Skocz do zawartości

fruit ale


Rekomendowane odpowiedzi

cześć,

fermentuje mi piwko  2 tygodnie, z 14 zeszło do 3 BLG. Burzliwa dobiegła końca, na powierzchni utrzymuje się gęsta piana drożdżowa około 1-2 cm. Chcę jutro dodać kolejną partę zamrożonych owoców ( zest, sok, trawa cytrynowa) i chmiel na fermentację zimną. 

Pytanie brzmi: zebrać pianę/gęstwę z powierzchni przed dodaniem chmielu i owoców czy czekać bo może zaraz piana opadnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, piotrekpietrek napisał:

ermentuje mi piwko  2 tygodnie, z 14 zeszło do 3 BLG. Burzliwa dobiegła końca, na powierzchni utrzymuje się gęsta piana drożdżowa około 1-2 cm

no to chyba jednak nie dobiegła do końca :(

Ty może poczytaj wpierw o fermentacji. https://www.wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki#Przebieg_fermentacji

Godzinę temu, piotrekpietrek napisał:

na fermentację zimną

a co to jest?

Godzinę temu, piotrekpietrek napisał:

czy czekać bo może zaraz piana opadnie?

a to jest pytanie raczej do wróżbity Macieja.

 

Myślę, że pisanie w piaskownicy jednak nie zwalnia z posiadania choćby minimum wiedzy i zadawania pytań w sposób sensowny bo pytać też trzeba się umieć :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo że chodziło o fermentację cichą (najłatwiej łapać za słówka, trudniej odpowiedzieć na pytanie).

Jeśli już proponujesz przeczytanie jakiegoś opracowania to sam najpierw powinieneś to zrobić. Ponieważ jest tam napisane:

"faza opadających krążków - zanika proces fermentacji, piana opada, drożdże opadają na dno, lub czasem w przypadku górnej fermentacji unoszą się na powierzchni w postaci zbitego kożuszka. Jest to moment w którym można już rozważać przelanie piwa na fermentację cichą."

 

Jak nie wiesz co masz konkretnie odpowiedzieć to nie pisz, nie odpowiadaj.  Zachowaj swoją pseudo uszczypliwość dla najbliższych 

 

3maj sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, piotrekpietrek napisał:

Jak nie wiesz co masz konkretnie odpowiedzieć to nie pisz,

Przepraszam bardzo, ale ja wiem co chcę pisać i to piszę, a Ty może wiesz o co chcesz zapytać, ale nie potrafisz tego jasno wyartykułować :(

Dla mnie

10 godzin temu, piotrekpietrek napisał:

utrzymuje się gęsta piana drożdżowa około 1-2 cm

to oznacza, że fermentacja nadal trwa bo to nie jest

8 godzin temu, piotrekpietrek napisał:

unoszą się na powierzchni w postaci zbitego kożuszka

żaden kożuszek.

Jeśli masz wrażenie iż jest inaczej to trzeba było sobie zadać trudu i umieścić tu zdjęcie bo tu nikt szklanej kuli nie ma :(

Napisałem Ci, że wg mnie, fermentacja nadal trwa i podałem linka do wiedzy, to wnioski chyba możesz już sam sobie wyciągnąć.

 

Tak swoją drogą to, piwo się zlewa na fermentację cichą, a chmiel się dodaje w celu chmielenia na zimno :D i jedno z drugim niekoniecznie musi mieć związek.

 

Podsumowując, jakie pytanie takie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem taka piana zależna jest od szczelności wiadra (chyba), ostatnio miałem coś takiego w pszennym, po 3 tygodniach trza zlać ,otwieram i piana z 1 cm pewnie, myślę kichuj, przeniosłem na stół, pokręciłem się trochę przy czymś innym, otwieram i piany brak.

Wiadro umiałem zatrzaśnięte kompletnie, to te stare wiadra z których gaz se ucieka szczelinami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka istotnych kwestii poruszyłeś.

Zacznijmy od tego że książki książkami a życie pędzi na przód. Nie opadające drożdże to nic dziwnego, zwłaszcza dodając składniki które jeszcze dziesięć lat temu nie mieściły się w głowach poza eksperymentami ( owoce ).

Kolejna rzecz - wklejając cytat podaj źródło, jak mawiała Maria Skłodowska-Curie "70% informacji znalezionych w internecie to kłamstwa".

