Zbynek80 Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 12-15 litrów tygodniowo to cokolwiek lepszego od Tatry czy Harnasia już będzie drożej. To niezły z ciebie piwosz ok 30 butelek piwa na tydzień ? To pijesz co dziennie ok 4 piwa ? Czy to nie zahacza o jakiś alkoholizm ? Ja to pijam głównie w sezonie letnim, jesienią czy zimą to czasami tylko, ze dwa na miesiąc może. Jak piję piwo to jedno, dwa. Trzy to na prawdę bardzo rzadko, a cztery to może kilka razy mi się zdarzyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robin Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Przesadzasz. Ja też piję po 4-5 piw co kilka dni, czasem codziennie (nie ma reguły). A jak przyjdą koledzy na grilla, norma to minimum 10. Alkoholizm jest wtedy, kiedy picie alkoholu ma wpływ na inne aspekty życia (praca, dom, sport, czas wolny). Ja nic takiego nie zauważyłem. Sięgam po piwo tylko wtedy, gdy załatwiłem już wszystkie sprawy, które miałem załatwić w danym dniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbynek80 Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Ja już nie jestem jakimś specjalistą aby to oceniać, tak tylko pytająco napisałem. Ale też ok 4 piwa co kilka dni a codziennie to różnica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robin Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Jak byłem na zwolnieniu z okazji złamanej nogi to piłem przez miesiąc 4 piwa codziennie (więcej nie lubię, bo mnie głowa boli na drugi dzień) i nic mi się nie stało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbynek80 Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 A co Ci się miało stać ? I tak jak piszesz, przez miesiąc na zwolnieniu. Ja miałem na myśli jak by ktoś okrągły rok pił 4 piwa dziennie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robin Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 No mogłem wpaść w alkoholizm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yoshko Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 ... i nie wstać. ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-prezes Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Odbiegamy od tematu. Intencją autora wątku były zupełnie inne dylematy. Ja też jestem już zmęczony warzeniem, ale warzenie to przede wszystkim uzupełnienie asortymentu, który jest niedostepny lub b. drogi... i czasem, zwłaszcza jak w grupie fajna zabawa. yoshko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Warzę aby pić, piję aby warzyć. 80l co miesiąc. Hobby czy konieczność? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erikos Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 80l co miesiąc Prawie 10 hekto rocznie to już ładny wynik Pogratulować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Prawie 10 hekto rocznie bo ja wiem czy to tak dużo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robin Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Odbiegamy od tematu. Intencją autora wątku były zupełnie inne dylematy. Ja też jestem już zmęczony warzeniem, ale warzenie to przede wszystkim uzupełnienie asortymentu, który jest niedostepny lub b. drogi... i czasem, zwłaszcza jak w grupie fajna zabawa. Zmęczenie? Ja bym tak tego nie nazwał. Owszem, czasem mi się nie chce rano wstać, ale pęd do stworzenia czegoś nowego i sprawdzenia czy wyszło, jest silniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Z DR2 i innymi kochamy piwo,a co to 5 piw dziennie. Śląska norma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Po swoim piwie nie boli głowa, z ryja nie wali, flaki nie odstawiają numerów zwrotnych oraz nie odczuwa się %. Nie da się dużo wypić bo są sycące i człek się napełnia po trzech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erikos Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 ...kochamy piwo My z rodziną także kochamy piwo, od stycznia tego roku uwarzyłem ponad 720l ale już zwalniam, prócz niego robię wina z własnej winnicy także kilkaset litrów. Do zestawu trochę nalewek, od dawna czekają też miody na miody pitne więc się oszczędzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Erikos podaj adres, ekipa zjedzie się tak jak na jakiś konkurs czy birofilię FurioSan 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma77 Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Może to konieczne hobby? Uwielbiam lekkie mega goryczkowe, "koc