zbynieks Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 Kłaniam się Koleżeństwu. Mam pomysł na wzbogacenie foreign extra stouta smaczkiem orzecha laskowego - tak jak to uczyniło Piwne Podziemie w piwie ANgelicum, które się spodobało co poniektórym. Mam tylko dylemat, jak tego orzecha podać. Pomysły są dwa: któraś z zaprawek do wódki, powszechnie dostępnych albo - wstyd trochę... - ćwiartka Soplicy orzechowej. Mi się bardziej podoba wersja nr 1, ale mam obawę, czy gliceryna nie zniszczy piany. Czy ktoś eksperymentował z tymi esencjami w piwowarstwie? Dziękuję za rady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe11 Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 Robisz to domowo . Czyń swoja powinność , jeśli kontraktowcy dzielą jedną warkę na - orzechową , migdałową , kiwi seasoned in a barrel , dlaczego nie ? Ale czy na pewno o to chodzi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynieks Opublikowano 9 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 sam jestem zwolennikiem prawa czystości i też z niepokojem patrzę na kierunek rozwoju craftu, który chwilami jest taki, że niespecjalnie umiem normalne piwo uwarzyć, ale co do niego dosypać (dolać) dodatkowo to pomysłów milion. ale akurat postanowiłem sobie pokombinować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe11 Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 w takich chwilach zwątpienia myślę sobie , zanim ,, kraft '' przetestuje 120 odmian papryki ja nauczę się robić pilsa . To działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 sam jestem zwolennikiem prawa czystości To pewnie lubisz też duże ilości gazu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 (edytowane) w takich chwilach zwątpienia myślę sobie , zanim ,, kraft '' przetestuje 120 odmian papryki ja nauczę się robić pilsa . To działa. Na razie ładują wszystko co się da, przeważnie z efektem negatywnym, a jakby tego było mało wzięli się za wymrażanie. Wielkimi krokami zbliża się destylat mitycznego lager'a za 3 zł w cenie 15-letniej whisky za 100-krotność tej ceny. Odnośnie pytania, nie chcę Cię martwić, ale biorąc pod uwagę cenę za Soplicę (na promocji to jest czasem niecałe 20zł), nie trudno zgadnąć co daje posmak i aromat orzechów i ile ma wspólnego z orzechami. Jedyne wyjście to zrobić ekstrakt orzechowy, a konkretnie mocne Nocino: 20 zielonych orzechów włoskich, 500ml spirytusu 90%, 150ml wody, macerować min. miesiąc 150ml syropu francuskiego, ale można zwiększać do 2 razy tyle 2,5 goździka, można podgrzać tę przyprawę w szklance wina czerwonego i to dodawać do reszty do smaku Ekstrakt dodawać jak w przypadku ekstraktów w ml na flaszkę wg zasady co 3, czyli na jedną partię 3ml, na drugą 6ml itd Kiedyś był taki napój Orzechówka Nut Cordial, tam bazą był podwójny nalew na orzechy, pierwszy większy i 75%, drugi mniejszy i 41%, całość 42%, do tego spirytus, cukier, woda i nalew ziołowy. Edytowane 10 Lutego 2017 przez Bogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynieks Opublikowano 10 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 sam jestem zwolennikiem prawa czystości To pewnie lubisz też duże ilości gazu no tak, dziedzic PRUSKI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynieks Opublikowano 10 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 w takich chwilach zwątpienia myślę sobie , zanim ,, kraft '' przetestuje 120 odmian papryki ja nauczę się robić pilsa . To działa. Na razie ładują wszystko co się da, przeważnie z efektem negatywnym, a jakby tego było mało wzięli się za wymrażanie. Wielkimi krokami zbliża się destylat mitycznego lager'a za 3 zł w cenie 15-letniej whisky za 100-krotność tej ceny. Odnośnie pytania, nie chcę Cię martwić, ale biorąc pod uwagę cenę za Soplicę (na promocji to jest czasem niecałe 20zł), nie trudno zgadnąć co daje posmak i aromat orzechów i ile ma wspólnego z orzechami. Jedyne wyjście to zrobić ekstrakt orzechowy, a konkretnie mocne Nocino: 20 zielonych orzechów włoskich, 500ml spirytusu 90%, 150ml wody, macerować min. miesiąc 150ml syropu francuskiego, ale można zwiększać do 2 razy tyle 2,5 goździka, można podgrzać tę przyprawę w szklance wina czerwonego i to dodawać do reszty do smaku Ekstrakt dodawać jak w przypadku ekstraktów w ml na flaszkę wg zasady co 3, czyli na jedną partię 3ml, na drugą 6ml itd Kiedyś był taki napój Orzechówka Nut Cordial, tam bazą był podwójny nalew na orzechy, pierwszy większy i 75%, drugi mniejszy i 41%, całość 42%, do tego spirytus, cukier, woda i nalew ziołowy. Nocino to ja umiem, ale chcę z laskowych, a one nie są wdzięcznym surowcem nalewkowym. Zastanawiam się nad tymi dodatkami do wódek smakowych, co one wniosą poza chemią, nie mam doświadczeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 (edytowane) Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz Ja bym bardziej ekstrakt dawał niż wódkę, nie dodajesz niepotrzebnego alkoholu (albo ekstrakt rozpuścił w małej ilość alkoholu), możesz do części warki dodać będziesz miał porównanie. Tylko potem zdaj relację, bo sam jestem ciekaw. Edytowane 10 Lutego 2017 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 14 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 Zrobiłem kiedyś piwo orzechowe, po ok 200g orzechów laskowych i włoskich, porozwalane na małe kawałki. Do piekarnika na 120C, (nie pamiętam na jak długo), później obłożyłem ręcznikami papierowymi, a później znowu do piekarnika, aż orzechy zaczęły się lekko rumienić. To zalałem spirytem (bo akurat miałem), rozcieńczyłem do poziomu alko ok 40% tak aby wszystkie orzechy zakryć. To sobie leżało jakieś 2-3 tygodnie i poszło do piwa. Orzechy były wyczuwalne dość wyraźnie, bardziej laskowe niż włoskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się