mrblaha Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 Czy jest sens robić wszystko w kegach 30l? Mam dwie wycięte kadzie z kegów 30l i jednego nieruszonego kega. Myślałem, żeby zrobić to tak, że w nieruszonym na samej górze woda do wysładzania, środkowy jako zacierny i najniższy do chmielenia/gotowania. Sprawdzi się to, czy lepiej na samym dole postawić keg 50l? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 Dajecie radę zatrzeć w 30 l kegu warkę około 40L? mam 30 L zacierny i 50 do chmielenia - ale jak 3 30 zacierałem taką większą - to z duzymi problemami. pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 11 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 Czy jest sens robić wszystko w kegach 30l? Mam dwie wycięte kadzie z kegów 30l i jednego nieruszonego kega. Myślałem, żeby zrobić to tak, że w nieruszonym na samej górze woda do wysładzania, środkowy jako zacierny i najniższy do chmielenia/gotowania. Sprawdzi się to, czy lepiej na samym dole postawić keg 50l? Osobiście polecam Ci od góry 2*30kg a na dole 50l ze względu że zawsze możesz mieć miejsce na rezerwę, czy wyparowanie. Jeśli używasz chłodnicy zanurzeniowej to tym bardziej, znów ze 2 litry mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 11 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 Dajecie radę zatrzeć w 30 l kegu warkę około 40L?mam 30 L zacierny i 50 do chmielenia - ale jak 3 30 zacierałem taką większą - to z duzymi problemami. pzdr flood A jakie to problemy były. Mogły być jedynie problem z gęstością, bo musisz więcej sypnąć oraz później z filtracją. Ja w garnku 29l już nie pamiętam, ale chyba 9kg na i nie było problemu. Problem zaczyna się jak dajesz 1/3 śrutu na 2/3 pojemności zbiornika (wody oczywiście podobnie). Zależy również jakie piwo robisz, bo porteru bałtyckiego nie dasz rady, ale angielskiego dasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 U mnie sprawdza się 30/50/50 bo wtedy niema kombinacji z brakiem miejsca. Nie robiłem trzeciego najwyższego taboretu bo wodę do wysładzania grzeję na najniższym, odstawiam i okrywam żeby nie stygła. Te 20l można jeszcze nosić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopez Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 (edytowane) Moim zdaniem nie ma szans na 49l litrów piwa chmieląc te 49l razem (nie dojść że odparuje, wykipi, wyjęciu chmielin i po schłodzeniu jest sporo mniej).Ja tym czasem robiłem tak, że miałem i powyżej 50l ( raz i 54l). Normalnie warzę piwo, część odlewam podczas chmielenia jako rezerwę (czasem ta część ma i 7 litów) i część dodaję do fermentacji burzliwej podnosząc poziom piwa w kegu. Po cichej zamiast cukru używam tylko rezerwy. Jednak raz udało mi się zrobić za mocne piwo i musiałem jeszcze dolać 7l wody :rolleyes: - piwo zostało rozwodnione i moim staniem cała dusza z niego uciekła. Minusem tego co robię jest brak jakiekolwiek stabilności i przewidywalności. Ogromne różnice w ekstrakcie a już nie wspomnę o nachmieleniu. Piwo, które fermentuje a które jest rezerwą ma inne °Blg co mąci przy obliczeniach ile rezerwy dodać do refermentacji ( pewnie i dlatego po części mam przegazowane piwa). Sumując tak czy owak ciężko uwarzyć w kegu 49l piwa. Nie dojść że przyjemniej to i z korzyścią dla smaku będzie jeśli uwarzy się te 43 lub i 40 ( a przy mocnych piwach to 20l). Może z tym 49 litrów to przesadziłem (osad, zwiększona objętość i chłodnica trochę zabiorą), ale myślę, że ok 47 to bez specjalnych problemów - po prostu po chmieleniu dolać te kilka litrów