Skocz do zawartości

Skonsultowanie receptury gose


polsyn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, niedługo zamierzam uwarzyć pierwszego kwacha, wybór padł na gose. Prosiłbym kogoś doświadczonego o ocenę. Jest to moja lekka modyfikacja receptury zwyciężcy WKPD w kategorii gose:

 

12blg  12IBU

 

2,0kg pszeniczny 

1,5kg pilzneński

0,9kg zakwaszający 

0,4kg płatki owsiane 

 

kolendra 20g                                

sybilla                             

drożdze s-33   

sól ok 25g

 

chmielić będę tylko na goryczkę, na aromat odpuszczam, zacierać będę na wytrawnie. Mam pytanie co do kwasu mlekowego, w kilku przepisach jest ten składnik, lecz ja wolałbym warzyć bez niego. Co o tym sądzicię? Dodam, że chciałbym osiągnąć dużą kwaskowość (bardzo lubie kwasy), słoność powinna być umiarkowana. Będę wdzięczny za Wasze opinie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to ma być prawdziwy kwach to albo kwas mlekowy albo jakieś Lactobacillus.

Zrobiłem kilka już kwachów i uważam, że sam słód zakwaszający niewiele wnosi. Kwas mlekowy to też podobno średnie rozwiązanie, ale tego akurat nie próbowałem.

 

Ja lubię mocno kwaśne piwa jeśli już idę w tym kierunku, więc może nie o to Ci chodzi.

Samo gose kojarzę jako przyprawowy, słody berliner weise. Jak lubię kwasy, to te dwa style mi jakoś nie podchodzą (szczególnie gose), więc może piszę głupoty opierając się na tym co znam i lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To takiej formie to będzie raczej max lekko kwaśne, też mam wrażenie że sól znosi trochę odczucie kwaśności.

 

edit: kwas mlekowy w sklepach piwowarskich, allegro

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, niedługo zamierzam uwarzyć pierwszego kwacha, wybór padł na gose. Prosiłbym kogoś doświadczonego o ocenę. Jest to moja lekka modyfikacja receptury zwyciężcy WKPD w kategorii gose:

 

12blg  12IBU

 

2,0kg pszeniczny 

1,5kg pilzneński

0,9kg zakwaszający 

0,4kg płatki owsiane 

 

kolendra 20g                                

sybilla                             

drożdze s-33   

sól ok 25g

 

chmielić będę tylko na goryczkę, na aromat odpuszczam, zacierać będę na wytrawnie. Mam pytanie co do kwasu mlekowego, w kilku przepisach jest ten składnik, lecz ja wolałbym warzyć bez niego. Co o tym sądzicię? Dodam, że chciałbym osiągnąć dużą kwaskowość (bardzo lubie kwasy), słoność powinna być umiarkowana. Będę wdzięczny za Wasze opinie.

 

Widać, że piłeś Gose, więc nie rozumiem trochę jak chciałeś zrobić takie piwo bez zakwaszania go mocniej... Jak zrobił zwycięzca WKPD? http://www.piwo.org/topic/14390-alderaan-brewery/?p=361201 Widać sam słód nie wystarczył dodał kwas mlekowy dodatkowo na rozlew i ja też tak proponuje, zrobiłem tak kilka butelek Saisona i z efektów jestem zadowolony. 2 ml na butelkę to za dużo w jego przypadku ale w Gose było okej. Oryginalne natomiast było robione z Lacto ;) Ale wiadomo to więcej zabawy.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, niedługo zamierzam uwarzyć pierwszego kwacha, wybór padł na gose. Prosiłbym kogoś doświadczonego o ocenę. Jest to moja lekka modyfikacja receptury zwyciężcy WKPD w kategorii gose:

 

12blg  12IBU

 

2,0kg pszeniczny 

1,5kg pilzneński

0,9kg zakwaszający 

0,4kg płatki owsiane 

 

kolendra 20g                                

sybilla                             

drożdze s-33   

sól ok 25g

 

chmielić będę tylko na goryczkę, na aromat odpuszczam, zacierać będę na wytrawnie. Mam pytanie co do kwasu mlekowego, w kilku przepisach jest ten składnik, lecz ja wolałbym warzyć bez niego. Co o tym sądzicię? Dodam, że chciałbym osiągnąć dużą kwaskowość (bardzo lubie kwasy), słoność powinna być umiarkowana. Będę wdzięczny za Wasze opinie.

to są proporcje na standardową warkę, jak rozumiem?

ja bym proponował BLG w okolicach 10-11. Słód zakwaszający jest po prostu nasączany kwasem mlekowym, także tutaj nie ma różnicy, czego użyjesz, aczkolwiek przy dużej ilości tego słodu pojawią się problemy z zacieraniem. Lepiej by było chyba, jeśli już, wlać kwas mlekowy do gotowania. 

Sól - wiadomo, do smaku. Kolendrę warto dać indyjską, może nawet w trochę większej ilości. 

 

Jeśli chodzi o fermentację, to ja mam w tej chwili Gose na gęstwie po Berliner Weisse. Trochę potrwa, zanim da się z tego wyciągnąć jakieś wnioski. Na pewno najprościej jest przefermentować jakimiś neutralnymi drożdżami i zakwasić sztucznie, chociaż to trochę pójście na łatwiznę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.