Marchelli Opublikowano 10 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2019 Mam ten sam kociol, chociaz po pewnych ulepszeniach, ale w 5h mozna zrobic wszystko razem z myciem.To jaki kociol wybierzesz nie wplynie znaczaco na czas, ale roznica pomiedzy kotlem, a garem juz bedzieWysłane z mojego H9436 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonek Opublikowano 10 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2019 5h czyli jesteśmy w stanie zrobić warkę w dobre popołudnie, a nie od rana do nocy, Marchelli gdybyś stał ponownie przed wyborem, bogatszy o doświadczenie czy Twój wybór padł by ponownie na ten kocioł? Ew. może zagląda ktoś z okolic Jeleniej Góry i chciałby się podzielić tajemną więdzą kiperską, pokazać mniej doświadczonemu kociołek w akcji, ten czy inny? Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marchelli Opublikowano 10 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2019 Powiem tak, wybralem go z racji nazwy, bo klarstein jakos mi nie pasuje jezyk wroga, ale porownujac royala (i klony) do na przyklad cobry czy innych wynalazkow, to chyba bym zostal przy tym, jedyne roznice to umiejscowienie pompy, moj ma w srodku, inne na zewnatrz, jeszcze mi sie nie zdarzylo ze sie zapchala, mam wymienione sitka wiec sie o to nie boje, jedne maja dodatkowe podlaczeniendo pompy na dole kotla, inna rurke przelewowa, to sa raczej kosmetyczne sprawy niz rzeczy wplywajace na sam proces warzenia.Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonek Opublikowano 13 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2019 A powiesz co za modyfikacje robiłeś, ze standardowych dostępnych akcesoriów czy jakieś recznie modyfikowane konkretnie pod Ciebie i Twoje preferencje zacierania? Druga rzecz ta pompa wewnątrz czy to znaczy, że jeżeli zatka się podczas zacierania nie będę w stanie jej wyciąć i wyczyścić? Gdzieś czytałem, że w tym kociołku w trakcie ważenia da się wyczyścić jakoś pompę i trwa to ponoć 2-3 minutki. Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marchelli Opublikowano 13 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2019 Mam wymienione sitka, na takie z podloznymi szczelinami, nie wbija sie w nie slod, i moge mieszac dowoli, pozbylem.sie tez tej rurki na srodku sitka, skrocilem rurke od pompy, i dalem do niej kawalek wezyka. Pompa nigdy mi sie nie zatkala jeszcze, a dziala przez caly proces zacierania. No wlasnie tutaj trzeba by odwrocic kociol do gory nogami zeby dostac sie do pompy i ja zdemontowac, ewentualnie probowac mocno dmuchnac w ta rurke na wylocie zeby odblokowac. Wymieniony mam te sterownik na smartpida.Wysłane z mojego H9436 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonek Opublikowano 13 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2019 No to to już są mocno zaawansowane modyfikacje, rozumiem że podyktowane koniecznością. Dziwi mnie trochę ta schowana pompka w Royalu, ale pewnie po kilku warzeniach i poznaniu sprzętu będę wiedział co robić żeby się nie zatykała. Muszę poczytać jeszcze trochę zanim się zdecyduję na zakup. Patrzyłem też na Cobrę 50l plus chłodnica, fakt że pare stów drożej ale większy sprzęt, pompa na zewnątrz i chłodnica w komplecie. Sporo się rozwinęło piwowarstwo domowe od mojego ostatniego czasu, jeszcze parę lat temu wszystko trzeba było kompletować osobno a teraz są gotowe zestawy ze słodami i chmielami, takie trochę gotowce/brew kit'y . Dziękuję za duża dawkę wiedzy. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marchelli Opublikowano 13 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2019 Z tego co widzialem pompka sie zatyka jesli slod byl zbyt drobno zmielony, i wtedy przez te duze oczka w oryginalnym sitku przedostal sie do pompy, albo ktos nie ostroznie wsypywal i tez sie przedostal na dol, ja mam tyle dobrze ze wrzucam caly slod, mieszam, kilka razy, pozniej sie ulozy daje drugie sitko na gore i juz mi sie filtruje wszystko, co do wielkosci to tez myslalem ze to bedzie malo, ale teraz jak mi wychodzi 15litrow za kazdym razem to stwierdzam ze to ok, nie ma kiedy tego wypic, a chcialo by sie cos innego sprobowacWysłane z mojego H9436 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spokens Opublikowano 6 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2019 Od ok 