Zdrawko Opublikowano 29 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 (edytowane) #20 RIS in Peace/Yuri Gagaris -Ruski imperialny stout - receptura własna 29.12 edit:przypadkiem okazało się, że Alebrowar mnie ubiegł i wypuszcza serie risów właśnie pod tą nazwą RIS in Peace, nie zaklepałem, to mam ? Zmieniam więc na Gagarisa. Taki okrągły numerek, to trzeba było zabrać się za coś specjalnego, holy grail i zmierzyć się z tematem wysokiego balinga ? SKŁAD: Pale Ale Bestmalz - 4kg Monachijski Bestmalz 2kg Ekstrakt słoowy jasny 1,7kg Płatki owsiane - 0,5kg Jęczmień prażony strzegom - 0,5kg Płatki jęczmienne- 0,4kg Carafa special III - 0,3kg Aroma Bestmalz - 0,25 kg Special B - 0,25kg słód Coffee -0,25kg Marynka 60g Lublin 50g Drożdże US-05 gęstwa -400 ml 20g płatki dębowe bourbon ZACIERANIE: woda do zasypu - 20l 65C - 65' 75C - 10' mash out WYSŁADZANIE:20l - metodą ciągła wysładzanie do 27 litrow, przed gotowaniem 18 brix. GOTOWANIE 60': 60' Marynka 60g 10' Lublin 50g Po gotowaniu: 22,5l o gęstości 22 Blg, IBU 59 CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 30 minut do 20C drożdże: gęstwa US-05 po warce #19/4 pokolenie, około 400ml Czas pracy ok 5,5h, wydajność 63,4% FERMENTACJA:burzliwa :28 dni 2 tygodnie w 19C/2 tygodnie w 20C/ po 4 tygodniach 7,6blg, cicha: 9 dni 21C - warka podzielona na dwa wiadra po 10,5l. Do jednego z nich dodałem 20g płatków dębowych bourbon macerowanych przez kilka dni w jim beamie. Do butelek poszło 22 litry o BLG 7,6./ 22 x0,33l i 30x0,5l dodano po 42g cukru na każde 10 litrów(planowane nagazowanie poniżej 2.0) Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 22 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2017 (edytowane) #21 Bielszy Odcień Chmieli -White IPA - receptura własna 14.01 SKŁAD: Pilzneński Strzegom - 3kg Płatki pszenne 2kg Pszenica prażona 1kg(wheat torrified) Płatki owsiane - 0,5kg Summit 30g Ahtanum 100g Equinox 50g Columbus 5g kolendra 10g curacao 10g skórki slodkiej pomarańczy 10g Irish moss Drożdże FM-20 litrowy strarter ZACIERANIE: woda do zasypu - 18l/ około 5ml kwasu mlekowego do zbicia ph zacieru 65C - 45' 75C - 10' mash out WYSŁADZANIE:15l - batch sparge wysładzanie do 26,5 litrow, przed gotowaniem 12 brix. GOTOWANIE 80': 60' Summit 15g 10' Summit 16g 10' Ahtanum 20g 10' Equinox 20g 10' Irish moss 4g 5' kolendra 10g(skruszona w moździerzu) 5' skórki curacao 10g 5' skórki słodkiej pomarańczy 10g whirlpool 75-68C - 20 minut / po 20g Ahtanum i Equinox i resztka Columbusa Po gotowaniu: 22 l o gęstości 14,5 Blg, IBU 59 CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 20 minut do 20C drożdże: gęstwa FM-20 Białe Walonki litrowy starter Czas pracy ok 5,5h, wydajność 65% FERMENTACJA:burzliwa :12 dni 19-22C cicha: 9 dni 20C - dodano 10g Equinox i 50g Ahtanum na zimno(zaginęło mi w akcji/zamrażarce 50g equinoxa i "ratowałem się" dodatkową dawką Ahtanum)/ pomiar: 4 BLG Do butelek poszło 20 litrów o BLG 4./40x0.5l dodano 93g cukru(litrowy syrop) - planowane nagazowanie ok 2.0 Przy rozlewie bardzo przystojny aromat - spodziewam się dobrego wiosennego piwa. Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 6 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2017 Butelkowanie 2 warek jednego ranka, to jednak jest mocno męcząca akcja :-) White IPA(20litrów) i RIS(2x po 10 litrów) trafiło po 2h do 92 butelek. Niewiele brakowało do 100, ale tylu butelek 0,33 nie udało mi się nazbierać, może następnym razem do mocarza po prostu kupię zestaw czystych 0,33 i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 (edytowane) #22 ŚwiatoWit -Witbier - receptura własna 13.02 SKŁAD: Pilzneński Strzegom - 2,5kg Płatki pszenne 1,8kg Pszeniczny 1kg Płatki owsiane - 0,5kg Lubelski 40g kolendra 9,1g curacao 20g skórki pomarańczy bergamotki 8g Irish moss 4g Drożdże FM-20 gęstwa po warce #21 ZACIERANIE: woda do zasypu - 18l/ około 4,5ml kwasu mlekowego do zbicia ph zacieru - po pomiarach papierkiem było około 5,2 /udało mi się wyrwać starty rtęciowy termometr(kilkunastoletni/produkcja Włocławek), allafrance strasznie się rozjeżdżał przy temperaturach zacierania