adanjan Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 zdjęcia już w galerii, raz jeszcze bardzo dziękuję kolegom z silnej "warszawskiej i nie tylko" grupy za możliwość spędzenia czasu w tak miły i sympatyczny sposób. No i oczywiscie podziękowania dla organizatorów za naprawdę fajny pomysł i pretekst to takich właśnie spotkań! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Ja również wybieram się do Wodzisławia Śląskiego, bardzo chętnie wymieniłbym się z Wami na piwo, aktualnie mam pilsa i 2 stouty na wymianę. Dopiero 5 warek za mną i zastanawiałem się czy nie jestem 'za wąski w łokciach' jak to napisał TomX, ale stwierdziłem że trzeba spróbować Ja też mam tylko kilka warek za sobą, ale też próbuję. Będzie okazja się poznać i dowiedzieć kilku rzeczy. Ze starych zapasów została mi tylko pszenica i IRA, ale wezmę świeżego witbiera. Tylko z degustacją witka będziecie musieli, Koledzy, zaczekać - butelkowany był 22 maja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 ja warzę od września zeszłego roku, a tak bardziej się rozkręciłem na początku tego roku, ale udało mi sie i będę we wrzesniu w Kazimierzu. Pomogła mi trochę moja szeroka wiedza teretyczna, chociaż na degustacji było ciężko. Wszystkich "zielonych" piwowarów zachęcam do udziału, bo nawet jeśli się nie uda jest to okazja do spotkania się z innymi piwowarami, wymiany doświadczeń i piwa oraz co najważniejsze: świetna zabawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Na fotkach widzę jakieś mętne piwa (rozumiem, ze to nasze ). Nie było problemu? Drugie pytanie - widać, że to była taka impreza quasi-zamknięta, osób postronnych, klientów piwiarni nie było. No i nigdzie nie widzę barmanów. Byli w innej sali, czy w innym terminie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 (edytowane) Na fotkach widzę jakieś mętne piwa (rozumiem, ze to nasze ). Nie było problemu? Drugie pytanie - widać, że to była taka impreza quasi-zamknięta, osób postronnych, klientów piwiarni nie było. No i nigdzie nie widzę barmanów. Byli w innej sali, czy w innym terminie? odpowiadając na pytanie drugie: część I imprezy jest zamknięta, ale jeśli ktoś wejdzie z osobą towarzyszącą to nie ma problemu, na część II wpuszczono już publikę, choć tłoku i dużego zainteresowania nie było. Barmani byli razem z nami, z wyglądu wcale się od nas nie różnili ;-) i o ile pamiętam trochę w degustacje piwa się bawili, generalnie konkurencje były raz dla nas, raz dla nich. odpowiedź na pytanie pierwsze będziesz musiał poznać osobiście na eliminacjach, w końcu nie opowiada się filmu osobie która się wybiera obejrzeć go w kinie Edytowane 2 Czerwca 2010 przez adanjan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 (edytowane) To powiedzcie chociaż czy osoby, które odpadły po teorii dostały coś? Dyplomik, długopis, smyczkę czy coś w tym stylu. No i czy pytania były na poziomie tych z eliminacji czy dużo trudniejsze (szczegółowe)? A i jeszcze jedno... Był test czy trzeba było pisać elaborat. Mam nadzieję, że to ostatnie pytania... Edytowane 2 Czerwca 2010 przez grzechu_k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 odpowiedź na pytanie pierwsze będziesz musiał poznać osobiście na eliminacjach, w końcu nie opowiada się filmu osobie która się wybiera obejrzeć go w kinie Nie zrozumieliśmy się chyba. Moje pytanie brzmiało raczej, czy na sali mogliście pić swoje (oczywiście nie swoje, tylko kolegów) piwa domowe. Czy nie było takiej potrzeby, takiej możliwości? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Nie zrozumieliśmy się chyba. Moje pytanie brzmiało raczej, czy na sali mogliście pić swoje (oczywiście nie swoje, tylko kolegów) piwa domowe. Czy nie było takiej potrzeby, takiej możliwości? aaa, jasne, faktycznie źle zrozumiałem ;-) Ograniczeń raczej nie było, w końcu można rzec, że to była nasza impreza, jesli by ktoś chciał to na pewni nikt by nie zabronił! Piwa domowego nie piliśmy z głównej przyczyny - większą cześć czasu stało w samochodach, a wczoraj było naprawdę gorąco w Biaym, więc trzeba byłoby zorganizować jakąś lodóweczkę, żeby je schłodzić, za dużo zachodu by z tym było. Jako, że wymiana była, pozostanie nam degustacja wymienionych piw w domu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Wiedziałem, że będzie fajnie, i było. Miło było się poznać i pogadać, szkoda, że musieliśmy wyjezdżać właśnie kiedy impreza zaczynała iskrzyć, ale i tak bylismy w domu po północy. Organizacja na miejscu nie zawiodła, konkurs był ciekawy i nadspodziewanie emocjonujący, bardzo się cieszę, że udało mi się załapać na finał. A może i do Radomia przyjadę jako kibic, bo zabawa jest przednia. Pozdrawiamy piwowarów białostockich i zapraszamy z rewizytą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 To powiedzcie chociaż czy osoby, które odpadły po teorii dostały coś? Dyplomik, długopis, smyczkę czy coś w tym stylu. Każdy