tauruss Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Temat trochę z przymrużeniem oka. Poniższe pytania naszły mnie po tym, jak koleżanka uświadomiła mnie, że jeżeli zostawi się rosół po gotowaniu i nastąpi gwałtowny spadek ciśnienia (np. burza) to rosół może skisnąć. Czy warunki pogodowe w czasie warzenia piwa mają wpływ na jego smak ? Jeżeli tak, to jakie warunki są idealne do warzenia piwa ? Pytanie może trochę absurdalne, ale skoro kontrolujemy pH, miligramy minerałów w wodzie itp. rzeczy, to czemu nie. Ktoś się spotkał z opiniami w tym temacie ? (Pomijam kwestie temperatury w czasie fermentacji, bo to oczywisty i dobrze znany temat) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwesoly Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 A możesz mi powiedzieć jakie procesy powoduje w rosole gwałtowny spadek ciśnienia, że on kiśnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tauruss Opublikowano 1 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 (edytowane) A możesz mi powiedzieć jakie procesy powoduje w rosole gwałtowny spadek ciśnienia, że on kiśnie? Niestety, nie jestem w stanie i też mnie to bardzo zastanawia. Ale podobno true story, potwierdzone przez profesjonalnego kucharza. EDIT: Jak widać temat w narodzie żywy i wywołujący dużo emocji http://odkrywcy.pl/kat,1038059,title,Nigdy-nie-gotuj-rosolu-podczas-burzy,wid,16257966,wiadomosc.html?smg4sticaid=6174a1 http://f.kafeteria.pl/temat/f5/wytlumaczcie-mi-dlaczego-podczas-burzy-kisnie-rosol-p_4172028 http://www.paranormalne.pl/topic/36626-nigdy-nie-gotuj-rosolu-podczas-burzy/ http://zapytaj.onet.pl/Category/016,003/2,12754358,Dlaczego_podczas_burzy_kisna_potrawy_badz_napoje.html Edytowane 1 Lipca 2016 przez tauruss Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macko91 Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Źródła godne cytowania:p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tauruss Opublikowano 1 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Źródła godne cytowania:p Gdzie znajdziesz lepszych fachowców od rosołu jak nie na kafeteria.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Na piwo.org też były poruszane takie tematy http://www.piwo.org/topic/9939-czy-piwo-moze-zepsuc-sie-od-burzy/ http://www.piwo.org/topic/14652-burza-i-jej-wplyw-na-piwo/?hl=burza rkkr 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Właśnie nie skiśnie tylko sfermentuje. No chyba, że wstawisz ten rosół do lodówki. Z tego co mi się jeszcze ostało we łbie z zajęć z meteo przed burzą dochodzi do gwałtownych zmian ciśnienia, zwiększonej wilgotności przy jednoczesnym zachowaniu dość wysokiej temperatury. Warunki idealne do rozwoju pleśni i wszelkich procesów gnilnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 co ma zmiana ciśnienia do tego ? zabobony z czasów jak ludzie lodówek nie mieli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 co ma zmiana ciśnienia do tego ? zabobony z czasów jak ludzie lodówek nie mieli Dlatego napisałem, że lodówka chroni przed tym. Jak nie wierzysz zrób test. Zostaw rosół w normalnych warunkach i sprawdź po jakim czasie się zepsuje, a potem zrób to samo w czasie burzy. z resztą nie musisz robić rosołu ... załatw nieuhateryzowane mleko i sprawdź czas kiśnięcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 (edytowane) sorry ale u mnie się nie sprawdza dlatego prosiłem o jakieś racjonalne wyjaśnienie z tym ciśnieniem jaki ma wpływ ? czy to samo zmian która wcale nie jest taka bardzo szybka, czy to że robi się niskie w czasie burzy ? ale co wtedy z miastami i wsiami które są wysoko w górach ? tam by musie gotować i jeść od razu twierdzenie że to wina ozonu, przecież ozonem "odgrzybia" się klimę w samochodzie, podobne działanie od oxy czy wody utlenionej jeśli zrobię rosół (nie wiem czemu akurat on) o godzinie 13 i o 17 będzie burza to skiśnie ? jeśli nie będzie to może stać i 2 tygodnie ? dla mnie to tego typu bajki jak że kobieta w czasie okresu nie powinna piec ciast drożdżowego,farbować włosów,kisić ogórków ,dodawanie soli do ubijanych białek,to że kawa jest bardziej szkodliwa jak herbata, to że herbata zielona ma więcej antyoksydantów niż czarna i wiele, wiele innych takich kulinarnych mitów nie przemawia do mnie Edytowane 1 Lipca 2016 przez Gawon Goden 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikadorus Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 Myślę, że chodzi o temperaturę w czasie okresu burzowego. Dodatkowo gwałtowny wiatr może nieść jakiś gości.Warzyłem czasie burzy i piwo wyszło... ba, nawet się cieszyłem, bo owady nie wlatywały przez drzwi. A, że drzwi są od zawietrznej to mi nie wiało. Wydaje mi się, że wszystkiemu winni są ludzie, którzy niechcący zainfekują sobie brzeczkę i zwalą wszystko na burzę. Albo przypadki braku chłodnicy - wtedy ew. syf ma większą