Smoogler Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 ale głównie z tego powodu, że przy nieodpowiednim traktowaniu może się ten kranik rozszczelnić i wtedy masz duży problem. Mój właśnie mój się zdeczka rozszczelnił chociaż nie stosowałem żadnego wrzątku i wogóle nim nie kręciłem stało sobie piwko na cichej. Zauważyłem drobniutkie bąbelki na powierzchni piwa ale żadnego wycieku z kranika nie było dopiero potem przy rozlewie zauważyłem że puścił górą przy zaworku tam gdzie jest wajcha do otwierania. Użyję go jeszcze raz może po prostu położenie było sprzyjające wyciekowi a jak będzie dalej chciało wychodzić to chyba coś z nim nie tak jest bo raptem po czterech warkach by się zużył? Nie był jakoś nadmiernie eksploatowany.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 Hmm w sumie to ja to nawet nie pobieram próbek do pomiar Blg - po prostu przecieram spławik (Balingomierz) wacikiem ze spirytusem i wrzucam go do wiadra - potem odczytuję wartość i wyjmuję. Na razie nic mi się z tego powodu nie stało z żadnym piwem i oby ta tendencja się utrzymała. Kraniki mam ok, nic się z nimi nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flesz Opublikowano 27 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 (edytowane) Witam. Przyszla pora na próbne otwarcie jednej butelki. Niestety, piwo prawie bez gazu. Stało równy tydzień w temperaturze 22-24 st, od dzis przeniosłem w chłodniejsze miejsce ale jedną butelke otwarłem, sykło, poleciał "dymek" ale piwo przy nalewaniu do kufla wygląda jak herbata. W smaku też płaskie. do refermentacji użyłem 180 gr glukozy na 20 litrów piwa, w syropie (syrop na dno fermentora i zlewanie wężykiem. Co moze być przyczyną?? Za krótka refermentacja? za mało glukozy? źle rozmieszany syrop? przypomnę, że piwo z brewkitu Pale Ale, po fermentacji burzliwej i cichej. co ciekawe, podczas przelewania na cichą odlałem 3 butelki, łyzeczka cukru do każdej, 4 dni w cieple 22-23* potem 4 dni w lodówce i piwo było dobrze nagazowane. co się stało że to po cichej mimo ze refermentowało dłuzej w podobnej temp, jest bez gazu?? Edytowane 27 Maja 2014 przez flesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 27 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 Niestety, piwo prawie bez gazu. Stało równy tydzień w temperaturze 22-24 st, od dzis przeniosłem w chłodniejsze miejsce Skoro jeszcze nienagazowane to nie ma co przenosić do chłodnego. Tydzień to dosyć krótko. Skoro był syk to znaczy, że wszystko jest dobrze i tylko trzeba poczekać spokojnie. A 180g glukozy na 20l to całkiem dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flesz Opublikowano 27 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 wróciło do 22* nie pojmuje tylko, dlaczego to zabutelkowane po burzliwej nagazowało się w krótszym czasie..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 27 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 Po burzliwej miałeś więcej drożdży pływających w piwie i dlatego nagazowało się szybciej Wysłane z Nokii 3210 za pomocą kodów SMSowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flesz Opublikowano 27 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 aa, powoli sie wyjaśnia czyli jeszcze z tydzien w ciepełku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 27 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 czyli jeszcze z tydzien w ciepełku? Może tydzień, może dłużej, czasem nawet koło 4 potrzeba na poprawne nagazowanie. Cierpliwości trochę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 27 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 (edytowane) A wstawiłeś piwo przed otwarciem na kilka godzin do lodówki? Edytowane 27 Maja 2014 przez wizi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flesz Opublikowano 27 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 A wstawiłeś piwo przed otwarciem na kilka godzin do lodówki? na godzine. jedno stało w 1,5 litrowym PET dobę w lodóce i to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 28 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 Czyli musisz mu jeszcze dać czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoogler Opublikowano 28 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 Niestety, piwo prawie bez gazu. Stało równy tydzień w temperaturze 22-24 st, od dzis przeniosłem w chłodniejsze miejsce ale jedną butelke otworzyłem, sykło, poleciał "dymek" ale piwo przy nalewaniu do kufla wygląda jak herbata. W smaku też płaskie. A ile powinieneś poczekać żeby było dobre? Wziąłeś pod uwagę czas leżakowania? Moje pierwsze piwo które robiłem dokładnie z tygodniowym okresem nagazowania też ledwo sykało jak pakowałem je do piwnicy a teraz mam kłopoty przy nalewaniu bo taka piana się robi.. I jest przegazowane jak dla mnie Ja osobiście radziłbym Ci przestawić w chłodniejsze miejsce i poczekać. Dzięki temu piwo nabierze wyrazu a i wysycenie się zwiększy. I co najważniejsze cierpliwość z każdą kolejną warką będzie ci jej przybywać Widzę to po sobie Przy pierwszej też mnie nosiło. na godzine. jedno stało w 1,5 litrowym PET dobę w lodóce i to samo. Niska temperatura powoduje że gazu będzie mniej bo dwutlenek węgla rozpuszcza się w piwie więc powinieneś robić próby na ciepłym piwie, żebyś potem granatów nie miał... Powodzenia przy następnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 28 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 Niska temperatura powoduje że gazu będzie mniej bo dwutlenek węgla rozpuszcza się w piwie więc powinieneś robić próby na ciepłym piwie, żebyś potem granatów nie miał... Jak gazu może być mniej? To, że się rozpuszcza w piwie, to wcale nie znaczy, że go tam nie ma! Jest i ciśnienie w butelce jest również. Myślę, że przy przegazowanych piwach zaleca się