzeczy może wpływac na to czy bulka czy nie albo co bulka. 

3. Niby lepiej uwadniać, ale znam gości co nie uwadniają i żyją. Ważne jednak wtedy, żeby brzeczka była dobrze, naprawdę dobrze napowietrzona.

 

TAK SĄDZĘ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie przelewaj. to co ma osiąść na dnie, to osiądzie, lepiej drożdże posprzątają po sobie, jak będzie ich więcej we wiadrze. większa pewność, że dofermentuje ci do końca i granatów nie będzie. fermentacja cicha jest to bardzo umowne określenie. chodzi o to, że cały czas drożdże przerabiają cukry, tylko na początku jest to bardziej widowiskowe. Nie dotykaj, a po 4 tygodniach zrób pierwszy pomiar BLG. za 2 dni zrób następny. jeżeli nic się nie zmieni, lej w szkło. Najwyżej jeśli faktycznie będziesz maił coś zawieszone w piwie po tych 4 tyg, to wtedy przelejesz przez pończochę do 2 wiadra i stamtąd rozlew.

 

 

a nie dalej, jak strona wcześniej jest podlinkowany art z piwowara. polecam lekturę:

http://www.piwo.org/topic/10089-dla-poczatkujacych-czuj%C4%99-si%C4%99-ca%C5%82kowicie-zagubiony/page-67?do=findComment&comment=341702Czytałem 

Czytałem to jakiś czas temu. Wiesz, zainteresowałem się warzeniem piwa po obejrzeniu filmów Kopyra na YT. On twierdzi odwrotnie, że mitem jest nieprzelewaniem na cichą i człowiek w dodatku początkujący jest strasznie zakręcony w tym temacie. 

 

Ps. wróciłem do domu i okazało się że temp w domu wzrosła. Na fermentatorze pokazuje 23°. Temperatura na klatce schodowej to 20 ° więc tam przeniosłem fermentator. Dobrze zrobiłem czy jednak mógł zostać w mieszkaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.