szansę na zdominowanie brzeczki, bo czas chłodzenia się wydłuża. I by nie było - mleko zwykle biorę od mućki, ale powyżej 25 c... zawsze skiśnie do następnego dnia. Tzn. wstawiam je do lodówki zaraz jak ostygnie... ale niewiele to daje. Butelka w czasie studzenia stoi otwarta i widać, że w tej temperaturze coś jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Z ciekawostek ... ostatnio radio Zet pytało się dokładnie o to Okrasę i wcale nie posłał ich na drzewo. Wręcz przeciwnie potwierdził, że każda zupa się spierdzieli w takich warunkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Chyba jemu. Fachowiec od owiec się znalazł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 zupa kiśnie przez wysoką temp. Gdyby burzy nie było i tak by skisła. Jest burza więc można na kogoś zwalić winę a nie na siebie, że się nie schowało zupy do lodówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Nie zamierzam tu nikogo na siłę przekonywać. Też mi się wydawało, że to ludowe bajania dopóki nie zacząłem częściej gotować. Zdarzało mi się, że ostudzone zupy czy inne płynne dania ostudzone i wstawione do lodówki na drugi dzień były do wywalenia. Więc raczej coś w tym jest. Jedyne co przychodzi mi do głowy to fakt, że przy niskim ciśnieniu woda nie wrze w 100 stopniach do tego teren górski i może jakieś syfy zostają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagier Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 nie schowało zupy do lodówki. Nie chowa się ciepłej zupy do lodówki po gotowaniu, tak samo jak nie chłodzi się mleka zaraz po dojeniu, taką naukę wyniosłem z domu. Nie wiem ile prawdy jest w twierdzeniu o burzy, ale argumenty o temp są w stanie mnie przekonać. Zdarzało mi się, że rosół kisł zanim zdążył ostygnąć podczas gotowania w upały, co ciekawe nigdy nie trafiło mi się to z innymi zupami. Zakładając, że jest jakaś prawda w fakcie z burzą, nie przenosiłbym jej na warzenie piwa. Po to je szybko schładzamy, by nie narażać się na żadne infekcje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 No przecież to oczywiste, że nie chowa się gorącej zupy do lodówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Przetestowałem chłodzenie garnka zimną wodą w zlewie i nie pomogło. Za to problem się rozwiązał jak przestałem gotować zupy "na zapas" podczas kijowej pogody :-) Co do piwa to nie wiem jaki wpływ na gotowy produkt może mieć wrzenie w temp. poniżej 100 st. Faktem jest, że brzeczkę z reguły gotuje się dłużej i intensywniej niż zupy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 To teraz na ostatnie 15 min gotowania zupy chłodnica do gara i zupa schlodzona w 20 min Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) To teraz na ostatnie 15 min gotowania zupy chłodnica do gara i zupa schlodzona w 20 min Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Przy założeniu, że gotujesz 30L zupy:-D Edytowane 4 Lipca 2016 przez von_Alex Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) tak samo jak nie chłodzi się mleka zaraz po dojeniu, taką naukę wyniosłem z domu Jakieś herezje piszesz. Polecam lekturę: http://www.mleczarstwo.com/a5640,wstepne_schladzanie_mleka_zbytek_czy_koniecznosc.html Cytat: "Mleko z udoju ma temperaturę 36 stopni. Zadaniem systemu chłodzenia jest obniżenie jej w jak najkrótszym czasie do temperatury ok. 4 stopni. Dlaczego do ok. 4 stopni ? Ponieważ jest to najlepsza temperatura zapewniająca bezpieczeństwo mleka. Specjaliści mówią: bakteriologiczna jakość mleka zależy głównie od tempa schładzania mleka do temperatury poniżej krytycznych 10°C i przechowywania w temp. poniżej 4° C. Innymi słowy im szybciej schłodzisz mleko tym będzie ono bezpieczniejsze i lepsze. Im później- narażasz siebie i innych na straty. A jeśli lepsze to otrzymasz wyższą cenę. " Edytowane 4 Lipca 2016 przez ASadam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagier Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 tak samo jak nie chłodzi się mleka zaraz po dojeniu, taką naukę wyniosłem z domu Jakieś herezje piszesz. Nigdzie nie pisze herezji, gdyż prawdą jest, że taką naukę wyniosłem z domu A tak na poważnie, to dzięki za info. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Culter Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Polecam bardzo dobry tekst: http://joemonster.org/art/35625 Może pomoże w nasunięciu odpowiedźi, pomimo, że nie jest o zupie i piwie. redlum 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 tu też: http://www.polskieradio.pl/10/215/Artykul/429410,Dlaczego-po-burzy-mleko-kwasnieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 6 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 (edytowane) Jest aktualnie burza. Warzę. Życie na krawędzi. Zdam relację. Edytowane 6 Lipca 2016 przez Jasiu Undeath 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się