cieplyl Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Witam, Być może komuś się to przyda. Oto mój sposób na znaczne ochłodzenie piwa podczas fermentacji z użyciem styropianu i dwóch cylindrów wykonanych z aluminium. Styropian- sześcian zbudowany ze styropianu o grubości 5 cm. Taki rozmiar żeby sie zmieścił fermentator:) Cylindry widoczne na zdjęciu są zespawane razem i przykrecone od góry by nie wypływały i od dołu jest umieszczony kawałek pręta by się nie huśtały. Srednica jest taka by spokojnie zmieścic w nim butelke PET 1,5 l z zamrożoną wodą. Cylindry zamykam korkami o grubości około 2 cm wykonanymi ze styropianu. Zmieniając jedna butelke raz na 18-20 godzin jestem w stanie utrzymac temperature na poziomie 8-10 stopni. Zależy jak burzliwa jest fermentacja. Natomiast gdy zamiast butelek wsypię kostki lodu do środka to dając około półtora litra kostek co 12 godzin utrzymuje temperature 4 stopni. Problem jest tylko w usunięciu wody. Najlepiej zlać za pomocą wężyka ale wtedy fermentator musi stać wysoko. W pokoju mam około 30 stopni i wszystko działa. Na zewnątrz fermentatora wkładam też 2-3 wkłady do lodówki turystycznej dla pewności. Chłodzenie od środka jest dużo lepsze niż wkładanie butelek na zewnątrz. U mnie wymieniając dwie butelki i 4 wkłady co 12 godzin udało się tylko uzyskac temperature 12 stopni chłodząc tylko z zewnątrz fermentatora. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franekkkk Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 ciekawy sposób Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Mankamenty jakie widzę. Czy tam nie ma jakichś zakamarków trudnych do umycia? Po drugie to jest strasznie nieefektywne. Musisz de facto mieć pusty zamrażalnik, żeby 2 butle 1,5L non stop mrozić. Na dłuższą metę chyba lepiej kupić lodówkę. Oczywiście są jeszcze inne kwestie, które forują Twoje rozwiązanie, brak miejsca, itp. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cieplyl Posted June 30, 2009 Author Share Posted June 30, 2009 Nie trzeba mieć miejsca na dwie, wystarczy na jedną. Jedna się mrozi w zamrażarce, a dwie są w srodku. co 20 godzin wymieniam tylko jedną, tą co jest dłużej. Najlepiej to wychodzi z kostkami lodu. Wystarczy zamrożic raz na 12 godzin dwie "kratki" na kostki. Tuby są wyciągane więc można je umyć dość łatwo, dodatkowo wypalam je w piecu w temperaturze 180 stopni. Lodówka oczywiście jest dużo lepsza to jest tylko alternatywa dla wkładania butelek wprost do styropianu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
flood Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Co prawda mam już lodówkę prądową - ale naście warek stało w styropianie, jeszcze całkiem niedawno. Przy temperaturach około, i ponad 20 °C - wewnątrz styropianu otrzymywałem 8-10°C dzięki wymianie dwóch petów na dobę.CZasem dwa na raz, czasem na zmianę. Fakt - kawałek zamrażarki zajęty - ale z tym mi się żona pogodziła, że jej jedna szuflada na fanaberie piwne uciekła ( lód, chmiel). moja lodówka dodatkowo jest wyklejona panelami z folią aluminiową - takie zagrzejnikowe 0,5x0,5m Jakby kto chciał - to mam sporo blach aluminiowych 0,30mm - może się na coś zdadzą. pzdr flood Link to comment Share on other sites More sharing options...
wena Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Jest to jakieś rozwiązanie. Wg mnie to można stosować dorywczo, ale na stałe nie widzę sensu.Zostaję przy mojej metodzie - skończyć warzenie w marcu lub kwietniu. JK Link to comment Share on other sites More sharing options...