wojskowy" też uwielbiam, dymione również lubię (śliwka, wiśnia, buk, torf) i bardzo lekkie poniżej 3% alk. latem lubię. Gdzie kupię i ile na to wydam, konieczność? Dodam że zależnie od zawartości alk. piję 3-5 dziennie i brzuchala brak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crocco Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Erikos podaj adres może za trzy tygodnie wymienimy coś u ciebie. Ja warzę to czego nie ma w sklepach,eksperymentuję z dodatkami i ziołami i uwielbiam prawdziwie wędzone wędzonki ,które jak są to kosztują sporo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erikos Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Jak w profilu, okolice Tarnowa. To moja winniczka zimą teraz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosomak Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 A co Ci się miało stać ? I tak jak piszesz, przez miesiąc na zwolnieniu. Ja miałem na myśli jak by ktoś okrągły rok pił 4 piwa dziennie. Myślę że u nas jest jakaś trauma społeczna związana z alkoholizmem może dlatego że kojarzy się nam z żulami z przed bloku albo po prostu fajnie przylepić komuś etykietę i poczuć się lepszym. Ja kiedyś wypijałem 4-5 piw dzień w dzień wieczorem siedząc przed komputerem, trwało to pewnie z 1-2 lata. A w ciepłe letnie dni zdarzyło się jeszcze że 1-2 w ciągu dnia jak nigdzie nie jechałem. Potem przestałem sobie dorabiać wieczorami i i nie włączam już tak często kompa teraz pije 1-2 dziennie. Bardziej traktowałem to jak "chorobę chips'ową" u dzieci (bezwiednie jedzenie przed telewizorem) niż jako alkoholizm. Czy picie 2-4 kawa dziennie jest złe?? to nałóg przyzwyczajenia, cholera ja lubię piwo i też pewnie to nałóg przyzwyczajenia. A codziennie pije piwo pewnie od 20 lat. Jasne że może są ludzie bardziej podatni by się stoczyć, ale u mnie w rodzinie nie było takiego problemu. Odbiegamy od tematu. Intencją autora wątku były zupełnie inne dylematy. Ja też jestem już zmęczony warzeniem, ale warzenie to przede wszystkim uzupełnienie asortymentu, który jest niedostepny lub b. drogi... i czasem, zwłaszcza jak w grupie fajna zabawa. A ja myślę że ludzie robią się zbyt wygodni i w zasadzie mimo zmęczenia wolę spędzić ten czas przy garach niż siedzieć przed telewizorem lub w łóżku - tam się umiera By w życiu nie było też łatwiej od roku golę się też brzytwą, fajna choć krwawa zabawa na początku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasmac Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Dla mnie nadal Hobby, pomimo że 3 rok juz leci. Jak stoje przy garze i tą łycha macham, to też mam takie momenty, że mi sie nie chce. Jednak dużo wiecej piwa warzę niz piję. Kręci mnie strasznie etap planowania warki, ulepszania i oceniania efektów. To dla mnie sposób na samospełnienie. Do tego to hobby daje możliwosć zaspokojenia delikatnej potrzeby majsterkowania. Tyle róznych wynalazków i ulepszeń może tu zaistnieć . Niestety jest w tym i łyzka goryczy w postaci mycia, zwłaszcza butelek. No i marudzenia drugiej połówki, np: "musisz butelkowac to piwo dzisiaj, jak jest weekend?" No, ale i tak jest wyrozumiała jak cały dzieć okupuję kuchnię i łazienkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikadorus Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 (edytowane) Dla mnie jako świeżaka, który dopiero robi pierwszą warkę to ciekawostka i chęć wypicia czegoś dobrego. Sklepowe średnio mi smakuje - w domu nikt nie pija piwa. Dopiero jak kumpel przyniósł swoje wyroby to okazało się, że piwo potrafi być smaczne. No, a ile można prosić znajomego o piwo? Myślę, że z czasem z ciekawostki zmieni się to na hobby (bo jest wyzwanie) i konieczność - kto raz posmakuje domowego wyrobu ten nie będzie chciał wracać do kupnego. Jak ktoś piecze samemu chleb, to wie o co chodzi... najpierw 1-2 bochenki na tydzień dla smaku, a potem pieczywo ze sklepu idzie w odstawkę, bo niejadalne. Po prostu lepsze jest wrogiem dobrego. Edytowane 19 Kwietnia 2015 przez Mikadorus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-prezes Opublikowano 26 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2015 No mogłem wpaść w alkoholizm. Całkiem serio, ale brakuje mi na dużych imprezach piwowarskich panelu czy innej formy dyskusji o tym. Nie napinki, ale właśnie rzeczowej dyskusji i zwrócenia uwagi na ten fakt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się