4 lat robię 2 razy w roku po 4 warki i od 2 lat przymierzam się do zakupu jakiegoś automatu. Cały czas pod uwagę brałem Grainfathera. Za każdym razem uznawałem,że przy takiej ilości szkoda kasy,ale chyba w tym roku w końcu coś kupię. Poza Grainfatherem przejrzałem filmiki na YouTube z kanału Ares dot. Coobry. Widzę,że z roku na rok wprowadzane są kolejne modyfikacje - zaczyna to dość logicznie wyglądać. Wiadomo,że w materiałach importera nie będzie złych opinii. Na forach z kolei nie ma ich zbyt dużo. Z dwa lata temu widziałem też materiały dot Robobrew Brewzilla. Wczoraj na jednym z kanałów oglądałem porównanie z Grainfatherem i pomijając sterowanie z apki i chłodnice to zbyt dużych różnic nie ma. Czy ktoś ma Robobrew? Wspomniany utaj czeski sklep https://www.bahnik.cz/ - Czy ktoś się z nimi kontaktował ws.mozliwosci przesyłki do Polski? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulox81 Opublikowano 26 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2019 Czy w kociołku Royal Catering lub podobnych np. Klarstein Mundschenk prawidłowym będzie użycie tyle wody do zacierania ile chcemy docelowo uzyskać brzeczki? Czyli zamiast 3,5 l/kg to np. 5l wody/kg słodu? Pytam bo w kociołku kosz ze słodem jest ok 7,5cm nad dnem kociołka czyli ok. 7,5l wody jest pod słodem i lejąc np. 3,5l/kg otrzymam bardzo gęsty zacier w koszu. Natomiast jeśli u żyjemy więcej wody nie mamy już wiele do powiedzenia przy wysładzaniu bo byśmy za bardzo rozcieńczyli brzeczkę. Wówczas jeśli na wstępie zaleję 5l/kg słodu to po zacieraniu doleję tylko tyle wody do wysładzania (po obcieknięciu kosza) żeby uzyskać odpowiednie BLG przed gotowaniem biorąc poprawkę na odparowanie podczas gotowania. Czy takie postępowanie jak powyżej będzie miało jakieś negatywne skutki np. słabą wydajność? przemo_07_10 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pabllo_Lodz Opublikowano 26 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2019 Ja używam takiego przelicznika ilość słodu x 2.75(woda) + 3.5L (martwa przestrzeń) do 7kg dobrze się sprawdza. Spróbuj swojego i napisz jakie efekty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buk0 Opublikowano 27 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2019 13 godzin temu, paulox81 napisał: Czy w kociołku Royal Catering lub podobnych np. Klarstein Mundschenk prawidłowym będzie użycie tyle wody do zacierania ile chcemy docelowo uzyskać brzeczki? Czyli zamiast 3,5 l/kg to np. 5l wody/kg słodu? Pytam bo w kociołku kosz ze słodem jest ok 7,5cm nad dnem kociołka czyli ok. 7,5l wody jest pod słodem i lejąc np. 3,5l/kg otrzymam bardzo gęsty zacier w koszu. Natomiast jeśli u żyjemy więcej wody nie mamy już wiele do powiedzenia przy wysładzaniu bo byśmy za bardzo rozcieńczyli brzeczkę. Wówczas jeśli na wstępie zaleję 5l/kg słodu to po zacieraniu doleję tylko tyle wody do wysładzania (po obcieknięciu kosza) żeby uzyskać odpowiednie BLG przed gotowaniem biorąc poprawkę na odparowanie podczas gotowania. Czy takie postępowanie jak powyżej będzie miało jakieś negatywne skutki np. słabą wydajność? Mam zamiar zrobić podobnie, bo chcę uzyskać 10-12 litrów gotowej brzeczki i też celuję w 5l/1kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulox81 Opublikowano 27 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2019 12 godzin temu, Pabllo_Lodz napisał: Ja używam takiego przelicznika ilość słodu x 2.75(woda) + 3.5L (martwa przestrzeń) do 7kg dobrze się sprawdza. Spróbuj swojego i napisz jakie efekty. Za mną moje pierwsze w życiu zacieranie, które odbyło się w ubiegłą sobotę. Niestety nie uwzględniłem tej martwej przestrzeni pod koszem (w Royal Catering 7,5l wody) i zastosowałem tylko i wyłącznie przelicznik ok. 3,5l/kg (zasyp 4,3kg, ok 15l wody). zacier w koszu był tak gęsty, że ciężko to było rozmieszać łyżką. Pomimo to już nie dolewałem wody tylko uruchomiłem pompę, mając nadzieję, że przelewanie wody przez słód go wystarczająco ułoży. Ciekawe co z tego warzenia wyjdzie.... Następnym razem użyję wzoru Pabllo_Lodz czyli 2,75l/kg + dodatkowe 7,5l, co w przypadku zasypu 4,3kg da nam w przybliżeniu 4,5l/kg. Przy okazji pytanie, czy taka mała ilość wody jaką użyłem odbije się negatywnie na parametrach końcowych piwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olorider