Clair de Lune

[zgoda]

Jakoś mi nie podeszło żyto w jasnym piwie. Przytłaczające jest.

[zgoda]

#85 10,5 przelane na cichą przy 3°Blg, głównie w celu zebrania drożdży. Jakoś szkoda mi było świeżych W34/70.

 

Pogodę mamy tak jesienną tej zimy, że postanowiłem nie inwestować za dużo wysiłku w lagery - będą same lekkie jasne piwka do kegów, przynajmniej dopóki coś się nie zrobi z pogodą.

[zgoda]

Kolejny lekki lager do kega, będzie tego więcej, bo w tym roku mam 5 kegów do zapełnienia, a nie 4.

 

#86 L2

z dnia 04.01.2013

 

Zasyp:

• słód plizneński (Castle Malting) 2.90kg
  
• słód wiedeński (Weyermann) 0.50kg
  
• słód zakwaszający (Weyermann) 0.10kg
  

Chmiele:

• H.Tradition gran. 2012 5.5% a-k 48g
  

Drożdże: Wyeast 2000 Budvar Lager (II pok., ok. 300ml rozruszanej gęstwy)

Dodatki:

• mech irlandzki 3g
  

Zacieranie (13l wody):

• 55-54°C - 10'
  
• 65-61°C - 30'
  
• 73-71°C - 45'
  
• 76°C - 10'
  

Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 25l

Gotowanie: 80'

Chmielenie:

• 60' - H. Tradition 34g
  
• 10' - mech irlandzki 3g
  
• 10' - H. Tradition 14g
  

Wybicie 23l 10.5°Blg (spodziewane: 22l 11°Blg). Zadane drożdżami 05.01.2013 rano w temp. 11°C, fermentacja w temp. 13°C (temp. otoczenia ~10-11°C). W wiadrze 21.5l. Drożdże, pomimo że było ich mało jak na lagera (~300ml gęstwy rozruszanej ~500ml brzeczki), ruszyły bardzo szybko i już po południu na brzeczce utworzyła się porządna warstwa piany.

 

Brzeczka jak zwykle sikowato-żółta, ale tym razem klarowna jak trzeba. Moim zdaniem słód pilzneński CM ma za wysokie pH i wymaga korekty przy zacieraniu jasnych piw. Oto właśnie dlaczego wolę dostać porządną metryczkę do worka ze słodem, a nie robić doświadczenia, słód się skończył (zostało ok. 0.7kg), a ja się właśnie dowiedziałem dlaczego miałem z nim problemy.

[zgoda]

I jeszcze jeden lekki lager do kega na lato. Dobrze że ostatni, bo już mi się to zaczynało nudzić.

 

#87 L3

z dnia 11.01.2013

 

Zasyp:

• słód pilzneński (Soufflet i Castle Malting) 3.20kg
  
• słód monachijski jasny (Castle Malting) 0.40kg
  

Chmiele:

• Lubelski gran. 2012 3.5% a-k 70g
  

Drożdże: Wyeast 2000 Budvar Lager (II pok.)

Dodatki:

• mech irlandzki 3g
  

Zacieranie (12l wody):

• 55-54°C - 5'
  
• 65-61°C - 15'
  
• 73-71°C - 55' (+4l wody)
  
• 76°C -5'
  

Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 24.5l

Gotowanie: 80'

Chmielenie:

• 60' - Lubelski 50g
  
• 10' - mech irlandzki 3g
  
• 10' - Lubelski 20g
  

 

Wybicie 22l 11.5°Blg, rozcieńczone do 11°Blg. Drożdże zadane 12.01.2013 rano w temp. 9°C. Fermentacja w temp. 13°C (otoczenie 11°C). W wiadrze 21l.

 

Było jak zawsze.

[zgoda]

W #84 Zagrodowe Jasne Zimowe pojawił się słaby posmak jałowca, ale aromat wyczuwalny jest jedynie retronosowo. Następna próba będzie ze 120g szyszkojagód do brzeczki przedniej.

[zgoda]

#85 poszło do kega z 65g cukru i strzałem 2 bar do zaryglowania. Skończyło fermentować na 2.5°Blg, z czego wychodzi mu jakieś 4% alkoholu.

 

Smak i zapach przywołują wspomnienia tego, jak smakowało mi piwo jakieś 20-25 lat temu.

