I Konkurs o Puchar Piwo.org

[kopyr]

Kamyczek kolejny, też z mojego ogródka. Złamałem swoją zasadę po raz kolejny, uwarzyłem Munich Helles. Trochę dla mojej Pani (że niby słabo chmielony, ale ona i tak woli dortmundera), trochę jednak z myślą o konkursie. Już po uwarzeniu dostałem flaszkę helllesa z browaru Hacker-Pschorr, a tydzień temu udało mi się utrafić flaszkę helles z matecznika tego stylu, browaru Spaten. No cóż, piłem niewątpliwie dwa hellesy z samego Monachium. Gatunek, którego nie da się pomylić z innym, a jednak bardzo różne od siebie.

Piłeś hellesy, ale z wielkich przemysłowych browarów. Zapewniam Cię, że na bawarskiej prowincji, czy choćby w takim Bambergu, helles smakuje jeszcze inaczej.

 

 

Jeżeli sędziowie są profi (wzorem np. holenderskiego stowarzyszenia sędziów piwnych), i mają w jakiś przedziwny sposób zakodowaną pamięć smaku, to piwa kalibracyjne im nie są do niczego potrzebne, ale nie wyobrażam sobie, żeby taki sędzia oceniał profesjonalnie więcej niż trzy gatunki piw. Natomiast, gdy sędziowie nie posiadają takiego bogatego doświadczenia........

Spokojnie, nie od razu Kraków zbudowano. Nie wiem dlaczego uważasz, że sędzia może oceniać maksymalnie 3 style. Jeżeli ktoś jest dobrym sensorykiem, potrafi wyczuć określone związki, to opis z BJCP wystarczy mu do oceny każdego stylu. Powiem więcej miałem okazję pić kiedyś piwo w stylu California Common uwarzone przez domowego piwowara i na podstawie samego opisu BJCP byłem w stanie stwierdzić czy mieści się w stylu.

 

Ciekawi mnie tegoroczny konkurs w Żywcu. A już najbardziej Wee Heavy. Mam w piwnicy flaszkę kalibracyjnego Belhaven Wee Heavy i sprawdzę, czy ma ono coś wędzonego w charakterze, czy nie.

Podsumowując, wszystko zależy od sędziów. Piwa kalibracyjne przedstawiają zazwyczaj dość szeroką paletę stylu i są istotną pomocą przy ocenianiu naszych domowych poczynań.

A jak ktoś z UK przywiezie jury inne kalibracyjne Wee Heavy, to co będzie?

Na ostatnim szkoleniu sensor zachęcał, żeby korzystać z piw przemysłowych do nauki aromatów spotykanych w piwie. Nie chodziło jednak o to, że piwo takie czy owaki jest idealnym weizenem, bo czegoś takiego nie ma, ale jedno może być z akcentem na fenole, inne na estry. Jeśli nie mamy możliwości wziąć udziału w szkoleniu, to jest to jedyna szansa, żeby nauczyć się trochę rozpoznawania smaków. Ale bynajmniej nie oznacza to, że każdy weizen ma smakować jak Paulaner.

[jacer]

Piłeś hellesy, ale z wielkich przemysłowych browarów. Zapewniam Cię, że na bawarskiej prowincji, czy choćby w takim Bambergu, helles smakuje jeszcze inaczej.

No właśnie, Ośka cały czas wspomina Hellesa z Kessmanna, który był pięknie chmielowy, a ja teraz mu mówię, że ma byc mało chmielowy. No i chłop ma dysonas poznawczy.

[sztyft]

Jak można pisać że piwa były wspaniałe gdy srednia ocen w monachu była około 3 w skali do 5 ? Piwa średnie i rowny poziom 17 piw a 1 pkt różnicy

[josefik]

Być może po prostu skalę ocen trzeba było odnieść do pierwszego ocenianego piwa.

[Belzebub]

Myślałem kiedys wysłac jakies piwo na konkurs, żeby jakiś fachowiec mnie tu do poziomu sprowadził, ale widzę, że same zgrzyty po takich konkursach są, więc chyba odpuszczę.

[josefik]

Na Ciebie jako uczestnika nikt zgrzytać nie będzie,

jedynie ty na nas możesz.

[Belzebub]

Na Ciebie jako uczestnika nikt zgrzytać nie będzie,

jedynie ty na nas możesz.

no i później się denerwować, że czemu II a nie I ... szkoda czasu.

Wolał bym konkursy typu : kto więcej wypije piwa danej kategorii. Tu liczyły by się faktycznie umiejętności, przygotowanie. A kryterium oceny byłoby obiektywne - utrata świadomości

[josefik]

Jeżeli ktoś traktuje to jako zabawę to denerwować się nie będzie.

 

edit

a o to w tym wszystkim chodzi...

Edytowane 18 Maja 2010 przez josefik

[Belzebub]

niby tak.

