Brunow Posted March 18, 2016 Share Posted March 18, 2016 (edited) Aloha ! Zaopatrzyłem się w zestaw z twójbrowar.pl z surowcami na American Bitter 12BLG 20L. Poniżej receptura: Pale Ale 3,8kgCrystal 200 0,2kg 12L do zacierania, 68C przez 70 minut, 78C na 10 minut Wysładzanie 15L 80C Apollo 15g (60minut)Cascade 20 (10minut)Citra 20g (5minut)Summit 25g (3minuty) Drożdże Mauribrew Draught 6g glukozy na 1LZacierałem w 66C, potem wygrzałem do 76C i od razu filtracja, brzeczka przednia 18 BLG.Niestety, z powodu braku regulacji na wężu filtracja poszła za szybko. Kranik niestety ma dwie opcje - nic nie leci, albo szatan.Filtracja utknęła, ale stwierdziłem, że trudno. Więc wyszło 14,5 litra 15BLG. Nie rozcieńczałem już.Chmieliłem jak w przepisie. Chłodziłem w wannie z zimną wodą. Drożdzaki wlane, ale fermentacja nie wyglądała na burzliwą, mało piany, delikatnie sobie leciało (może dlatego, że fermentor w piwnicy ok 18C).Po tygodniu BLG zeszło do 6-7, a po 11 dniach do 5. Więc postanowiłem zlać na cichą.Człowiek na pierwszej warce dużo się uczy. Na bieżąco szukam co może być powodem niskiego zejścia BLG, ale różne opinie krążą, jedni piszą, ze powinno zejść do 2 inni, że do 6 może też.Wszystko zależy od stylu, drożdży itd itp. Stąd założyłem wątek i z chęcią usłyszę opinie Piwko sobie grzecznie stoi w piwnicy: Edited March 18, 2016 by Brunow BSC 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
redlum Posted March 18, 2016 Share Posted March 18, 2016 Kranik ma więcej opcji niż on off. Wystarczy bardzo powoli go odkręcać tak aby przepływ był minimalny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkx6 Posted March 18, 2016 Share Posted March 18, 2016 Też używam sprzętu z TB. Nigdy nie miałem problemu z tym kranikiem (mam ten sam co Ty na zdjęciu). Następnym razem zwróć uwagę na moment w którym zaczyna lecieć brzeczka. Kranik zaczyna się otwierać dopiero w momencie w którym jest on skierowany "prostopadle" do wiadra. Wtedy właśnie trzeba regulować prędkość filtracji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
udarr Posted March 18, 2016 Share Posted March 18, 2016 (edited) Pozostaje pytanie ile blg było po chmieleniu? Bo jak dobrze rozumiem to 15blg dotyczy brzeczki przed gotowaniem? Jeśli tak to po gotowaniu uzyskałeś 1-2blg więcej i uwzględniając to taki poziom odfermentowania nie jest powodem do zmartwień. Zresztą nawet dla tych 15blg zejście do 5 nie jest dramatem. Jedyne co mogłeś zrobić to poczekać 3dni od momentu zmierzenia 5blg żeby mieć pewność czy drożdże jeszcze czegoś nie dojedzą. Co do kraniku to również nie mam z nim problemów, można ustawić bardzo wolny przepływ bez żadnych zacisków na wężyku. Edited March 18, 2016 by udarr Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz Posted March 18, 2016 Share Posted March 18, 2016 Po tygodniu BLG zeszło do 6-7, a po 11 dniach do 5. Więc postanowiłem zlać na cichą. Ciekawa teoria ... rozumiem, że to skrót myślowy? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brunow Posted March 18, 2016 Author Share Posted March 18, 2016 Po tygodniu BLG zeszło do 6-7, a po 11 dniach do 5. Więc postanowiłem zlać na cichą. Ciekawa teoria ... rozumiem, że to skrót myślowy? 7 dni po zadaniu drożdży BLG wynosiło około 6,5. 9 dni po zadaniu drożdży BLG wnosiło 5,5. 11 dni po zadaniu drożdży BLG wynosiło 5. 11 dnia postanowiłem zlać na cichą. Mogłem poczekać, aż BLG jeszcze troche zejdzie, ale na powierzchni nie działo się już nic, a bałem się aby piwo nie śmierdziało drożdżem. Postanowiłem jednak zaryzykować po tym co wyczytałem i nie martwić się specjalnie wysokim BLG. Pozostaje pytanie ile blg było po chmieleniu? Bo jak dobrze rozumiem to 15blg dotyczy brzeczki przed gotowaniem? Jeśli tak to po gotowaniu uzyskałeś 1-2blg więcej i uwzględniając to taki poziom odfermentowania nie jest powodem do zmartwień. Zresztą nawet dla tych 15blg zejście do 5 nie jest dramatem. Jedyne co mogłeś zrobić to poczekać 3dni od momentu zmierzenia 5blg żeby mieć pewność czy drożdże jeszcze czegoś nie dojedzą. Co do kraniku to również nie mam z nim problemów, można ustawić bardzo wolny przepływ bez żadnych zacisków na wężyku. Teraz juz nie pamiętam kiedy mierzyłem BLG. Muszę dokładniej zapisywac "krok po kroku" Link to comment Share on other sites More sharing options...