i delikatnie mówiąc - kłamał. Ten to jest demon prędkości i ultra dokładny :-) 63-62C - 55' 75C - 10' mash out WYSŁADZANIE:15l - batch sparge wysładzanie do 27 litrow, przed gotowaniem 11 brix. GOTOWANIE 60': 60' Lubelski 40g 10' skórki bergamotki/curacao/kolendra i aframon pokruszone w moździeżu 10' Irish moss 4g Po gotowaniu: 23 l o gęstości 11,8 Blg, IBU 18 tym razem nie filtrowałem ostatnich 3 litrów z chmielin, wyjściowo z gara było 13 blg, zlałem 21 litrów i dolałem około 2 litry wody, żeby zmieścić się w widełkach stylu CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 20 minut do 20C drożdże: gęstwa FM-20 Białe Walonki - 188ml Czas pracy ok 5h, wydajność 66% - /jeśli odfiltrowałbym chmieliny i dolał do fermentora to 73% FERMENTACJA:burzliwa :17 dni 19-22C (22 stopnie na koniec, żeby Walonki po sobie posprzątały). Po 1,5 tygodnia BLG było 3,7. po 17 dniach spradło do 2,1 - całkiem przyzwoite odfermentowanie, takie w jakie celowałem zacierając na wytrawnie. cicha: brak Do butelek poszło 21 litrów o BLG 2.1 dodano 116 g cukru(litrowy syrop) - planowane nagazowanie ok 2.2 Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 11 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 (edytowane) #23 HoPBysta -American IPA - receptura własna 10.03 SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 6kg Bestmalz Wheat - 0,37kg Chateau Biscuit - 0,25kg Carapils Weyeramann - 0,2kg Junga 30g Equinox 50g TNT blend 50g Mosaic 40g Amarillo - 45g Irish moss 4g Gips - 6g Drożdże FM-52 starter ok. 1L ZACIERANIE: kociołek Coobra(pierwsze koty za płoty) + 6g gipsu woda do zasypu - 20l/ około 4,5ml kwasu mlekowego do zbicia ph zacieru - po pomiarach papierkiem było około 5,2 66-65C - 45' 75C - 10' mash out (za dużo słodu wsypane za jednym zamachem i ciężko było wymieszać - dodatkowo cześć słodu dostała się poza kosz zacierny) WYSŁADZANIE:16l - około 7 ml kwasu mlekowego do zbicia ph zacieru - po pomiarach papierkiem było około 5,2, może niżej wysładzanie do 27 litrow, przed gotowaniem 13,5 brix./ trwało godzine czyli stanowczo za długo - najprawdopodobniej za słabo wymieszałem słod i woda i się przytkało przy FD) GOTOWANIE 60': 60' Junga 30g + Equinox 3g 10' Amarillo 25g 10' Mosaic 20g 10'Equinox 10g 10' Irish moss 4g Whirlpool 75 -67 stopni 15' : TNT blend 25g+Amarillo 20g+ Equinox 20g Po gotowaniu: 21 l o gęstości 14Blg, IBU 60(w garze było 24 litry) hopstopper nie podołał jednak takiej ilości chmielu, 3 litry już nie chciały zlecieć(pierwszy raz używałem hopstopera) CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 10 minut do whirlpoola i potem jeszcze 15 minut do 21 stopni drożdże: gęstwa FM-52 amerykański sen - starterok. 0,8l Czas pracy ok 4,5h, wydajność 66% FERMENTACJA:burzliwa :15 dni 18-20C cicha:5 dni 20C na zimno: TNT blend 25g+Equinox 17g+ Mosaic 20g Do butelek poszło 21 litrów o BLG 1.9-2 dodano 105 g cukru(0,75 litrowy syrop) - planowane nagazowanie ok 2.2 edit: pierwsze butelki odpalone, nie jestem zadowolony. Goryczka wyszła zdecydowanie za duża(w odczuciu), nawet jak na moje standardy, a do tego zalegająca. Być może brakło kontry ,bo nie dałem, żadnego karmelu, bo raczej sypiąc chmiel do gara się nie mogłem pomylić. Z drugiej strony to każdy chmiel użyty do tego piwa to był chmiel goryczkowy o wysokich alfakwasach - czy to mogło być powodem? Raczej przy dłuższym leżakowaniu to się nie zmieni, więc piwo do szybkiego spicia i tyle. Do słodkich ciast nadaje się idealnie ;-) edit2: po 4 tygodniach od butelkowania piwo zaczyna przypominać to o co mi chodziło. Jest gorycz, ale już nie piołunowa, zalegająca, ale bardziej ułożona i nie zagłuszająca wszystkiego innego. Do głosu doszły także aromaty cytrusowe i tropikalne w zdecydowanie większej ilości.. Będzie to jednak lepsze piwo niż sądziłem. Lekcja z tej warki brzmi też: "nie wysyłaj dwutygodniowego piwa na konkurs, bo przepadniesz w eliminacjach" edit3: po uwzględnieniu chmielenia na hopstand i 10% utylizacji alfakwasów - dodać trzeba 32 ibu, co daje w totalu 92 IBU lekką łychą. to trochę tłumaczy te okrutną goryczkę na początku. Trzeba będzie