laser Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 Witam, Poszukuję gotowy do użycia termometr do fermentacji, który będzie rejestrował temperaturę całej fermentacji i przedstawiał ją w postaci wykresu oraz będzie miał możliwość podglądu aktualnej temperatury przez neta (opcjonalnie) ?? I żeby nie kosztował fortunę Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 poszukaj rozwiązania WiFi Grzesia Malinowego Malinowy Jęczmień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 https://3d-mechatronics.de/de/ispindel-diy-set-komplett_151.html Chwilowo brak na stanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek- Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 W wersji bez podglądu przez neta, ten jest ciekawy: https://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20170202031134&SearchText=rejestrator+rc-4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rkkr Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 (edytowane) poszukaj rozwiązania WiFi Grzesia Malinowego Malinowy Jęczmień Ja korzystam z tego sterownika i jestem bardzo zadowolony. Temperaturę fermentacji mogę sprawdzić na bieżąco przez Internet. Z serwisu Thinkspeak, który odbiera wskazania sterownika łatwo można wyciągnąć wykresy temperatury... Wykorzystuję go także przy zacieraniu. Dzięki temu nie muszę korzystać ze zwykłego termometru... Tutaj masz link do wątku z tym sterownikiem: http://www.piwo.org/topic/19779-lodówka-do-fermentacji-sterowana-przez-wifi/ Edytowane 2 Lutego 2017 przez rkkr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laser Opublikowano 2 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 poszukaj rozwiązania WiFi Grzesia Malinowego Malinowy Jęczmień Ja korzystam z tego sterownika i jestem bardzo zadowolony. Temperaturę fermentacji mogę sprawdzić na bieżąco przez Internet. Z serwisu Thinkspeak, który odbiera wskazania sterownika łatwo można wyciągnąć wykresy temperatury... Wykorzystuję go także przy zacieraniu. Dzięki temu nie muszę korzystać ze zwykłego termometru... Tutaj masz link do wątku z tym sterownikiem: http://www.piwo.org/topic/19779-lodówka-do-fermentacji-sterowana-przez-wifi/ Dzięki wszystkim za pomoc ale ten powyższy wydaje się najlepszym rozwiązaniem! Ciekawe tylko czy czujnik temp. jest wodoodporny? można go wsadzić bezpośrednio do fermentora lub słoika z wodą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 Ciekawe tylko czy czujnik temp. jest wodoodporny? myślę ,że najlepiej zadać takie pytanie autorowi Wg mnie jest szczelny, ale byli to tacy, którzy uważają, że takiego czegoś nie powinno się wrzucać do brzeczki bo nie ma to atestu na kontakt z żywnością (tak jakby atest zmieniał skład chemiczny kabelka) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rkkr Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 Ciekawe tylko czy czujnik temp. jest wodoodporny? można go wsadzić bezpośrednio do fermentora lub słoika z wodą? Wydaje mi się że ona jest wodoodporna, ale osobiście nie sprawdzałem . Przy mierzeniu temperatury zacierania wkładam ją do miedzianej rurki o średnicy minimalnie większej od średnicy sondy, a przy mierzeniu temperatury fermentacji sondę przyklejam z boku fermentora i izoluję dwoma warstwami pianki do paneli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prowokator Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 Czujnik jest wodoodporny więc śmiało możesz go wrzucać, co do atestu - brak, więc decyzja należy do Ciebie.Sam dzisiaj taki zamawiałem do mojego sterownika do kadzi zaciernej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Versaar Opublikowano 3 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2017 (edytowane) Dziennie przyjmujemy dawki ciężkich metali do naszego organizmu z żywności, antybiotyki którymi są faszerowane zwierzęta, oddychamy pyłem zawieszonym w powietrzu, pijemy alkohol i palimy papierosy (zbędne skreślić), więc przejmowanie się atestem jest troszkę śmieszne Edytowane 3 Lutego 2017 przez Versaar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laser Opublikowano 3 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2017 Dla mnie to nie ma problemu, nawet bez atestu jest lepsze bo tańsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enethion Opublikowano 3 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2017 Dziennie przyjmujemy dawki ciężkich metali do naszego organizmu z żywności, antybiotyki którymi są faszerowane zwierzęta, oddychamy pyłem zawieszonym w powietrzu, pijemy alkohol i palimy papierosy (zbędne skreślić), więc przejmowanie się atestem jest troszkę śmieszne Rozumiem do czego zmierzasz, ale: a) Unikam antybiotykoterapii do samego końca, zwłaszcza przez te antybiotyki, które dostawał każdy kurczak, którego w życiu zjadłem. b) Jak tylko mam taką możliwość, wyjeżdżam z zasmogowanego miasta w tereny z możliwie najczystszym powietrzem, żeby choć trochę dać organizmowi odpocząć. c) Z alkoholem, jak z każdą inną trucizną: wszystko zależy od dawki. Tak jak leki w odpowiedniej dawce pomagają, a w zbyt dużej szkodzą, tak alkohol do pewnych ilości tygodniowo ma korzystny wpływ na zdrowie (dla każdego człowieka optimum trzeba wyznaczać indywidualnie), a powyżej zaczynają się problemy. d) Rzuciłem palenie (co mi z tego... wynajmuję mieszkanie w Krakowie...) e) Wolę produkty z atestem Ale fakt, czasem bez atestu można kupić równie bezpieczny sprzęt, którego producent nie zakładał użytku do spożywki, więc nie dbał o atestację (gorzej jeśli olał też kwestie toksyczności, które nie byłyby mu potrzebne). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Girus Opublikowano 3 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2017 Ciekawe tylko czy czujnik temp. jest wodoodporny? myślę ,że najlepiej zadać takie pytanie autorowi Wg mnie jest szczelny, ale byli to tacy, którzy uważają, że takiego czegoś nie powinno się wrzucać do brzeczki bo nie ma to atestu na kontakt z żywnością (tak jakby atest zmieniał skład chemiczny kabelka) Tu nie chodzi o sklad chemiczny kabelka a o dwie sprawy- przedewszystkim o bezawaryjnosc i wlasnie o sklad chemiczny brzeczki w ktorej jest ten czujnik z kablem i opaska termokurczliwa ktora reaguja z kwasna brzeczka. Sami wiemy, ze diabel tkwi w szczegolach i na smak naszego piwa ma wplyw mnostwo rzeczy. W kazdym urzadzeniu czy to spozywka czy automatyka czujnik temperatury jest zamontowany w kapilarze wlasnie z powodu bezawaryjnosci. Kapilara powina byc wykonana z dobrzeprzewodzacego cieplo materialu-najlepiej ciesnkoscienna rurka miedziana o srednicy minimalnie wiekszej niz czujnik temperatury a wolna przestrzen wypelniona pasta termoprzewodzaca. Oczywiscie mozna wsadzic czujnik taki jak DS18B20 prosto do brzeczki i bedzie to dzialac ale jest to nieprofesjonalne wykonanie. Koszt kapilary okolo 20zl, Tak to wyglada w mojej kadzi, fotki z budowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się