Skocz do zawartości

Szybkość schładzania.


zajaszcze

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jest to mój pierwszy post i pewnie ostatni (nie udzielam się na forach).

Nurtuje mnie pytanie jestem przed 10 warką i zaczęło mnie zastanawiać co daje szybkie schłodzenie brzeczki.

Zawsze udało mi się ją schłodzić do ok. 20st. w godzinę (20-25l).

 

Czy wydłużenie czasu chłodzenia - zostawienie na noc do wystygnięcia w fermentorze wpłynie na smak, czy schodzenie 20l w przykładową minute zmieni smak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aromaty to jedno, a drugie to są dwa przedziały temperaturowe szczególnie ważne 30-40 to optymalna temperatura wzrostu bakterii dlatego zbicie poniżej tego poziomu w jak najszybszym czasie jest mile widziane. Oczywiście nie twierdze że jeśli przetrzymasz to będzie zakażenie, nic z tych rzeczy. 

 

Metoda zlania gorącej brzeczki i poczekania aż sama wystygnie nazywa się NO CHILL, jest pare stronek gdzie ludzie opisują swoje doświadczenia z tą metodą. 

 

Znam osobę która robi w ten sposób. Mianowicie zlewa brzeczkę do fermentora i na balkon bo nie ma wanny ani innych możliwości chłodzenia. Piłem takie piwa i nie jest najgorzej, choć wiem że było sporo więcej chmielu wrzucone niż standardowo się sypie a nie było żadnego WOW z aromatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aromaty to jedno, a drugie to są dwa przedziały temperaturowe szczególnie ważne 30-40 to optymalna temperatura wzrostu bakterii dlatego zbicie poniżej tego poziomu w jak najszybszym czasie jest mile widziane. Oczywiście nie twierdze że jeśli przetrzymasz to będzie zakażenie, nic z tych rzeczy. 

 

Metoda zlania gorącej brzeczki i poczekania aż sama wystygnie nazywa się NO CHILL, jest pare stronek gdzie ludzie opisują swoje doświadczenia z tą metodą. 

 

Znam osobę która robi w ten sposób. Mianowicie zlewa brzeczkę do fermentora i na balkon bo nie ma wanny ani innych możliwości chłodzenia. Piłem takie piwa i nie jest najgorzej, choć wiem że było sporo więcej chmielu wrzucone niż standardowo się sypie a nie było żadnego WOW z aromatami.

Ja tak robię. Nie mam możliwości chłodzenia w inny sposób - więc gorącą brzeczkę wlewam do fermentora, zostawiam na 24h, po tym czasie natleniam, zadaję drożdże i ja tam jestem zadowolony z efektu, przynajmniej prawie wszystko co zrobię to wypiję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piłem takie piwa i nie jest najgorzej, choć wiem że było sporo więcej chmielu wrzucone niż standardowo się sypie a nie było żadnego WOW z aromatami.

 

Z tym chyba można sobie poradzić dodając chmielu kiedy temperatura brzeczki spadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie ryzyko zakażenia jest w przypadku  metody no-chill niskie - lejesz gorącą brzeczkę do fermentora i tym samym całość pasteryzujesz.

Nie mam porównania z piwami chłodzonymi chłodnicą jeśli chodzi o intensywność zapachów chmielowych, ale nawet w przypadku no-chill zdecydowanie da się aromat otrzymać, w razie czego nic nie stoi na przeszkodzie aby rzucić coś na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie warki które warzyłem i chłodziłem z wymiennikiem są jeszcze w wiadrach więc nie odpowiem na pytanie co jest lepsze czy wymiennik czy no-chill. To dwie skrajne metody, super szybka, lub super wolna. Do tej pory stosowałem to pośrodku czyli gar do wanny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z tym chyba można sobie poradzić dodając chmielu kiedy temperatura brzeczki spadnie.
 

 

Nie dorobiłem się jeszcze chłodnicy i wrzucam chmiel jak udarr wspomniał. Czekam, aż spadnie poniżej tych 70-80 stopni i wrzucam chmiele na "0'", wydaje mi się że działa. Z praktycznych względów szybkie chłodzenie ogranicza ryzyko infekcji i przyśpiesza czas produkcji piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To dwie skrajne metody, super szybka, lub super wolna.

 

No-chill jest superszybki. Wystawienie wiadra na balkon to może pół minuty roboty :P

No jak patrzymy na to w ten sposób to tak :)

 

Nie testowałem jeszcze chmielenia na 0 minut to znaczy w czasie chłodzenia. Przy chłodzeniu z wymiennikiem to wciąż ma sens ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmiele w worku do chmielenia, wszelkie dodatki wsypuje do worka. Pył i drobiny czasami się przedostaną ale jak po chłodzeniu odwracasz obieg to widać jak to wszystko wylatuje. Wymiennik się nie zapycha, a to najważniejsze. Docelowo myślę nad jakimś hopstoperem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.