kantor Opublikowano 4 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 (edytowane) Pyjotrek - Chocolate Chilli Wheat Stout 13°Blg, odfermentowane tylko do 7°Blg Zapowiada się bardzo ciekawie, zobaczymy nalewa się gęste jak olej K: czarny P: średnia, drobna, jasno-brązowa, średnio-trwała A: mnóstwo kawy, za tym czekolada, lekkie suszone owoce, po ogrzaniu czekolada już wyższa, częściowo mleczna, wychodzi też paloność S: też mnóstwo kawy, też czekolada, dużo suszonych owoców, chilli, finisz czekoladowo-chilli, jest też lekki aldehyd i chyba lekka taniniczność, chociaż przykrywa to ostrość od papryczek G: średnia O: pełnia średnio-wysoka, wysycenie niskie, oleiste, kremowe, ostrość dla mnie średnio-wysoka, może minimalnie wyższą bym jeszcze zniósł , do połowy butelki krótka, słodowość ją niweluje, od połowy już pieczenie zostaje cały czas Wyśmienite Bardzo dobry balans, wysoka pełnia łamana jest ostrością od papryczek, do tego mnóstwo kawy i czekolady, jak na 13°Blg intensywność smakowa b. wysoka. Deserowe, złożone ale pijalne. Chociaż bez aldehydu byłoby jeszcze lepiej Edytowane 4 Czerwca 2015 przez kantor crusher 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2015 In: 2x Coffee Stout 1x Blond Ale Out: 2x American IPA - browar profik (bo juz stara) 1x Witbier - browar domowy marcina Ruszcie dupy do depozytu bo tam non stop lezą te same piwa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vip Opublikowano 21 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2015 profik szybki jesteś , byłem wczoraj w depozycie i: - zostawiłem Witbiera - zabrałem Chocolate chilli wheat stout (pyjotrek) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 25 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2015 (edytowane) Witbier - browar domowy marcina Jasne, nieklarowne, piana biała, słaba szybko opada. Aromat: Bardziej kojarzy mi się z piwem światecznym. W pierwszym niuchu dużo gozdzików i przypraw świątecznych, później niestety do głosu dochodzi kanalizacja...(ale spokojnie ja na nia po prostu jestem uwrażliwiony) później troszkę cytryny taka oranżada starych czasów. Ciut pomarańczy takiej właśnie z oranżady. Smak: Rześkie, ale z drugiej strony pełne, dobrze pijalne, lekko kwaskowe ale nie takie jak od ciemnych słodów ale jak kwaskowo-słodka lemoniada. Słodkie, pije się naprawde genialnie. To mój pierwszy Witbier w życiu i chyba zrobie sobie na lato podobne bo bardzo pijalne. W smaku nie czuć kanalizacji. Podsumowanie: Wysycenie mocne, goryczka fajna, piję się naprawdę szybko jak zimną oranżadę! Wielki plus za piwo. Na pewno udane! Z minusów to tylko ta lekka kanalizacja. Jest dobrze. Edytowane 25 Czerwca 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
erixo2 Opublikowano 26 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2015 Przyniosłem: 1x Double Rye IPA , 1X American Wheat Zabrałem : 1x Brown Ale , 1x Chocolate Coffee FES Brown Ale : Bardzo ładny, świeży zapach orzecha, i z butelki i z teku. Na początku obfita piana, redukuje się po 5mmm i tak pozostaje nawet po 40 minutach. Wysycenie średnie w stronę wysokiego - przyjemne. W smaku lekki karmel i orzech. Żadnych wad nie stwierdziłem, chyba najlepsze BA jakie piłem Gratulacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus Opublikowano 27 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 To brown ale było leżakowane w beczce nie wyczułeś żadnych drewnianych posmaków? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 27 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Wrzuciłem: Straight Sun - American Wheat Zabrałem: Hoppy APA (kantor) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 27 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Hoppy APA niestety jest już utlenione. Jak chcesz to mogę Ci podrzucić nową wersję bittera tym razem na Equinoxie, bo tamta chyba Ci w miarę smakowała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 27 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Ja nie jestem specjalnie mocno wyczulony na utlenienie, więc wypiję. A bittera na Equinoxie wrzuć do skrzynki - jakoś niebawem będę zostawiał single-hopy na nowych chmielach to chętnie go zabiorę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Erixo2 , Dzięki za reckę. To wspólna warka z Przemo i Barris Rzeczywiście jak pisał Konus to piwo z beczki. Ciesze się, że smakowało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 29 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2015 Hoppy APA (kantor) Jak dla mnie nie było utlenione bardziej niż przeciętne domowe APA po takim czasie. Barwa w normie. Piana bez zarzutu, choć przyznam że nalewałem tak żeby jej za wiele nie było. Przy otwieraniu delikatnie się podniosło, ale gushingu nie było. Aromat przy otwieraniu buchnął. Aż byłem zaskoczony tak mocnym aromatem po 3 miesiącach od butelkowania. W szklance trochę osłabło, ale wciąż było ok. Miłe zaskoczenie. Aromat "standardowy", wyraźne cytrusy. W smaku trochę za pusto. Wydawało się lekko wodniste, co mnie zdziwiło biorąc pod uwagę odfermentowanie. Goryczka przyjemna, wyraźna, ale nie za mocna. Smakowało mi, na letnie upały super. Myślę że świeże było jeszcze lepsze, bo aromat na pewno powalał i wytrawność była mniej wyraźna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadzik Opublikowano 3 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 No więc dziś w skrzynce "poszło" jedno z piw. Jak będziecie mocno nalegać czyje to ujawnię piwowara . Obstawiam, że było przegazowane. Tak czy inaczej rotacja w ostatnich tygodniach jest tragiczna. Co myślicie aby po prostu wypróżnić depozyt do jesieni? Przeniosłem w chłodniejsze miejsce ale to nie zmienia faktu że piwa kisną. Oczywiście sam tego nie wypiję (tak wiem, że mi wierzycie:P ) więc myślę, że można byłoby przyjść i pozabierać. Dajcie znać co sądzicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 4 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2015 Nie da się ukryć, że coś nam się w kwestii wymiany zablokowało. To jest dziwne, że takie miasto jak Kraków nie potrafi zapewnić sobie sensownej rotacji w jednej skrzynce. Wciąż mam wrażenie, że podstawowym problemem jest jakiś samonapędzający się marazm. Ponieważ piwa rzadko rotują to ludziom coraz mniej chce się jeździć i wymieniać i w efekcie wymian jest jeszcze mniej. Ja widzę dwa rozwiązania: - spiąć się mocno w najbliższych miesiącach i postarać się wymieniać maksymalnie często - może ruszy, a jak nie ruszy to na jesieni pomyśleć o likwidacji skrzynki - wybrać jakieś miejsce gdzie maksymalnie dużo piwowarów ma blisko, przenieść tam depozyt i mieć nadzieję że lokalsi to rozbujają Jakie w ogóle macie powody żeby się nie wymieniać? Mnie przede wszystkim boli właśnie mała rotacja. Przez to nie mam parcia żeby tam podjechać i powymieniać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 4 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2015 O lepszą lokalizację to raczej trudno, ta jest najbliżej centrum, większość osób pewnie w niedalekiej odległości pojawia się raz na jakiś czas, gdy depozyt był na Łużyckiej to np ja musiałem jeździć tam specjalnie. Aby zwiększyć rotację można też zmniejszyć objętość depozytu do np. 5-10 piw (np z zastrzeżeniem że można przynieść tylko jedno piwo z danej warki), wtedy rotacja na pewno będzie większa, co najwyżej nie będzie piw w stylu który nam najbardziej odpowiada ale przynajmniej piwa będą świeże. Jakie w ogóle macie powody żeby się nie wymieniać? W mieście (okolicy) w którym podobno jest kilkuset piwowarów trudno znaleźć 10-20 chętnych na w miarę regularną wymianę piw, mnie to zadziwia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 4 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2015 Dla mnie jedyną przeszkodą do wymian, jest czas otwarcia depozytu. Jedynym miejscem do którego mogłem pojechać po pracy był depozyt w hucie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadzik Opublikowano 4 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2015 Zmniejszenie liczby piw do np. 10 - nie ma