Następnie przechodząc do spraw istotnych.

Fermentacja burzliwa i cicha to często terminy dość umowne. Proces zwalniania fermentacji często trwa kilka dni a czasami tygodni. Uważa się że w czasie fermentacji cichej nie powinny być już metabolizowane cukry a produkty uboczne i niepożądane fermentacji.

Teraz meritum - skoro już zakończyła się fermentacja burzliwa - ty chcesz dodać surowca fermentowanego???!!!

To tak jakbyś dziecku dał ciastko w czasie obiadu - ciastko i ziemniaczki znikną a kotlecik z surówką zostanie na talerzu. Imo taki dodatek nie koniecznie doprowadzi do kłopotów ale to proszenie się o nie.

 

 

Edytowane przez FurioSan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, anteks napisał:

 

Co to za drożdże?

US-05

 

18 minut temu, dziedzicpruski napisał:

Czasem taka piana zależna jest od szczelności wiadra (chyba), 

Wiadro umiałem zatrzaśnięte kompletnie, to te stare wiadra z których gaz se ucieka szczelinami.

wiadro stoi w lodówce styropianowej, cały czas delikatnie rozszczelnione. Obecnie w temp. 20-22C. Drożdżowa piana/kożuch jest gęsta 

22 minuty temu, FurioSan napisał:

 

Kolejna rzecz - wklejając cytat podaj źródło, jak mawiała Maria Skłodowska-Curie "70% informacji znalezionych w internecie to kłamstwa".

 

 

Cytat odnosił się linka który wkleił Dr2, więc nie było potrzeby przytaczać ponownie źródła. 

28 minut temu, FurioSan napisał:

.

Teraz meritum - skoro już zakończyła się fermentacja burzliwa - ty chcesz dodać surowca fermentowanego???!!!

 

 

piwo przygotowuję z gotowego przepisu, zakupionego z zestawem składników w jednym ze sklepów internetowych.  Piwo to wygrało jeden z KPD. 

Chcę przeprowadzić cichą ale bez przelewania piwa, ponieważ nie zbieram gęstwy. Plan zakłada dodanie owoców i chmielu na około 5 dni przed rozlewem i fermentowanie w temp 16-18C

Pytanie dodatkowe jest czy ten kożuszek zebrać przed dodaniem chmielu, czy go zamieszać z piwem czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem kilkanaście warek na us-05 i nigdy nie widziałem piany na powierzchni młodego piwa po dwóch tygodniach fermentacji. Najlepiej wrzuć zdjęcie. Może jakaś bardziej doświadczona osoba powie co to.

 

Czy te 20-22°C było cały czas od początku? Powiedz jeszcze czy piana wyglądała cały czas tak samo czy się zmienia?
 

Jeśli chodzi o samo dorzucanie owoców to bym się tak nie przejmował czy będzie korzuszek czy nie jak będziesz dodawał owoce. Ala taka piana może być oznaką infekcji i w tę stronę prowadziłbym dochodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, FurioSan napisał:

Kilka istotnych kwestii poruszyłeś.

Zacznijmy od tego że książki książkami a życie pędzi na przód. Nie opadające drożdże to nic dziwnego, zwłaszcza dodając składniki które jeszcze dziesięć lat temu nie mieściły się w głowach poza eksperymentami ( owoce ).

Kolejna rzecz - wklejając cytat podaj źródło, jak mawiała Maria Skłodowska-Curie "70% informacji znalezionych w internecie to kłamstwa".

Następnie przechodząc do spraw istotnych.

Fermentacja burzliwa i cicha to często terminy dość umowne. Proces zwalniania fermentacji często trwa kilka dni a czasami tygodni. Uważa się że w czasie fermentacji cichej nie powinny być już metabolizowane cukry a produkty uboczne i niepożądane fermentacji.

Teraz meritum - skoro już zakończyła się fermentacja burzliwa - ty chcesz dodać surowca fermentowanego???!!!

To tak jakbyś dziecku dał ciastko w czasie obiadu - ciastko i ziemniaczki znikną a kotlecik z surówką zostanie na talerzu. Imo taki dodatek nie koniecznie doprowadzi do kłopotów ale to proszenie się o nie.