cyfronik Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 (edited) No a jak to jest z tym aluminium? Bo wcześniej mój pomysł z aluminiowym termosem z demobilu spotkał się z dezaprobatą. Wiem, że piwo leją w aluminiowe puszki, ale one są chyba czymś powlekane od środka? Edyta. A w szafie, wyłożonej 6 cm styropianem, z 2 petami lodu mogę zejść do 4°C. Z jednym wymienianym co około 12 godzin mam temperaturę w okolicy 10°C. Edited June 30, 2009 by cyfronik Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wesoly Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 Mam kilka ciekawszych sposobów na chłodzenie fermentującego piwa. 1. Suchy lód - kupujemy kilka kg, pakujemy do zamrażalki i sukcesywnie wrzucamy w miarę potrzeb (stosowane przy zimnej maceracji przy produkcji wina) 2. Wężownica ze stali KO zanurzona w fermentorze. Do wężownicy podłączamy schładzarkę od piwa - obieg do chłodzenia kolumny - zadajemy odpowiednią temperaturę na termostacie i gotowe. Moje stożkowe tanki 115l nie bardzo by się zmieściły do lodówki i często stosuje tą metodę. 3. Zbiornik fermentacyjny z płaszczem + schładzarka do piwa, reszta jw. 1 i 3 metodę niebawem będę testował. 1 przy maceracji win, 3 do piwa. Ostatnio na wiosce wyrwałem piękny zbiornik 200l ze stali KO do schładzania mleka. Oczywiście z płaszczem wodnym. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 Ostatnio na wiosce wyrwałem piękny zbiornik 200l ze stali KO do schładzania mleka. Oczywiście z płaszczem wodnym. No, proszę jakie bonusy z mieszkania na Węgrzech Link to comment Share on other sites More sharing options...
cieplyl Posted July 1, 2009 Author Share Posted July 1, 2009 Mam kilka ciekawszych sposobów na chłodzenie fermentującego piwa. 1. Suchy lód - kupujemy kilka kg, pakujemy do zamrażalki i sukcesywnie wrzucamy w miarę potrzeb (stosowane przy zimnej maceracji przy produkcji wina) W zamrażalniku jest temperatura około -5 °C, wystarczy do przetrzymywania suchego lodu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
darko Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 Mam kilka ciekawszych sposobów na chłodzenie fermentującego piwa. 1. Suchy lód - kupujemy kilka kg' date=' pakujemy do zamrażalki i sukcesywnie wrzucamy w miarę potrzeb (stosowane przy zimnej maceracji przy produkcji wina)[/quote'] W zamrażalniku jest temperatura około -5 °C, wystarczy do przetrzymywania suchego lodu? Zależy jaki kto ma zamrażalnik. U mnie jest -18 °C. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cieplyl Posted July 1, 2009 Author Share Posted July 1, 2009 Zależy jaki kto ma zamrażalnik. U mnie jest -18 °C. Też racja ale temperatura sublimacji jest i tak dużo niższa bo -78°C . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wesoly Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 Stały CO2 spokojnie przeżyje w zamrażalniku. Cena tez nie jest powalająca 40zł/10kg Link to comment Share on other sites More sharing options...
cieplyl Posted July 1, 2009 Author Share Posted July 1, 2009 Stały CO2 spokojnie przeżyje w zamrażalniku. Cena tez nie jest powalająca 40zł/10kg Niezły pomysł. Trzeba będzie go wykorzystac. Dzieki za zainteresowanie wątkiem i podanie innych pomysłów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bnp Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 z suchym lodem nie jest tak prosto, sublimuje dosyć szybko nawet w zamrażalniku. Jedyna rada to styropianowy termos. producent podaje że straty są ok 10% na dobę jedna w rzeczywistości dochodzą do 25% na dobę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fredd Posted July 17, 2009 Share Posted July 17, 2009 Witam Szanowne Grono! Jako początkujący piwowar dotąd czytałem forum "chłonąc" wiedzę. W tym wątku pozwolę sobie zabrać głos... Mój sposób chłodzenia dotyczy co prawda brzeczki, więc jest trochę off - topic, ale nie chciałem zaczynać od zakładania tematu... - wrzucam do brzeczki zamrożone wkłady do lodówki turystycznej (oczywiście przed mrożeniem umyte w płynie do mycia naczyń, po wyjęciu z zamrażarki na wszelki wypadek przepłukane) - bardzo szybko 4 wkłady schłodzą 20 litrów brzeczki z ok 40 C do 20 C Link to comment Share on other sites More sharing options...