to uwzględniać przy następnych warkach Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 30 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2017 (edytowane) #24 Pszenica Bronki - American Wheat - receptura własna 25.03 SKŁAD: Bestmalz Pils - 2kg Bestmalz Wheat - 2kg Chateau Biscuit - 0,25kg Płatki pszenne - 0,4kg Cascade 100g Mosaic 10g Wai-iti(szyszka) 50g Irish moss 4g Gips - 6g Drożdże FM-52 gęstwa ok.200ml ZACIERANIE: kociołek Coobra woda do zasypu - 20l/ + 6g gipsu 66-65C - 45' 75C - 10' mash out WYSŁADZANIE:15l wysładzanie do 28 litrow, przed gotowaniem 8,5 brix./ ok 20 minut. GOTOWANIE 60': 60' Cascade 30g 20' Cascade 10g 10' Cascade 10g+Mosaic 10g+Irish moss 4g Whirlpool 75 -67 stopni 15' : Cascade 25g+Wai-iti 25g Po gotowaniu: 21 l o gęstości 10Blg, IBU 30 tym razem ładnie się przefiltrowało przez hopstopper - do zlewania wykorzystałem pompkę, tak aby hopstopper nie zaciągnął powietrza pod koniec zlewania, przy okazji ładnie się napowietrzyło CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 5 minut do whirlpoola i potem jeszcze 15 minut do 23 stopni drożdże: gęstwa FM-52 amerykański sen-0,2l Czas pracy ok 4h, +15' mycie sprzętu, wydajność 66% FERMENTACJA:burzliwa :17 dni 18-20C cicha:5 dni 14C (tak wyczytałem w nowym pdf brewdoga, że dobre efekty chmielenia na zimno uzyskują w 14stopniach przez 5 dni - spróbujemy :-) na zimno: Cascade 25g+Wai-iti 25g(szyszka) 2 litry z cichej to straty - szyszla dość sporo wchłonęła i dużo więcej śmiecia przy dnie się unosiło po coldcrushu niż po granulacie. Do butelek poszło 19 litrów o BLG 1.1 - około 37x 0,5l dodano 103 g cukru(0,5 litrowy syrop) - planowane nagazowanie ok 2.2 Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 22 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2017 (edytowane) #25 Iron Milden - Mild - receptura własna 22.04 SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 3kg Chateau Biscuit - 0,3kg Chateau Cafe light - 0,15 Aroma - 0,15kg Pszeniczny czekoladowy -0,1kg Fuggles 50g Irish moss 4g Drożdże S-04 suchary ZACIERANIE: kociołek Coobra woda do zasypu - 16l/ + 3g soli - dla zwiększenia chlorków=większa słodowość 67 C - 50' bez mashout mash out WYSŁADZANIE:ok 15l - przygotowane miałem 18 litrów - dodałem po 0,2g soli kuchennej na litr wody+ok 5ml kwasu mlekowego dla zbicia Ph do 5,4 wysładzanie do 28 litrow, przed gotowaniem 10,5 brix./ ok 15 minut. GOTOWANIE 60': 60' Fuggles 25g 15' Fuggles 25g 10' Irish moss 4g Po gotowaniu: 23 l o gęstości 9Blg, IBU 20 CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 20 minut do 24 stopni drożdże: S-04 Czas pracy ok 4,2h,+20' mycie sprzętu, wydajność 73% FERMENTACJA:burzliwa :13 dni 19C-17,5C (stabilnie/fermentowane w lodówce na stc1000) pomiar w 10 dniu - 5brix/po korekcie 2,5P - co daje około 3,4% czyli okejka. Próbka w smaku mocno słodowa, ale tylko kilka kropel spróbowałem. Zacierałem wyżej, żeby była pełnia i by przy tym blg uniknąć braku ciała. Może się uda... Do butelek poszło 23 litrów o BLG 2.5 dodano 100 g cukru(0.75l syrop) - planowane nagazowanie ok 2.0 edit: sierpień, warka ewidentnie z jakąś infekcją. Piwo generalnie po 2 miesiącach było przegazowane, po 4 miesiącach 2 butelki wybuchły w piwnicy(1 granat, a w drugiej ciśnienie podniosło kapsel). Jako, że piwo wg. mnie było prawidłowo odfermentowane i żadnych oznak infekcji przy rozlewie nie widziałem/nie czułem, to głównym podejrzanym zostaje butelkowanie i butelki. Butelki po dezynfekcji dość długo czekały na rozlew i mogło coś tam wleźć do środka. Dziwne tylko jest to, że jeśli to infekcja, to nie czuje tego w smaku ani aromacie, więc ki czort? Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 2 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 (edytowane) Update sprzętowy, czy na czym teraz browar robi. Część tych rzeczy pojawiła się ostatnio, część jest z nieco starszym stażem. Lodówka - do fermentacji, sprzężona z stc1000/ styropianowe pudło zostaje jako backup gdybym chciał coś więcej pofermentować. Coobra CB25 - czyli chiński grainfather Hopstopper od kolegi lewatywa do Coobry właśnie. Mieszadło magnetyczne z kolbą 2L od kolegi mundex miernik ph - z aliexpress/bo kosztował kilka złotych :-) nowe kapselki z nadrukiem wykonanym laserem Edytowane 2 Maja 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 2 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 Hopstopper juz testowany? Jeśli tak to prosiłbym o info jak sobie radzi w Coobrze i ile brzeczki z syfem zostaje na dnie + czy spuszczasz z pompą czy tylko grawitacyjnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki161 Opublikowano 2 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 miernik ph - z aliexpress/bo kosztował kilka złotych :-) Można linka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 2 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 (edytowane) Hopstopper juz testowany? Jeśli tak to prosiłbym o info jak sobie radzi w Coobrze i ile brzeczki z syfem zostaje na dnie + czy spuszczasz z pompą czy tylko grawitacyjnie? Przy pierwszym warzeniu, to mi się przypchał :-) ale też zrobiłem AIPA z ok. 150g chmielu do kotła i z chmieleniem na whirlpool, do tego miałem przy tym warzeniu przygody:zasyp dość duży, nie rozmieszałem dobrze - generalnie zator był już przy wysładzaniu, problemów było wiele, brak znajomości sprzętu, etc. Przy drugiej warce - amerykańska pszenica, już poszło wszystko okej.Hopstoper ładnie zadziałał, a zostało myślę tak gdzieś koło litra, półtora przy dnie - bo hopstoper jest jednak odsunięty kawałek od dna i zasysa tyle, dokąd dosięga rurka. Z chmielu robi się taka warstwa filtracyjna. Acha i przy drugiej warce do zlewania do fermentora użyłem pompki do przelewania do fermentora, żeby zasys brzeczki był stały, bo w pierwszej warce wydawało mi się, że przypchało się przez to, że przepływ był szarpany. Trochę się obawiałem infekcji, przy zlewaniu przez pompkę, ale popsikałem gdzie się dało Desprejem i żadne zło się nie przyplątało. Na Mildzie przy mniejszym zasypie i małym chmieleniu w garze zostało tylko to co było poniżej poziomu rurki więc około 1,5 litra. Lewatywa w instrukcji mówił, że jeśli przechylić w odpowiednim momencie gar to powinno się zlać praktycznie wszystko, ale mi się jeszcze nie udało :-) Może kiedyś spróbuje z oryginalną bazooką(tylko po co - jak hopstoper działa ) Edytowane 2 Maja 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 2 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 miernik ph - z aliexpress/bo kosztował kilka złotych :-) Można linka? Teraz jest za dwadzieścia pare złotych ten PH meter Ale były jakieś promocje jeśli zakup był przez aplikacje na telefon i kupony rocznicowe i wyszło wiele taniej, czekałem miesiąc - dotarł cały i zdrowy. Po pierwszej kalibracji ładnie działał w sumie. Podobno jeśli się dłużej go nie używa to trzeba kalibrować ponownie, albo trzymać go w specjalnym roztworze, żeby sonda była wilgotna, inaczej padnie. Jakby co, zawsze można kupić następny. To jest dalej cena papierków, których wiarygodność jest w sumie pewnie podobna. Przy okazji kupiłem też tam takie filterki do chmielin przy zlewaniu po chmieleniu na zimno Polecam - to taki mini hopstoper - pasuje do standardowego wężyka. Jest to wielkości pudełka zapałek, wokół niego z chmielin tworzy się warstwa filtracyjna i do rozlewu idzie w miarę czyste piwo. Działa to w sumie tak dobrze jak pończocha, też można przemyć i używać dalej. W paczce jest 10 sztuk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bezczynność II kwartału Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 Przy drugiej warce - amerykańska pszenica,już poszło wszystko okej.Hopstoper ładnie zadziałał, a zostało myślę tak gdzieś koło litra, półtora przy dnie - bo hopstoper jest jednak odsunięty kawałek od dna i zasysa tyle, dokąd dosięga rurka. Z chmielu robi się taka warstwa filtracyjna. Też zastanawiam się nad kupnem Coobry i hopstoppera od kolegi @lewatywa, dlatego chciałem dopytać: chłodziłeś brzeczkę z włączoną pompą? Nie chodzi mi, że jak miała 100°C tylko jak spadnie temperatura i żeby nie stać i nie mieszać brzeczki, tylko załączyć pompę i przyspieszyć chodzenie. Standardowe sito na spodzie wystarczy czy kładłeś