trzymanie w niskiej temperaturze głównie dlatego, żeby refermentacja nie postępowała dalej albo postępowała w jak najmniejszym stopniu w trakcie leżakowania, a nie dlatego, że wtedy będzie mniej gazu Generalnie przy 180g/20L pewnie będziesz miał piwko przegazowane. Jak otworzysz je po jakichś 2-3 tygodniach bez schłodzenia, to zacznie Ci wychodzić z butelki. Jak je schłodzisz, to więcej CO2 rozpuści się w piwie, a co za tym idzie samo piwo będzie lepiej wysycone, a i wychodzić na spacer nie powinno. Przechodziłem dokładnie to samo niedawno przy swoim #4 AIPA, w której na refermentację dawałem 130g cukru / 20,5 litra - docelowo gazowane na 2,6 vol. Tyle tylko, że tam rozlew robiłem na piwie w temp. 14C, więc sporo gazu było już w nim rozpuszczone. Teraz, jak już wiem, celowałbym w 2.3 vol. max. Tak czy inaczej z butelki na zimno mi nie wychodzi, a piana jest tak sztywna, że ~4cm utrzymuje się przez ok. 15-20min, a potem spada do ok. 2cm i taka zostaje do końca piwka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoogler Opublikowano 28 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 Niezły z ciebie bajkopisarz Jak gazu może być mniej? To, że się rozpuszcza w piwie, to wcale nie znaczy, że go tam nie ma! Jak tobie to trzeba wszystko łopatologicznie tłumaczyć.. i znowu sobie dopowiadasz że czegoś tam nie ma... Pisząc jest mniej nie piszę że tego nie ma!! A pisząc że gazu będzie mniej miałem na myśli sam moment otwierania. Weź użyj mózgu bo po przeczytaniu całości i przeanalizowaniu treści doszedłbyś do tego wniosku sam ale ty wycinasz wątek z kontekstu na który możesz coś napisać i nabijasz sobie kolejny post Zastanów się czasem zanim odpiszesz bo potem dość komicznie wyglądają twoje komentarze już nie pierwszy raz zresztą... ps. jak na 6 warek to masz dość pokaźną liczbę postów i czuję że dzięki tobie również mi się ta liczba powiększy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 28 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 (edytowane) Pozostawię to wyżej bez komentarza. Sam wpierw piszesz niejasno, a potem wymagasz od innych "czytania ze zrozumieniem". I do tego mnie jeszcze obrażasz. Weź się zastanów i ogarnij. PS. Coś tam przeczytałeś gdzieś o granatach i teraz straszysz ludzi i karzesz im w zimnie piwo trzymać przy 9g/1L cukru w piwie.. widać te 5 warek dało ci dużo więcej doświadczenia niż mnie - trudno, chyba jakoś to przeżyję. Całe szczęście nie grożą mi granaty przy 2.6 vol. Edytowane 28 Maja 2014 przez ThoriN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flesz Opublikowano 28 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 dalem 180g glukozy a nie cukru, gdzies czytalem ze glukozy sie daje 15% wiecej... wiec moze przegazowane nie bedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 28 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 (edytowane) 100g cukru = 105g glukozy, więc powinieneś dać tylko 5% więcej. Edytowane 28 Maja 2014 przez wizi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzys Opublikowano 28 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2014 "dalem 180g glukozy a nie cukru, gdzies czytalem ze glukozy sie daje 15% wiecej... wiec moze przegazowane nie bedzie" O ile zabutelkowałeś piwo, w którym drożdże skończyły fermentację (a zakładam że tak, skoro przeprowadziłeś fermentację burzliwą, a potem przelałeś na cichą), to przy takiej ilości glukozy "granatów" nie będzie. Zastrzegam, że piszę w oparciu o własne doświadczenia, a nie wyliczenia kalkulatora. Jak będzie trochę za dużo gazu, to pij mocniej schłodzone - jak radzili koledzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wersowy Opublikowano 29 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2014 100g cukru = 105g glukozy, więc powinieneś dać tylko 5% więcej. Według moich zapisków (przepisane gdzieś z tego forum) to 100g cukru = 116g glukozy krystalicznej = 150g suchego ekstraktu = 188g ekstraktu w syropie = 118g miodu (chociaż z tym miodem różnie bywa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 29 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2014 niestety twoje dane odnośnie glukozy są złe. Fermentowalność zwykłego cukru (sacharozy) wynosi 100%, a glukozy wynosi 95%. Tak więc 116g glukozy odpowiada 110g cukru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 29 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2014 Według moich zapisków (przepisane gdzieś z tego forum) to 100g cukru = 116g glukozy krystalicznej = 150g suchego ekstraktu = 188g ekstraktu w syropie = 118g miodu (chociaż z tym miodem różnie bywa) To jest prawidłowy przelicznik, przy czym dla glukozy (Corn Sugar) należy przyjmować odfermentowanie na poziomie 95%, dla zwykłego cukru (Cane Sugar) na poziomie 100%, o pozostałych się nie wypowiadam, bo nie korzystam. Wersowy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 29 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2014 to może aby uściślić: 100 g cukru (sacharozy) = 105 g glukozy bezwodnej = 116 g glukozy krystalicznej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 29 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2014 100 g cukru (sacharozy) = 105 g glukozy bezwodnej = 116 g glukozy krystalicznej. dokładnie tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flesz Opublikowano 1 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 tymczasem po 11 dniach refermantacji w 22* wciąż mało gazu. duzo mu jeszcze brakuje do dobrego nagazowania, a przeciez ilosc cukru wskazywalay na przegazowanie. mozliwe ze po ciechej za moalo drozdzy przezylo?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 1 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 Czekaj i daj się piwu ułożyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się