piotr7404 Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Witam, Z góry przepraszam jeżeli temat był już poruszany ale pora późna a następne trzy dni delegacja... Taka praca Ale do sedna sprawy: Uwarzyłem swoją pierwszą warkę z zacieraniem. Zadałem drożdże na fermentację burzliwą, i: 1. Blg po schłodzeniu brzeczki było ok. 13. 2. Drożdży nie uwadniałem, wsypałem suche bezpośrednio. 3. Fermentacja ruszyła (bulkanie z rurki) dopiero po ok. 14 godz. 4. Bulkało tylko ok. 3 dni. 5. Nie ruszałem niczego przez 10 dni (niestety musiałem na dwa dni wyjechać. 6. Dzisiaj zmierzyłem Blg i wyszło mi 5. 7. Piwo nie ma dziwnego smaku ani zapachu ale na powierzchni widać osad i takie jakby kropki (zdjęcie dołączyłem). Proszę o pomoc, czy to jest ok? Martwi mnie zawartość Blg bo z pomiaru wynika, że mam alkoholu 1%??? Z góry bardzo dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Wygląda normalnie. z pomiaru wynika, że mam alkoholu 1% A to jak wydedukowałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat159 Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Zostaw wiadro na tydzień, potem zmierz blg, jak spadnie zostaw jeszcze na 2-3 dni, jak przestanie spadać butelkuj. Co to za drożdże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darinho Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 (edytowane) Wg moich obliczeń masz ok 4% alko. 13-5=8 8:2~4% Alc. Poziomu alkoholu nie mierzy się spławikiem. Nie martw się, będzie klepało :-P Edytowane 29 Listopada 2016 przez darinho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr7404 Opublikowano 29 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Wygląda normalnie. z pomiaru wynika, że mam alkoholu 1% A to jak wydedukowałeś? Tak mi wyszło na cukromierzu. Pewnie coś pokręciłem przez nerwy , to moja pierwsza warka od podstaw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr7404 Opublikowano 29 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Zostaw wiadro na tydzień, potem zmierz blg, jak spadnie zostaw jeszcze na 2-3 dni, jak przestanie spadać butelkuj. Co to za drożdże? Drożdże US-05 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr7404 Opublikowano 29 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Wg moich obliczeń masz ok 4% alko. 13-5=8 8:2~4% Alc. Poziomu alkoholu nie mierzy się spławikiem. Nie martw się, będzie klepało :-P Dzięki. Zasugerowałem się tym, że jest tam taka skala. Myślałem, że tak się da zmierzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karollom Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 ta skala podaje prawdopodobny poziom alkoholu. Wartość nieprzefermentowanej brzeczki czyli twoje 12blg pokaże Ci na spławiku ile mniej więcej będzie mogło mieć piwo po przefermentowaniu. Oczywiści zależy to od zacierania itp więc jest to bardzo mniej więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Na moje oko to konkretna infekcja. Pewnie złapałeś przez zaglądanie do wiadra jak fermentacja trwa... No niestety, piwo będzie w kanał (czyt. przełyk). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 (edytowane) Na moje oko to konkretna infekcja. Pewnie złapałeś przez zaglądanie do wiadra jak fermentacja trwa... No niestety, piwo będzie w kanał (czyt. przełyk). Dobry jesteś, jeśli po obejrzeniu jednego zdjęcia powierzchni zielonego piwa jesteś w stanie stwierdzić, że piwo jest do wylania. Szacun Niech go sobie kolega najpierw spróbuje i się wypowie, czy nie skwaśniało, ale wyczytałem, że próbował i nic nie było. Wyczytałem też, że kolega do fermentora nie zaglądał. Te dziwne kropki to drożdże, które podczas ruszania/ogrzewania fermentora uwalniają się wraz z CO2 z dna fermentora. Też tak miałem nie raz nie dwa. Edytowane 30 Listopada 2016 przez kamilg20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karollom Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Dobry jesteś, jeśli po obejrzeniu jednego zdjęcia powierzchni zielonego piwa jesteś w stanie stwierdzić, że piwo jest do wylania. powiedz, że to zart Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonBeer Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 w jakiej temp. zacierałeś? może na słodko? Przy jednym z moich pierwszych piw z zacieraniem temp. zacierania mi uciekła pod 70°C i z 13°Blg zjechało do 5 - 4,5°Blg, fermentowałem na S-04. Takie piwo zabutelkowałem i granatów nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Dobry jesteś, jeśli po obejrzeniu jednego zdjęcia powierzchni zielonego piwa jesteś w stanie stwierdzić, że piwo jest do wylania. Nawet bez zdjęcia i opisu jestem w stanie stwierdzić, że piwo jest zainfekowane - jak każde (w większym lub mniejszym stopniu). Mój Palantir wrócił z polerowania i sprawdza się świetnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enethion Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Dobry jesteś, jeśli po obejrzeniu jednego zdjęcia powierzchni zielonego piwa jesteś w stanie stwierdzić, że piwo jest do wylania.Nawet bez zdjęcia i opisu jestem w stanie