drugie sitko? Zastanawiam się, żeby poprosić kolegę @lewatywa o dorobienie sitka o mniejszych oczkach, żeby młóto nie dostawało się do brzeczki. Hopstopper nie zapycha się osadami jak filtruje brzeczkę cały czas? Wyczytałem na forum, że to częste problemy w Coobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 3 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 (edytowane) Brzeczke chłodzę, swoją starą chłodnicą. Nie chciało mi się owężykować tej od coobry. Chłodzenia z pompką jeszcze nie próbowałem bo te 20 minut chłodzenia jest całkiem spoko. Sito na spodzie teraz daje rade, w odwodzie mam sito z ikea(takie na patelnie z siatką) w razie czego można użyć po przerobce ;-) hop-stoper przy zacieraniu sprawdza się dobrze, pompka filtruje cały czas Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 3 Maja 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 miernik ph - z aliexpress/bo kosztował kilka złotych :-) Można linka? Teraz jest za dwadzieścia pare złotych ten PH meterAle były jakieś promocje jeśli zakup był przez aplikacje na telefon i kupony rocznicowe i wyszło wiele taniej, czekałem miesiąc - dotarł cały i zdrowy. Po pierwszej kalibracji ładnie działał w sumie. Podobno jeśli się dłużej go nie używa to trzeba kalibrować ponownie, albo trzymać go w specjalnym roztworze, żeby sonda była wilgotna, inaczej padnie. Jakby co, zawsze można kupić następny. To jest dalej cena papierków, których wiarygodność jest w sumie pewnie podobna. Przy okazji kupiłem też tam takie filterki do chmielin przy zlewaniu po chmieleniu na zimno Polecam - to taki mini hopstoper - pasuje do standardowego wężyka. Jest to wielkości pudełka zapałek, wokół niego z chmielin tworzy się warstwa filtracyjna i do rozlewu idzie w miarę czyste piwo. Działa to w sumie tak dobrze jak pończocha, też można przemyć i używać dalej. W paczce jest 10 sztuk Co to za specjalny roztwór? Skusiłbym się, na taki miernik ph. Ale dlaczego ma on paść od nieużywania? Rozwinąłbyś coś więcej? Średnio mi się widzi kupować coś co ma zaraz paść i jeszcze czekać miesiąc na wysyłkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 4 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 Co to za specjalny roztwór? Skusiłbym się, na taki miernik ph. Ale dlaczego ma on paść od nieużywania? Rozwinąłbyś coś więcej? Średnio mi się widzi kupować coś co ma zaraz paść i jeszcze czekać miesiąc na wysyłkę. Poczytaj m.in tutaj. https://www.forum.haszysz.com/showthread.php?56381-Ph-Metr-Kalibracja-i-Konserwacja Pierwszy wynik z googla ;-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 6 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2017 (edytowane) #26 i #27 Małe Mlenio - Milk Stout - receptura własna 06.05 SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 2,1kg Pilznenski Strzegom - 1,4 Bestmalz Munich - 0,5kg Płatki owsiane - 0,5kg Chateau Cafe light - 0,11 Carafa Special III - 0,1kg Karmelowy 60 Strzegom - 0.3kg Jęczmień prażony strzegom - 0,3 Pszeniczny czekoladowy -0,25kg Laktoza 0,6kg Junga 30g Marynka 15g Irish moss 4g Drożdże S-04 gęstwa po #25, ok. 148ml ZACIERANIE: kociołek Coobra woda do zasypu - 21l/ + 4g soli - dla zwiększenia chlorków=większa słodowość 66 C - 50' 72-10' WYSŁADZANIE:ok 14l - dodałem po 0,2g soli kuchennej na litr wody+ok 4ml kwasu mlekowego dla zbicia Ph do 5,4 wysładzanie do 29 litrów, przed gotowaniem 12,5 brix./ zeszło tym razem około 40 minut GOTOWANIE 60': 60' Junga 30g 15' Marynka 15g 10' Irish moss 4g 10' laktoza 0,6kg Po gotowaniu: 24 l o gęstości 15Blg(liczone z laktozą), IBU 40. bez laktozy 13.2 CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 35 minut do 22 stopni drożdże: S-04 gęstwa po #25 Czas pracy ok 4h+20' mycie sprzętu, wydajność 78% FERMENTACJA: start po ok. 6hburzliwa :15 dni 17C-17,5C (stabilnie/fermentowane w lodówce na stc1000) pomiar po burzliwej - około 5 Plato(bez laktozy 3.2P), odfermentowanie więc przyzwoite jak na zeroczwórki cicha(planowana) Rozdzielone na 2 wiaderka po 13/12 litrów. a) 12 l wersja bazowa bez dodatków. Ta może postoi tydzień i pójdzie do butelek. b) 13l tu poszło 150g