Skocz do zawartości

Przelewanie piwa na cichą z pewnej wysokości


kacperro35

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Zjedzcie mnie na żywca jeżeli na forum jest podobny wątek, ale mi się niestety go nie udało znaleźć. 

 

Dzisiaj rano przelewałem na cichą swojego BDSA. Niestety po przelaniu do fermentora okazało się, że kranik przecieka i piwo leje się w tempie wręcz ekspresowym (wszystko wcześniej sprawdziłem, ale jak widać uszczelka nie wytrzymała ciśnienia spowodowanego 10cioma litrami piwa, fermentor jest 15l). Pobiegłem więc po drugi fermentor, na prędce go zdezynfekowałem OXI (mam nadzieję że nie za krótko trwała ta dezynfekcja) i przelałem piwo bezpośrednio z fermentora do drugiego fermentora. Starałem się jak najmniej napowietrzyć, ale mimo wszystko pewna piana się zrobiła. Oczywiście odczekam do końca fermentacji cichej i zobaczę co z tego wyszło, ale powiedzcie drodzy koledzy i koleżanki czy mieliście już kiedyś podobne doświadczenia i czym może skutkować takie przelanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ciekawości - po co przelewałeś na cichą?

 

co się może stać - masz szansę załapać syfa w piwie, ja bym się też obawiał że z piwa zrobi się ocet. jest też szansa że piwo się szybko utleni w butelkach. no i jest też opcja że nic się nie stanie - taką bym przyjął i nie panikował. wylać zawsze zdążysz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za odpowiedź!

 

1 minutę temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:

z ciekawości - po co przelewałeś na cichą?

 

Dodawałem płatki dębowe Olorosso, ot taki eksperyment :)

 

3 minuty temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:

 ja bym się też obawiał że z piwa zrobi się ocet

 

Po jakim czasie może się to ujawnić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, kacperro35 said:

Dzięki wielkie za odpowiedź

 

Po jakim czasie może się to ujawnić?

 

Ujawni się od razu,  w sensie przed butelkowaniem. Potem w trakcie dojrzewania niestety wada może wychodzić na pierwszy plan. 

W niskich temperaturach natlenienie nie następuje zbyt szybko,  więc jest spora szansa,  że co2 wypchnie powietrze z piwa. 

Polecam używanie wiadra z kranikiem tylko do rozlewania. Płatki mogłeś na bawełnianym sznurku zawiesić w piwie nad drozdzami. 

Trzymam kciuki za piwerko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jankasper napisał:

W niskich temperaturach natlenienie nie następuje zbyt szybko,  więc jest spora szansa,  że co2 wypchnie powietrze z piwa. 

 

Czy zniesienie piwa do chłodnej piwniczki może pomóc zapobiec negatywnym skutkom natlenienia? Czy tyczy się to tylko momentu przelewania?

 

Edytowane przez kacperro35
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo się utleni, konkursu pewnie nie wygra. Ale czy będzie nie do wypicia? Ciekaw jestem, czy w ogóle nuty utlenienia będą dla Ciebie wyczuwalne, daj znać proszę za parę tygodni jak to piwo wyszło. Czy czuć papier/mokry karton/miód/czarną porzeczkę/kocią kuwetę (innych oznak utlenienia nie pamiętam).

 

Niektórzy przelewają z wiadra do wiadra bez wężyka i się nie przejmują (wiadomo, nie zalecam). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Glowa napisał:

Piwo się utleni, konkursu pewnie nie wygra. Ale czy będzie nie do wypicia? Ciekaw jestem, czy w ogóle nuty utlenienia będą dla Ciebie wyczuwalne, daj znać proszę za parę tygodni jak to piwo wyszło. Czy czuć papier/mokry karton/miód/czarną porzeczkę/kocią kuwetę (innych oznak utlenienia nie pamiętam).

 

Za 4 tygodnie będę zlewał do butelek więc pewnie w okolicach Bożego Narodzenia będzie premierowa degustacja. Dam znać jak wyszło :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 30.10.2018 o 11:56, kacperro35 napisał:

Czy zniesienie piwa do chłodnej piwniczki może pomóc zapobiec negatywnym skutkom natlenienia? Czy tyczy się to tylko momentu przelewania?

 

W dniu 30.10.2018 o 12:13, Jankasper napisał:

Niestety tylko w momencie przelania. 

Nie jest to prawda. Niska temperatura przechowywania piwa w butelkach znacznie zwalnia procesy utleniania/starzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, kacperro35 napisał:

 

Wiem, wiem :) Ale też z moich doświadczeń wynika, że przy takich ilościach jakie ja wyczułem, po pewnym czasie leżakowania rozpuszczalnika już nie czuć :) 

 

Tu się z tobą zgodzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.