Makaron Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Na pewno może być zarówno ekstrakt słodowy jak i brzeczka. Cukier nie może być dlatego, że nie zawiera odpowiednich elementów do zdrowego rozrostu drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 16 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2009 A co jeśli starter dodamy wcześniej niż po 24 godzinach, dajmy na to po 12 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 16 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2009 A co jeśli starter dodamy wcześniej niż po 24 godzinach, dajmy na to po 12 ? Ale gdzie chcesz ten starter dodawać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 16 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2009 Jest sposób na oszczędzanie drożdży, wystarczy przygotować więcej brzeczki podczas warzenia, odlać kilka litrów. Następnie rozdzielić do pół litrowych butelek plastykowych i zamrozić. Następnie dzień przed warzeniem należy rozmrozić brzeczkę, zagotować ją ostudzić i zadać 1/8 paczkę drożdży suchych. Zostawić na 24h w ciepłym miejscu. I w ten sposób mamy porządny starter. Może niejasno się wyraziłem. Chodzi mi o to czy można użyć startera wcześniej niż 24 godziny od jego przygotowania tzn. zadania drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 16 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2009 Jest sposób na oszczędzanie drożdży' date=' wystarczy przygotować więcej brzeczki podczas warzenia, odlać kilka litrów. Następnie rozdzielić do pół litrowych butelek plastykowych i zamrozić. Następnie dzień przed warzeniem należy rozmrozić brzeczkę, zagotować ją ostudzić i zadać 1/8 paczkę drożdży suchych. Zostawić na 24h w ciepłym miejscu. I w ten sposób mamy porządny starter.[/quote']Może niejasno się wyraziłem. Chodzi mi o to czy można użyć startera wcześniej niż 24 godziny od jego przygotowania tzn. zadania drożdży. Jak są objawy, że pracuje to jak najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 16 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2009 Zastanawiałem się nad tym bo starter sporządziłem wczoraj rano i w południe była już ładna piana więc wieczorem dodałem go do brzeczki a tu drożdże już tak nie szaleją, ale widać, że fermentacja trwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 17 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2009 Zasada jest taka by odczekać 24-36h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LoboV Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 ja stosuję zawsze starter. Wykonuję go z brzeczki i wody 1:1 czyli około 6°Blg przegotowanej 10min. . Drożdże to ok. 1/4 paczki otwartej 2.05.09 i przechowywane w lodówce. Jeśli zrobisz starter to od razu widzisz czy drożdże pracują. Podepnę się pod temat: wczoraj zrobiłem taki starter z us-05 i mam pytanie - jak to ma wyglądać po 12h? Słoik stoi w temp. pokojowej, po około 3h pojawiła się lekka piana, jak do pracy dziś wychodziłem to piana jakby zniknęła, a w słoiku w zasadzie nic się nie dzieje. To dobrze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 A czy na dnie zaczyna powstawać warstwa drożdży? Jeśli tych drożdży jest więcej niż tych które dodałeś na początku, to znaczy ,że wszystko już się skończyło,w końcu wysoka temperatura, do tego niska gęstość brzeczki robi swoje. Należy pamiętać by bardzo często mieszać taki słoik, czy kolby by drożdże miały dostęp do tlenu, wtedy się rozmnażają bardziej intensywnie, zamiast tylko konsumować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 Podepnę się pod temat: wczoraj zrobiłem taki starter z us-05 i mam pytanie - jak to ma wyglądać po 12h? Słoik stoi w temp. pokojowej, po około 3h pojawiła się lekka piana, jak do pracy dziś wychodziłem to piana jakby zniknęła, a w słoiku w zasadzie nic się nie dzieje. To dobrze? Właśnie te 3-4godz. mi chodzi. Jeśli na początku filtracji odbiorę trochę brzeczki, zmieszam z wodą, zagotuję i wystudzę, zadam drożdże 1/4 paczki to jest pół godz. Następnie reszta filtracji, gotowanie i studzenie. Śmiem twierdzić, że w tym czasie aktywnych drożdży w starterze będzie więcej niż w całej paczce. Żeby dłużej je namnażać trzeba by im dać po pewnym czasie (jak pisze Makaron) jeszcze troszkę papu , ale to chyba niema już sensu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LoboV Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 A czy na dnie zaczyna powstawać warstwa drożdży? Tak, jest ich całkiem sporo. W takim razie wszystko OK. Dzięki chłopaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 Cześć. Żeby dłużej je namnażać trzeba by im dać po pewnym czasie (jak pisze Makaron) jeszcze troszkę papu , ale to chyba niema już sensu . a mnie się wydawało że drożdże namnażają się póki w roztworze jest tlen a nie cukier i teraz sam nie wiem .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 a mnie się wydawało że drożdże namnażają się póki w roztworze jest tlen a nie cukier i teraz sam nie wiem .... tak jest - dopóki mają tlen, to się rozmnażają, potem fermentują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 Masz + za przypomnienie oczywistych zasad. Zawsze napowietrzam brzeczkę ale jakoś nigdy startera. Przy ostatniej warce napowietrzałem starter wygotowanym widelcem i o wiele lepiej drożdże ruszyły. Zawsze w ten sposób robię przy drożdżach do pizzy to dlaczego nie z innymi drożdżami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 Najlepiej zainwestwoać w mieszadło magnetyczne, zwiększa to ilość drożdzy prawie dwa razy. A jak nie, to stawiaj starter w widocznym miejscu i potrząsaj za każdym razem, jak obok przechodzisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczypek Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 To ja mam troszkę insze pytanie Wczoraj uwarzyłem Smoked Stouta. Wyszło mi 18,5 BLG, czego się nie spodziewałem, wedle przepisu miało być około 16. Zatem miałem jedną saszetę S-04, którą dodałem po wychłodzeniu. Na drożdżach od browamatora jest napisane że dla piw powyżej 16 blg zaleca się podwójną porcję drożdży. Dzisiaj po pracy dokupiłem jeszcze jedną saszetkę, wracam do domu, a piwo pięknie pracuje i piana na 5 cm. Pytanie czy dodać te drożdże "na wszelki wypadek", tak jak zaleca sklep, czy olać sprawę i czekać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanys93 Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 Skoro pieknie pracuja to nie ma sensu dodawac wiecej, tylko zostawic je w spokoju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 22 minuty temu, Szczypek napisał: To ja mam troszkę insze pytanie Wczoraj uwarzyłem Smoked Stouta. Wyszło mi 18,5 BLG, czego się nie spodziewałem, wedle przepisu miało być około 16. Zatem miałem jedną saszetę S-04, którą dodałem po wychłodzeniu. Na drożdżach od browamatora jest napisane że dla piw powyżej 16 blg zaleca się podwójną porcję drożdży. Dzisiaj po pracy dokupiłem jeszcze jedną saszetkę, wracam do domu, a piwo pięknie pracuje i piana na 5 cm. Pytanie czy dodać te drożdże "na wszelki wypadek", tak jak zaleca sklep, czy olać sprawę i czekać? Zostaw. Dadzą radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się