ceemte Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 (edytowane) Witam wszystkich! To mój pierwszy post tutaj, więc przy tej okazji chciałbym podziękować wszystkim aktywnie piszącym - dużo się nauczyłem z waszych postów i od niedawna (5 warek) sam zajmuję się też produkcją piwa. Odkyłem w sobie nową pasję Ale do rzeczy - mam problem, gdyż od dwóch warek po warzeniu na powierzchni brzeczki pojawia się opalizująca "skorupa", mieniąca się kolorami benzyny... Dziwne, bo wszystko było ładnie wymyte gorącą wodą + pirosiarczyn na koniec. Przepuściłem brzeczkę jeszcze raz przez pieluchę i większość odfiltrowało, następnie ściągnąłem brzeczkę wężem spod skorupy. Ciężko określić, jak to wygląda... Widzieliście kiedyś herbatę, która stoi kilka dni w szklance? To mniej więcej coś takiego. Bardzo cienka błona na powierzchni. Co to jest? Czy to szkodliwe? Jak z tym walczyć? dori edit - zmiana tematu na bardziej szczegółowy Edytowane 20 Sierpnia 2009 przez dori Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam na forum Rozumiem że piwo jest na cichej i wygląda tak ? Poczytaj ten wątek, a powinieneś się się dowiedzieć więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceemte Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 (edytowane) Dziękuję za szybką odpowiedź! Prawdę mówiąc nie miałem pomysłów co wpisać w szukajkę... Ale wracając do tematu - moje piwko nie wygląda aż tak źle. Może MINIMALNIE przypomina jedno zdjęcie z linka, który podałeś wyżej: (z linku powyżej). Chyba jednak nie jest to infekcja. Skorupa pojawia się po schłodzeniu gorącej brzeczki, więc żadne syfy chyba nie pączkują tak szybko... Coś mi mówi, że to może być woda (kranówa), ale co dokładnie? Fakt, Katowice to nie uzdrowisko ale coś mi tu nie pasuje. Poprzednia warka, na której też była ta skorupa po 1+2 tyg. fermentacji jest wyśmienita. Właśnie ją butelkuję, więc °Chyba* to nie jakieś podłe zakażenie... Pytanie - co? Edytowane 12 Sierpnia 2009 przez ceemte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 W czym przeprowadzasz gotowanie brzeczki ? Chodzi mi konkretnie o rodzaj garnka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Też miałem parę razy coś takiego. To by wyglądało na jakiś tłuszcz. Chyba niegroźne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Może rzeczywiście jakiś element wytrącający się z wody... Ja nie mam pomysłu. To zdjęcie za dużo sugeruje. Jak będziesz miał taki przypadek zrób zdjęcie na własnej warce, może to coś więcej powie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Miałem parę razy taki "kożuszek",to z wody.Ciągłe awarie sieci wodnej na naszym terenie przez szkody górnicze powoduje taki efekt czystości wody.Nic grożnego,piwo wychodzi dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 U mnie coś takiego śmierdziało ostrym zapachem (jakby zmywacz do paznokci albo inny rozpuszczalnik) i poszło w kanał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Mi sie tez wydaje, ze to z wody. Na herbacie robi sie to nieraz od razu jak wystygnie. Byc moze to "cos" wytraca sie z twardej wody podczas gotowania. Zrob moze nastepne piwo z wody mineralnej z supermarketu to dowiesz sie czy to wina wody czy Twoja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 U mnie też zauważyłem takie coś na powierzchni brzeczki zaraz po chłodzeniu. Wygląda to tak, jakby wpuścić kropelkę oleju napędowego na powierzchnię wody. Mimo tego piwa wychodzą smaczne :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceemte Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 (edytowane) Dokładnie ! to taki kożuszek jakby ropą kapnął... no cóż, może i kiedyś specjalnie uwarzę Silesian Stout: 20% węgla w zasypie Ten kożuszek nie śmierdzi, to taka cieniutka zawiesina. Warzę w garze emaliowanym produkcji ZSRR. Chyba rzeczywiście tutaj w Kato "gruźliczanka" jest specyficzna. Ale i tak nic nie przebije herbaty, którą zaparzyłem z wodociągu w Bydgoszczy... tam tą skorupę można było łyżeczką łamać Edytowane 12 Sierpnia 2009 przez ceemte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
takijiro Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Miałem podobny na Stoucie. Podejrzewam, że niedokładnie wypłukałem fermentor po Chloramin T. Stout siedzi w kegu ale chyba zasili oczyszczalnię bo cholera kwaśny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceemte Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 (edytowane) Jak kwaśny, to zawsze można go przepędzić. Będzie pyszna whisky Wylewanie czegoś takiego to bimbrokradztwo! Edytowane 12 Sierpnia 2009 przez ceemte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gargh Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Ale i tak nic nie przebije herbaty, którą zaparzyłem z wodociągu w Bydgoszczy... tam tą skorupę można było łyżeczką łamać Masz tu prawdę kolego, niestety nasza woda bywa niezdatna do czegokolwiek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 U mnie coś takiego śmierdziało ostrym zapachem (jakby zmywacz do paznokci albo inny rozpuszczalnik) i poszło w kanał. Miałem podobny na Stoucie. Podejrzewam, że niedokładnie wypłukałem fermentor po Chloramin T. Stout siedzi w kegu ale chyba zasili oczyszczalnię bo cholera kwaśny Koledzy czytajcie ze zrozumieniem. Ceemte ma ten film/nalot na brzeczce po gotowaniu, a nie w trakcie cichej. O zakażeniu w jego wypadku nie ma mowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Może to są olejki eteryczne z chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JNT Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Taka warstwa pojawia się u mnie zawsze w Stoutach i innych piwach z dużym udziałem ciemnych i palonych słodów. Można to zauważyć już przy wysładzaniu, kiedy spojrzy się na banieczki piany w kadzi filtracyjnej. Nie ma więc moim zdaniem powodów do niepokoju. P.S. pierwszy post na piwo.org, witam wszystkich! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceemte Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 No to już jestem spokojniejszy. Fakt, że smakowo zawiesina chyba nie wpływa na całokształt. Tyle, że jest nieestetyczna. A może to rzeczywiście olejki eteryczne, bo chmielu sypię naprawdę dużo. No i na marginesie - to jest piękne we własnoręcznym warzeniu, że w końcu piję tak mocno nachmielone piwko jak lubię. Sklepowe "sikacze" rzadko mnie zadowalały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 No i na marginesie - to jest piękne we własnoręcznym warzeniu, że w końcu piję tak mocno nachmielone piwko jak lubię. I o to chodzi żeby pić to co się lubi :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się