Skocz do zawartości

Clair de Lune


zgoda

Rekomendowane odpowiedzi

Inwentaryzacja piwnicy wykazała niepokojące zjawisko - piwa zdatnego do picia już teraz jest niewiele ponad 20 butelek, wolnych butelek jest ok. 80, a w różnych stadiach fermentacji jest 60l piwa. Perspektywa jest niepokojąca, ponieważ po wypiciu zawartości tych 20 butelek nastąpi dziura, kolejne piwo dojrzeje najwcześniej za 4 tygodnie (a najprawdopodobniej będzie to bliżej 8 niż 6). Warzyć trzeba, a tu nie ma w co lać i gdzie składować - innymi słowy brakuje miejsca na dojrzewalnię. Muszę się szybko rozejrzeć za jakimś spokojnym pomieszczeniem w okolicy, bo za nic nie chciałbym zwalniać tempa produkcji.

Ha ! To się nazywa pasja ;) U mnie sytuacja jest odwrotna - więcej butelek niż czasu na warzenie. Nie mniej jednak zazdroszczę samozaparcia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan na dziś - przelanie Kolońskiego v2.0 na cichą i ześrutowanie słodu na jutrzejsze zacieranie Gryczanego v1.1. Nadal nie wiem, czy kaszę gryczaną śrutować czy nie, więc podobnie jak poprzednio ją zmielę. Tym razem celuję w piwo jaśniejsze i o niższym ekstrakcie niż poprzednie, łagodniej nachmielone - chciałbym gryczane posmaki mieć na pierwszym planie.

 

To będzie ostatnie piwo "okresu przejściowego", kończę warzenie dopóki temperatura w piwnicy nie spadnie do 12°C. Skończyły mi się pomysły na stylowe hybrydy, bezstylowców mam już 3 partie. Trzeba zrobić miejsce na lagery.

 

Ostatnie 6 butelek Kolonijnego v1.1 poszło do kibla - infekcja się rozkręciła na tyle, że piwo nagle przestało być pijalne. Z tą samą infekcją mam jeszcze 25 butelek Alter Manna. To akurat wchodzi w okres poprawy pijalności.

 

2 skrzynki z Tragiczną Pomyłką po oklejeniu etykietami powędrowały na leżakowanie w piwnicy. Nie wiem jak wytrzymam te 6 tygodni do pierwszej degustacji, bo piwo zapowiada się bardzo smakowicie.

Edytowane przez zgoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#16 Kolońskie 2.0 zostało dziś przelane na cichą. 2°Blg, piwo wciąż mętne. Dam mu z 10-14 dni na wyklarowanie, bo raczej wiele już nie odfermentuje.

 

Kasza i słody na jutrzejsze Gryczane v1.1 zostały zmielone.

 

Zakażonego Alter Manna zostało 20 butelek, a nie 25. Do tego 6 butelek zdegenerowanej Pszenicy V2. Na szczęście teść pali jak smok i nie czuje takich drobiazgów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem #18 Gryczane v1.1 -> http://zgodowie.org/2010/11/06/18-gryczane-v11/

 

Nazwa "gryczane" jest mocno na wyrost, bo kaszy jak się okazało było tylko 400g, zamiast 700g, ale wczoraj było już za późno, żeby lecieć do sklepu po płatki gryczane. Wyszło chyba kolejne "zwykłe piwo", może jedynie bardziej aromatyczne niż zazwyczaj.

 

Ostatni raz warzyłem w piątek, o 2 w nocy byłem już nieprzytomny ze zmęczenia. W sobotę będę mógł zacząć wcześniej, tak żeby skończyć najpóźniej o północy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#15 Jasne Niepełne v1.0 przy 2°Blg zostało rozlane do butelek - 29x0.5 + 13x0.33. Planowane nagazowanie 2.7 vol. CO2. Refermentacja przy użyciu cukru białego - 126g w 0.5l syropu.

