profik Opublikowano 11 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 (edytowane) Podzieliłem warkę #31 na dwa wiadra - 10l i 12L Zaparzyłem 120g Cascary z Boliwii w 1,2l wody, dodam to na cichą do jednej części warki (10l). Druga część (12l) leży spokojnie na swoją porcję kawy w ziarnie na ostatnie 4 dni. Edytowane 11 Września 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 14 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Nalewarka złożona, działa! Tutaj dokładny filmik jak to wygląda! https://www.youtube.com/watch?v=j-9OlRdrRb8&feature=youtu.be Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 15 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Dodałem kawę w ziarnie do warki #31 (12l) 90g Etiopii Korate oraz 90g Etiopii Sidamo. Zostawiam to na 4-5 dni, później dodam jeszcze cold brew i butelkuję z kega Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Ile zajmuje Ci rozłożenie , złożenie i mycie tego sprzętu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 16 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2015 Rozlozenie to wpiecie do butli CO2. Czyszczenie jest gdy myjesz kega, wpinasz sie tylko w niego i przepuszczasz przez nalewarke srodek myjacy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jsakic Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 #32 American IPA Zacieranie: Połowa zasypu 68C--->55C 600 min 78C mashout Dzisiaj czytałem Twoje zapiski w #32 chyba jest błąd (j.w.). Gratuluję eksperymentów, kibicuje Twojemu Barley Wine Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 24 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 (edytowane) To nie błąd. Świadczy o tym dość niska końcowa temperatura zacierania tj 55C. Gar zostawiony od 22 do 8 rano, przykryty kocem i poduszką. Super sprawa jeśli chcesz zaoszczędzić te dwie godziny na zacieranie. Wieczorem zasypujesz bo zawsze znajdziesz te 30min wolnego czasu, rano podgrzewasz i już. Do 11-12 masz już koniec pracy przy piwie. Barley Wine już w kegu, muszę tylko wsypać chmiel na ostatnie dni przed butelkowaniem i rozlać w butelki. W ogóle korci mnie by zostawić go tak w tym kegu niech dojrzewa, a zabutelkować dopiero na następny rok, powinien już być ułożony dzięki temu chmiel zostanie w aromacie, ale nie wiem czy znajdę tyle wytrwałości! Edytowane 24 Września 2015 przez profik jsakic 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 29 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2015 (edytowane) Wczoraj wykonałem test nalewarki. Wrazenia pozytywne, co prawda zabutelkowałem tylko jedną skrzynkę i zajęlo mi to 60min ale to pierwsze moje butelkowanie więc i było parę problemów przez co czas był długi. W niedługim czasie zejdę na pewno do 30 min skrzynka, a po dłuższym użytkowaniu będzie dużo szybciej! Pierwszy minus to uszczelka która zsuwa się w trakcie butelkowania, będę ja musiał przykleić oraz dać ogranicznik. Drugi minus- piwo jednak trochę się pieni, ale nie podczas nalewania, a podczas wyrównywania ciśnienia. Pod koniec butelkowania zauważyłem że operując delikatnie zaworem gdzie upuszczam gaz pienienie jest bardzo minimalne i myślę, że to kwestia tylko poznania sprzętu. Najważniejszy minus - zbyt dużo piwa się marnuję, tzn się wypija. Edytowane 29 Września 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 29 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2015 Ostatnio mało pisze o tym co wyprodukowałem, a to chyba jedna z ważniejszych rzeczy jaką powinienem robić by móc następnym razem dobrze zmienić recepturę i byście mogli łatwo ocenić czy moja receptura jest warta powielenia. No więc tak dzisiaj test dwóch piw: Grodzisz