lgorek Posted March 19, 2016 Share Posted March 19, 2016 Ja przez 3-4 tygodnie nie zaglądam do fermentora, bo im częśćiej zaglądasz to prosisz się o infekcje. Większość osób jak nie wszyscy na forum piszą że jak blg spada to nie przelewać na cichą, u ciebie ewidentnie spadało. To że po 0,5blg ale szło w dół czyli drożdże sobie jadły. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brunow Posted March 19, 2016 Author Share Posted March 19, 2016 Ja przez 3-4 tygodnie nie zaglądam do fermentora, bo im częśćiej zaglądasz to prosisz się o infekcje. Większość osób jak nie wszyscy na forum piszą że jak blg spada to nie przelewać na cichą, u ciebie ewidentnie spadało. To że po 0,5blg ale szło w dół czyli drożdże sobie jadły. Do fermentora nie zaglądałem na zasadzie otwierania pokrywy. Przez wiadro widać co się dzieje mniej więcej. Na burzliwej piany było prawie że nic. Na ściance utworzyła się jedynie 5mm obwódka i tyle. Sądziłem, że drożdże słabo pracowały, ale pojadły co miały pojeść i opadły. W takim razie co teraz ? Na cichej sobie to dojdzie ? Czy jak dodam cukier na refermentacje to wyjdą granaty ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
BSC Posted March 21, 2016 Share Posted March 21, 2016 (edited) Witam, W piątek również zacierałem moją pierwszą warkę i był to również American bitter z TB Problemy jakie mnie spotkały, to również za szybka filtracja, pomimo zacisku na wąż, który albo otwierał albo zamykał całkowicie (bez pośredniej regulacji). Regulacja kranikiem tak jak u Ciebie dawała tylko efekt on/off. Przepis realizowałem dokładnie według instrukcji i dwa razy korygowałem ilość wody, ponieważ strasznie mi odparowywała. Po chmieleniu i schłodzeniu brzeczki wyszło mi 15l piwa z 15BLG. Zrobiłem kolejną korektę do 12 BLG - dolałem ok 3.5l wody. Zadane drożdże wystartowały po 48h w tej chwili ostro bąbli i pojawiła się ok 5cm piana, temp fermentora to 21 C , w pomieszczeniu 18/19 C Wielu początkujących zmaga się z wydajnością, są jakieś sprawdzone sposoby żeby z zestawu na 20l uzyskać faktycznie 20l - w którym momencie najlepiej dolewać wody? Pozdrawiam. Edited March 21, 2016 by BSC Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piter88 Posted March 21, 2016 Share Posted March 21, 2016 Nie ma jakichś super sposobów. Metoda prób i błędów bo na wydajność wpływa mase czynników, na niektóre nie masz wpływu. Ześrutowanie, typ słodu, do ilu blg wysładzałeś itp. Kalkulatory liczą mniej więcej, ale jak Ci wychodzi + - 1 blg do tego co wyszło z kalkulatora to jest dobrze. Możesz np założyć że masz mniejszą skuteczność a wyjdzie Ci podczas zacierania ze jednak większa i już masz więcej blg niż zakładane. Po kilku warkach i najlepiej ze swoim śrutownikiem skuteczność ustali się mniej więcej na powtarzalnym poziomie. Ja akurat wiem ile mi odparowuje przy gotowaniu więc jak mi wyjdzie za wysokie OG to rozcieńczam przed gotowaniem, a jak za niskie to dłużej gotuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
xcynix Posted March 21, 2016 Share Posted March 21, 2016 Przetrenuj ustawienie kranika czystej wodzie, zobaczysz że regulacja jak najbardziej jest możliwa tylko zakres ruchu jest minimalny. Nie wiem czy ktoś Ci wymyśli cokolwiek w kwestii wydajności jak filtracji sobie nie ustawisz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brunow Posted March 21, 2016 Author Share Posted March 21, 2016 No to widzę, że podobne problemy Ciekaw jestem czemu u mnie ta fermentacja tak licho przebiegła.Chyba zbyt słabo natleniłem brzeczkę.Trzeba się uczyć na błędach Piwo stoi na cichej, nie wiem czy zejdzie to BLG czy nie. Daje mu 10 dni na cichej i zlewam. Dam 6g cukru na refermentację i butelki gdzieś zamknę na wszelki wypadek Link to comment Share on other sites More sharing options...