 

W życiu nie rozlewałem w butelki tak klarownego piwa, nie wiem jak ono się nagazuje. W każdym razie nie ma pośpiechu, poczekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie 12 butelek #10 poszło do kanalizacji. Pomimo silnego nachmielenia w końcu i to piwo musiało uklęknąć przed infekcją i przestało dać się pić. Tym samym na co najmniej 3 tygodnie pozostałem bez piwa nadającego się do spożycia, bo Kalifornische Morgen jeszcze trochę musi poczekać. Łomatko!

Edytowane przez zgoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#17 Jasne Niepełne v1.1 po 14 dniach fermentacji zostało przelane na cichą przy 2.5°Blg. Postoi sobie jeszcze ze 2 tygodnie.

 

#14 Tragiczna Pomyłka mogłoby od biedy uchodzić za Alta, gdyby nie potężny aromat chmielowy (30g Spalt Select na 5' gotowania). W sumie piwo jest młode, dopiero 2 tygodnie w butelkach - może mu się jeszcze ułoży, ale raczej niepotrzebnie go chmieliłem na aromat. W sobotę warzenie, w sumie jeszcze nie wiem co, więc może będę miał okazję się zrehabilitować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#16 Kolońskie v2.0 przy 2°Blg zostało rozlane do butelek - 38x0.5l + 3x0.33l. Refermentacja: 128g cukru białego, planowane nagazowanie 2.5 v/v. Postoi sobie parę dni w domu i pójdzie do piwnicy.

 

Tak mętnego Kölscha przy rozlewie jeszcze nie miałem - ale też nie robiłem jeszcze żadnego na drożdżach German Ale. Nie ma pośpiechu, wyklaruje się.

 

Jutro lub pojutrze muszę przelać na cichą #18 Gryczane v1.1 żeby zwolnić drożdże do roboty nad kolejnym Kolońskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana planów - numerem 19 będzie mocne, jasne piwo, podobne do koźlaka majowego, jednak z racji ograniczających okoliczności fermentowane WY2112 California Lager. Przy okazji będzie ćwiczeniem z utrzymywania stałej wydajności przy zwiększonej ekstraktywności (planowana: 16.5°Blg), a także przymiarką do urodzinowego maibocka. W zamierzeniach piwo ma być dojrzałe na koniec zimy (marzec/kwiecień).

 

Jak to ma wyglądać?

 

Recipe Specifications
--------------------------
Batch Size: 20,00 L      
Boil Size: 24,95 L
Estimated OG: 16,300 Plato
Estimated Color: 14,7 EBC
Estimated IBU: 27,1 IBU
Brewhouse Efficiency: 78,00 %
Boil Time: 70 Minutes

Ingredients:
------------
Amount        Item                                      Type         % or IBU      
3,00 kg       Pilsner (2-row, spring) (3,5 EBC)         Grain        54,25 %       
2,20 kg       Munich I (Weyermann) (14,0 EBC)           Grain        39,78 %       
0,30 kg       Carahell (Weyermann) (25,6 EBC)           Grain        5,43 %        
0,03 kg       Acidulated (Weyermann) (3,5 EBC)          Grain        0,54 %        
20,00 gm      Perle [6,00 %]  (60 min)                  Hops         17,3 IBU      
20,00 gm      Hallertauer Tradition [5,20 %]  (30 min)  Hops         7,6 IBU       
15,00 gm      Hallertauer Tradition [5,20 %]  (10 min)  Hops         2,2 IBU       
5,00 gm       Irish Moss (Boil 10,0 min)                Misc                       
1 Pkgs        WY2112 California Lager (Wyeast Labs #2112Yeast-Lager                


Mash Schedule: Infuzyjne 3-stopniowe z mash out
Total Grain Weight: 5,53 kg
----------------------------
Infuzyjne 3-stopniowe z mash out
Step Time     Name               Description                         Temp     
0 min         Białkowa           Add 19,36 L of water at 58,6 C      55,0 C        
30 min        Maltozowa          Heat to 65,0 C over 10 min          65,0 C        
30 min        Dekstrynująca      Heat to 72,0 C over 10 min          72,0 C        
5 min         Mash Out           Heat to 76,0 C over 10 min          76,0 C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zapowiadałem, tak zrobiłem - wczoraj uwarzył się #19 Nazimek:

