Skocz do zawartości

śrutownik walcowy - który konkretnie


Klaus1973

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar zakupić sobie śrutownik.

Po nowym roku będę warzył warki takie po 60 l, na sprzęcie... - tutaj archiwalne zdjęcia tego cuda: http://tablica.pl/oferta/mini-browar-piwo-domowe-kociol-zacierno-warzelny-pasteryzator-ID21qWX.html

i kompletnie się nie znam na śrutownikach, który będzie ten idealny, dlatego potrzebuję waszej rady.

mam kilka typów:

http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/warzelnia-browaru/1031-srutownik-walcowy.html

http://www.alepiwo.pl/?produkty/sprzet/warzelnia/srutownik-dwuwalcowy-gabej.html - mój faworyt?

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=419280 - 139 zielonych, ale bym miał dopiero na święta.

http://www.bromania.pl/aktywny.php?go=srutowanie

 

Pozdrawiam

Klaus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Patrzyłem również na ten ...

100 pln taniej ale trzeba kombinować z pojemnikiem zasypowym (firmowy chyba ok 60-70 pln) i mocowaniem do podłoża (np ścisk stolarski) - tutaj jest komplet, poza tym zniechęca mnie, że ześrutowany słód sypie się na bok i podejrzewam, że cokolwiek będzie się pyliło wokoło :/

w tym sprzęcie z linka jest wyżłobienie w desce pasujące do górnego rantu fermentora, można założyć kawałek folii, tkaniny etc i nie mamy tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Ja posiadam właśnie śrutownik GABEJ, kupiłem go razem z lejem zasypowym i bardzo sobie go chwalę, gdy śrutuję słód przyczepiam go do blatu ściskiem stolarskim a pod blatem stoi wiadro (takie białe z castoramy) i do niego sypie się śruta. Całość napędzam z wkrętarki bo jak mieliłem wiertarką, to mąkę zbierałem metr od blatu:) Wkrętarka (z marketu za 30zł) z około 100-200obr./min daje spokojnie radę. Szkoda, że nie mieszkasz gdzieś na śląsku to byś mógł wpaść do mnie i zobaczyłbyś sobie jak to wygląda i czy będzie to dla Ciebie praktyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pozwolę sobie podłączyć się pod temat (nie chciałem zakładać nowego ani odkopywać jakichś starych z 2009 roku ;) ).

 

Zastanawiam się, czy można w ogóle takie antyki brać pod uwagę jako śrutowniki.

Oto kilka najsolidniejszych (swoją drogą, stare niemieckie konstrukcje wydają się być niezniszczalne):

 

http://www.ebay.de/itm/Original-Jupiter-Mohnmuhle-Guseisen-weis-Handmuhle-/331083165695?pt=DE_Haus_Garten_Heimwerker_Dampfreiniger&hash=item4d16182fff

 

http://www.ebay.de/itm/Hand-Getreidemuhle-Kruska-Kornmuhle-Stahl-Muhle-MahlwerkKorn-Samen-Mohn-Muhle-/251399866600?pt=DE_Haus_Garten_Heimwerker_Dampfreiniger&hash=item3a889988e8

 

http://www.ebay.de/itm/Hand-Getreidemuhle-Kornmuhle-Jupiter-Stahl-Korn-Samen-Mohn-Muhle-Mahlwerk-/251399866986?pt=DE_Haus_Garten_Heimwerker_Dampfreiniger&hash=item3a88998a6a

 

http://www.ebay.de/itm/alte-Mohnmuhle-Getreidemuhle-verzinnt-gebraucht-DDR-Produkt-/231112145949?pt=DE_Haus_Garten_Heimwerker_Dampfreiniger&hash=item35cf5b7c1d

 

http://www.ebay.de/itm/2627-Alte-Muhle-Mohnmuhle-Reibe-/321266326602?pt=Haushalt_K%C3%BCche&hash=item4accf71c4a (ten ma nawet napis Beer :D )

 

Zdaję sobie sprawę, że mielenie tym może być długotrwałe i męczące, ale mniejsza z tym - ważne, żeby mieliło porządnie.

No i kręci mnie dołączyć do mojego małego browarku taki kawał historii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/maszynka-krajalnica-do-makaronu-tytoniu-ziol-150-i3751028955.html

 

Najtańszy śrutownik walcowy. mam już drugi taki. pierwszy zajeździłem, bo nie nasmarowałem tulejek. W obecnie eksploatowanym egzemplarzu zaaplikowałem towot i chodzi bez najmniejszego oporu, nie ścierają się tuleje.

