ludz Opublikowano 21 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2017 a ja dorzuciłem grzałkę (Eliko zresztą) jako przyspieszacz grzania i do grzania wody do wysładzania. Działa jak złoto, jedna z lepszych inwestycji w piwowarstwo. Mocowanie to nie problem - tam jest taki ząbek, do tego zawsze coś z drutu miedzianego możesz pomotać. Co do mocy, bierz 2kW. Zagrzanie 20l wody od 35 do 85 stopni trwa ok. 45-60', więc grzałka na pewno nie jest za mocna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INTseed Opublikowano 22 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2017 Ja mam grzałkę zawieszoną na kiju. Dodatkowo koryguje góra, dół drutem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 23 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2017 Też myślałem o tym ale nie bardzo mam możliwość Aktualnie mieszkam w bloku więc taboret odpada Gotowałem w bloku, na balkonie, na taborecie (z butli gazowej). Dało się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 23 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2017 Też używałem długo taboretu gazowego rozstawionego na środku pokoju w bloku i było ok, ale nie w tym rzecz. Chodzi o kwestie prawne, jest to dozwolone tylko w budynkach do określonej wysokości i ilości kondygnacji oraz nie może w nich być instalacji gazowej, u mnie to akurat było spełnione, ale w większości starszego budownictwa nie będzie to zgodne z przepisami i jak najbardziej sąsiedzi mają prawo wzywać odpowiednie organy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2017 Przyjadą organy i będzie sie potem ogladalo klawisza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 24 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2017 Też używałem długo taboretu gazowego rozstawionego na środku pokoju w bloku i było ok, ale nie w tym rzecz. Chodzi o kwestie prawne, jest to dozwolone tylko w budynkach do określonej wysokości i ilości kondygnacji oraz nie może w nich być instalacji gazowej, u mnie to akurat było spełnione, ale w większości starszego budownictwa nie będzie to zgodne z przepisami i jak najbardziej sąsiedzi mają prawo wzywać odpowiednie organy. Przepisy mówią o zamkniętym pomieszczeniu. Balkon nie jest zamkniętym pomieszczeniem, nawet w przypadku wycieku propanu-butanu z butli, nie będzie się on gromadził w budynku tylko sobie wypłynie na zewnątrz bo tam ma bliżej i ma duuuuuużo otworów do wypływu, przynajmniej w przypadku mojego balkonu Więc tak patrząc obiektywnie to żadnego zagrożenia nie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
opeciarz Opublikowano 24 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2017 Z tego co gdzieś było na forum to chodzi o przepisy przeciwpożarowe. W razie pożaru jedną z pierwszych rzeczy którą robią służby ratunkowe to odcięcie gazu i dopiero wtedy wchodzą do akcji. Butla w mieszkaniu o której nie mają pojęcia to dla nich śmiertelne zagrożenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 24 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2017 Też używałem długo taboretu gazowego rozstawionego na środku pokoju w bloku i było ok, ale nie w tym rzecz. Chodzi o kwestie prawne, jest to dozwolone tylko w budynkach do określonej wysokości i ilości kondygnacji oraz nie może w nich być instalacji gazowej, u mnie to akurat było spełnione, ale w większości starszego budownictwa nie będzie to zgodne z przepisami i jak najbardziej sąsiedzi mają prawo wzywać odpowiednie organy. Przepisy mówią o zamkniętym pomieszczeniu. Balkon nie jest zamkniętym pomieszczeniem, nawet w przypadku wycieku propanu-butanu z butli, nie będzie się on gromadził w budynku tylko sobie wypłynie na zewnątrz bo tam ma bliżej i ma duuuuuużo otworów do wypływu, przynajmniej w przypadku mojego balkonu Więc tak patrząc obiektywnie to żadnego zagrożenia nie było Balkon jest elementem budynku, jeśli nie są spełnione warunki o ilości kondygnacji i/lub instalacji gazowej to również wg przepisów nie możesz go używać w bloku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 24 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2017 Też używałem długo taboretu gazowego rozstawionego na środku pokoju w bloku i było ok, ale nie w tym rzecz. Chodzi o kwestie prawne, jest to dozwolone tylko w budynkach do określonej wysokości i ilości kondygnacji oraz nie może w nich być instalacji gazowej, u mnie to akurat było spełnione, ale w większości starszego budownictwa nie będzie to zgodne z przepisami i jak najbardziej sąsiedzi mają prawo wzywać odpowiednie organy. Przepisy mówią o zamkniętym pomieszczeniu. Balkon nie jest zamkniętym pomieszczeniem, nawet w przypadku wycieku propanu-butanu z butli, nie będzie się on gromadził w budynku tylko sobie wypłynie na zewnątrz bo tam ma bliżej i ma duuuuuużo otworów do wypływu, przynajmniej w przypadku mojego balkonu Więc tak patrząc obiektywnie to żadnego zagrożenia nie było Balkon jest elementem budynku, jeśli nie są spełnione warunki o ilości kondygnacji i/lub instalacji gazowej to również wg przepisów nie możesz go używać w bloku. Dlatego teraz nie gotuję piwa w domu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się