 

 

A jakich problemów może się dorobić dodając owoce po burzliwej? Robię właśnie IPA z owocami i akurat tutaj na forum polecono dodać mi owoce dopiero po tym jak drożdże po sobie posprzątają. A wiadomo, cukier z owoców drożdże pobudzi do wznowienia fermentacji. Bo teraz to juz nie wiem kiedy te owoce dodać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, piotrekpietrek napisał:

US-05

To wiele tłumaczy. Ten szczep lubi tworzyć na powierzchni coś co ja bym nazwał raczej "plackiem" lub "glutami" drożdżowymi, a nie pianą.

1 godzinę temu, piotrekpietrek napisał:

piwo przygotowuję z gotowego przepisu, zakupionego z zestawem składników w jednym ze sklepów internetowych.  Piwo to wygrało jeden z KPD.

Hmm ;) pierwotne piwo wygrało, a czy Twoje coś wygra to inna rzecz.

Żaden "cudowny" przepis nie powoduje, że piwo powstanie zaje...fajne. :(

1 godzinę temu, piotrekpietrek napisał:

Chcę przeprowadzić cichą ale bez przelewania piwa, ponieważ nie zbieram gęstwy

Czy chcesz, czy nie, etap fermentacji cichej i tak nastąpi :)

1 godzinę temu, piotrekpietrek napisał:

Pytanie dodatkowe jest czy ten kożuszek zebrać przed dodaniem chmielu, czy go zamieszać z piwem czy jak?

Co zrobić to sam musisz chyba zdecydować. Ja bym drożdży nie ruszał, lekko bym zamieszał tylko, dodałbym chmiel i wstawił piwo do lodówki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kieńć napisał:

 

Czy te 20-22°C było cały czas od początku? Powiedz jeszcze czy piana wyglądała cały czas tak samo czy się zmieni

 

Na starcie 16 stopni, burzliwa 18-19, pod koniec stopniowo do 20-22C. Piany nie obserwowałem ale bym się nią już nie martwił bo od wczoraj opadła, został tylko delikatna pianka. IMAG1030.thumb.jpg.2679925cce3403824976634298072523.jpgIMAG1031.thumb.jpg.268f188c7a8cf1f7e133b2b05009e65b.jpg

8 minut temu, Dr2 napisał:
9 minut temu, Dr2 napisał:

 

Hmm ;) pierwotne piwo wygrało, a czy Twoje coś wygra to inna rzecz.

nic nie wygra bo nie jest robione na konkurs ;-) 

13 minut temu, Dr2 napisał:

 

Żaden "cudowny" przepis nie powoduje, że piwo powstanie zaje...fajne. :(

to chyba jasne, ale dobrze że o tym napisałeś ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9/30/2017 o 12:30, Bolt napisał:

A jakich problemów może się dorobić dodając owoce po burzliwej? Robię właśnie IPA z owocami i akurat tutaj na forum polecono dodać mi owoce dopiero po tym jak drożdże po sobie posprzątają. A wiadomo, cukier z owoców drożdże pobudzi do wznowienia fermentacji. Bo teraz to juz nie wiem kiedy te owoce dodać...

No sam sobie trochę odpowiadasz i przeczysz.

 

Generalną zasadą jest to, że im dodatek ma mieć większy wpływ na smak/aromat dodaje się go na późnym etapie ( cicha ) , inna zasada mówi że nie pobudza się fermentacji po jej ustaniu.

Więc w przypadku dodatku owoców sprawa jest trudna - i tak źle i tak nie dobrze :)

IMO 'cukier' warto dodać gdy fermentacja jest w okolicach najintensywniejszej lub tuż po tej okolicy - oczywiście nikt nie poda ci dnia, godziny itp - żadna 'recepta' nie będzie panaceum - tu trzeba doświadczenia i obserwacji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.10.2017 o 08:17, FurioSan napisał:

No sam sobie trochę odpowiadasz i przeczysz.

 

 inna zasada mówi że nie pobudza się fermentacji po jej ustaniu.

 

nie widzę specjalnie uzasadnienia dla tej teorii. drożdże pływają w piwie, są żywotne (zakładam że nie mówimy o 15% quadruplu) ale nie mają cukru. dostarczamy im cukier w postaci owoców - drożdże go przejadają. butelkujemy, dajemy cukier - drożdże znowu go przejadają. co jest w tym procesie nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
nie widzę specjalnie uzasadnienia dla tej teorii. drożdże pływają w piwie, są żywotne (zakładam że nie mówimy o 15% quadruplu) ale nie mają cukru. dostarczamy im cukier w postaci owoców - drożdże go przejadają. butelkujemy, dajemy cukier - drożdże znowu go przejadają. co jest w tym procesie nie tak?