Tylko chyba część o tym zapomina. No ale tak presja związana z potrzebą zwycięstwa i sława robią swoje

[Pieron]

Do sądu z tym

[wena]

Nic się nie martw następnym razem będzie lepiej. Nie zawsze się wygrywa.

Pytam z ciekawości ' date=' bo patrząc na średnią ocen to musiały być raczej bardzo słabe piwa :rolleyes:[/quote']

To nie jest całkiem tak. Ja np. oceniałem munich i akurat trafiły się jedne z lepszych piw na początku. Oceny dałem takie, żeby mieć możliwość podniesienia dla piw lepszych. Niestety później się okazało, że było trochę gorzej więc oceny moje były niskie. Ale wg mnie to nie ma znaczenia. Każdy z jurorów w jakiejś skali własnych ocen różnicował piwa. No i wygrały najlepsze.

SZTYFT to jest odpowiedź na Twoje pytanie.

[coder]

Myślałem kiedys wysłac jakies piwo na konkurs, żeby jakiś fachowiec mnie tu do poziomu sprowadził, ale widzę, że same zgrzyty po takich konkursach są, więc chyba odpuszczę.

Jako namiętny uczestnik konkursów mogę powiedzieć, że konkursy sa oceniane w miarę uczciwie - jak wysyłam świetne piwo to wygrywa, jak średnie to przegrywa. Zdarzaja się niestety cuda w obie strony, ale statystycznie, po wysłaniu kilkunastu piw będziesz wiedział na jakim poziomie warzysz, a jest to cenna wiedza. Ponadto zwykle dostajesz metryczkę z oceną piwa, wiesz co trzeba poprawić.

[Belzebub]

no kto wie, kto wie...

To faktycznie jest cenna wiedza.

[jacer]

Przywieź do Żywca to na miejscu ci ocenimy

[Belzebub]

Przywieź do Żywca to na miejscu ci ocenimy

Jacer ja nie wiem czy jestem gotowy na taką konfrontację.

Dowiem się paru rzeczy i zamknę się w sobie.

[wena]

Przywieź do Żywca to na miejscu ci ocenimy

Jacer ja nie wiem czy jestem gotowy na taką konfrontację.

Dowiem się paru rzeczy i zamknę się w sobie.

Odwagi najgorszy jest pierwszy raz.

[Belzebub]

No to kiedy najbliższy konkurs ?

 

edit :

nic nie mam, wszystko wypiłem, konkursy muszą poczekać

Edytowane 18 Maja 2010 przez Belzebub

[Pieron]

nic nie mam, wszystko wypiłem, konkursy muszą poczekać

jak to wszystko spiłeś jak dopiero sezon się kończy. Co pijasz przez całe lato?

[Belzebub]

Bo ja piję zaraz po tym jak się zrobi, a nie uznaję czegoś takiego jak sezon. Jak mi się kończy to robię nowe, chyba że mam czas i jakoś uda mi się więcej zrobić, albo jest niedobre i leży .

Co do temperatury to jak chcę górniaka zimą, to trzymam w kuchni, a odstępuję tylko od fermentacji w solidne upały.

[wena]

No to do Żywca chyba nie zdążysz.

[sztyft]

Co było oceniane w piwach konkursowych i jaka byla waga punkowa ?

Edytowane 18 Maja 2010 przez sztyft

[JacekKocurek]

Witajcie

Jako, że minął mi już termin nadsyłania nagród pragnę poinformować, że w pierwszych dniach tygodnia zostaną rozesłane puchary, dyplomy i zestawy podarunkowe. Niestety człowiek uczy się na błędach. Puchary które zamówiłem, okazały się w rzeczywistości niegodne wręczenia (chińszczyzna straszliwa) i musiałem zamówić nowe.

Tak nieśmiało chciałbym zapytać kiedy nadejdą te ww. "pierwsze dni tygodnia"?

[Pieron]

Nie wiesz kiedy są pierwsze dni tygodnia? Niedziela jest wolne, poniedziałek i wtorek. Środa to już środkowy dzień tygodnia.

[elroy]

Sprawa wygląda następująco: paczki, oraz dyplomy mam przygotowane od dawna. Powiem wprost - źle wybrałem firmę która miała zająć się pucharami i sprawa się bardzo przedłużyła. Jeżeli nie dojdę do porozumienia, wyślę częściowo i z mniejszym stresem poszukam lokalnie.

[JacekKocurek]

Sprawa wygląda następująco: paczki, oraz dyplomy mam przygotowane od dawna. Powiem wprost - źle wybrałem firmę która miała zająć się pucharami i sprawa się bardzo przedłużyła. Jeżeli nie dojdę do porozumienia, wyślę częściowo i z mniejszym stresem poszukam lokalnie.

Tomku, podejrzewam, ze większość laureatów będzie w Żywcu, może tę część poza pucharami dostarczyć przy okazji?