[zgoda]

#86 L2 przelałem do klarowania ostatecznego i odebrałem drożdże na piątkowy pilsik. Na dzień dzisiejszy ma 2°Blg i wygląda normalnie, pachnie ładnie słodowo. Coś mi się zdawało że sporo odfermentowało, ale spojrzałem w notatki i tak miało być, trochę bardziej po niemiecku niż po czesku.

 

Drożdże Budvar Lager niechętnie opadają, na powierzchni długo utrzymuje się cienka warstwa pianki, ale efekt końcowy dają dobry. Jak na razie bardziej mi się podobają od Czech Pils, które miałem w zeszłym sezonie, zdają się mieć więcej tego oldskulowego charakteru lagerów, który przywołuje wspomnienia piwa pitego tak ze 25 lat temu.

[zgoda]

Wczorajsza robota.

 

#88 Pilsik

z dnia 25.01.2013

 

Zasyp:

• słód pilzneński (Soufflet) 3.80kg
  
• słód monachijski jasny (Castle Malting) 0.40kg
  

Chmiele:

• Lubelski gran. 2012 3.5% a-k 90g
  

Drożdże: Wyeast 2000 Budvar Lager (III pok.)

Dodatki:

• mech irlandzki 3g
  

Zacieranie (14l wody):

• 55-54°C - 10'
  
• 65-61°C - 15'
  
• 73-71°C - 45' (+4l wody)
  
• 76°C - 10'
  

Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 27l

Gotowanie: 85'

Chmielenie:

• 60' - Lubelski 70g
  
• 10' - mech irlandzki 3g
  
• 10' - Lubelski 20g
  

 

Wybicie 23.5l 12.5°Blg. Drożdże zadane 26.01.2013 rano w temp. 9°C, fermentacja w temp. 12°C (otoczenie 9-10°C). W wiadrze mam 21.5l. Zafermentowanie całkiem szybkie, po południu już pojawiła się piana na powierzchni.

 

Pierwszy raz użyłem (świadomie) słodu Soufflet i jestem zachwycony. Czyściutki, jednolity, praktycznie wszystkie ziarna jednakowe. Przełom konkretny. Może jedynie pH mogłoby być nieco niższe (po 15' zacierania było 5.6 więc zrobiłem małą korektę kwasem mlekowym do 5.4). Ale ogólnie to jest super ziarno.

[zgoda]

#87 L3 przelane na cichą przy 2°Blg. Hmm... Kolejny słód, do którego trzeba zmieniać przyzwyczajenia.

[zgoda]

#86 L2 poszło do kega z 65g cukru białego i strzałem 1.8 bar do zaryglowania. Skończyło fermentację na 2°Blg, pewnie ma coś koło 4.5% alkoholu.

 

Jest niezwykle przyjemne, wytrawne ale z wyraźną słodowością, goryczka raczej z tych niskich.

Edytowane 31 Stycznia 2013 przez zgoda

[zgoda]

#87 L3 poszło do kega z 65g cukru białego i strzałem 1.8 bar do zaryglowania. Skończyło fermentować na ~1.8°Blg, co je czyni najmocniej odfermentowanym moim piwem ostatnio, ale przecież nie będę z tego powodu załamywał rąk, gdy piwo jest dobre. A jest, świetny lekki lagerek mi wyszedł.

[zgoda]

No, taki lekki to on nie jest, 4.9% alko z 11°Blg. Ale jak znam życie, to będzie wchodził latem jak złoto.

[Bogi]

No, raczej ewidentnie lekki, to jeszcze piwo pełne nie jest.

[zgoda]

A w piątek zostało uwarzone...

 

#89 Piękność Dnia

z dnia 08.02.2013

 

Zasyp:

• słód pilzneński (Soufflet) 2.30kg
  
• słód monachijski jasny (Castle Malting) 1.00kg
  
• słód monachijski ciemny (Castle Malting) 1.00kg
  
• słód karmelowy jasny (Weyermann Caramunich I) 0.40kg
  
• słód karmelowy ciemny (Special B) 0.10kg
  
• słód karmelowy ciemny (Weyermann Caraaroma) 0.08kg
  
• słód barwiący (Weyermann Carafa III Special) 0.10kg
  

Chmiele:

• Tradition gran. 2012 5.5% a-k 34g
  
• Lubelski gran. 2012 3.5% a-k 14g
  

Drożdże: Wyeast 2000 Budvar Lager (III pok.)