stwierdzić, że piwo jest zainfekowane - jak każde (w większym lub mniejszym stopniu). Mój Palantir wrócił z polerowania i sprawdza się świetnie Palantír po polerowaniu trzeba jeszcze dostroić Serio mówię znam się na tym A w temacie, jak nie ma dziwnego zapachu, ani aromatu, to ja bym jeszcze chwilę przetrzymał. Jak nie zbierasz gęstwy, to nawet nie ma sensu przelewać. W między czasie można jakieś filmiki o piwowarstwie oglądać Np. Wykłady z WFP Wysłane z Rivendell przy użyciu Palantíru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakon Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Możesz jeszcze delikatnie pobujać fermentorem, piwo się trochę napowietrzy, część drożdży podniesie się z dna i być może fermentacja się jeszcze trochę rozkręci. (uważaj żeby nie zaciągnęło wody z rurki!)Piwo wygląda dobrze, to co widzisz to drożdże. Nie otwieraj go więcej by sprawdzić bo to często bywa przyczyną infekcji. No i zdecydowanie zostaw jeszcze z tydzień. Możesz też delikatnie podnieść temperaturę teraz już Ci to mocno nie zmieni smaku piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Możesz jeszcze delikatnie pobujać fermentorem, piwo się trochę napowietrzy, część drożdży podniesie się z dna i być może fermentacja się jeszcze trochę rozkręci. Po takim czasie bym nie napowietrzał już. Drożdże swój tlen już wykorzystały, rozmnożyły się i wsio. Fermentacja przebiega beztlenowo, tak więc tylko można nabawić się złych posmaków... Cierpliwości : ) Jeśli już to jak napisał kolega wyżej lekko możesz podnieść temperaturę, chociaż uważam, że samo poczekanie będzie najlepsze. Odfermentowania nie masz tragicznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Dobry jesteś, jeśli po obejrzeniu jednego zdjęcia powierzchni zielonego piwa jesteś w stanie stwierdzić, że piwo jest do wylania. powiedz, że to zart Bardziej mi chodziło o to konkretne zdjęcie, z którego raczej nic nie wynika. Ale gdybyś miał sytuację, że jesteś na wyjeździe i prosisz kogoś z domu (laika) żeby zrobił zdjęcie piwa i wysłał, to na tej podstawie kazałbyś piwo wylać lub zostawić w spokoju? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 karollom, dnia 30 listopad 2016 - 08:15, napisał: kamilg20, dnia 30 listopad 2016 - 01:12, napisał: Dobry jesteś, jeśli po obejrzeniu jednego zdjęcia powierzchni zielonego piwa jesteś w stanie stwierdzić, że piwo jest do wylania. powiedz, że to zart Bardziej mi chodziło o to konkretne zdjęcie, z którego raczej nic nie wynika. Ale gdybyś miał sytuację, że jesteś na wyjeździe i prosisz kogoś z domu (laika) żeby zrobił zdjęcie piwa i wysłał, to na tej podstawie kazałbyś piwo wylać lub zostawić w spokoju? Drogi Kamilu Pierwsze moje spostrzeżenie to była ironia, wyjście na przeciw forumowiczom, którzy napisali, że wszystko jest okej z tym piwem. Co poświadcza cytat: No niestety, piwo będzie w kanał (czyt. przełyk). Zakładam, że większość forumowiczów zrozumiało też aluzję co do infekcji i otwierania fermentora (szczególnie przy początkach przygody ze złotym trunkiem). Nawet gdybym zobaczył błonę bakteryjną czy inny syf na zdjęciu to nie kazałbym wylewać piwa. Pomiar zrobiłbym organoleptycznie po powrocie. Może dałoby się coś z tego zrobić, jakiegoś kwasa ciekawego na przykład. Nie zawsze dzikie drożdże czy bakterie idą w złą stronę (bretty, lacto itp.). Dla założyciela tematu życzę udanej i smacznej warki i wielu sukcesów w piwowarstwie Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 2 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2016 karollom, dnia 30 listopad 2016 - 08:15, napisał: kamilg20, dnia 30 listopad 2016 - 01:12, napisał: Dobry jesteś, jeśli po obejrzeniu jednego zdjęcia powierzchni zielonego piwa jesteś w stanie stwierdzić, że piwo jest do wylania. powiedz, że to zart Bardziej mi chodziło o to konkretne zdjęcie, z którego raczej nic nie wynika. Ale gdybyś miał sytuację, że jesteś na wyjeździe i prosisz kogoś z domu (laika) żeby zrobił zdjęcie piwa i wysłał, to na tej podstawie kazałbyś piwo wylać lub zostawić w spokoju? Drogi Kamilu Pierwsze moje spostrzeżenie to była ironia, wyjście na przeciw forumowiczom, którzy napisali, że wszystko jest okej z tym piwem. Co poświadcza cytat: No niestety, piwo będzie w kanał (czyt. przełyk). Zakładam, że większość forumowiczów zrozumiało też aluzję co do infekcji i otwierania fermentora (szczególnie przy początkach przygody ze złotym trunkiem). Nawet gdybym zobaczył błonę bakteryjną czy inny syf na zdjęciu to nie kazałbym wylewać piwa. Pomiar zrobiłbym organoleptycznie po powrocie. Może dałoby się coś z tego zrobić, jakiegoś kwasa ciekawego na przykład. Nie zawsze dzikie drożdże czy bakterie idą w złą stronę (bretty, lacto itp.). Dla założyciela tematu życzę udanej i smacznej warki i wielu sukcesów w piwowarstwie Pozdrawiam. Dzięki i przepraszam. Nie zarejestrowałem tej ironii. Zauważ o której godzinie to pisałem Czasem się nie widzi po prostu niektórych oczywistych rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się