Skocz do zawartości

Drozdze w kolbie


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim!

 

Mam pytanie odnośnie kolby z drożdżami us -05. Właśnie wstawiłem na mieszadło i wygląda to tak jakby się one zwarzyły. Pierwszy raz mam coś takiego.

W zapachu nic jak narazie nie wyczuwam chyba że później coś wyczuje.

Proszę o info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, zasada napisał:

Zrób foto, będzie większa szansa na odpowiedź.

A poza tym - starter z suchych?

Starter z gęstwy drozdzowej. Tak to wygląda

 

20180502_132139.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Nie zrozumiałem a o starterach z sucharów są różne opinie.

Ja dotychczas robiłem tylko startery z fiolek/ saszetek płynnych, nie budziłem gęstwy w taki sposób.

Myślę, że jeśli nie pachnie źle to bym się nie bał, bujał je ile trzeba i zadał / czekał aż osiądą i zadał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po jakim czasie gęstwe daje się na mieszadło? Czytałem rożne opinie i było że tygodniową trzeba dać 

 

9 godzin temu, Oskaliber napisał:

Trochę bez sensu. Gęstwę tygodniową się normalnie używa, tylko daje odrobinę więcej. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, zasada napisał:

Gdzie czytałeś i od kogo te opinie pochodziły?

Daj linki najlepiej.

Jedna wersja z tego filmiku 18:15 minuta

 

Jest żeby rozkręcić na starterze nawet tygodniową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zasada napisał:

Gdzie czytałeś i od kogo te opinie pochodziły?

Daj linki najlepiej.

To jak w końcu wstawia sie gestwe czy nie? Czy jak kto woli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, akoss3 napisał:

To jak w końcu wstawia sie gestwe czy nie? Czy jak kto woli?

W piwowarstwie domowym jest jak kto woli z tego co się orientuję.

Nie jest to jakiś błąd/ nadużycie/ cokolwiek. Najwyżej niepotrzebny wysiłek.

Ale ja jestem leniem, leję na yeast cake od razu, nie zbieram i nie przechowuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, akoss3 napisał:

To jak w końcu wstawia sie gestwe czy nie? Czy jak kto woli?

Gęstwę do tygodnia używa się bez startera. Gęstwę powyżej tygodnia wywala się do kosza. 

 

Polecam tę zasadę jak chcesz robić dobre piwa. Jak chcesz robić średnie to można i z miesięcznymi się babrać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Startera zazwyczaj lepiej nie robić, bo drożdże namnażają się wolniej niż bakterie. Ja używam gęstwy do dwóch tygodni mniej więcej, kiedyś przemywałem, ale jestem już bardziej leniwy i nie chce mi się tego robić, chyba że w gęstwie jest dużo syfu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.05.2018 o 20:12, Oskaliber napisał:

Gęstwę do tygodnia używa się bez startera. Gęstwę powyżej tygodnia wywala się do kosza. 

 

Polecam tę zasadę jak chcesz robić dobre piwa. Jak chcesz robić średnie to można i z miesięcznymi się babrać. 

Zasada super, ale co jeśli ktoś chce robić jedno piwo na raz i jednocześnie zadać gęstwę z poprzedniego do następnego? To oznacza, że gęstwa musi przeczekać aż poprzednie piwo przeleży cichą i rozlew i doczeka do kolejnego weekendu do warzenia. Czyli 3-4 tygodnie. Na razie jeszcze nie próbowałem ale jestem coraz bliższy eksperymentów z przenoszeniem gęstwy, a docelowo z warzeniem czegoś ciężkiego i zakładałem, że po prostu odbiorę gęstwę, przeleję do zdezynfekowanego słoja i wstawię na te kilka tygodni do lodówki. A później po prostu dodam tę gęstwę do następnego piwa. Całą, lub tylko z wierzchu, nie wiem bardzo przemyślanego tego nie mam jeszcze, ale jedno jest pewne, że drożdże muszą w lodówce ten miesiąc z grubsza pomieszkać.