Na początek chciałbym zaznaczyć że receptura jest ułożona prze ze mnie, dopiero później trafiłem na recepture Czesława, która wygląda praktycznie jak kropla w krople. Znaczy dobrze układam receptury nie Co do składników użytych w moim grodziszu to stwierdziłem że dam trochę carapilsa - by zwiększyć pełnie w piwie, trochę wędzonego bukiem by było pełnowymiarowe w "wędzoności" i trochę pilzneńskiego by jednak nie było zbyt wędzone. Kwiat bzu dałem z ciekawości, trochę z przezorności, a trochę bo tak! No i muszę stwierdzić, że następnym razem nie zmienię nic w zasypie! Bo jest takie... jak chciałem. Kwiat bzu wyczuwam dopiero dzisiaj 3,5 miesiąca po butelkowaniu, nie wiem czy to dlatego, że po prostu się z nim oswoiłem ale wcześniej nie mogłem za cholerę tego poczuć chociaż mam w butelkach szampan z bzu (który swoja droga w ogóle nie jest nagazowany...) i wiem jak on powinien pachnieć. W każdym razie piwo na pewno do powtórzenia. Zmienię tylko drożdzę. Drugim degustowanym dzisiaj moim piwem jest #22 Scotch Ale / Wee heave które uważam za najlepszą warkę jaka dotychczas uwarzyłem. Pozwolę sobie przytoczyć recenzję jaką dostałem od Piotrka na temat tego piwa. Zaznaczam, że piwo ma dopiero 2 miesiące. Wygląd : Brunatne, mocno zmętnione. Piana rachityczna, ale w końcu jakaś się udało zbudować. Głównie do poziomu obrączki. Aromat : Na zimno niewiele czuć poza lekka słodyczą, figami i słodem. Poczekamy aż się ogrzeje. Trochę więcej suszonych słodkich owoców po ogrzaniu. Alkoholu nie ma w aromacie. Stonowany, delikatny, kompletnie nie zdradzający tego co nas czeka w smaku. Smak: O cholera... No jest miazga od samego początku. Gładkie jak miód. Jak miód też smakuje. Miód spadziowy na dodatek. Mój ulubiony. Jest masakrycznie słodowe, ale bardzo w słodką, likierową stronę. Odczucie w ustach przypomina ssanie tych mleczno karmelowych cukierków Werters Original. Jest nuta alkoholowa, dość nieprzyjemnie grzejąca przełyk, ale... można na to przymknąć oko przy tym odczuciu w ustach. Nasycenie praktycznie zerowe - ciut wyższe mogłoby być. Ale z drugiej strony w takim piwie to kompletnie nie przeskadza, a nawet podnosi pijalność. Goryczka w zasadzie nie istnieje, jedynie ta alkoholowa. Podsumowanie : Zdecydowanie za młode jeszcze. Balans już jako tako jest, ale aromat nadal kuleje. Za pół roku albo rok ,będzie wyrywało z butów. Za odczucie w ustach wielkie brawa. Mam nadzieje na kolejną butelkę do leżakowania tym razem:) Dzięki, dobra robota ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 1 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 (edytowane) Dzisiaj uwarzyłem warkę na bazie receptury #29 Wyszło mi 25l 19BLG, 25l 18BLG oraz 14l 18,5BLG Wszystko zadanie gęstwą US-05. Jedyna zmiana to chmielenie, gdzie wrzuciłem 10g magnum na 60min, po 10g Citry i Cascade na 5min oraz zrobiłem hop stand w 78C przez 20min wrzucając po 60g citry i cascade. Fermentację spróbuje w temperaturze otoczenia czyli ~16C. #33 Sweet Pale Ale Styl: American Pale Ale I-18BLG, II-18,5BLG, III-19BLG 20 IBU 4.48 SRM 60 litrów Zasyp: 80% - Pilzneński Strzegom- 12,80 kg 10% - Carapils- 1,60 kg 10% - Karmelowy 30 - 1,60 kg Dodatkowo cukier - 1 kg Zacieranie: 75C--->65C 480 min 78C mashout Chmielenie: 60 min - Magnum (12%) 10g 5 min - Citra 20g Hop Stand w 78C przez 15min - Citra 60g +Cascade 60g Fermentacja: Na trzy wiadra US-05 w jednym wyszło 14l 18,5BLG, a w dwóch wiadrach po ~24 19BLG i 18BLG Edytowane 2 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 2 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2015 Temperatura toczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 2 