maro86 Posted March 22, 2016 Share Posted March 22, 2016 (edited) Moje patenty na wydajność: 1. na wylot kranika zakładam dławik z cieńszego wężyka, który redukuje mi przepływ do około 0.5l / min (na ogól nie zalecane jest więcej niz 1l/min przepływu). Przy okazji zapobiega on tez nadmiernemu natlenieniu brzeczki 2. filtrator z rurki PCV - zrobiony wg tego przepisu: http://browardomowy.blogspot.com/2014/01/filtrator-faszywe-dno-z-rurki-pvc.html Po przejściu z fałszywego dna na ten filtrator - wydajnosc skoczyla mi o ok 10% 3. Staram się spowolnić spadek temperatury w wiadrze w którym robię filtrację. Wiadro w którym filtruję jest osłonięte ekranem z folii jaką daje się jako ekran pod kaloryfery... Rozwiązanie jest śmiesznie tanie - arkusz kosztuje 1zł i robi robotę.... No i oczywiscie wiaderko od góry jest przykryte czymś, aby temperatura wolniej spadała 4. Na młóto kładę okrągły talerz, na kótry wlewam gorącą wodę. Staram się by zawsze nad młótem był słup wody, tak by młóto się nie zassało - i staram się dolewac wodę co chwilkę. 5. Jeśli chodzi o temperature wody do wysładzania - pilnuję by temperatura słupa wody ponad młótem nie przekraczała 75C, żeby nie wypłukiwac garbników. Czyli na ogół dolewam wode w temepraturze ok 80 kilku stopni 6. Młóta nie ruszam- i nie mieszam go dopóki BLG nie zaczyna mi oscylowac około 3-4. Wtedy mieszam młóto, daję mu kilkanascie minut na opadnięcie, i wysładzam go 2 Blg. Największy zysk na wydajności miałem dzięki użyciu filtratora rurkowego, dzięki pilnowaniu temperatury słupa wody nad młótem, oraz dzieki mieszaniu młóta dopiero pod sam koniec. PS. Mam nadzieję że te 6g cukru to na 1 l ? Bo jak na butelkę 0.5 to możesz spodziewać się granatów. Edited March 22, 2016 by maro86 Link to comment Share on other sites More sharing options...
jungel90 Posted March 22, 2016 Share Posted March 22, 2016 Przy filtracji możesz użyć klamerki. Wężyk jest miękki pod wpływem ciepła i 2 klamerki dają rade przynajmniej u mnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brunow Posted March 26, 2016 Author Share Posted March 26, 2016 (edited) Update: Dziś po 10 dniach na cichej zlałem do butelek. Piwo klarowne, BLG utrzymało się na poziomie 6stopni, niestety nic nie zeszło. Dodałem cukru w ilości 6g/L. Butelki w bezpiecznym miejscu w temperaturze 18C sobie stoją. Co będzie to będzie Traktuję pierwszą warkę jako tę "do nauki". Następna będzie zrobiona z większą dbałością o szczegóły A na pewno będę sprawdzać do ilu może odfermentować. PS: Piwa refermentuja w 15C - nie bedzie im za zimno ? dDozdze dadzą rade ? Edited March 26, 2016 by Brunow Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nowakiusz Posted January 31, 2021 Share Posted January 31, 2021 Odkopuje temat. Kupiłem ten sam zestaw, ale zastanawiam się nad chmieleniem na zimno. Ktoś już może coś sprawdzał? Myślałem nad 50g Citra i 50g Mosaic na 3 dni przed rozlewem. I pytanko do autora, jak wyszło to piwko? Wiem że to już parę lat, ale pierwsza warka może pamiętasz Link to comment Share on other sites More sharing options...
tmk1 Posted January 31, 2021 Share Posted January 31, 2021 Godzinę temu, Nowakiusz napisał: Odkopuje temat. Kupiłem ten sam zestaw, ale zastanawiam się nad chmieleniem na zimno. Ktoś już może coś sprawdzał? Myślałem nad 50g Citra i 50g Mosaic na 3 dni przed rozlewem. I pytanko do autora, jak wyszło to piwko? Wiem że to już parę lat, ale pierwsza warka może pamiętasz Warzyłem ten zestaw 2 tygodnie temu, wczoraj rozlałem do butelek i powiem Ci, że na pewno bym następnym razem wrzucił trochę citry na zimno Nowakiusz 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nowakiusz Posted February 1, 2021 Share Posted February 1, 2021 No i super, zrobię tak jak pisałem. Dzięki wielkie! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now