Początkujacy, parę pytań.

[13Robert]

Różnice czuć w nozdrzach.

 

Dlatego zalecam pirosiarczyn z zestawu startowego od razu wyrzucić a zakupić go osobno.

Ciekawa teoria

Zdaje się, że to "tylko" efekt praktyki handlowej.

Albo zestawy startowe sa już w pełni przygotowane i czekają długimi miesiącami na klienta, wszak plastikowe wiaderka, drewniana lyżka, kapsle itd zawsze bedą miały sie dobrze.

Albo, jesli na bieżąco tworzą te zestawy startowe, czyli bezposrednio przed wysyłką do klienta, to pirosiarczyn sodu od WESa był pare razy słabszy od pirosiarczynu sodu od Marusi.

[Sabo]

Po wczorajszej walce ze sprzętem, dziś jako tako zaczęła się fermentacja ( mniej więcej jeden bąbel na 10 sek ), z rurki fermentacyjnej czuć mocną słodycz, mam tylko nadzieje ze przez dodanie paru litrów więcej, piwo nie będzie bardzo rozwodnione.

[13Robert]

Myśl o prawdziwym zacieraniu.

Nie dość, że piwo wyjdzie o połowe tańsze niż z puszki to jeszcze gratisowo będzie na pewno lepsze niż to co stoi w sklepowej lodówce.

Wczoraj testowo poczęstowałem sąsiada swoim zaledwie 10-12 dniowym Koelschem.

Sąsiad był w szoku. Ocenił, że lepsze jest to piwo niż którekolwiek przemysłowe. Nie wierzył, że sam je w domu zrobiłem.

 

A tenże pierwszy Koelsch został zrobiony jeszcze nie tak idealnie jak powinien.

Według mnie wyszedł lekko rozwodniony ale to juz inna historia dlaczego. Dodam tylko, że i bez balingometru da się zrobic piwo..

[Sabo]

13Robert, nie tyle co myślę, ale już czekam na przesyłkę z browamatora, zamówiłem tam cały zestaw do zacierania włącznie z garnkiem emaliowanym

Zamówiłem tez:

Pale Ale - zestaw surowców (wersja śrutowana)

i Prawdziwe Ciemne 11°Blg - zestaw surowców ( to zrobię jako drugie, małymi kroczkami)

 

1 warka będzie z brew kita

2 ze słodów ale z procesem chmielenia

3 będzie już całkowicie zacierana/chmielona przeze mnie

 

 

Wiecie może gdzie mogę kupić rurkę miedzianą około 12-15 m, średnicy 10-12mm, zrobię sobie chłodnicę przepływową, a w castoramie podobno są tylko kawałki 2.5 metrowe, tak jedynie słyszałem.

 

i jeszcze pytanko, w zestawie doszedł do mnie "winomierz" a nie "alkocholomierz" ma jakąś inna skale, nie potrafię tego rozgryść nada mi się? czy muszę go jednak wymienić?

Edytowane 23 Lutego 2010 przez Sabo

[13Robert]

Odpowiem w sprawie garnka, że gdy szukalem dla siebie to pamietam, że browamamtor miał go najdrożej. Z innymi rzeczami było podobnie.

 

No i powinieneś mieć Balingomierz czyli cukromierz. Ale i bez niego mozna sie obejść w odróznieniu od termometru i na przykład filtratora z oplotu.

No właśnie, będziesz korzystał z takiego czy też z dziurkowanego dna? Ja mam oplot (kosztuje marne 20zł) i powiem Ci, że filtrowanie i wysładzanie to zabawa.

 

Widziałem na forum, że gotowe chłodnice z nierdzewki sprzedawał użytkownik Wesoły, ale widziałem też opinie doświadczonego piwowara, że chłodnica to też zbytek.

Ale tutaj uwaga taka, że to jest opinia dla piw górnej fermentacji, a wydaje mi się, że na takich sie skupię. Chociaż w okresie późno jesiennym, zimowym i wczesno wiosennym (czyli aż przez pół roku) można skutecznie chłodzić w naturalny sposób do temperatur lagerowych.

 

Ja nie mam zamiaru jej używać, bo to tylko dodatkowy przedmiot mogący zakazić brzęczkę a różnic w smaku nie ma podobno żadnych. Trzeba tylko dobrze gotować przed i w trakcie chmielenia i nie oszczędzać 30-40minut na tym procesie.

 

Takie mam zdanie w tym temacie.

Edytowane 23 Lutego 2010 przez 13Robert

[Terry]

Wiecie może gdzie mogę kupić rurkę miedzianą około 12-15 m, średnicy 10-12mm, zrobię sobie chłodnicę przepływową, a w castoramie podobno są tylko kawałki 2.5 metrowe, tak jedynie słyszałem.

Proszę bardzo

 

Rura miedziana miękka fi10 za 7,50 w odcinkach 5-30m.

 

http://www.allegro.pl/item928114295_hit_rura_rurka_miedziana_miekka_fi_15_12_10_6.html

 

IMO cena bardzo atrakcyjna.

Jakby co szukaj u siebie w okolicy firm montujących klimatyzacje - powinni mieć jakieś końcówki. Owszem, chłodnica to nie jest produkt pierwszej potrzeby, (w przeciwieństwie do filtratora z oplotu/rurek miedzianych - dziurkowane pojemniki z BA to nędza wobec tych piwowarskich zdobyczy techniki .

Jednak jak masz możliwość (i środki) - warto sobie zrobić. W moim przypadku problematyczne było czekanie z dodaniem drożdży na drugi dzień aż brzeczka ostygnie. Dzięki chłodnicy "zamykam" cały proces jednego dnia.

