Piwo na wesele

[prusak]

Dzięki!

Ciekawy temat a chyba go przeoczyłem.

[aothunterpl]

Witam podczepię się do tematu. 

 

O tuż szykuje mi się wesele  tuż tuz ... 11 czerwca a więc czasu nie za dużo.

 

Planuje naszykować około 4-5 warek po 20-24L

 

Podpowiedzcie mi koledzy jakie piwo przypadnie do smaku gościom.

 

 

Wymagania lekkie ale zarazem nie wodniste, jeśli chodzi o chmiel; przeciętna goryczka lub posmak co by każdemu zasmakowało.

 

 

Moje typy:

 

- milkołak / milkstout

 

- jakaś odmiana przeniczniaka  / lub amerykańca

 

- coś zbliżonego do lagera (będę miał problem z lagrem czas i temperatura) więc zapewne coś z piw górniaków.

 

 

 

Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez aothunterpl

[camilos]

To raczej pytani do gości, ale sobie zadaj pytanie, jacy goście będą, czy młodzi, z dużych miast, chodzący do multitapów, czy raczej ludzie od pokoleń przyzwyczajeni do tyskiego czy żubra? Dla drugiej grupy możesz coś bezpiecznego zrobić - polskie ale, jakiegoś stouta jako ciekawostkę, może coś na smak aromat z amerykańskimi chmielami. Jeśli nie przesadzisz z goryczką, to to co wymieniłeś będzie ok.

[Versaar]

@@aothunterpl moje typy wyglądały by tak:

 

-milk stout - według mnie lepsza opcja niż dry stouty, ze względu na łagodniejszy smak.

-pszeniczne w stylu niemieckim - możesz ludziom pokazać jak smakuje prawdziwy pszeniczniak. 

-belgijskie pale ale

-zamiast lagera, klasyk - Full Aroma Hops, do czerwca smak powinien być idealny.

-witbier - szczególnie dla kobitek

Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez Versaar

[jerzdna]

Ja też będę "zmagał się" z piwem weselnym Na szczęście jedna 20l Warka i planuję polski ejl, wyłacznie na pilzneńskim, ewentualnie z dodatkiem skórki cytrusowej

[JackStyle]

Ja bym proponował pszeniczne, klasyczny Weizen, na pewno będzie smakował.

Zbliżone so lagera to zwykle Pale Ale na polskim chmielu.

Jako ciekawostkę session IPA na amerykańskich chmielach tak koło 30 IBU, więcej może być za gorzkie dla niewprawionych i większość chmielu na cichą.

Ciemne bym sobie darował, bo raczej mało kto że zwykłych konsumentów piwa pije ciemne, więc na pewno Ci zostanie.

Jak chcesz zaszaleć, to na czerwiec możesz faktycznie pomyśleć o witbierze ze skórka pomaranczową.

[rabbek]

albo zrób pale ale sh cascade bez chmielenia na zimno

[emsc]

Ja proponuje Ci:

- Witek

-American wheat

-Alt

-Polskie ale

[zibi666]

U mnie na wesele na koniec maja lageruje właśnie marcowe, do tego dojdzie jeszcze witbier.

W zeszłym roku warzyłem lekki dunkel weizen i bardzo dobrze się przyjął.

[Banan]

Belgijskie Ale, a w miejsce trzeciego piwka nastawiłbym cydr dla Pań

[ANalfabeta]

Mocno zastanów się nad Dry Stoutem.

Teść, który do tej pory lubował się w Żywcu czy Królewskim jest zachwycony moim pierworodnym Stoutem.

Non stop pyta kiedy będzie następna warka.

[aothunterpl]

Dzięki wszystkim za tak liczne podpowiedzi, mile wskazane nastepne.

 

W tej chwili już zaklepałem na liście:

 

- milk stout (coś na wzrór redena   planuje 2x warki po 20-22L)  jak dużo zostanie tym lepiej  dla mnie i bliskich znajomych

- pale ale 12blg ( centrum piwowarstwa 1x warka )na polskich chmielach do wykorzystania mam zestaw który dostałem

- am wheat ( zamiast weizena tez z 1-2x warki ) taka typowa pszenica bez banana i goździka zastanawiam się tylko nad chmielami czy polskie czy amerykańskie

 

i coś jeszcze ale jeszcze nie wiem co

 

aha w razie czego będą dokupione skrzynki z tatrą lub czym innym co by zastąpiło lagera.

 

pozdrawiam

Edytowane 9 Kwietnia 2016 przez aothunterpl

[MichalW]

Może Amber Ale?

[Matros]

No proszę, temat jak dla mnie na czasie. Wesele mam we wrześniu więc może rzeczywiście można by coś przygotować do tego czasu. Piwnicę mam do dyspozycji i 12 * C w niej więc może coś z dolniaków?? Do września powinno być już dobre Z propozycji powyżej to chyba interesowałby mnie właśnie milk stout i pszeniczniak. Chyba będzie trzeba dokupić fermentorów kilka

[rkkr]

No proszę, temat jak dla mnie na czasie. Wesele mam we wrześniu więc może rzeczywiście można by coś przygotować do tego czasu. Piwnicę mam do dyspozycji i 12 * C w niej więc może coś z dolniaków?? Do września powinno być już dobre Z propozycji powyżej to chyba interesowałby mnie właśnie milk stout i pszeniczniak. Chyba będzie trzeba dokupić fermentorów kilka

Ja na swoim weselu miałem własnego stouta, pale ale oraz american wheat.

 

Najlepiej się sprawdził o dziwo stout, potem american wheat a pale ale jakoś ludziom nie podszedł.