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2015 Temperatura toczenia Się będzie toczyć w górę Z 16C wzwyż Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 5 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 (edytowane) 05.10.2015 #34 Zwykły Ale Styl: Pale Ale 11 Blg 11 IBU 65 litrów 75 % wydajność Zasyp: 90% - Pale Ale Strzegom - 7,50 kg 10% - Mix (wiedeński, pilzneński oraz monach) - 1,00 kg około 600g cukru 50g ksylitol Zacieranie: 73C--->69C 90 min Troszkę spadła mi za bardzo temp po wsypaniu słodów (68C) więc zrobiłem mini dekokt, odebrałem 5l zacieru, który zagotowałem i potrzymałem tak z 5 min, później dodałem do zacierania. bez podgrzewania, ostatnio zacieram od razu w wiadrze do wysładzania (odpada przenoszenie zacieru oraz mycie gara ) Chmielenie: 11g magnum - 40min 5g cascade - 15min łyżeczka mchu - 15min Hop stand w 78C przez 30min - 8g cascade oraz 17g citry Fermentacja: suchary - us-05 Edytowane 7 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 7 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 (edytowane) Mały tutorial jak zamienić funkcje grzania na chłodzenie w kontrolerze RT-2 Dzisiaj przelutowałem kontrorel RT-2 tak by zamienić go na bardziej użyteczne urządzenie z funkcji grzania na funkcje chłodzenia. Poszło sprawnie, tutaj macie miniaturę jak to wykonać: Niebieski kabel ze zdjęcia (u mnie był to kabel brązowy) trzeba przelutować we wskazane miejsce. Drucik zamazany trzeba usunąć. Tam gdzie linia do czarnej kostki trzeba wlutować nowy kabel. Pod kostką jest mały wystający drucik, w który należy się wlutować jedną stroną, natomiast drugą w to samo miejsce gdzie był wcześniej przelutowany kabel niebieski. Edytowane 7 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 14 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 (edytowane) Spostrzeżenia odnośnie warki #32 American IPA Pomimo tego że piwo było kopią receptury z warki #11, smak nie zadowala, wyszło kompletnie inne piwo, bardzo słodowe, (ciut za słabe odfermentowanie) chmieli było mniej i to też na pewno nie pomogło. Obstawiam jakaś mikroinfekcje, gdyż ostatni keg ma ewidentnie coś nie tak, diacetyl na pierwszym planie, do tego mdle mydlane... Zastanawiam się z czego mogła wyniknąć infekcja, drożdże świeże, drugi pasaż, wiadra nie otwierałem (co prawda fermentacja z uchylonym wiekiem) Na burzliwej siedziało dość długo no i najważniejsze od ponad 10-12 warek, każde wiadro po fermentacji (burzliwej bądz cichej) zalewane jest po rant roztworem NAOH (przynajmniej 1h, a bardzo często kilka dni) następnie zalewane piro. Tak przygotowane wiadra czekają na swoją kolej. Edytowane 14 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 po oznakach fermentacji w dwa dni obniżę temp do 15C. i później stało w tych 15C czy podnosiłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 14 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 (edytowane) po oznakach fermentacji w dwa dni obniżę temp do 15C. i później stało w tych 15C czy podnosiłeś? Zawsze staram się podnosić w trakcie fermentacji w górę. Nie pamiętam dokładnie bo nie zapisałem, ale na bank trzymałem jakiś czas dwa lub trzy dni w tej temperaturze bo fermentacja była bardzo burzliwa. Później stopniowo podnosiłem w górę. Nad drożdzami piwo spędziło około 2 tyg... Dobra teraz sobie przypomniałem. Miałem dwa fermentory tej warki fermentowane w tej samej lodówce. Pierwszy fermentor przelałem na cichą po 2 tyg, później chmieliłem go na zimno w lodówce i do kega. Ten był ok. Nie było diacetylu (bądź się nie ujawnił). Drugi fermentor nie był przelewany na cichą. Kegowałem go po 4 tyg od zadania drożdży, (bez