[bogdan62]

i jeszcze pytanko, w zestawie doszedł do mnie "winomierz" a nie "alkocholomierz" ma jakąś inna skale, nie potrafię tego rozgryść nada mi się? czy muszę go jednak wymienić?

Winomierz, alkoholomierz, cukromierz to wszystko potoczne nazwy areometru, w naszym przypadku wyskalowane do mierzenia gęstości cieczy celem ustalenia zawartości cukru (w przemyśle, motoryzacji itp wyskalowane do pomiaru innych składników w cieczach). Na górze strony jest czarny pasek, kliknij na nim na Wiki, tam w zakładce sprzęt piwowara domowego poczytaj o areometrze. Urządzenia do pomiaru zawartości cukru należą do podstawowego i niezbędnego wyposażenia piwowara domowego, nie używając ich zdajemy się na ślepy traf - uda się lub nie.

[Sabo]

zmierzyłem blg w tym piwku, wynosi 9 blg, już zaczeło pracować ładnie, w jakiej temp powinienem to utrzymywać? Jest to coopers lager.

[Grubsner]

Witam, już od ponad roku warze piwa w domu, ale jeszcze nigdy nie startowałem w żadnym konkursie piwowarskim no i mam pytanie, gdyż postanowiłem wystartować w Konkursie Piwowarów Domowych VIII w Żywcu w tym roku.

Czy jeżeli w opisie kategorii Belgijskie Pale Ale jest napisane, że jest ono warzone ze słodu pilzeńskiego z dodatkiem monachijskiego lub wiedeńskiego, to czy to oznacza, że jestem ograniczony tylko do tych 3 rodzajów słodów czy mogę wykorzystać również inne?

Z góry dziękuje za odpowiedź!

Pozdrawiam

Edytowane 23 Lutego 2010 przez Grubsner

[jacer]

Możesz, byle piwo trzymało się w stylu.

[Grubsner]

No to świetnie

Dzięki za odpowiedź

[Grubsner]

A i mam jeszcze jedno pytanie, jak przeliczyć ilość granulatu chmielowego na szyszki?

[Jejski]

Około 10% granulat jest mocniejszy.

[elroy]

Zerknij profilaktycznie w wyszukiwarkę

http://www.piwo.org/forum/t2056-Szyszki-chmielowe-a-granulat--roznica-w-dozowaniu.html

[Grubsner]

Dzięki

[anteks]

Widziałem na forum, że gotowe chłodnice z nierdzewki sprzedawał użytkownik Wesoły, ale widziałem też opinie doświadczonego piwowara, że chłodnica to też zbytek.

Ale tutaj uwaga taka, że to jest opinia dla piw górnej fermentacji, a wydaje mi się, że na takich sie skupię. Chociaż w okresie późno jesiennym, zimowym i wczesno wiosennym (czyli aż przez pół roku) można skutecznie chłodzić w naturalny sposób do temperatur lagerowych.

 

Ja nie mam zamiaru jej używać, bo to tylko dodatkowy przedmiot mogący zakazić brzęczkę a różnic w smaku nie ma podobno żadnych. Trzeba tylko dobrze gotować przed i w trakcie chmielenia i nie oszczędzać 30-40minut na tym procesie.

 

Takie mam zdanie w tym temacie.

Nie ma to jak rady doświadczonego piwowara

[jacer]

Widziałem na forum' date=' że gotowe chłodnice z nierdzewki sprzedawał użytkownik Wesoły, ale widziałem też opinie doświadczonego piwowara, że chłodnica to też zbytek.

Ale tutaj uwaga taka, że to jest opinia dla piw górnej fermentacji, a wydaje mi się, że na takich sie skupię. Chociaż w okresie późno jesiennym, zimowym i wczesno wiosennym (czyli aż przez pół roku) można skutecznie chłodzić w naturalny sposób do temperatur lagerowych.

 

Ja nie mam zamiaru jej używać, bo to tylko dodatkowy przedmiot mogący zakazić brzęczkę a różnic w smaku nie ma podobno żadnych. Trzeba tylko dobrze gotować przed i w trakcie chmielenia i nie oszczędzać 30-40minut na tym procesie.

 

Takie mam zdanie w tym temacie.[/quote']

Nie ma to jak rady doświadczonego piwowara

hehe, no co chcesz? Znawca

[13Robert]

O zbytku nadużywania balingometru pisała użytkowniczka dori.

O zbytku chłodzenia pisał uzytkownik scooby_brew.

[jacer]

Podaj linka. Chyba źle zrozumiałeś.

[13Robert]

Sam sobie poszukaj wątek gdzie uzytkownik scooby_brew podsumowuje swoje dotychczasowe wieloletnie warzenie oraz uzytkowniczka dori pisze o "byle zmieścić się w stylu piwa".

Cytuje z pamięci,.

[coder]

Ten sposób "no-chill" jest szeroko stosowany w Australii. Nalewają gorącą brzeczkę do plastikowego kanistra pod korek i zostawiają na dworze na noc. Podobno piwa im wychodzą przyzwoite, w co mi się osobiście wierzyć nie chce.

[uups]

a później zapodają plastikiem

[jacer]

Zostawiłem kiedyś, gdy nie miałem chłodnicy, w garze na noc. Zimno było. Przykryłem pokrywką. Rano wstałem i co? i gucio, brzeczka jeszcze miała ze 30 °C.

 

Zakup chłodnicy, to była chwila.

 

Szybkie chłodzenie jest potrzebne aby zatrzymać np. aromaty chmielowe.

Jest jeszcze wiele innych zalet szybkiego chlodzenia ale to wiadomo.