zbynekkk Opublikowano 11 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 .....................................Zrobić rurkę pod spotem to przypali tam maksymalnie.......................... No właśnie i to mi się nie podoba, potwierdzasz moje obawy. A może zrezygnować z filtra osadów gorących, przedłużyć fajkę wylewki prawie do dna. A filtrować tradycyjnie przez pieluchę przy opróżnianiu kadzi do fermentatora w którym schładzam brzeczkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 No właśnie, bo ja używam wymiennika ( już dwóch) i powiem szczerze że dużo syfu zostaje mi w środku. Dlatego szukam rozwiązania tej patowej sytuacji. Twój pomysł z filtrem mi się podoba, a jak zostanie 2 litry na dole z osadami to zrobi się rezerwę i już problem z głowy. Napisz tylko z czego zrobiłeś ten filtr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 11 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 Filtr wykonałem z oplotu kwasoodpornego z jakiegoś przemysłowego węża 3/4 cala. Ale myślę że oplot ze zwykłego 1/2 cala węża też zda egzamin. Wszystko zależy od tego jaki i jak dużo mamy osadów gorących. Ostatnie warki dość długo gotuję i mam ładne przełomy, myślę że wykorzystanie odchmielacza do łapania tych osadów okaże się dobrym patentem. Owszem dookoła odchmielacza brzeczka wrze a w środku prawie martwa cisza, ale przelewająca się brzeczka wyrównuje temperaturę i zapewnia wymianę w środku odchmielacza. W czasie ostatniej warki najpierw luzem wsypałem chmiel a dopiero później włożyłem odchmielacz. Na koniec gotowania okazało się że prawie cały chmiel utknął w odchmielaczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 18 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2010 Odchmielacz nie do końca się sprawdził jako "łapacz" osadów gorących, bardzo szybko się zatkały jego drobne oczka i brzeczka przelewała się z powrotem do kadzi warzelnej. Oczywiście część osadów zostawała już w odchmielacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 18 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2010 Może Cię zmartwię, ale kadź osadowa (z zawirowaniem lub bez) to jedyny rozsądny sposób oddzielania osadów gorących. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 18 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2010 Może i tak, ale lubię wyzwania. Mam jeszcze w zanadrzu jeden pomysł i przy następnej warce go przetestuję. Myślę nad niedużym sitem umieszczonym nad odchmielaczem, takim co da się szybko i łatwo wyjąć, wyczyścić i włożyć z powrotem. pompka w trakcie warzenia będzie pobierała brzeczkę z dna kadzi i pompowała do sita. Myślę że większość osadów w ten sposób idzie wyłapać. Nie wiem tylko jaki będzie miało to wpływ na samą brzeczkę, bo z pewnością przy tej operacji nie da się uniknąć zwiększonego kontaktu brzeczki z powietrzem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 18 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2010 Może Cię zmartwię, ale kadź osadowa (z zawirowaniem lub bez) to jedyny rozsądny sposób oddzielania osadów gorących. A co masz na myśli bez wirowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 18 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2010 Może Cię zmartwię' date=' ale kadź osadowa (z zawirowaniem lub bez) to jedyny rozsądny sposób oddzielania osadów gorących.[/quote']A co masz na myśli bez wirowania? Zwykły zbiornik, np. z kega, do którego wybija się gorącą brzeczkę. Po kilkudziesięciu minutach cały syf opada na dno a klarowną brzeczkę można ściągnąć od góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 18 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2010 Zawsze staram się bardzo szybko schłodzić brzeczkę, a w schłodzonej nie lubię się grzebać. Więc kombinuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 21 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 Widzę jakieś nowości w browarze Co umożliwia sterownik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 Sterownik, to na pewno za dużo powiedziane. Jet to obudowa gdzie siedzą dwa dwukanałowe termometry każdy z timerem, dwoma alarmami temperaturowymi i czasowymi. Do tego dwa włączniki do uruchamiania pomp, włącznik grzałki w wymienniku, układ zabezpieczający przed włączeniem grzałki na sucho. No i parę zabezpieczeń z transformatorem bezpieczeństwa. Brakuje jeszcze termoregulatora do grzałki, na razie się łamię który wybrać. Nie myślę bardzo automatyzować procesu, odebrało by mi to frajdę z warzenia, to tylko takie małe udogodnienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henry Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 A ja byłem i browar Zbynka widziałem!!! A jak zobaczyłem to mi szczęka opadła. A i nie tylko po browarze.. piwniczkę też ma super... Super przygotowane miejsce, a i kran podwójny pod ręką... . Kurcze strasznie dużo będę musiał zrobić w tym moim garażu... oj dużo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pogonowiak Opublikowano 31 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2012 Ja też byłem u Zbynka i też widziałem jego browarek,a raczej browar . Rozwiązania technologiczne i zaplecze browaru rewelacyjne. A w piwniczce niejeden chciałby zamieszkać. Ten smak piw którymi się raczyłem do dziś pamiętam. "PS" Jak ktoś czytał moje przywitanie na forum - właśnie o tym piwie mówiłem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 W końcu udało mi się zakończyć prace przy fermentatorach. Czas pomyśleć o chłodni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 9 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 W końcu udało mi się zakończyć prace przy fermentatorach. Czas pomyśleć o chłodni. ZAZDROŚĆ - straszna rzecz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 7 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 No i w końcu mam te walce http://www.piwo.org/gallery/image/5211-mlynek/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 16 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 (edytowane) W końcu zebrałem się i posklejałem do kupy klimatyzowaną komorę. Wyposażyłem ją w system chłodzenia i grzania opartym na klimatyzatorze i dodatkowo w przewody grzewcze. Oraz lampę UV, zastanawiam się jeszcze nad lampą owadobójczą. http://www.piwo.org/...na-trzy-stozki/ http://www.piwo.org/...idok-od-srodka/ http://www.piwo.org/...-swoje-miejsce/ Edytowane 16 Stycznia 2015 przez zbynekkk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się