tendragon Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 (edited) Witam wszystkich piwowarów! No a jak to jest z tym aluminium? Bo wcześniej mój pomysł z aluminiowym termosem z demobilu spotkał się z dezaprobatą. Wiem, że piwo leją w aluminiowe puszki, ale one są chyba czymś powlekane od środka? Aluminium blyszkawicznie reaguje z tlenem i jego powierzchnia pokrywa sie tlenkami. Taką drogą zwiazki aluminium moga trafic do piwa, z piwa do organizmu. Przypuszcza sie, ze aluminium moze powodowac uszkodzenia ukladu nerwowego i byc przyczyna chorób Alzheimera i Parkinsona. Puszki sa powlekane od srodka polimerami i zywicami epoksydowymi, ktore moze i chronia napoj przed kontaktem z aluminium ale niestety potrafia, pod wplywem uszkodzen mechanicznych, odpryskiwac od powierzchni puszki dostając się do napoju. Generalnie rzecz borac nie warto ryzykowac. Edited August 5, 2009 by tendragon Link to comment Share on other sites More sharing options...
cieplyl Posted August 5, 2009 Author Share Posted August 5, 2009 Witam wszystkich piwowarów! No a jak to jest z tym aluminium? Bo wcześniej mój pomysł z aluminiowym termosem z demobilu spotkał się z dezaprobatą. Wiem, że piwo leją w aluminiowe puszki, ale one są chyba czymś powlekane od środka? Aluminium blyszkawicznie reaguje z tlenem i jego powierzchnia pokrywa sie tlenkami. Taką drogą zwiazki aluminium moga trafic do piwa, z piwa do organizmu. Przypuszcza sie, ze aluminium moze powodowac uszkodzenia ukladu nerwowego i byc przyczyna chorób Alzheimera i Parkinsona. Puszki sa powlekane od srodka polimerami i zywicami epoksydowymi, ktore moze i chronia napoj przed kontaktem z aluminium ale niestety potrafia, pod wplywem uszkodzen mechanicznych, odpryskiwac od powierzchni puszki dostając się do napoju. Generalnie rzecz borac nie warto ryzykowac. Tak, masz racje aluminium jako takie jest szkodliwe dla zdrowia. Gdybym mial do dyspozycji nierdzewke to na pewno wolabym jej uzyc. Natomiast nie do konca zgodze sie z Toba w kwestii dostania sie aluminium do piwa. Jak sam napisales aluminium pokrywa sie tlenkiem czyli pasywuje sie. Jest to jego najwieksza zaleta jako metalu konstrukcyjnego itp. poniewaz praktycznie moze pracowac w kazdych warunkach. Ta warstwa chroni stanowi bariere oddzielajaca piwo od metalu. Aby aluminium dostalo sie do organizmu poprzez piwo trzeba by mocno je zarysowac i wypic odrobinki ktore sie oderwa. Inna kwestia to gotowanie w aluminiowych garnkach. Tego nie polecam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Podłaczę sie pod temat, bo piszę artykuł o chłodzeniu fermentacji: Mam pytania do praktyków: - jak działa w praktyce chłodzenie metodą "mokrego podkoszulka" - o ile stopni da się zbić temperaturę? - podobne pytanie dotyczące lodówki styropianowej + PETy z lodem - jak to się sprawdza, jak często trzeba wymieniac wkłady? Czy ktoś próbował użyć pudła kartonowego zamiast styropianowego? Może w międzyczasie ktoś zastosował jakąś inną, nowatorską metodę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
darko Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Coder, tu masz mój tekst sprzed kilku lat: http://browar.biz/artykuly.php?id=114 Mokrym ręcznikiem można zbić o 2-3 °C pod warunkiem regularnego polewania wodą i nawiewu powietrza. Karton to nie jest dobry pomysł, bo przy różnicy temperatur rzędu 10 °C szybko zrobi się wilgotny i zmięknie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