 

Zasyp

* słód pilzneński (Castle Malting) 3.0kg

* słód monachijski jasny (Weyermann Munich I) 2.2kg

* słód karmelowy jasny (Weyermann Carahell) 0.3kg

* słód zakwaszający (Weyermann) 0.03kg

 

Chmiele i dodatki do gotowania

* Perle gran. 2010 (6.0% a-k) 20g

* Hallertauer Tradition gran. 2010 (5.2% a-k) 35g

* mech irlandzki 5g

 

Drożdże: gęstwa WY2112 California Lager (V pokolenie)

 

Zacieranie

* 55?C zasyp słodów

* 65-60?C 30'

* 73-71?C 45'

* 76?C mash out 5'

 

Filtracja / wysładzanie: wysładzanie 3x4l (do objętości ~24.5l), nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem

 

Chmielenie / gotowanie

* 70'

* Perle 20g 60'

* H. Tradition 20g 30'

* H. Traditon 15g 10'

* mech irlandzki 5g 10'

 

Wybicie 23l, 16?Blg. Brzeczka zadana drożdżami 21.11.2010 o godz. 09:30 w temperaturze 18?C. Wydajność liczona po polsku wyniosła 71%.

 

Kolor (jak zwykle mętnej) brzeczki jest jasno-miodowy. Tym razem nie dałem się zwieść pozorom i utrzymałem dokładnie wyliczoną ilość wody do wysładzania - efekt był taki, że w momencie gdy miałem zakręcić kurek, w wężu spustowym pojawiły się pęcherzyki powietrza i brzeczka przestała lecieć. Trafione idealnie, pomimo tego, że mój arkusz do obliczeń zakłada chłonność młóta jako stałą na podstawie obserwacji przy 4kg słodu, więc na oko dodałem 0.5l więcej do wysładzania.

 

W tej chwili czekam na sedymentację 3l osadów, zleję czystą brzeczkę i po dodaniu jej do fermentora zniosę dobro do piwnicy - fermentacja będzie się odbywać w temperaturze ~15°C. Mam nadzieję, że zdąży się porządnie przefermentować zanim temperatura spadnie - na koniec tygodnia zapowiadają nadejście mrozów, a już zauważyłem powolne obniżanie się temperatury w piwnicy, w tej chwili jest tam ~15°C a wczoraj było nieco ponad 16°C.

 

Więcej przemyśleń pojawi się zapewne w odpowiednim wpisie na moim blogu. Receptura jest już dostępna w moim receptuarium na Google Documents.

Edytowane przez zgoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#18 Gryczane v1.1 zostało przelane na cichą - późno, ale dobrze mu zrobi jeszcze z tydzień klarowania, bo jest z tych bardziej mętnych. Obecnie ma 3°Blg i raczej już mniej nie będzie (po ponad 2 tygodniach fermentowania?). Gęstwa sobie odpoczywa w lodówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#17 Jasne Niepełne v1.1 po dofermentowaniu sobie do 2°Blg (z 2.5°Blg) poszło dziś do butelek z syropem ze 146g cukru białego. Planowane nagazowanie to 2.6 v/v. Wyszło 35x0.5l + 14x0.33l. Według obliczeń piwo ma ~5% alkoholu.

 

W piwnicy nie mam już ani miejsca, ani skrzynek, ani butelek. Następne warzenie dopiero w grudniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piwnicy dziś wieczorem było 14°C, jutro odpalam saszetkę WY2308 Munich Lager - i przenoszę do mieszkania wiadro z Nazimkiem (#19), nie będę ryzykował niedofermentowania bo to mocne piwo i pewnie po tygodniu jeszcze mu sporo zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastawiłem starter 1.8l z Munich Lager. Tylko tyle, bo nagle okazało się, że słoik który miał mieć 2.5l ma tylko 2l - mam nadzieję, że wystarczy tyle na 20l marcowego 13°Blg.

