Kilus Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 A jaki % użyłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 W Porterze wędzonym 20% w Koźlaku wędzonym 40% Kilus 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 A to u mnie bedzie na poziomie 70% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 (edytowane) Ja zrobiłem na 50% wędzonego z BM i jestem bardzo zadowolony, ładny wędzony aromat, szynkowość na poziomie niskim/średnim. Uważam, że spokojnie można dać więcej tego słodu w zasypie Edytowane 15 Marca 2014 przez leszcz007 Kilus 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Dzięki za info chłopaki:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Castle Malting zaczął produkować słód wędzony bukiem, pierwsze testy wyszły bardzo obiecująco. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 (edytowane) a możesz porównać efekty tego nowego słodu z CM do innych dostępnych? Edytowane 16 Marca 2014 przez leszcz007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Niedługo wejdzie do sprzedaży Czerwony Kapelusz robiony na tym słodzie, będziesz mógł spróbować we Wrocławiu. Wędzonka szlachetniejsza niż u Best Malz, a mocniejsza niż u Weyermanna. Taki wzmocniony Weyermann. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 17 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 Czerwone kapelusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lary Opublikowano 20 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2014 Pytanie do tych, którzy warzyli ze śliwkami. Piwo wychodzi Wam klarowne? Dałem 400 g śliwek i piwo jest wręcz błotniste. Strasznie mnie to dziwi, bo nie wyklarowało się nawet w minimalnym stopniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Niestety po dodaniu śliwek musisz się z tym liczyć, dopiero po paru miesiącach robi się klarowne. Moje wędzone śliwkowe też jest błotniste, ale czytałem, że tak po prostu jest po ich dodaniu. Lary 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klisz Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Ja dodawałem 200g śliwek jako kompot do refermentacji. Wędzonka dobra. Klarowność kryształ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Klisz, faktycznie, można wycisnąć sok we wrzątku i dodać bez bełtów. Też mam zamiar dodać śliwek do piwa i dobre rady zawsze w cenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lary Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Ok, cieszę się w takim razie, że to cecha surowca a nie błąd w sztuce. 400 g śliwek przykryło jakąkolwiek wędzoność słodu Bruntala. Następnym razem trzeba pomyśleć o czymś bardziej wędzonym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Howser Opublikowano 21 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Niestety po dodaniu śliwek musisz się z tym liczyć, dopiero po paru miesiącach robi się klarowne. Moje wędzone śliwkowe też jest błotniste, ale czytałem, że tak po prostu jest po ich dodaniu. Dałem 300g wędzonych śliwek do weizena i jedyna mętność jaką widziałem była od drożdży, nie było błotniste. Po 3 tygodniach w butelkach wyklarowało się zupełnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Hym... ja użyłem śliwek kalafornijskich suszonych i po chmieleniu miałem błoto. Po fermentacji też, a nie chciało mi się tego na cichą dawać, więc wstawiłem pojemnik do garażu 8C i tak miałem nadzieje że opadnie wszystko, jednak nic za bardzo to zmieniło, w butelkach też jest brunatno mętne i średnio opada Przełom miałem ładny więc stawiam na śliwki, bo większość piw śliwkowych i win jakie piłem (niefiltrowanych) były też mętne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Eeee, przesadzacie obywatelu u mnie wszystkie się klarują, czasem dłużej czasem krócej, ale zawsze są klarowne. Śliwki które daję to polski wyrób - ponoć od górali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pitupitu Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 (edytowane) Niestety po dodaniu śliwek musisz się z tym liczyć, dopiero po paru miesiącach robi się klarowne. Moje wędzone śliwkowe też jest błotniste, ale czytałem, że tak po prostu jest po ich dodaniu. Ta mętność piwa to nie jest cecha śliwek, coś poszło nie tak z fermentacją a może faktycznie te śliwki kalifornijskie tak mają. Jakieś konserwanty, dziwny sposób produkcji. Wędzone " śliwkowe", zwane również "Wigilijnym", powstało jako próba podrobienia wędzonego piwa z "Ediego" w czasach kiedy słód wędzony był w nieznany polskim piwowarom domowym a na pewno nie do kupienia. Co i jak do podpatrzenia w moim wątku warzelnym. Edytowane 22 Marca 2014 przez fidoangel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 22 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 Na bazarach z worków na wagę kupuję czasami śliwki, z pestkami 10zł/kg, bez pestek 15zł/kg. W torebce coś musi być dodawane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 (edytowane) Wędzonka wg przepisu Leszcza wyszła mi fajna, akurat na wiosnę Edytowane 23 Marca 2014 przez GB... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Moje śliwkowe (wczoraj butelkowane) jest narazie mętne - ale ma ekstrakt 18,5°Blg, więc sporo czasu, żeby się wyklarować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Zasmakowała mi ostatnio Schlenkerla Rauchweizen Kupiłem dwa ostatnio, Marzen, fajna wędzonka, dość ciemne. Butelki zwrotne (takie jak kiedyś były u nas) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 trochę temat p terminie,ale zbliża się następny sezon śliwkowy kupując śliwki trzeb wybierać te matowe ,śliwki często są spryskiwane różnymi olejami ,raz że by się nie sklejały ,dwa że niby ładniej wyglądają bardziej zachęcająco ,trzy chroni to przed wysychaniem tłuszcze wiadomo dla piany nie są za dobre,nie wiem jaki ma wpływ na klarowność same oleje są też mocno dziwne od palmowych przez kokosowe do parafinowych ropopochodnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kurzasta Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 A próbowaliście dodawać wędzonych śliwek do zacierania? Bo widzi mi się to jako fajny pomysł na świąteczne zamiast kompotu z suszu Żeby mieć nie tylko wędzonkę ale też aromat owoców, może trochę przypraw. Tylko zastanawiam się czy te śliwki nie spowodują dramatu z filtracją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 A próbowaliście dodawać wędzonych śliwek do zacierania? Wędzone śliwki dają fajny efekt, ale ja bym je dodał pod koniec gotowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się