Opublikowano 27 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2019 https://www.expondo.pl/royal-catering-kociol-warzelny-60-l-lcd-10011524 Royal Catering 60l ktoś ma? używa? Proszę o opinie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teufel Opublikowano 28 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2019 To jest to samo co Klarstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niejan Opublikowano 29 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2019 Cześć, który z nich lepszy? https://www.electronic-star.pl/Gospodarstwo-domowe/Wyposazenie-kuchenne/Kotly-warzelne/Brauheld-35-kociol-warzelny-35-litrow-30-140-C-pompa-obiegowa-stal-nierdzewna-35-Ltr.html?gclid=EAIaIQobChMI9Nm4ua6P5gIVWYmyCh14SgqEEAQYASABEgLjcPD_BwE https://www.homebrewing.pl/automatyczny-kociol-coobra-cb3-30l-p-1372.html W przypadku Karlsteina piszą:Higieniczny i neutralny smakowo: kocioł ze stali nierdzewnej, do łatwego mycia i równomiernego rozkładu temperatur Podejrzewam, że pod kątem materiałów nie ma różnicy. Czy obydwa sprzęty są równoważne oraz czy warto dopłacać do Grainfathera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanys93 Opublikowano 29 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2019 Ciezko jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie bo te wszystkie sprzety sa praktycznie identyczne ale pod inna nazwa. Osobiscie mam z firmy OneConcept. A co do drugiego pytania to wszystko zalezy od budzetu jaki masz. Mialem okazje warzyc na Grainfatherze, ciekawy sprzet, wygodniejszy w uzyciu, ma wiecej bajerow, lacznie z cala elektronika. Moj sprzet kosztowal 280€ a Grainfather kosztuje 840€. Czy bym doplacil? Mysle ze tak bo to sprzet na lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pabllo_Lodz Opublikowano 29 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2019 A nie prościej pójść w kierunku CrafbeeryPi3? Ten system obsłuży wszystko. Więc po co przepłacać? Sam mam GF i używam go z CraftbeeryPi3 i jestem zadowolony. Tylko ja GF kupiłem z uszkodzonym sterownikiem, poniżej kosztów waszych sprzętów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niejan Opublikowano 29 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, Pabllo_Lodz napisał: A nie prościej pójść w kierunku CrafbeeryPi3? Ten system obsłuży wszystko. Więc po co przepłacać? Sam mam GF i używam go z CraftbeeryPi3 i jestem zadowolony. Tylko ja GF kupiłem z uszkodzonym sterownikiem, poniżej kosztów waszych sprzętów. CraftbeeryPi3 jak najbardziej mi odpowiada ale zależy mi na tym aby to był sprzęt solidny, na lata. Z tego co słyszałem dlatego warto pójść w GF. Ale skąd wziąć go bez sterownika? Chyba, że ktoś odkupi sam sterownik, jest ktoś zainteresowany? Edytowane 29 Listopada 2019 przez Niejan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 29 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2019 A nie prościej pójść w kierunku CrafbeeryPi3? Ten system obsłuży wszystko. Więc po co przepłacać? Sam mam GF i używam go z CraftbeeryPi3 i jestem zadowolony. Tylko ja GF kupiłem z uszkodzonym sterownikiem, poniżej kosztów waszych sprzętów. Pablo, gdzie mogę znaleźć jakieś schematy podłączenia RPi do GF? Gdzieś na githubie? Mógłbyś mnie skierować na jakąś stronke ? Z góry dzięki!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olorider Opublikowano 29 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2019 W dniu 28.11.2019 o 21:00, teufel napisał: To jest to samo co Klarstein ok, ale konkretnie 60l ktoś już używał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pabllo_Lodz Opublikowano 30 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2019 10 godzin temu, mirogster napisał: Pablo, gdzie mogę znaleźć jakieś schematy podłączenia RPi do GF? Gdzieś na githubie? Mógłbyś mnie skierować na jakąś stronke ? Z góry dzięki!! Możesz zacząć od czytania tego tematu: mirogster 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 30 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2019 Możesz zacząć od czytania tego tematu: Dzięki, widzę że coś się ruszyło w sprawie elektronicznych sterowników (głównie uzywania malinek). Od bardzo dawna nie przeglądałem głębiej forum, oraz na początku większość bawiła się tylko z Arduino Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x1d Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Dziś pierwszy raz grzebałem w swoim royalu. Powód - zawieszanie się termometru. Być może wystarczyło poruszenie wtykiem na płytce. Spostrzeżenia to bardzo prosta konstrukcja, o wiele łatwiej to pootwierać niż kociołek z lidla. 