Z_bychu Opublikowano 28 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 Również chętnie zobaczę fotki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 9 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 To się zaraziłem na nowo widząc taki sprzęt z Home Brew Forums. Bardzo podoba mi się pomysł na przeniesienie napędu i wykonanie mimośrodu . Łatwiej to wytoczyć. I jeszcze jeden pomysł z tego samego tematu. Co Wy na to? Wrzucam fotki gdyby serwer nie chodził. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wesoly Opublikowano 9 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Regulacja mimośrodowa jest w moim MaltMillu. Tutaj poszli na łatwiznę i przeniesienie napędu jest za pomocą oringu. Trzeba dość często wymieniać ponoć. Przy trybach należy pamiętać o różnej ilości zębów na wałkach w celu innych prędkości wałków. Tak lepiej schodzi łuska ze słodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 10 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Witam miałem wstawić fotki mojego śrutownika ale jakoś tak z czasem kiepsko (śrutownik u ojca) no i z pamięcią . Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć że najlepszym domowym sposobem napędu dwu wałków są... 2 wiertarki. Testowałem oringi gumki itp i okazało się że szybko to to pęka zsuwa się i ogólnie problematyczne. Podłączając 2 wiertarki (jedna obroty prawo druga lew) idzie błyskawicznie. Zauważyłem też jedną ciekawą i jak dla mnie nie wytłumaczalną prawidłowość. Jako zasyp służy mi butelka pet z obciętym dnem, i jak wylot trzymam centralnie pionowo nad miejscem gdzie wpada ziarno to mieli średnio szybko. Natomiast kiedy zasyp przesunę ok 1cm w bok (tak jakby nad wałek) i dodatkowo przechylę butelkę tak ok 45 stopni to idzie masakrycznie szybko (1kg to minuta może 2) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kentaki Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Napęd wałka śrutownika za pomocą oringu w 8 nie zdał egzaminu. Zamiana kół pasowych na zębatki to grubsza robota, więc pogrzebałem w pudle z zabawkami syna i znalazłem dwie opony z jakiegoś pojazdu. Idealnie pasują i jak na razie działa dobrze i co ważne nadal można regulować rozstaw wałków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 pogrzebałem w pudle z zabawkami syna i znalazłem dwie opony z jakiegoś pojazdu. No i powinieneś dostać za to minus. Wkrótce się okaże, że syn będzie potrzebował opon i co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 pogrzebałem w pudle z zabawkami syna i znalazłem dwie opony z jakiegoś pojazdu. No i powinieneś dostać za to minus. Wkrótce się okaże' date=' że syn będzie potrzebował opon i co? [/quote'] Kupi mu letnie opony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kentaki Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Wkrótce się okaże, że syn będzie potrzebował opon i co? Opony były "zjechane":smilies: i tylko 2, a pojazd i tak mógłby co najwyżej pojechać na śmietnik i pewnie tam przy wiosennych porządkach się znajdzie. A tak opony zyskały nowe życie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seniorroberto Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Wkrótce się okaże' date=' że syn będzie potrzebował opon i co? [/quote']Opony były "zjechane":smilies: i tylko 2, a pojazd i tak mógłby co najwyżej pojechać na śmietnik i pewnie tam przy wiosennych porządkach się znajdzie. A tak opony zyskały nowe życie . ...rewelka... masz ode mnie plusa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 (edytowane) Zgodnie z obietnicą wrzucam zdjęcia śrutownika, którego koszt produkcji to 10-15 zł. Dzisiaj śrutowanie 4kg słodu zajęło nam 4,5 minuty. Edytowane 22 Marca 2011 przez Andy Edzik 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Napęd za pomocą jednej wiertarki nie sprawdził się??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Andy fajnie, ale trzeba 2 osoby. Ja wolę moją konstrukcję, powoli, ale skutecznie bez wysiłku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 Napęd z 1 wiertarki nie sprawdził się, bo niestety 1 wałek się nie kręcił. Guma w ósemkę też się nie sprawdziła, zrywała się zsuwała itp. 2 wiertarki to jest błyskawiczne i przyjemne śrutowanie. Konstrukcja jest.. hmm dla 2 osób bo... zawsze warzę z ojcem i tak to skonstruowaliśmy. Założeniem było MINIMUM KOSZTÓW. I chyba za te pieniądze warto było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 zawsze warto, jeśli jest zatysfakcja z wykonania i użytkowania. Choć to dość karkołomne z tymi wiartarkami. Może jakieś kółka zębate szło by tam zamieścić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 albo jak parę postów wyżej można zabrać jakiemuś dziecku opony od samochodziku alealex 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kentaki Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 A tam zaraz zabierać, można przeszperać niepotrzebne szpargały albo ostatecznie wynegocjować jakiś dil . A tak na poważnie to niezbadane są domowe rupieciarnie i ile ciekawych konstrukcji powstaje z pozornie niepotrzebnych gratów, w końcu potrzeba matką wynalazków howgh . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 Pierwsza część fotek tutaj , a reszta poniżej. Cudo to nie jest, ale jadę na nim od prawie roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 ja myślę że on po części jest odpowiedzialny za Twoją magiczną wydajność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 Konstrukcja ciekawa, jeżeli jest to powód wysokiej wydajności to "gra warta świeczki". Można tylko pomyśleć o innych materiałach konstrukcyjnych, użyte płyty są drogie, w sklepie w Rzeszowie ich koszt jest zbliżony do ceny Porkerta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 albo jak parę postów wyżej można zabrać jakiemuś dziecku opony od samochodziku Które z punktu widzenia ojca są zupełnie bezużyteczne, a gdy dziecko zobaczy założone na śrutowniku okażą się wybitnie potrzebne do innego samochodu. (Przynajmniej ma córka miewa takie fazy z różnymi zabawkami) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 (Przynajmniej ma córka miewa takie fazy z różnymi zabawkami) kobiety tak mają: "kochanie chcesz iść w sobotę do teatru?" "nie, wiesz zmęczona będę" "to sobie skocze z kolegami na piwo" "a wiesz co jednak chce iść do tego teatru". True story. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browman Opublikowano 31 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2011 Jestem właśnie w trakcie realizacj projektu ,,gniotownik walcowy'' Mam do dyspozycji dwa walce stalowe o śr. 12 cm i długości 25 cm. Mam możliwość wykonania moletowania profesjonalnym sprzętem. Wszystko w korpusie na łożyskach,napęd korba + koła zębate z możliwością demontażu korby a w to miejsce podłączenie silnika z regulacją obrotów. Co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 31 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2011 a co tu myśleć ? złóż, będziemy chwalić Walce solidne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 31 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2011 a co tu myśleć ? złóż, będziemy chwalić Walce solidne Chwalić i zazdrościć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browman Opublikowano 31 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2011 Jeszcze nie ma co chwalić,jak zrobię to wrzucę zdjęcia. Najważniejsze by spełniał pokładane w nim nadzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się