wrzątku, które odparowały... w smaku się to chyba nie odbije... Dajecie radę zatrzeć w 30 l kegu warkę około 40L?mam 30 L zacierny i 50 do chmielenia - ale jak 3 30 zacierałem taką większą - to z duzymi problemami. pzdr flood Bez problemu - w zeszłym tygodniu 43 L bitterka 12blg z 7,5 kg słodu.. Drogą prób i błędów doszedłem do tego, że przy zalewie wody min. 1:3 bez większych problemów pracuje toto z mieszadłem na silniku z wycieraczek.. pewnie można jeszcze bardziej gęsto, ale mieszadło mi już tego nie bełtało równomiernie... W praktyce przy zacieraniu dolewam wody do pełna - tak wyliczam zasyp, żeby gęstość wyniosła 1:3 lub 1:4 (odpowiednio dla lżejszych - ok.40L i mocniejszych piw - ok. 20L) Co do trzech baniaków - wodę do wysładzania podgrzewam sukcesywnie w 2 czajnikach elektrycznych i leję z fermentatora z kranikiem, używanego też do rozlewu.. bez dodatkowych kegów... pozdrawiam #edit- literówka Edytowane 11 Lipca 2011 przez zepol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 Masz bardzo dobrą wydajność, jak filtrujesz? Jak długi oplot? 1l brzeczki na min? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopez Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 (edytowane) Masz bardzo dobrą wydajność, jak filtrujesz? Jak długi oplot? 1l brzeczki na min? Jeśli chodzi Ci o mnie, to wysładzanie ciągłe (fly sparge), oplot 50 cm "aktywnej" części ułożony z dala od ścianek i staram się trzymać zalecanego 0,5 do 1 l/min (bliżej 1 z niecierpliwości ) Poza tym 72% to nie jest chyba jakiś strasznie wielki wynik... Znaczny skok zauważyłem po zmianie wysładzania na ciągłe, własnoręcznym drobniejszym śrutowaniu oraz (ostatnio) zlewaniu po chmieleniu z kega bez używania oplotu - leję prawie wszytko przez wygotowaną pończochę - znacznie mniej pozostaje w chmielinach w kegu... #edit Dodam jeszcze, że w przypadku wspomnianego bittera zakończyłem wysładzanie już przy 40 L ok. 13,2 blg - cienkusz leciał już ok. 1 blg, więc dałem spokój.. Dolałem sukcesywnie (w ciągu 15 minut) kolejne 10 L wrzątku (keg zalany prawie po sam brzeg) i finalnie wyszło tyle ile planowałem czyli 12 blg. pzdr Edytowane 11 Lipca 2011 przez zepol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Kegi Pepsi 75 zł, 9 szt, czas start http://allegro.pl/keg-beczka-pepsi-18-l-i1713628141.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 uwaga na koszt wysyłki!!! Warto dowiedzieć się wcześniej o ile nie będzie się odbierało osobiście, bo mi w podobnej aukcji (inny allegrowicz) policzono 60zł za 4 szt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 (edytowane) moze było z opcją "ostrożnie", ja kiedyś wysyłałem gitarę elektryczną i mały wzmacniacz i policzyli mnie 190 PLN :rolleyes: Edytowane 12 Lipca 2011 przez Belzebub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Kegi Pepsi 75 zł, 9 szt, czas start http://allegro.pl/keg-beczka-pepsi-18-l-i1713628141.html W tej cenie to i ja mogę załatwić kegi po Pepsi. Jeszcze ich nie mam u siebie, dlatego nic nie pisałem, ale myślę, że niebawem będę mógł kilka sztuk odstąpić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 bardzo chętnie ze 2-4 kupię A przy okazji to czy "butla CO2 z reduktorem" znaczy zawsze to samo?? Czy sprzęt spawalniczy, akwaryjny i napojowy- piwny (nie gaz tylko sprzęt) jakoś się różnią?? http://allegro.pl/butla-reduktor-co2-bcm-i1703480761.html http://allegro.pl/reduktor-do-co2-argon-gaz-butla-mig-mag-migomat-i1696220148.html?source=oo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Reduktory spawalnicze mają dawać określony przepływ, natomiast do wyszynku piwa potrzebujesz określonego ciśnienia na wyjściu. Reduktor z aukcji które podałeś to są reduktory spawalnicze (można stosować do akwarystyki). Różnią się tym, że jeden ma rotametr (przepływomierz pływakowy), a drugi manometr. Są znane przypadki stosowania reduktorów spawalniczych do wyszynku piwa, nie pamiętam tylko kto takie stosował.