 

Źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wariat napisał:

poprzednie piwo przeleży cichą i rozlew i doczeka do kolejnego weekendu do warzenia. Czyli 3-4 tygodnie

Ile?

Miesiąc w lodówce to dużo za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Henx napisał:

Ile?

Miesiąc w lodówce to dużo za dużo.

Spoko, przyjmuję. Tylko jednocześnie oznacza to, że jeśli na raz aktywny jest jeden fermentor odpada cała zabawa z gęstwą i szczepienie cięższych piw większą liczbą drożdży no bo się fizycznie nie da (dwa tygodnie na cichej to przecież żadne halo). Wywraca mi to w głowie trochę obraz który mi się budował, ale to pewnie nie ostatni raz w tym interesie. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tak zwaną cichą przelewasz piwo jak będziesz chmielił na zimno i jednocześnie planujesz użyć później gęstwy. Przykład dla powiedzmy IPY 15 BLG: po 2 tygodniach zlewasz piwo znad drożdży, drożdże pakujesz do słoika i siup do lodówki. IPĘ chmielisz na zimno i po powiedzmy 5 dniach walisz w butle. Zwalnia Ci się fermentor, a gęstwa ma niecały tydzień.

Jeśli nie chmielisz na zimno (albo nie zbierasz gęstwy) to olewasz przelewanie na tak zwaną cichą. Wtedy robisz sobie rozlew piwa w tym samym czasie co kolejne się zaciera (oszczędność czasu - za jednym zamachem robią się dwie rzeczy) i masz gęstwę co nawet w lodówce nie leżała. Lepiej się już nie da :)

 

Co do przelewania na "cichą" są dwie szkoły. Jedni zawsze przelewają, inni robią to tylko w wyżej wymienionych przypadkach. Obie grupy robią dobre piwa. Ja wolę drugą opcję. Póki piwo nie stoi na drożdżach 5-6 tygodni to nawet sobie nie zaprzątaj głowy jakąś autolizą. Uprzedzając pytanie o klarowność to:

1. jest dla mnie najmniej istotna

2. Jest wiele innych i bardziej skutecznych sposobów na klarowne piwo niż przelewanie do drugiego wiadra.

 

Reasumując: każdy robi jak mu wygodnie, ja robię tak jak opisałem i piwa wychodzą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem fermentor stożkowy żeby „przelewać wirtualnie” minimalizując straty. Mam w tej chwili IPA na cichej, przed weekendem „przełączyłem” na cichą bo:

1. uznałem, że blg już nie spadnie, bo z grubsza nie ma z czego a wyjeżdżamy na weekend do Gdańska

2. słoik pod fermentorem był pełen

to było 01.05 (https://brewness.com/pl/batch/12270/view), piwo stoi nadal. Będę chmielił na zimno, planuję dodać chmiel we wtorek i w sobotę lub niedzielę rozlać do butelek. Kolejne piwo uwarzę tydzień później.

Użyję drożdży z saszetki więc to nie ten przypadek, ale nawet gdybym chciał tu zacieśnić zdarzenia (ponad możliwości, bo jednak rodzinka też ma wymagania), rozlać w przyszłą sobotę, następne piwo warzyć w niedzielę to mam 2 tygodnie.

Z postu @Daniel() rozumiem, że rozwiązaniem jest (może być) przemycie gęstwy po jej odebraniu. To może jak już dojrzeję do tych eksperymentów tak spróbuję.

 

Na razie jak mówię układam sobie to wszystko powoli w głowie planując zabawy z gęstwą w przyszłości. Jednocześnie eksperymentuję na innych polach i próbuję wyników tych eksperymentów… smakują mi :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W dniu 6.05.2018 o 10:37, DanielN napisał:

w proporcjach 1:20 (1 mililitr brzeczki na 10 mililitrów gęstwy)

 

Chyba powinno być 1 ml brzeczki, 20 ml gęstwy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.