3 śruby trzymają całe dno, ale żeby np wymienić sterownik wystarczy odkręcić klapkę, pod którą się znajduje. Trochę więcej roboty jest z odkręceniem panelu sterowania, 6 wkrętów I tu propozycja modyfikacji dla użytkowników: producent nie dał żadnej uszczelki między obudowę zewnętrzną panelu i podstawę kotła, co - w moim przypadku - skutkuje trwałymi śladami po wykipieniu - brzeczka wpłynęła pomiędzy wyświetlacz a jego podświetlenie tworząc paskudne ślady, niestety element jest nierozbieralny bez odlutowania kilkudziesięciu pinów. Niemniej, zalanie może bardziej skutecznie unieruchomić panel. Proponuję więc założyć sobie tam np uszczelkę w płynie (odporną na temperaturę). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K_Kuba Opublikowano 23 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2020 (edytowane) Witam, do tej pory warzyłem klasycznie czyli gar emaliowy 50L, potem przeniesienie po zacieraniu do wiadra ze "sraczrurką" na dnie, wysładzanie, z powrotem do gara i gotowanie. Po wszystkim przelewałem do fermentatora i zostawiałem do rana na ostygnięcie do temp. pokojowej i zadanie drożdzy. Tym sposobem poszło ponad 20 warek różnych piwek (udało się też zrobić 3 dolniaki w zimie kiedy temp. w piwnicy była odpowiednia). Po tym czasie chciałbym przesiąść się na automat, budżet 2-2,5 kPLN, planuje robić warki 20-25l. Myślę nad zakupem Coobry CB3 wersja PRO, w związku z tym mam kilka pytań do osób które miały styczność z tym kociołkiem, choć może być problem bo wersja PRO jest niedawno na rynku i jeszcze brak konkretnych recenzji sterownika, tylko jakieś szczątkowe info u innych producentów gdzie sterownik wygląda tak samo: 1. Czy wersja PRO ma zdejmowany sterownik ze ścianki kotła, jak jest mocowany? Wcześniejsza wersja miała sterownik w podstawie a chciałbym zastosować ocieplacz do kotła, czy da się go założyć do wersji PRO? 2. Czy są dostępne inne sitka do wkładu gdzie przeprowadza się wysładzanie? Chodzi mi o gotowe sitka gdzie można konkretnie zakupić, żeby nie trzeba było rzeźbić i spawać kosza. Wyczytałem że przez oryginalne oczka na spodzie jak się za drobno ześrutuje lub przypadkowo miesza łyżką po dnie ziarna przechodzą. Mam zamiar kupować ześrutowany słód w gotowych zestawach surowców a ześrutowane może być różnie (grubo, drobno), generalnie do tej pory nie miałem nigdy z tym problemu przy wysładzaniu przez sraczwężyk, ale to inna technika wkońcu. 3. Wersja PRO różni się od zwykłej tylko sterownikiem, przynajmniej tak wywnioskowałem z opisu i zdjęć. Co się psuło, zużywało we wcześniejszych wersjach na co powinienem zwrócić uwagę? Wiem że pompa 220VAC od wersji CB5 jest już spoko, że bazooke można wymienić na hopspider (i tak jak chmiele to wrzucam to do woreczka muślinowego i zawieszam na brzegu kotła, mniej roboty przy czyszczeniu i filtrowaniu), jakieś inne słabe punkty? 4. Nie miałem styczności z żadnym automatem, doczytałem że Coobra i inne Klairsteiny to tak naprawdę chińskie odpowiedniki Grainfathera? Jak to wkońcu jest i czym one się tak naprawdę różnią? Sterownikami? Grubością ścianki garnka? Materiale wykonania? Bo np. w tej coobrze CB3 PRO to pompa jest na zewnątrz a w GF w środku w podstawie, wiec chyba łatwiej ją wymienić/wyczyścić jak coś? GF widziałem ma chłodnicę przeciwbieżna, faktycznie taka super wydajna? Jak to wkońcu jest patrząc że Coobra kosztuje 2kpln a GF 3,5kpln? Edytowane 23 Marca 2020 przez K_Kuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witur Opublikowano 24 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2020 11 godzin temu, K_Kuba napisał: CB3 PRO to pompa jest na zewnątrz a w GF w środku w podstawie W GF też jest na zewnątrz , mam GF i sobię chwalę , nie powiem Ci jak to jest z innymi automatami bo nie mam porównania . Nie chciałem się bawić w jakieś czary , dopłaciłem i wszystko śmiga aż pięknie . 11 godzin temu, K_Kuba napisał: GF widziałem ma chłodnicę przeciwbieżna, faktycznie taka super wydajna? Jest mistrzostwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się