Jedyna rzecz, jaką trzeba uczynić, to rozkręcenie, nacięcie walców cienką tarczą oraz zmontowanie ze sklejki zasobnika w kształcie trójkąta (wtedy dopasowuje się idealnie do wlotu).

Można napędzać korbką, silnikiem z kołem. Świetnie sprawdza się tania wiertarka, do której montujemy końcówkę od dużego płaskiego śrubokręta. Słód ok 9-10 kg śrutuję w ok 15-20 min. Można szybciej, ale zastosowane są tuleje z tworzywa sztucznego i na pewno nie jest to teflon :)

 

Zapomniałem dodać, że maszynkę należy przykręcić do jakiegoś blatu. Należy odkręcić oryginalną podstawkę i na stałe przytwierdzić, np. do deski z otworem, między otwór a maszynkę włożyć lejek wycięty z PET'a 5-litrowego.

 

I maltmill gotowy.

 

Oczywiście z regulacją szczeliny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokrętło do ustawiania szczeliny jest oryginalne, do ustawiania grubości makaronu :) Jest solidne i dokładne. Zakres od 0,1 mm do ok 3 mm. Ja ustawiam na ok 1,5 mm.

 

Maszynka jest sprzętem kuchennym. Więc jakiś poziom pod względem czystości trzyma :)

 

Przede wszystkim po nasmarowaniu tulejek wewnątrz walców, towot nie ma prawa wyjść na zewnątrz.

 

Wewnątrz są również dwa trybiki. One także muszą być nasmarowane!!

 

A oto lista śrutowników, prawie.... gotowych do użycia:

http://allegro.pl/li...u&search_scope=

Edytowane przez kitex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezłe. A jak się sprawdzają wałki w maszynce ? Ile kilogramów słodu już śrutowałeś na tym sprzęcie? Jak nacinałeś wałki to wałki są czymś pokryte zewnątrz na przykład chromem czy są z kwasówki utwardzanej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny filmik :)

Pokazuje dokładnie, jak dosłownie śrutownik zasysa słód :)

 

Wałki są pokryte prawdopodobnie chromem. Pod spodem stal węglowa. Śrutuję jednorazowo ok 10 kg słodu w kilkanaście minut, przy pomocy wiertarki. Dodaję, praktycznie zawsze, szklankę wody. Mówię o tym, bo co ciekawe, wałki nie skorodowały jeszcze (?!).

 

Ja ześrutowałem na tym egzemplarzu ponad 250 kg słodu. W międzyczasie ze dwa razy rozkręcałem aby nasmarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakres od 0,1 mm do ok 3 mm. Ja ustawiam na ok 1,5 mm.

1,5mm to trochę dużo. Też mam przerobioną taką maszynkę, ale mam ustawione 3 odległości miedzy wałkami, takie jak pan Kunze przykazał ;)

- 1,6mm - walce wstępnego rozdrabniania

- 0,8mm - walce wymiału łuski

- 0,4mm - walce przemiału grysików

Zasyp przechodzi po kolei przez te 3 ustawienia i z maszynki do makaronu robi się śrutownik 6-walcowy ;)

 

Wymieniłem te plastikowe tuleje na takie: http://www.contakt.pl/tuleja-lizgowa-tuf1-15x170-p-8503.html

wystarczy je przyciąć na długość i pasują idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakres od 0,1 mm do ok 3 mm. Ja ustawiam na ok 1,5 mm.

1,5mm to trochę dużo. Też mam przerobioną taką maszynkę, ale mam ustawione 3 odległości miedzy wałkami, takie jak pan Kunze przykazał ;)

- 1,6mm - walce wstępnego rozdrabniania

- 0,8mm - walce wymiału łuski

- 0,4mm - walce przemiału grysików

Zasyp przechodzi po kolei przez te 3 ustawienia i z maszynki do makaronu robi się śrutownik 6-walcowy ;)

 

Wymieniłem te plastikowe tuleje na takie: http://www.contakt.p...170-p-8503.html

wystarczy je przyciąć na długość i pasują idealnie.

Co do szerokości szczeliny, to przyznaję że szczelinomierzem nie badałem tematu :)

Ale też cały czas kontroluję "jakość" śrutowania.

Rozumiem, że słód trzy razy przepuszczasz przez śrutownik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.