chmielenia na zimno) właśnie w nim czuję mydlany i maślany smak. W zapachu jest lepiej, ale nie czuć prawie chmielu. Ale jak dla mnie to jest infekcja nie pozostałośc po drożdżach. Diacetyl miałem już w piwie (od tamtego czasu zawsze podnoszę temp fermentacji) i nie było to dokładnie to samo. Czytałem że pewne infekcje mogą wywołać produkcję diacetylu... Edytowane 14 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 Może kega nie domyłeś z naoh i to Ci daje mydło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 14 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 (edytowane) Może kega nie domyłeś z naoh i to Ci daje mydło? Hm... Zawsze płukam dwa razy, później piro, ale całkiem możliwe, że to to. Edytowane 14 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 A ten maślany to nie bardziej gotowane mleko - autoliza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 14 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 (edytowane) A ten maślany to nie bardziej gotowane mleko - autoliza? Sam nie wiem, teraz to w nim już wszystko czuję. W smaku piwo jest mydlane, w zapachu rzeczywiście jakby gotowane mleko. Ale żeby po 4 tyg autoliza? Edytowane 14 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 (edytowane) Kiedy ta autoliza wystąpi to ciężko powiedzieć, niby są głosy że piwowarstwie domowym trudną ją osiągnąć, bo niskie ciśnienie itp. jednak ja spotkałem się z nią kilka razy (mówię o młodych piwach bo sos sojowy w starych to standard). W czasie autolizy podnosi się pH co może dawać mydlane posmaki. Inne deskryptory dla autolizy to pieczone ziemniaki, obierki z ziemniaków, guma (to już ostra), bardziej szlachetna to sos sojowy, magi. edit: Powiem też inaczej, ja dość słabo wyczuwam diacetyl ale jeszcze nie spotkałem się z nim w domowym górniaku Edytowane 14 Października 2015 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 17 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2015 (edytowane) 17.10.2015r #35 American IPA Styl: American IPA 16 Blg 42 IBU 4,2 SRM 15 litrów Zasyp: 94% - pale Ale Strzegom 6% - cukier biały Zacieranie: 72C--->64C 90 min bez mashoutu (dolałem tylko czajnik wrzątku) Chmielenie: 40 min - Magnum (12%) 35ibu 10 min - Mosaic + Amarillo po 7g + łyżeczka mchu 5 min - cukier Hop stand w 75C -30min Mosaic, Citra, Amarillo po 18g Fermentacja: Suchary S-04 Edytowane 9 Listopada 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 19 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2015 (edytowane) Do ostatniej warki #35 miała iść gęstwa US-05 ale niezbyt mi się ona podobała stąd wrzuciłem po 24h od chłodzenia suchary S-04. Edytowane 19 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 20 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2015 (edytowane) Na dziś sytuacja z moim Barley Wine wygląda tak: 1. Ze słodów osiągnąłem 27BLG, później podbiłem gęstość ekstraktem słodowym oraz miodem gryczanym do 37BLG. 2. Drożdże US-05 przerobiły 100% planu i zeszły z 32 do 9 plato 3. Po zlaniu piwa z nad drożdży dodałem zahartowane Lalvin EC 1118 oraz miód gryczany. Po paru dniach operacje z hartowaniem musiałem powtórzyć gdyż drożdżaki odpadły. 4. Gdy nowe drożdże zjadły całość miodu który dodałem podrzuciłem im kolejną porcję. 5. Po okolo 4,5 miesiąca zlałem piwo do szklanego słoja znad syfu - odfermentowaly z 37 do 12 plato. Mierzone spławikiem więc pewnie i tak jest inne odfermentowanie. 6. Koniec konców BW trafił do kega gdzie czeka na chmiel pod cisnieniem 1,8 bar - zapewnie do wiosny 2016, jak wytrwam to do jesieni. Edytowane 24 Października 2015 przez profik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się