Wymyślają teorie na poczekaniu. W ogóle ten temat od początku był o jeździe po nowym użytkowniku przez 2 wspaniałych. Miałem się nie odzywać... :(

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10/3/2017 o 00:55, anteks napisał:

To kiedy dodaje sie owoce?

nie wiem

ja bym dodał pod koniec burzliwej ( jeśli rozróżniamy cichą i burzliwą ) 

robiłem tak z kandyzowanym rabarbarem z zadowalającym dla mnie skutkiem ( aromat rabarbaru był dobrze wyczuwalny, tekstura wyraźnie cierpka ) 

 

21 godzin temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:

nie widzę specjalnie uzasadnienia dla tej teorii. drożdże pływają w piwie, są żywotne (zakładam że nie mówimy o 15% quadruplu) ale nie mają cukru. dostarczamy im cukier w postaci owoców - drożdże go przejadają. butelkujemy, dajemy cukier - drożdże znowu go przejadają. co jest w tym procesie nie tak?

 

Jeszcze raz - pobudzając fermentację pobudzasz cały metabolizm na nowo z wszystkimi tego skutkami ( estry, fenole, diacetyl, aldehyd - czyli i czasami fajne i czasami nie fajne ) 

I zgadza się - w piwie pływają drożdże i niemal na bank zmetabolizują cukier ale czy zależy ci na produktach ubocznych bo nie koniecznie drożdży będzie na tyle i będą w na tyle dobrej kondycji żeby posprzątać? 

 

19 godzin temu, BelgLover napisał:

Wymyślają teorie na poczekaniu. W ogóle ten temat od początku był o jeździe po nowym użytkowniku przez 2 wspaniałych. Miałem się nie odzywać... :(

Masz jakieś kompleksy?  To nie jest miejsce na ich leczenie - są do tego poradnie - pomogą ci. 

Teoria nie jest wymyślona na poczekaniu - prosty przykład - poszukaj na forum wątków/wpisów o tym że to samo piwo z kega smakuje inaczej jak z butelek? Albo że z butelek nie znika aldehyd a w kegu było ok ... Refermentacja to zło ( konieczne ) - w większości stylów ( bo w np belgijskich akurat nie )  może prowadzić do niepożądanych efektów 

Popatrz na wyniki krajowych konkursów piw domowych w USA - zdecydowana większość piw jest sztucznie gazowana ( np tu popatrz http://coolmaterial.com/feature/10-award-winning-homebrew-recipes/ ) ale to pewnie przypadek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, FurioSan napisał:

nie wiem

ja bym dodał pod koniec burzliwej ( jeśli rozróżniamy cichą i burzliwą ) 

robiłem tak z kandyzowanym rabarbarem z zadowalającym dla mnie skutkiem ( aromat rabarbaru był dobrze wyczuwalny, tekstura wyraźnie cierpka ) 

 

 

Jeszcze raz - pobudzając fermentację pobudzasz cały metabolizm na nowo z wszystkimi tego skutkami ( estry, fenole, diacetyl, aldehyd - czyli i czasami fajne i czasami nie fajne ) 

I zgadza się - w piwie pływają drożdże i niemal na bank zmetabolizują cukier ale czy zależy ci na produktach ubocznych bo nie koniecznie drożdży będzie na tyle i będą w na tyle dobrej kondycji żeby posprzątać? 

 

 

Są różne szkoły, ostatnio widziałem jak jeden bardzo uznany piwowar z tego forum wsypał mrożone na "cichą" i efekt był super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, FurioSan napisał:

Jeszcze raz - pobudzając fermentację pobudzasz cały metabolizm na nowo z wszystkimi tego skutkami ( estry, fenole, diacetyl, aldehyd - czyli i czasami fajne i czasami nie fajne ) 

I zgadza się - w piwie pływają drożdże i niemal na bank zmetabolizują cukier ale czy zależy ci na produktach ubocznych bo nie koniecznie drożdży będzie na tyle i będą w na tyle dobrej kondycji żeby posprzątać? 

 

o proszę o tym bym nie pomyślał. dzięki za wyjaśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.