Stary emaliowany 60 l. garnek do zacierania

[enty]

Przy okazji, że jest to mój pierwszy post na forum witam serdecznie wszystkich piwoszy

 

Niedawno zainteresowałem się piwowarstwem i zdecydowałem się uwarzyć swoją pierwszą warkę. Na początku największym problemem jest sprzęt i między innymi odpowiedniej wielkości garnek do zacierania, ale byłem pewien, że w domu u rodziców leży gdzieś przyzwoity 30-litrowy garnek, co niejako ułatwiało sprawę. Okazało się, że 30-litrowego nie ma, za to jest stary nie pierwszej młodości 60-litrowy gar (na zdjęciu) oraz 20-litrowy nówka sztuka.

 

Czy ten gar jest już do odstawki, czy da się go jakoś wyratować? Być może to głupie pytanie, patrząc na jego zdjęcie i stan, ale wolę się poradzić. Wydaje mi się, że 20 litrów nie będzie wystarczające dla 20-litrowej warki (mam rację?), a kupno nowego garnka niestety odpada.

 

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!

[Kilus]

Jeżeli to co widzę to rdza/odpryski, to daruj sobie z tym ze zdjęcia

[nike21]

garnek złom, 30L nowa emalia to jakieś 100zł 

 

http://allegro.pl/garnek-emaliowany-elo-pol-babuni-wysoki-30-l-i5136438147.html

Edytowane 10 Marca 2015 przez nike21

[GB...]

Enty, zerknij http://www.piwo.org/topic/10465-brasserie-lodzermensch/page-11?do=findComment&comment=338573

[mamdobreklapki]

Garnek to podstawa. Ten się do niczego nie nadaje. Jeśli zaczynasz to będzie za duży. Szybciej wypijesz 40 butelek słabego piwa niż 100 ;p

[Dr2]

E tam, "raciborski" piwa będą perfekcyjne wychodzić

 

A tak serio to za dużo tych odprysków, choć jeśli gar zbędny to można próbować to pobielić np. cyną. (w celu cięcia kosztów i rozwijania kolejnego hobby )

[enty]

Ech, no cóż, myślałem, że w tych czasach można zdziałać jakieś cuda i wyratować garnek W takim razie na ten moment będę musiał sobie odpuścić aż nie dostanę zastrzyku gotówki, żeby sobie sprawić odpowiedni garnek. Zastanowię się jeszcze i może uwarzę jakąś małą warkę na początek. Dzięki za odpowiedzi!

Edytowane 10 Marca 2015 przez enty

[nike21]

w tym garze 20L możesz coś uwarzyć na początek. 10-15L np i zobaczysz czy temat warzenia jest dla Ciebie. jak złapiesz bagcyla to kupisz porządny gar i resztę sprzętu.

[PawelH]

Ech, no cóż, myślałem, że w tych czasach można zdziałać jakieś cuda i wyratować garnek W takim razie na ten moment będę musiał sobie odpuścić aż nie dostanę zastrzyku gotówki, żeby sobie sprawić odpowiedni garnek. Zastanowię się jeszcze i może uwarzę jakąś małą warkę na początek. Dzięki za odpowiedzi!

 

A skąd jesteś? Może w okolicy jest jakiś domowy piwowar, który z sentymentem zerka na swoją pierwszą emaliowaną kadź zacierno-filtracyjno-warzelną A która obecnie nie jest mu do niczego potrzebna bo przesiadł się na super gar z nierdzewki

 

Gdybyś był z okolic Katowic to mógłbym Ci użyć swojego gara 40 litrowego.

[enty]

 

Ech, no cóż, myślałem, że w tych czasach można zdziałać jakieś cuda i wyratować garnek W takim razie na ten moment będę musiał sobie odpuścić aż nie dostanę zastrzyku gotówki, żeby sobie sprawić odpowiedni garnek. Zastanowię się jeszcze i może uwarzę jakąś małą warkę na początek. Dzięki za odpowiedzi!

 

A skąd jesteś? Może w okolicy jest jakiś domowy piwowar, który z sentymentem zerka na swoją pierwszą emaliowaną kadź zacierno-filtracyjno-warzelną A która obecnie nie jest mu do niczego potrzebna bo przesiadł się na super gar z nierdzewki

 

Gdybyś był z okolic Katowic to mógłbym Ci użyć swojego gara 40 litrowego.

 

 

No niestety, Warszawa. Ale bardzo miło z Twojej strony, dzięki za życzliwość!

[PawelH]

 

 

No niestety, Warszawa.

 

No to nie wiem czy możesz liczyć na życzliwych w Warszawie...