waroms Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Karton to nie jest dobry pomysł, bo przy różnicy temperatur rzędu 10 °C szybko zrobi się wilgotny i zmięknie. A gdyby karton potraktować jako konstrukcję do której od wewnątrz przyklejamy styropian? Tak by było pewnie łatwiej i szybciej zrobić "lodówkę" niż budować jakąś konstrukcję z kantóweczek. No i przy okazji karton pracowałby chyba (choć niewiele) jako dodatkowy izolator...:rolleyes: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tieroo Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 - podobne pytanie dotyczące lodówki styropianowej + PETy z lodem - jak to się sprawdza, jak często trzeba wymieniac wkłady? Czy ktoś próbował użyć pudła kartonowego zamiast styropianowego? Ja zbudowałem konstrukcję z 10 cm styropianu. temperatura otoczenia około 22 stC planowana temperatura w "lodówce" 18-19. Czynnik chłodzący pet 1,5L w początkowej fazie burzliwej fermentacji, potem 0,75. Konieczność wymiany co 12 godzin. Niestety kontrola stabilności temperatury nie jest łatwa. Po włożeniu świeżego PET-a temp szybko spada poniżej zakładanego zakresu. W moim przypadku nawet do 13 stc. Robiłem również testy co do rozprowadzania temp po lodówce . Różnica temp między dnem a górą potrafi być nawet 2-3 stC (nie wiem czy przyczyna jest nieszczelność czy brak ruchu powietrza. Zastanawiałem się nad montażem wentylatora który by wymuszał obieg powietrza. Niestety doszedłem do wniosku ze jestem za leniwy i wolę zainwestować w klimatyzację która mi zbije temp w pokoju do 18 stC. Prowadziłem małe testy z ogniwem peltiera , niestety problem jest z przewodnictwem fermentora i małą powierzchnią ogniw, nie potrafiłem tego skutecznie zastosować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dagome Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Co nieco bawiłem się z lodówką styropianową i PET-ami. Grubość ścian 10 cm. Dbając o szczelność i wstawiając większą ilość butelek z lodem temperaturę można zbić i utrzymać znacznie, 10 °C spokojnie. Podstawową wadą jest trudność utrzymania odpowiedniej i stałej temperatury. Tutaj wg mnie błędem jest wstawienie zamarzniętych butelek do lodówki, odczekanie aż się roztopią i dopiero wymiana na nowe. Powoduje to huśtawkę temperatury wewnątrz. Lepszy efekt daje trzymanie kilku butelek (jak trzeba to o mniejszej pojemności) o różnym stopniu roztopienia wody w środku i wymiana ich pojedynczo. Wahania temperatury są mniejsze. Jak często trzeba zmieniać wkłady? - to zależy. Od temp. otoczenia, temp. wewnątrz lodówki, wielkości PET-ów z lodem, szczelności, etapu fermentacji, u siebie zmieniałem różnie, co 8 -24 godziny. Generalnie odpowiednią temperaturę fermentacji utrzymać spokojnie się da, tak jak z wielkością płomienia na palniku podczas zacierania - kwestia wprawy i znajomości swojego sprzętu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gregi Posted November 4, 2014 Share Posted November 4, 2014 Odświeżam temat i zachęcam do wrzucanie zdjęć swoich wynalazków i doświadczeń Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wania Posted November 10, 2014 Share Posted November 10, 2014 Masz co najmniej kilka tematów, w których są różne wynalazki i doświadczenia http://www.piwo.org/topic/7701-diy-pudlo-izolacyjne-na-fermentor/page__hl__skrzynia http://www.piwo.org/topic/7657-pudlo-do-utrzymywania-temp/ http://www.piwo.org/topic/10164-skrzynia-do-fermentacji/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now