sprawy. Profik - z tego co kojarzę nie pasuje Ci zamknięcie o 20. Możliwe, że niebawem wydłużymy nieco godziny otwarcia, nie ja jednak w tej chwili o tym decyduję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus Opublikowano 6 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2015 A ja osobiście wolę wymianę "oko w oko" z piwowarami, zawsze pogadam dodatkowo o danym piwie, o warzeniu, o dupie Maryny i do tego wiem, że piwo jest świeże na tyle na ile musi być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vip Opublikowano 5 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2015 Pyjotrek - Chocolate Chilli Wheat Stout Barwa: Czarne, nieprzejrzystePiana: Po nalaniu dość obfita piana, średnio pęcherzykowa, po jakimś czasie opadła.Aromat: Po otwarciu z butelki czuć jakby mleczny aromat, trochę kawy, ciężko mi było wyczuć tą czekoladę.Smak: Kawa , dość słodki. No i to czili Może trochę czekolady ale jak dla mnie za mało.Ogólne wrażenia: Piwo fajne by było na zimowe dni. Pierwsze kilka łyków było ciekawe, później niestety od tej ostrości nie czułem już nic więcej. Lubię zjeść dość ostro ale więcej niż 0,3 tego piwa było by dla mnie męczarnią. Na szczęście piłem z kolegą. Jedno co mogę powiedzieć to piwo ciekawe. Sam raczej nie będę warzył takiego, ale cieszę się, że miałem okazję spróbować pierwszy raz w życiu takiego piwa. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HerrOs Opublikowano 1 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 (edytowane) Odwiedziłem dzisiaj depozyt. Faktycznie z rotacją nie jest dobrze. Sam wziąłem: Coffee Stout i Blond Ale - profik Chocolate Coffee FES - pyjotrek Dołożyłem po sztuce Special Bitter i American Amber Ale. Jesli nic się nie zmieni to chyba depozyt zostanie zlikwidowany. Piwo od pyjotrka już dosyć mocno przegazowane, ostro wychodzilo z butelki. Za to fajnie ułożone. W aromacie za dużo kakao i kawy nie zostalo ale mimo to pije sie fajnie jak już sie troche odgazuje. W smaku kawa i gorzka czekolada. Mimo, że stout to nie moj ulubiony styl to to piwo mi smakuje Edytowane 1 Października 2015 przez HerrOs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 1 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 Hej ten mój coffee stout ma leciutką infekcję (najpewniej od dadania kawy w ziarnie) Jeśli nie przeszkadza ci aromat skup sie na smaku powinno być dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 1 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 Na pewno nie bierzcie mojego American Wheat, bo był rozlewany w marcu - przy najbliższej okazji podjadę i wymienię na jakiegoś quadrupla albo coś innego co może leżakować bez przeszkód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 1 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 Wszyscy niech wrzuca risy, barley winy etc będzie spokój, moga leżec i rok dwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 1 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 Dokładnie.. wrzućmy świeże powyżej 25 blg.. będą miały czas spokojnie dofermentować w butelkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HerrOs Opublikowano 2 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2015 (edytowane) Otwarłem dzisiaj Blond Ale od profika. Piękny kolor słomkowy, lekko opalizujące (być może jeszcze nieustane drożdże). Wysycenie raczej średnie, niewielka piana redukująca się dosyć szybko do obrączki na szkle. Goryczka wstrzelona w punkt, wyczuwalna, aczkolwiek nie dominująca. Piwo nie jest ani wodniste ani mulące, więc pije się przyjemnie i szybko. Niestety w aromacie czuję tak jakby lekką siarkę - być może to wina złego przechowywania przez dłuższy czas. Chmiel juz praktycznie się ulotnił. Mimo wszystko przyjemne, lekkie piwo. Edytowane 2 Października 2015 przez HerrOs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 7 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 Zostawiłem dzisiaj Cascara (Coffee) APA zabrałem Double Rye IPA - erixo2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się