dostaje "wyprawkę" z gadżetami, najfajniejszy to długopis z otwieraczem, a finaliści (a może i wszyscy?) książkę Jacksona "PIWO" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Mi się nie udało przejść dalej, ale było warto chociażby po to, żeby się spotkać i pogadać trochę. Zastanawiałem się co my tam będziemy robić przez te 5 godzin, ale zleciało nie wiadomo kiedy. a finaliści (a może i wszyscy?) książkę Jacksona "PIWO" Wszyscy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian_ia4 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Impreza naprawdę świetna, bardzo miłe towarzystwo piwowarów. Niestety w drodze do domu spotkała mnie przykra niespodzianka, (chyba od tego upału) wystrzelił mi w bagażniku granat. Na szczeście nic mi sie nie stało Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze w Żywcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Impreza naprawdę świetna, bardzo miłe towarzystwo piwowarów. Niestety w drodze do domu spotkała mnie przykra niespodzianka, (chyba od tego upału) wystrzelił mi w bagażniku granat. Na szczeście nic mi sie nie stało Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze w Żywcu. Daj znać na PW autorowi feralnego piwa. Impreza fajna, kupa śmiechu i trochę stresu było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Niestety w drodze do domu spotkała mnie przykra niespodzianka, (chyba od tego upału) wystrzelił mi w bagażniku granat. Na szczeście nic mi sie nie stało ups... to chyba moje 67, tak jakoś podejrzane ostatnio się zrobiło..., szkoda, bo było w miarę dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian_ia4 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Niestety w drodze do domu spotkała mnie przykra niespodzianka' date=' (chyba od tego upału) wystrzelił mi w bagażniku granat. Na szczeście nic mi sie nie stało [/quote']ups... to chyba moje 67, tak jakoś podejrzane ostatnio się zrobiło..., szkoda, bo było w miarę dobre. To chyba było piwo Dagome, ale juz nie pamietam bo wyrzuciłem potłuczoną butelkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Niestety w drodze do domu spotkała mnie przykra niespodzianka' date=' (chyba od tego upału) wystrzelił mi w bagażniku granat. Na szczeście nic mi sie nie stało [/quote']ups... to chyba moje 67' date=' tak jakoś podejrzane ostatnio się zrobiło..., szkoda, bo było w miarę dobre.[/quote'] To chyba było piwo Dagome, ale juz nie pamietam bo wyrzuciłem potłuczoną butelkę. Niemożliwe. W życiu nie miałem granata. I żadna z warek, którą Ci dałem nie była nawet trochę przegazowana. Jeśli już coś, to może jakaś uszkodzona butelka. Miałem ze dwa przypadki w karierze, że znajdowałem w skrzynce z leżakującym piwem pojedynczą pękniętą butelkę. W każdym razie przepraszam za problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plpaw Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Impreza w dechę. I przeszło 5 osób A mi zabrakło 2 punktów Ale wrażenia pozostaną na długo. Nagrody fajne - akurat myślałem o kupnie tej książki. Jeszcze raz gratuluje Wam chłopaki awansu, będę trzymał kciuki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Jak wyglądała część praktyczna? uchyli ktoś rąbka tajemnicy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarzyciel Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Witam, Impreza faktycznie się udała, dzięki Wam piwowarom i piwowarkom. Fajna zabawa i miła atmosfera. Osobiście byłem też pod wrażeniem rollbaru i techniki prawidłowego serwowania piwa. Gdyby tak było podawane piwo wszędzie w pubach ... ech. Zupełnie inna jakość, kiedy szkło jest całe mokre od zewnątrz ... sztuka warta napiwku dla barmana. Pozdrawiam i gratuluję wszystkim, Rafał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Jak wyglądała część praktyczna? uchyli ktoś rąbka tajemnicy ? A gdzie tam nie puszczą pary z gęby. No ale można coś tam wykminić z fotek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Nic nie powiemy dla Waszego dobra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Ilu piwowarów brało udział ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 3 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Ilu piwowarów brało udział ? Pewnie komplet albo i coś koło tego, czyli 20 osób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Infam się spóźnił a i chyba 2 nie dojechało. Z barmanów też nie wszyscy się stawili. Trudno się dziwić jak miało się 1 albo 2 dni na decyzję... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 a i bym zapomniał, u nas w "grupie białostockiej" do finału weszło zamiast 3 osób 5 (taki był wysoki poziom!), Zapomniałem dodać. Nastąpiła zmiana w regulaminie. Nie warzymy piwa do Kazimierza. Podobno mamy wziąć ze sobą swoje najlepsze i to one będą oceniane. Ale szczegółów na razie brak. naginanie regulaminu ostatnio staje się modne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się