chipsów z kokosa(jakieś bio) i laska wanilii. Kokos był prażony w 150 stopniach w piekarniku przez 20 minut potem poszedł na ręczniki papierowe i próbowałem zebrać jak najwięcej tłuszczu(w sumie poszło chyba z pół rolki tych ręczników(na koniec to już wałkiem do ciasta je przyciskałem). Płatki kokosa wraz z pokrojoną na kawałki laską wanilii wsypałem do słoika z poczciwą wódką na 14 dni. Przed zadaniem ich do piwa starałem się jak najwięcej alkoholu z nich wycisnąć. To wiaderko skontroluje po tygodniu jak wygląda aromat i czy trzeba dodawać jeszcze espresso przed rozlewem. Na tą chwilę piwo bazowe jest już mocno palone i kawowe, więc może kontra nie będzie potrzebna. Do butelek poszło: wersja b 12 litrów o BLG 5/ dodano 60g cukru(0.5l syrop) - planowane nagazowanie ok 2.2 wersja a 11 litrów o BLG5/dodano 60g cukru - nagazowanie ok. 2.2 edit: wersja b zabutelkowana - na wierzchu zebrało się troche kokosowego pyłu/był też tłuszcz. Zdekantowane do drugiego pojemnika - aromat był obłędny+w smaku kontra od prażonego jęczmienia i palonych słodów. Laktoza ładnie dopełniała ciało. Teraz tylko poczekać aż się nagazuje i sprawdzę czy piana będzie czy nie. Choć jeśli jej nie będzie to też nie będzie źle. do wersji a jednak się złamałem i poszło 15 płatków high mocca, poczekam jeszcze tydzień i będę butelkował. Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 4 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2017 (edytowane) #28 Weselne(Gorzkie, Gorzkie) - po prostu full aroma hops, prawie wg.receptury z wiki. 03.06 SKŁAD: Viking Pilzneński - 5,5kg Chinook Pl 50g Lubelski 54g Irish moss 4g Gips ok 2g(tyle mi zostało) Drożdże S-04 gęstwa po #26, ok. 157ml ZACIERANIE: kociołek Coobra woda do zasypu - 22l/ + 4g soli - dla zwiększenia chlorków=większa słodowość+2g gipsu 62 C - 10' 71 - 45` 76-10' WYSŁADZANIE:ok 15l - dodałem po 0,2g soli kuchennej na litr wody+ok 5ml kwasu mlekowego dla zbicia Ph do 5,4 wysładzanie do 30 litrów, przed gotowaniem 11,5 brix./ zeszło tym razem około 20 minut, zostało mi jeszcze potem po odcieku ok 2 litry pełnoprawnej brzeczki ok 12plato - zostanie na startery, do gara by się i tak nie zmieściło :-). GOTOWANIE 60': 60' Chinook Pl 25g 45' Lubelski 44g 10' Irish moss 4g 10' Lubelski 10g Po gotowaniu: 24 l o gęstości 13Blg, IBU 42. / chyba nauczyłem się używać hopstopera :-) - ustawiłem dobry przepływ i w odpowiednim momencie przechyliłem gar, żeby zassalo z dna, efekt był taki, że prawie nic nie zostało oprócz osadów. CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową 20 minut do 25 stopni, dochłodzone w lodówce przed zadaniem drożdży do 21C drożdże: S-04 gęstwa po #26 Czas pracy ok 4h20'+20' mycie sprzętu, wydajność 80% (bardzo ładna wydajność - w sumie z tym co mi zostało po wysładzaniu to miałbym litr, dwa więcej) FERMENTACJA: burzliwa :18 dni 17C-17,5C (stabilnie/fermentowane w lodówce na stc1000) + zeszło do 1,3P! - jeszcze nigdy zeroczwórki tak mi nie zeżarły piwa. W sumie to jest odfermentowanie 90% - mam nadzieje, że mimo tego piwo będzie miało trochę ciała. cicha: 5 dni Chinook pl 25g na zimno Do butelek poszło 22 litrów o BLG 1.3 dodano 113g cukru(0.7 syrop) - planowane nagazowanie ok 2.2 Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 1 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2017 (edytowane) #29 Browaronauta-klon punk ipa brewdoga wg. receptury z DIY(z lekką modyfikacją) 30.06SKŁAD: Viking Colorado base- 5kg Bestmalz Carapils 0,3kg Chinook 100g Ahtanum 50g Nelson Sauvin 35g Simcoe 50g Cascade 35g Amarillo 10g Irish moss 4g Gips ok 4g Drożdże US-05 uwodnione Suchary ZACIERANIE: kociołek Coobra woda do zasypu - 20l/ +4g gipsu66 C - 75' - bez mashoutWYSŁADZANIE:ok 15l +ok 4ml kwasu mlekowego dla zbicia Ph do 5,2wysładzanie do 30 litrów, przed gotowaniem 11 brix./ około 20 minut, GOTOWANIE 60':30' Chinook 25g, Ahtanum 15g20' Chinook 20g, Ahtanum 15g10' Irish moss 4g0' whirlpool hopstand(20 minut 80C-70C) - Chinook 25g, Ahtanum 10g, Nelson Sauvin 15g, Simcoe 12,5gPo gotowaniu: 24,5 l o gęstości 12,5Blg, IBU52(+ok 28 z hopstand=80)CHŁODZENIE:chłodnicą zanurzeniową 