Skocz do zawartości

Otwarcie browaru rzemieślniczego- małopolska współpraca


Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuje za wypowiedzi śledzę je na bieżąco.

Rozlewarka do butelek za 40 tyś na początkową wydajność 30-40hl to jak strzelanie do much z armaty, powiedzmy że jeden tank 10hl będzie rozlewany w tygodni. To 2 tyś butelek, jeśli szło by do nich wszystko myślę że przy tej tańszej rozlewarce można to zrobić w 8-10 godzin. Więc na początek to chyba nie ma sensu.

Cały czas badam temat i robię szczegółowy kosztorys, fermentatory, tanki chyba bardziej opłaca się kupić nowe bo różnica jest niewielka. Najwięcej problemów mam z kadzią zacierno-warzelna używane sprzęty jakoś marnie do mnie przemawiają w szczególności że wszystko trzeba by jakoś adaptować. Więc pomyślałem że może lepiej zlecić komuś taką pracę nawet znalazłem już firmę ale muszę sam zrobić projekt. I tu jest mały kłopot bo nie do końca wiem jak to ogrzewać. Artezan z tego co widziałem ogrzewał palnikiem ale niestety nie było widać czy ogrzewa samo dno czy jakiś "drugie dno" które ogrzewa dno "gara" albo i boki. Boki oczywiście izolowane. Muszę znaleźć chwilę by poszukać jakichś projektów ale może i wy macie jakieś swoje przemyślenia.

Kadź filtracyjna wydaje się dużo prostsza w zasadzie można przerobić ja z czegoś dostępnego na rynku wtórnym dodając tylko sito.

W środę jadę do architekta więc może będę coś więcej wiedział na temat przeróbek w budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest tak, że każde piwo zgłaszasz osobno i musisz dla każdej warki osobno prowadzić kartę warzenia?

 

Uważam, że dobrze prawisz Jacer :D

Biniu, jesteś pewny tego co piszesz?

 

Ja mówię o deklaracji ws. przedpłaty podatku akcyzowego AKC-PA(4) i tutaj jestem pewny, że robiąc przedpłatę podatku mogę wpisać 100hl 12,5*plato (do przedpłaty nie wlicza się ulgi) wpłacić należność na konto UC i później w rozliczeniu danego miesiąca (AKC-4 i AKC-4zo) wpisać 50 hl 16,5*plato nadwyżka przedpłaty przechodzi na następny miesiąc. Deklaracja przedpłaty nie jest tu jakaś istotna (liczy się hajs), natomiast bardzo ważne by dobrze rozliczać (akc-4, akc-4zo)

 

 

Natomiast jeśli chodzi o zgłoszenia warek do referatu dozoru danego UC to oczywiście jest tak jak mówi Jacer, dla każdej warki oddzielnie i dla każdej warki trzeba prowadzić kartę przebiegu gotowania warki. Jak zgłaszamy 14,0 to ma być 14,0. Dozwolony jest jakiś margines błędu w zależności od ekstraktu.

 

Rozlewarka do butelek za 40 tyś na początkową wydajność 30-40hl to jak strzelanie do much z armaty, powiedzmy że jeden tank 10hl będzie rozlewany w tygodni. To 2 tyś butelek, jeśli szło by do nich wszystko myślę że przy tej tańszej rozlewarce można to zrobić w 8-10 godzin. Więc na początek to chyba nie ma sensu.

 

Dodaj sobie do tego czas etykietowania, datowania, pakowania w kartony, paletyzowania, ewentualnej pasteryzacji itd.

Edytowane przez Biniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacierną zrób po angielsku, nieogrzewaną, warzelną 10 hekto netto możesz grzać czymkolwiek to jest maleństwo.

 

No tak tylko że samo zacieranie w jednej temperaturze nie rozwiąże problemu związanego z późniejszym przegotowaniem wszystkiego w kadzi. Więc tak czy siak kadź musi być.

 

Zobacz ofertę tych Angoli co wrzucalem na poczatku - ich system jest dosc fajny

Tak jak pisałem myślę nad tym tylko że średnie wynagrodzenie na wyspach jest sporo wyższe niż u nas co może sugerować że w Polsce dało by się zrobić taniej, jeśli proces produkcji nie jest zbytnio zautomatyzowany a w tym wypadku pewnie nie jest.

 

Dodaj sobie do tego czas etykietowania, datowania, pakowania w kartony, paletyzowania, ewentualnej pasteryzacji itd.

Nawet jeśli zajmie to wszystko 2-3 dni(1/2 etatu) niewykwalifikowanemu pracownikowi to koszt w pierwszym roku i tak będzie przynajmniej o połowę mniejszy niż ta rozlewarka. A na dodatek płacony w miesięcznych ratach.

Edytowane przez chmielnikPospolity
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem kilka zapytań w sprawie spółki.