[Matros]

 

 

Ja na swoim weselu miałem własnego stouta, pale ale oraz american wheat.

Dokładnie to jakiego stouta jeśli można wiedzieć? No i ile piwka przygotowałeś?  

[rkkr]

To był stout z tego zestawu: http://www.homebrewing.pl/stout-12blg-zestaw-surowcow-p-703.html

 

Każda z trzech warek miała po 20 litrów mniej więcej...

[hajclander]

///

Edytowane 10 Kwietnia 2016 przez hajclander

[Nomad]

Ja radzilbym Ci pszeniczne witbier i weizen, do tego jakąś aromatyczną ape.

Zastanów się jeszcze nad milkstoutem bo to już cięższe piwo i przy tańcach oraz weselnym jedzeniu może wywołać u gosci rewolucję nie tylko piwną:-D

Edytowane 10 Kwietnia 2016 przez Nomad

[vettis]

Jestem teraz w trakcie przygotowań piw na 2 wesela. W sumie 150l Marcowego i jeden keg 30l Session IPA.

Zamówienie mam raczej na tradycyjne piwo. Myślę, że Marcowe to dobra alternatywa pomiędzy komercyjnym lagerem, a czymś słodowym i odróżniającym się trochę od koncerniaków.

Powinno podejść zwolennikom zwykłych eurolagerów jak i tych szukających czegoś innego w piwie.

[Grzegorz Żukowski]

Nie każdemu piwa domowe smakują. Niektórzy są tak przyzwyczajeni do koncernowych piw, że bez aromatów skunksa, DMSu i innych posmaków uważają pozostałe piwa za niedobre.

Ja stwierdziłem, że dla odmiany wystawię po jednej skrzynce własnego lagera i pilsa. Reszta to będą koncernowe lagery. Produkt własny tylko jako ciekawostka dla porównania.

 

Poza lagerami zastanawiałbym się nad gatunkami, które o dziwo właśnie wprowadzał Żywiec. Są to lekkie warki typu łagodna APA, witbier, moze saison. Gatunki typu marcowe i koźlaki według mnie są zbyt ciężkie na wesele.

 

Z moich obserwacji wynika, że w mojej rodzinie częściej kobiety gustuja w piwach typu pale ale. Mężczyźni natomiast wolą lagery.

[gustafso]

Może pomyśl coś o    Kölsch'u . Na pewno znajdzie odbiorców

Edytowane 22 Kwietnia 2016 przez gustafso

[Plo Koon]

Moim zdaniem szkoda trudu. 

 

Byłem na weselu i poprawniach w ostatni weekend i właśnie drugiego dnia kolega pana młodego zaserwował 2 skrzynki swoich domowych piw - APA i zwykłego lagera. Oba bardzo poprawne, APA świetnie nachmielona na aromat, może zbyt goryczkowa. Lager bez szału - ale właśnie taki miał być - wprost w gusta gości. 

 

Efekt? Ja sobie wypiłem piwa ze smakiem. Ale większość gości wzięła po 2 -3 łyki i zostały niedopite butelki które pewnie potem trafiły w kanał. "Za gorzkie" "Coś ciemne to piwo" "nie dopiję".

[Drapichrust]

Witam,

kolega poprosił mnie abym zrobił jedną warkę 20 litrową na wesele jego brata. Wesele nieduże stąd i ta ilość jest wystarczająca.

Piwo ma być aromatyczne aczkolwiek nie chcę zrobić zbyt gorzkiego aby wszystkim smakowało.

Ułożyłem sobie oto dwa przepisy:

 

1 Polska PA

Słód Pilzneński 3,5kg  

Słód Monachijski 0,6kg 

Pszeniczny 0,4kg

 

Zacieranie na lenia

 

Iunga 20g - 60 min

Lubelski 25g - 15 min

Lubelski 25g - 10 min

Lubelski 25g - 5 min

Lubelski 25g - 1 min

Lubelski 50g - na zimno 4 dni

 

Drożdże US-05

 

 

2 APA

Słód Pale Ale 3,8 kg

Monachijski 0,5 kg

Pszeniczny 0,5 kg

 

Zacieranie:

65 st - 60 min

72 st - 30 min

 

Galaxy 5 g, Citra 5 g - 60 min

Galaxy 5 g, Citra 5 g - 20 min

Galaxy 10 g, Citra 10 g - 5 min

Galaxy 30 g, Citra 30 g - na zimno 4 dni

 

Drożdże US-05

 

W obu przypadkach celuję w ok 13 BLG.

 

3. Myślałem też aby zrobić jakiegoś Koelscha. 

 

 

Co o tym sądzicie?

[Gość]

Odgrzewam i tak już dość eksploatowany temat piwa weselnego. Więc generalnie mój problem jest wręcz klasyczny, czyli trzy różne piwa na wesele. Gdyby moje pytanie kończyło się tutaj na pewno bym go nie zadał, bo ten temat fajnie je wyczerpuje. Niestety życie układa się tak, a nie inaczej i piwo muszę uwarzyć już w styczniu, wesele zaś jest pod koniec sierpnia, praktycznie przełom sierpnia/września. Chciałem uwarzyć któreś z następujących piw: AAA, AmericanWheat, APA, Alt, może coś Waizenowego (weizenbock). Pytanie brzmi jakie piwa (3) uwarzyć w styczniu, żeby na koniec sierpnia były bardzo dobre. Chodzi mi głównie o ulotne aromaty chmielowe. Jednocześnie chciałem pokazać ludziom, że piwo może pachnieć nie jak piwo.