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 A przy okazji to czy "butla CO2 z reduktorem" znaczy zawsze to samo?? Czy sprzęt spawalniczy, akwaryjny i napojowy- piwny (nie gaz tylko sprzęt) jakoś się różnią?? spawalniczy - stały przepływ (po podpięciu do kega będzie zasilać go ze stałą prędkością w CO2, a ciśnienie będzie rosło, rosło, rosło ... ) do napojów - stałe ciśnienie (po podpięciu do kega będzie utrzymywane stałe ciśnienie CO2 nad lustrem piwa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 a już chciałem kupować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 szukaj spawalniczego z dwoma zegarkami. Ojciec ma taki w półautomacie i sprawdza mi się znakomicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 znaczy taki jak z drugiego linka?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 no coś takiego, tylko mój to jakiś starszy typ. Ta czarna grucha służy do regulacji ciśnienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 (edytowane) szukaj spawalniczego z dwoma zegarkami. Ojciec ma taki w półautomacie i sprawdza mi się znakomicie. A jest sens? Spawalniczy będzie kosztował ponad 70zł, Typowy do piwa około 50-60zł.. Edit: http://allegro.pl/reduktor-co2-z-dwoma-zegarami-i1707551754.html Edytowane 12 Lipca 2011 przez Maryush Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 a no najważniejsze jest kryterium ekonomiczne jak można kupić taniej piwne reduktory to po co szukać droższych ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 spawalniczy - stały przepływ (po podpięciu do kega będzie zasilać go ze stałą prędkością w CO2, a ciśnienie będzie rosło, rosło, rosło ... "A to ciekawe co Pan mówi..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 spawalniczy - stały przepływ (po podpięciu do kega będzie zasilać go ze stałą prędkością w CO2' date=' a ciśnienie będzie rosło, rosło, rosło ... [/quote']"A to ciekawe co Pan mówi..." Bardzo proszę o sprostowanie jeśli "sadzę farmazony", bo zdaje się, że mnie poniosło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Taki reduktor nadaje się do piwa: http://allegro.pl/reduktor-argon-co2-migomat-ar-co2-hel-gwarancja-i1691572444.html (dwa zegary, czarne pokrętło na dole). To, że ma manometry wyskalowane w l/min, nie znaczy, że reguluje się nim przepływ. Wystarczy wymienić zegary. Z kolei taki reduktor: http://allegro.pl/reduktor-z-rotametrem-co2-argon-mig-tig-akwarium-i1702226889.html (zielony, z rotametrem) się nie nadaje, co jest opisane w aukcji - "maksymalne ciśnienie ustawione na stałe: 3 bar"; właściwie to nie jest reduktor ciśnienia, tylko zawór precyzyjny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Czyli jak rozumiem, w spawalnictwie stosuje się zarówno regulatory ciśnienia jak i regulatory przepływu, z tym że te drugie jednocześnie mają swoje maksymalne ciśnienie wylotowe. Czyli zbyt uogólniłem (że spawalnicze to tylko regulatory przepływu) i wyolbrzymiłem (ciśnienie w kegu podniesione zostanie do maksymalnego ciśnienia wylotowego) jkocurek, darko - dzięki za wyprowadzenie z błędu ( o ile się wyprowadziłem ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się