Staszku Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Jak w temacie jakie piwo (wbrew naturze) w dwa tygodnie od warzenia do wypicia!!!!???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 (edytowane) Hefe-weizen, grodziskie, jakieś lekkie 8-10 blg. Edytowane 6 Kwietnia 2014 przez bart3q Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Bitterki są bardzo dobre już po kilku dniach w butelkach a i nie musi to długo fermentować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertJ Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Tak jak wyżej, angielski bitter ok. 10 blg jest bardzo szybko zdatny do picia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 grodziskie to akurat potrzebuje trochę czasu. Zerknij na opis 'Polskie Ale' , v3 bardzo szybko dojrzało. fantomaz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b.dawid Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Witbier? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 (edytowane) Panowie czy wy czytacie co kolega napisał? Dwa tygodnie? Jak masz kegi, to tak, nagazujesz w 1 dzień po fermentacji, z refermentacją nie ma szans. Edytowane 6 Kwietnia 2014 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Ja swoje pije czasem i po 2 tygodniach więc czas jak najbardziej realny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Po 2 tygodniach od warzenia pijesz już piwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz_CH Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Jak w temacie jakie piwo (wbrew naturze) w dwa tygodnie od warzenia do wypicia!!!!???? http://www.piwo.org/gielda/przedmiot/463-koncetrat-przefermentowany-chmielony/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Ja swoje pije czasem i po 2 tygodniach więc czas jak najbardziej realny 2 tygodnie od warzenia, nie od zabutelkowania. Jeśli liczyć 6-7 dni na nagazowanie, to fermentacja musiałaby się skończyć w tydzień. Wolałbym jednak coś kupić, bo takie skracanie fermentacji to ryzyko wyprodukowania granatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Po 2 tygodniach od warzenia pijesz już piwo? TAK i czuję się z tym bardzo dobrze. Oczywiście mowa o jakichś lekkich piwach typu bitter, czeska 10. Oczywiście portery, stouty, czy teraz barleywine (który notabene już 3 tygodnie fermentuje) to muszą sobie poleżeć dłużej. 2 tygodnie od warzenia, nie od zabutelkowania. Jeśli liczyć 6-7 dni na nagazowanie, to fermentacja musiałaby się skończyć w tydzień. Przy lekkich piwach to fermentacja w 20-21st kończy się po 2 dniach, później klarowanie i w 9-10 dniu butelkujesz. Dodatkowo jeśli piwo ma być spożyte w bardzo krótkim czasie to lekkie niedofermentowanie nie powinno dać nam granata. Kolejne 4-5 dni przeznaczone na refermentację. Bittera gazuje na 2.0v/v więc spokojnie drożdże dają radę. Wiadomo, że takie piwo nie będzie nic urywać ale będzie to dobre piwo, do szybkiego spożycia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Jak widać "dobre" to pojęcie względne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Ja myślę, że jak ktoś chce pić naprawdę szybko to tylko keg. Drożdż żywy jest i czasem mu się nie chce. kilka dni na refermentacje to bitter cukrowy może być. A tak poza tym to ten temat łamie pierwszą zasadę kraftu: cierpliwość piwowarską. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FurioSan Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Harcerskie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sejler Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Malinowy Jęczmień czeską dziesiątkę pijesz po dwóch tygodniach do warzenia?,jakich drożdży używasz? gdzie lagerowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Przy lekkich piwach to fermentacja w 20-21st kończy się po 2 dniach, później klarowanie i w 9-10 dniu butelkujesz. Dodatkowo jeśli piwo ma być spożyte w bardzo krótkim czasie to lekkie niedofermentowanie nie powinno dać nam granata. Kolejne 4-5 dni przeznaczone na refermentację. Bittera gazuje na 2.0v/v więc spokojnie drożdże dają radę. U mnie to trochę inaczej wygląda. Refermentacja nie kończy mi się całkowicie po 4-5 dniach, więc akceptowalny poziom nagazowania po kilku dniach mam co najwyżej w piwach które gazuję wysoko. Co do butelkowania po 9 dniach, takie rzeczy robi się na własne ryzyko. Ode mnie nikt na pewno nie dostanie takiej porady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 oj tam dzisiaj butelkowałem trzynastkę po 13 dniach. Jestem dobrej myśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Malinowy Jęczmień czeską dziesiątkę pijesz po dwóch tygodniach do warzenia?,jakich drożdży używasz? gdzie lagerowanie W sumie robiłem raz półtora roku temu i zrobiłem na ejlowych drożdżach, po tygodniu zabutelkowałem, dałem prawie 150g cukru do tego i z tego co pamiętam było dość dobre wtedy. Nie było przegazowane ani tym bardziej granatów z tego nie było. cierpliwość piwowarską. Taak, tego się trzeba nauczyć, szybkie piwo da się zrobić ale cierpliwość popłaca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 (edytowane) W sumie robiłem raz półtora roku temu i zrobiłem na ejlowych drożdżach, po tygodniu zabutelkowałem tylko nie nazywaj tego lagerem, na litość ducha craftu Edytowane 6 Kwietnia 2014 przez stachu68 FurioSan 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 czeska desitka na ale'ach i ameryckich chmielach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 i 14 blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 czeska desitka na ale'ach i ameryckich chmielach i 14 blg Oj tam, oj tam. Na tamtą chwilę moja wiedza o piwie była na tyle marna, że ejlowe drożdże były idealne do mojego doświadczenia. Eksperyment uważam za udany choć powtarzać go nie będę, ale dalej twierdzę, że da się zrobić piwo do picia po 2 tygodniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 jak mawia mój kolega: "byle warczało" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Mam wrażenie, że Wasze piwa są niejadalne po kilku dniach od butelkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się