 

W piwnicy 12°C, więc wiadro z Nazimkiem przyniosłem do mieszkania. Na początku przyszłego tygodnia przeleję go na cichą i wyniosę na klarowanie z powrotem do piwnicy, a teraz jeszcze niech sobie dofermentuje spokojnie, ma z czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastawiłem starter 1.8l z Munich Lager. Tylko tyle, bo nagle okazało się, że słoik który miał mieć 2.5l ma tylko 2l - mam nadzieję, że wystarczy tyle na 20l marcowego 13°Blg.

Starczy;

ale żeby dać drożdżom większe szanse, ja robie jeszcze szybki starter: dekantuję starą brzeczkę ze startera, dolewam świerzej brzeczki z kotła, mieszam i zostawiam na noc w lodówce; gar z brzeczką spędza noc na balkonie; zadaję je rano już pracujące. Dorożdże się trochę namnożą, rozruszają, w garze zostanie wiecej osadu zimnego. Tylko ryzyko infekcji odrobinę większe. A ostatnio doszło ryzyko zamarznięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak robię - wystawiam garnek do stygnięcia na balkon. Teraz pewnie owinę go kocem, żeby nie tracił ciepła w tak szybkim tempie. Ostygnąć do 25°C pewnie i tak zdąży. Na noc z soboty na niedzielę zapowiadają ok. -11°C, więc liczę na dużą bezwładność cieplną 22 litrów brzeczki. :beer:

 

A co do robienia odwróconego drauflassen na małą skalę, to do tej pory tego nie robiłem - ale też nie fermentowałem na zimno. W każdym razie, spróbuję.

Edytowane przez zgoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#16 Kolońskie v2.0 po 2 tygodniach w butelkach ma prawie wszystko, czego bym chciał od Kölscha - smak, poczucie na języku, zapach, kolor... Brakuje piany. Noż szajse, takie fajne piwo, a piana jak na jakimś głubczyckim sikaczu!

 

Właśnie się robi #20 Harmagiedon (nazwa od tego, co się dzieje na drogach woj. mazowieckiego), czyli Marcowe v1.0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy zimny lager -> http://zgodowie.org/2010/12/04/20-harmagiedon-marcowe-v10/ :okey:

 

Zasyp

* słód pilzneński (Castle Malting) 2.00kg

* słód monachijski jasny (Weyermann Munich I) 1.00kg

* słód wiedeński (Weyermann) 1.00kg

* słód melanoidynowy (Weyermann) 0.20kg

* słód karmelowy monachijski średni (Weyermann Caramunich II) 0.10kg

 

Chmiele i dodatki do gotowania

* Hallertauer Tradition gran. 2010 (5.2% a-k) 20g

* Tettnanger gran. 2009 (3.5% a-k) 30g

* mech irlandzki 5g

 

Drożdże - starter WY2308 Munich Lager? (I pokolenie)

 

Zacieranie

 

* 55?C zasyp słodów i podgrzewanie

* 65-60?C 30'

* 73-71?C 30'

* 76?C mash out 5'

 

Filtracja / wysładzanie - wysładzanie 3x4.5l (do objętości ~25l), nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem

 

Chmielenie / gotowanie

* 90'

* H. Tradition 20g 60'

* Tettnanger 30g 30'

* mech irlandzki 5g 10'

 

Na razie wiele przemyśleń nie mam, siedzę i zagryzam palce, bo od 12 godzin nie ma żadnych oznak fermentacji... Inna rzecz, że chyba za słabo owinąłem garnek do chłodzenia, bo przez noc temperatura brzeczki spadła do 12°C i drożdże zadawałem w 13°C - a starter miałem na styk do zadawania na ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.