20 minut do 27 stopni, dochłodzone w lodówce przed zadaniem drożdży do 19Cdrożdże: US-05 zadane 1.07 Czas pracy ok 4h50'+20' mycie sprzętu, wydajność 77%FERMENTACJA: burzliwa: 16 dni 18,5-19C (stabilnie/fermentowane w lodówce na stc1000)/ po 10 dniach odczyt 6,2 brix - po korekcie refraktometru 2,2P, także chyba już po robocie(kilka kropel spróbowane - jest petarda)cicha: 5 dni/odczyt 6 -6,2 brix - po korekcie 2 -2,1 plato. Drożdże zostawiły sporo kłaków na tafli piwa, które nie chciały opaść, ale brak ruchu w odczycie potwierdził, że można przelewać.na zimno Chinook 29g, Simcoe 37,5g, Cascade 35g, Nelson Sauvin 20g, Amarillo 10g, Ahtanum 10gDo butelek poszło 21 litrów o BLG 2.1/ tym razem zlewanie trwało wieki, zatykał się mój filterek kompletnie i nie dawało rady przelać, więc koniec końców ratowałem się durszlakiem i pieluchą tetrową aby zlać drugie 10L, mam nadzieje, że przy okazji nie złapałem jakiegoś mikroba i nie natleniłem zbytnio piwa.dodano 104 g cukru(0.75l syrop) - planowane nagazowanie ok 2.2 Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 23 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 (edytowane) #30 Dark side of the Stout - American Stout - receptura własna 22.07 SKŁAD: gips piwowarski 4g Pale Ale Viking - 4kg Monachijski Bestmalz - 1kg Aroma- 0,4kg Pszeniczny Bestmalz - 0,63kg Płatki owsiane/górskie - 0,5kg Jęczmień prażony Strzegom - 0,25kg Czekoladowy pszeniczny - 0,1kg Carafa special typ III - 0,25kg Amarillo 60g Eureka 10g Simcoe 100g mech irlandzki 4g Drożdże US-05(gęstwa po warce #28) ZACIERANIE(kociołek Coobra, tym razem z siatką na dno kosza do wysładzania): woda do zasypu -23l 64C - 35' 72C - 30' WYSŁADZANIE:12 litrów - dodane ok. 2,5 ml kwasu mlekowego do zbicia ph do 5,5 wysładzanie do 29litrow/miało być do 28l ale się zagapiłem, przed gotowaniem pomiar niedokładny zrobiłem - wyszło niby ok. 14 GOTOWANIE 60': 30' Amarillo 60g 30' Eureka 10g 15' Simcoe 25g 15' mech irlandzki 4g 0' Simcoe 25g - hop stand od 78c - 1,5h - musiałem wyjść z domu :-) Po gotowaniu: 22,5 o gęstości 15 Blg, IBU 60(+ok 14 z hopstand=74) /tym razem hopstoper na końcu zassał powietrze i zostało w garze 1,5 litra piwa /jakaś mała wydajność wyszła,bo tylko 68%. Słód był ładnie rozmieszany i pompa cyrkulowała zacier do samego końca, dziwne.. CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową ok 20 minut do 27C, reszta dochłodzona w lodówce drożdże: gęstwa ok.200ml Czas pracy ok 4,5h(nie licząć przerwy na hopstand) FERMENTACJA:burzliwa: fermentacja wystartowała ekspresowo, gęstwa bardzo żywa. 2go dnia czapa piany prawie pod dekiel, ale chyba na spacer rurką nie wyskoczy. Poprzedni american stout też miał przygody z drożdzami :-) 18C - 24 dni cicha 14C - 5 dni - 50g Simcoe(szyszka) na zimno Do butelek poszło 21 litrów o BLG 3,5. 72 g cukru(nagazowanie 2.0) - butelkowane po coldcrush do 8C edit smakowy październik: pomimo tego, że receptura jest mniej więcej powtórka stout treka, to jednak aromat tego piwa jest mniejszy niż było to w przypadku pierwowzoru. Tam używałem granulatu simcoe, tutaj poszła szyszka(2016), ale trochę poleżała w zamrażarce zanim przyszła pora na american stout. Smakowo jest mniej więcej tak samo, natomiast aromat zawodzi - bo w stout treku "leśna żywica" simcoe była mega rzucająca się w nos, w tej wersji mniej się dzieje, a piwo dość młode jeszcze. Nie wiem czy to specyfika Simcoe z tego roku, czy prostu granulat>>szycha...? Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 14 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 (edytowane) #31 Indiana Juice - New England IPA - receptura własna 05.09 SKŁAD: Pilzneński Viking - 4,5kg Bestmalz Wheat- 1kg Carafoam- 0,23kg Płatki owsiane/górskie - 0,5kg Amarillo 40g Citra 100g Wai-iti 50g - szyszka Mosaic 100g mech irlandzki 4g Drożdże FM-55 Zielone Wzgórza ZACIERANIE(kociołek Coobra):dodane 2,7 chlorku sodu wapnia, 1,8g soli kuchennej woda do zasypu -22l 65C - 55' 75C - 10' WYSŁADZANIE: dodane 1,8g chlorku sodu wapnia i 1,2 g soli kuchennej15 litrów - dodane ok. 3 ml kwasu mlekowego do zbicia ph do 5,5 wysładzanie