I chciałbym wyjaśnić że spółka interesuje mnie tylko w wypadku co najmniej 35% wkładu finansowego wspólnika, z mniejszym wkładem po prostu niema to sensu bo pieniądze na całość inwestycji jestem w stanie zorganizować sam. Więc jeśli ktoś ma ciekawe receptury, zna branże itd. a nie ma kasy chętnie dogadam się z nim na inną formę współpracy, łącznie z wykupieniem udziałów w części browaru za jakiś czas na preferencyjnych warunkach bo uważam że najlepiej pracuje się na swoim i wtedy też będą najlepsze efekty tej pracy.

Edytowane przez chmielnikPospolity
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozlewarka do butelek za 40 tyś na początkową wydajność 30-40hl to jak strzelanie do much z armaty, powiedzmy że jeden tank 10hl będzie rozlewany w tygodni. To 2 tyś butelek, jeśli szło by do nich wszystko myślę że przy tej tańszej rozlewarce można to zrobić w 8-10 godzin. Więc na początek to chyba nie ma sensu.

 

Artezan z tego co widziałem ogrzewał palnikiem ale niestety nie było widać czy ogrzewa samo dno czy jakiś "drugie dno" które ogrzewa dno "gara" albo i boki.

 

Kadź filtracyjna wydaje się dużo prostsza w zasadzie można przerobić ja z czegoś dostępnego na rynku wtórnym dodając tylko sito.

 

 

Postaram się pomóc:

 

Początkowo możesz rozlewać butelkki ręcznie. Rozlewaczka karuzelowa Nitrasa to najlepsze rozwiązanie (<30tys). Refermentacja to słabe rozwiązanie, potrzebujesz pomieszczenie na cieplarkę, gdzie musisz trzymać butelki 2-3 tygodnie w 30°C, jakby nie liczyć rozlewaczka będzie tańsza.

 

Kadż filtracyjną można faktycznie zrobić tanio, ale przy taniej będziesz spędzał 3-6 godzin przy filtracji, tu warto zainwestować.

 

Ogrzewanie kotła najtaniej zrobić otwartym płomieniem palnikiem kuchennym (2-3 tys), ale są mało wydajne (1°C w 2-3 minuty). Można zastosować palnik nadmuchowy (~10 tys). Ew. grzałki elektryczne z płaszczem olejowym, tu potrzebny jest duzy przydział mocy. Wytwornica pary to już inny rząd ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja z innej beczki.

Nie zastanawiał się nikt nad przystosowaniem istniejącęj kuchni. Byłem w wojsku kucharzem . Gotowaliśmy tam na trzech 500 litrowych kotłach. wierzę w to ,żo po małych modyfiikacjach , wykorzystując odpowiednie pompy można byłoby bez problemów zamienić to w browar . Jak każdy wie , wiele jednostek zostało zlikwidowanych i ciekawi mnie co się dzieje właśnie z budynkami kuchni . Przy odrobinie fantazji i środków pieniężnych można byłoby przemienić taki budynek w browar . Dodatkowo każda taka kuchnia posiada chłodnię , więci i miejsce na tanki też by było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wojsku były w większości kotły parowe, najprędzej da się je przerobić na elektryczne.

A co złego w kotłach parowych ?

Kotły były z płaszczem ,poprostu inny sposób grzania. Końcem końców chyba taniej rozpalić w kotłowni , niż ogrzewać elektrycznie czy gazem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budżetowe rozwiązanie to to nie jest

Tylko ja pisałem o zaadaptowaniu istniejącej instalacji np. po dawnej kuchni w zlikwidowanej jednostce wojskowej. Budować od podstaw to pewnie ,że nieopłacalne raczej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale wtedy dochodzi nadzór techniczny i coroczna płatna kontrola za dopuszczenie do użytku. No i do rozpalenia w takim piecu musisz mieć uprawnienia a co za tym idzie trzeba iść na kurs i znowu płacić.

 

Jeżeli jest niskocisnieniowy to nic nie potrzeba. Można hajcować ile wlezie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W fabryce papieru w Kluczach dawno temu widziałem ogrzewanie parowe. Grzejniki starego typu (krążki na rurach) były tak gorące, że dotknięcie groziło poparzeniem, para ze szczelinek buchała.

http://biotechnologia.pl/archiwum/piwo-procesy-technologiczne,10867

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując offtop w załączeniu interpretacja potwierdzająca że podstawą opodatkowania jest produkt gotowy i stopień Plato brzeczki podstawowej obliczany tak jak wskazał Biniu. Zwiększyć ekstrakt można więc na każdym etapie produkcyjnym a rozliczając się z deklarowanej przedpłaty akcyzy trzeba wtedy wziąć pod uwagę te manewry.

Tylko ciekaw jestem czy każdy browar powinien dysponować sprzętem do obliczania alkoholu metodą destylacyjną czy w przypadku kontroli UC może zażyczyć sobie wysłanie próbki do laboratorium aby sprawdzić ekstrakt rzeczywisty.

Interpretacjaakcyza.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te gary po wojsku nie są czasem "amelinowe"? :)

 

Pavulonek, nawet nie zaczynaj tego tematu bo zaraz zbierze się grupa obrońców aluminium, która stwierdzi, że jeśli wiesz jak obchodzić się z takimi garami, to można ich używać... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.