twardoglowy Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Witam!Potrzebuję porady.Chcę użyć do refermentacji w butelkach brzeczki odłożonej po filtracji.Blg 12 ,brzeczki w sumie 25l Fermentacja górna jasne ALE.Ile brzeczki musiałbym odłożyć aby piwo było przyzwoicie nagazowane.Bawi się ktoś w coś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Oczywiście, że bawi. Zostaw z 1,5l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Co prawda trochę za mało danych na tym etapie (nie wiadomo do ilu odfermentuje i jak bardzo chciałbyś mieć nagazowane), ale mi wyszło, że ze 2l brzeczki. Przyjmijmy pewne założenia: 12°Blg poczatkowy - 3°Blg końcowy. Do nagazowania dałbyś normalnie 3g/but glukozy. Czyli na 25l 150g glukozy. W litrze brzeczki będziesz miał fermentowalnych 12-3=90g cukrów. Trzeba to zmniejszyć o ok 15% ze względu na to, że te 3°Blg to odfermentowanie pozorne. Czyli powiedzmy 75g cukrów. Czyli żeby mieć ekwiwalent 150g glukozy potrzebujesz ok 2l brzeczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 (edytowane) W litrze brzeczki będziesz miał fermentowalnych 12-3=90g cukrów. Trzeba to zmniejszyć o ok 15% ze względu na to, że te 3°Blg to odfermentowanie pozorne. Czyli powiedzmy 75g cukrów. Poznać inżyniera, jak na obliczenia w pamięci bardzo dobrze. Program wyliczył 73.8 g/L. Twadrogłowy, możesz pobrać programik Średnia wazona który liczy m.in. zawartość curku w brzeczce: http://www.piwo.org/pliki/ Edytowane 12 Września 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 (edytowane) E tam... mam na to arkusz. Ale właściwie, żeby wytłumaczyć to wystarczy powyższy przykład. Co prawda trochę dziwnie wygląda 12-3=90g - ale chyba każdy się domyślił o co chodzi. Ja ostatnio zostawiam ok litra brzeczki (odzyskane z osadów) i przy butelkowaniu uzupełniam to glukozą/cukrem. Edytowane 12 Września 2009 przez Stasiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twardoglowy Opublikowano 12 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Wielkie dzięki za informacje!Dzisiaj wieczorem warzę i zapasteryzuję sobie 2l brzeczki.A jutro rano ten,, słodki ,,wrzask Żony dlaczegp znowu taki burdel w kuchni.Dzięki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Poznać inżyniera, jak na obliczenia w pamięci bardzo dobrze. coder, toż to podstawówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Wielkie dzięki za informacje!Dzisiaj wieczorem warzę i zapasteryzuję sobie 2l brzeczki.A jutro rano ten,, słodki ,,wrzask Żony dlaczegp znowu taki burdel w kuchni.Dzięki! sprzątanie kuchni to część fachu piwowara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 (edytowane) sprzątanie kuchni to część fachu piwowara W ogóle sprzątanie to część fachu. Rozmawiałem kiedyś z biermannem, który jest piwowarem w Brovarnii w Gdańsku. No i konkluzja jest taka, że większość pracy piwowara, to jest albo sprzątanie po warzeniu, albo czyszczenie pojemników po opróżnieniu, albo czyszczenie przed napełnieniem itd. itp. Warzenie to jest najlżejsza i najprzyjemniejsza część fachu. Edytowane 13 Września 2009 przez kopyr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwed Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Cześć Od niedawna zacząłem odbierać brzeczkę do refermentacji. Mam pytanie, jakie są minusy i zagrożenia takiej operacji?. O plusy nie pytam one są oczywiste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Jedyny, za to poważny minus to logistyka - trzeba tą brzeczkę w sterylny sposób zapakować (bardzo łatwo się psuje), czytelnie oznakować, przechowywać i pamiętać o niej przy rozlewie. Przy jednym - dwóch piwach da sie to ogarnąć.... Zagrożeń nie ma, zakładając prawidłowe praktyki dezynfekcyjne, zalet jest sporo - nie zmienia parametrów piwa, powiększa pojemność fermentora, (podobno) daje lepsze efekty smakowe, nic nie kosztuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwed Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Dzięki za info coder Odbieram z gara podczas chmielenia tak po 10 minutach gotowania. Wlewam do czystych sterylnych szklanych butelek lub słoików. A przed butelkowaniem zagotuje znowu na ok 5 minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 ja wlałem do butelek i wysterylizowałem w szybkowarze. Ale kapsle słabo wytrzymały szybkowar... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 2 razy próbowałem trzymać brzeczkę w zakapslowanych butelkach,pierwszy raz nie przyłożyłem się do sterylności (wyparzyłem tylko,wlałem też wrzącą brzeczkę i miałem fontannę w piwnicy (śmierdzi do tej pory),drugim razem ,butelki wyparzone,potraktowane chemią,a i tak skisła ,na szczęście zdążyłem przed eksplozją,teraz zamroziłem (trzymam na starter). jeżeli potraktuję ją jak kompot,czyli zapasteryzuję (w słoik) w baniaku gotując tak ze 20 min,to będzie gut ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 jeżeli potraktuję ją jak kompot,czyli zapasteryzuję (w słoik) w baniaku gotując tak ze 20 min,to będzie gut ? Będzie gut, tak przygotowane "kompoty" używam do starterów, nie ma potrzeby ich późniejszego gotowania, przecieram jedynie kraj słoika wacikiem ze spirytusem i przelewam do pojemnika w którym robię starter. Słoiki o pojemności ok.400ml pasteryzuję 20 miunut, o pojemności 900ml 30minut, tak przygotowane "kompoty" używałem z powodzeniem do roku, być może można dłużej przechowywać. Jak nie chce mi się pasteryzować, to brzeczkę na startery mrożę, ale jest więcej zachodu, gdyż przed użyciem musi być przegotowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się