do 28litrow -przed gotowaniem 12,2P GOTOWANIE 60': 10' mech irlandzki 4g hop stand od 80c 40' 10g Amarillo/10g Citra/10g Mosaic 30' 15g Amarillo/15g Citra/15g Mosaic 20' 15g Amarillo/15g Citra/15g Mosaic Po gotowaniu: 24,5 o gęstości 13,5 Blg, IBU 46,7 wydajność wyszła,73,2%. CHŁODZENIE: chłodnicą zanurzeniową ok 2 minut do 80C, 30 minut do ok 22C drożdże: litrowy starter Czas pracy ok 5h FERMENTACJA:burzliwa: 14 dni 18C, podnoszone od 7 i 8mego dnia do 19 i 20C chmiel na burzliwą po 5 dniach fermentacji 20g Wai-iti/20g Citra/30g Mosaic/ pomiar po 14 dniach 6,5 brix=2,1 plato po korekcie. Całkiem przyzwoite odfermentowanie - wydaje się być po robocie, próbka pachniała i smakowała dość przystojnie. cicha 14C - 4 dni - na zimno 30g Wai-iti/40g Citra/30g Mosaic coldcrash do 5C Do butelek poszło 21 litrów o BLG 2,1. 98 g cukru(nagazowanie 2.1) Bardzo ładne i bezproblemowe odfiltrowanie z chmielin, tym razem wykorzystałem zmywak kuchenny i pończochę w tandemie i to wszystko zamocowane na syfonie, nic się nie przytkało przez całe 21 litrów. Jeśli chodzi o mętność typową dla tego stylu, to wyszło średnio, ale za to aromat i smak jest pierwszorzędny, śmiem mieć nadzieje, że będzie to jedno z lepszych piw w moim wykonaniu. edit smakowy: 12.10 - jest dobrze :-) jest piękny soczek w aromacie(słodko i lekko cytrusowo), w smaku za to na razie czuje dużo wpływu Mosaica i Citry, do tego dobrze to trio wypełniają aromaty tropików od Amarillo, łyknąłem pół szklanki prawie duszkiem. Wai-iti mało używałem, więc nawet nie wiem jakiego profilu szukać :-) Na razie jest dość małe wysycenie, ale mogło by tak zostać, bo w tym piwie poprawia uczucie gładkości. Mętność jakaś tam jest, bo piwo nie jest klarowne mimo dość ostrożnego nalewania, ale na pewno nie jest to "muł" jak u niektórych reprezentantów stylu. Piwo na pewno do szybkiego spicia, bo szkoda stracić to, co się dzieje w świeżutkiej wersji . Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2017 Chlorek sodu mówisz? I sól kuchenna? Mhm. I jeszcze pytanie po co mech w piwie które ma być mętne?Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Versaar Opublikowano 15 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2017 Zmętnienie w tym stylu ma pochodzić od nisko flokolujących drożdży oraz obfitego chmielenia na zimno, a nie od białek wytrącajacych się po chłodzeniu brzeczki, więc pewnie stąd ten mech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2017 Zmętnienie w tym stylu ma pochodzić od nisko flokolujących drożdży oraz obfitego chmielenia na zimno, a nie od białek wytrącajacych się po chłodzeniu brzeczki, więc pewnie stąd ten mech Stawiam na to że kolega wrzucił mech z rozpędu, bo takie zmętnienie na pewno podkreciloby odczucie gładkości. Polaczenie zmętnienia białkowe, chmielowego i drożdżowego. Ale generalnie masz rację, niemniej widziałem już na forum ludzi którzy zmętnienia robili przez dodanie mąki... Coś jak dosypanie kredy do zwykłej ipy.Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdrawko Opublikowano 15 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2017 (edytowane) 5 godzin temu, BelgLover napisał: Chlorek sodu mówisz? I sól kuchenna? Mhm. I jeszcze pytanie po co mech w piwie które ma być mętne? Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka No tak to jest jak się pisze po nocach :-) Miał być chlorek wapnia. Dzięki za czujność! Generalnie w modyfikacji wody chodziło, zeby mieć chlorków pomiędzy 170-200ppm, siary 75-100 i wapnia ponizej 150ppm. Mech, tak jak BelgLover dobrze prawi, poszedł z rozpędu i przyzwyczajenia. Czy piwo będzie mętne? Nie wiem, okaże się po rozlaniu do butelek, żadnych specjalnych akcji w tym kierunku nie planuję przeprowadzać. Czytałem też o tym dodawianiu mąki, ale dla mnie piwo ma być przede wszystkim smaczne, jak nie będzie wyglądać, to trudno. Na zmętnienie tak jak wspomina Versaar wpływa przede wszystkim wrzucenie chmielu na burzliwą, i potem na zimno((przy tego rodzaju nisko flokujących drożdzach) Zobaczymy. Edytowane 15 Września 2017 przez Zdrawko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się