Dodatki:

• mech irlandzki 3g
  

Zacieranie (14l wody):

• 55-54°C - 10'
  
• 65-61°C - 15'
  
• 73-71°C - 45'
  
• 76°C - 10'
  

Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 26.5l

Gotowanie: 80'

Chmielenie:

• 60' - Tradition 34g
  
• 10' - mech irlandzki 3g
  
• 10' - Lubelski 14g
  

 

Wybicie 23l 13.5°Blg. Zadane drożdżami 09.02.2013 rano w temp. 9°C, fermentacja w temp. 13°C (otoczenie 11°C). W wiadrze mam 21l.

 

Gdzieś mi zniknęło pół stopnia ekstraktu. Nie wydaje mi się, żebym się pomylił przy ważeniu słodów, ale kto to wie. W każdym razie, miało być 14°Blg.

[zgoda]

#88 Pilsik zostało przelane na klarowanie przy 2°Blg. Coś mi ostatnio mocno odfermentowane piwa wychodzą, nie mogę się ogarnąć ze słodem pilzneńskim w moim magazynie.

 

Drożdże zebrane, miały pójść do koźlaka, ale coś ciepło się robi i pewnie skończy się na jakiejś bursztynowej 13, albo nawet i to nie. W tym roku zima przyszła późno i jakoś krótko trwała.

[zgoda]

Kegi w niedzielę pojechały sobie leżakować w zimnie, a ja wciąż nie wiem co warzyć w weekend. Prognoza na pogodynka.pl zapowiada ocieplenie od przyszłego tygodnia, więc koźlak na pewno nie. Polotmava 11-tka?

[vettis]

Ja myślę o Marcowym

[zgoda]

Na 100% temperatura podjedzie mi do 11°C w piwnicy, na 13°Blg to jednak będzie za ciepło. Coś bym bursztynowego zrobił, bo mi się jasne lagery przejadły.

[JacekKocurek]

bo mi się jasne lagery przejadły.

Chyba przepiły

[zgoda]

bo mi się jasne lagery przejadły.

Chyba przepiły

 

Pite to one będą dopiero latem, teraz to mi się już nie chce ich robić. Zwłaszcza z przeznaczeniem w butelki, skoro mam sporo dobrych w sklepie w akceptowalnej cenie (2.90 za Lagerowe?, dla mnie w sam raz).

[zgoda]

Ostatni lager tego sezonu. Za 2 tygodnie już prawdopodobnie będzie pierwsze blond ale na Nottinghamach.

 

#90 Książęce Czerwony Lager

z dnia 22.02.2013

 

Zasyp:

• słód monachijski ciemny (Castle Malting) 1.60kg
  
• słód monachijski jasny (Castle Malting) 1.40kg
  
• słód pilzneński (Soufflet) 1.20kg
  
• Caramunich I (Weyermann) 0.40kg
  
• Special B (Castle Malting) 0.05kg
  

Chmiele:

• Tradition gran. 2012 5.5% a-k 48g
  

Drożdże: Wyeast 2000 Budvar Lager (IV pok.)

Dodatki:

• mech irlandzki 3g
  

Zacieranie (14l wody):

• 55-54°C - 10'
  
• 65-61°C - 15'
  
• 73-71°C - 50' (+4l wody)
  
• 76°C - 10'
  

Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 26.5l

Gotowanie: 80'

Chmielenie:

• 60' - Tradition 34g
  
• 10' - mech irlandzki 3g
  
• 10' - Tradition 14g
  

 

Wybicie 23l 12.5°Blg. Zadane drożdżami 23.02.2013 rano w temp. 10°C, fermentacja w temp. 13°C (otoczenie 10°C). W wiadrze mam 21l.

 

I znów pół stopnia gęstości za mało, miało być 13°Blg. HGW OCB. Zaczynam podejrzewać termometr.

[marcin_l85]

Chmielenie:

 

60' - Tradition 34g

10' - mech irlandzki 3g

10' - Tradition 14g

 

Dobrze rozumiem? Chmieliłeś 80min. czyli 1'-60' tradition i 70'-80' mech i tradition czy tradition na 20' przed końcem i mech + tradition na 10' przed końcem?

[Porter]

Myślę, że się zgoda nie obrazi, że się wtrącę

 

- pierwszy tradition wrzucony w 20 minucie gotowania,

- mech i druga porcja tradition w 70 minucie,

[marcin_l85]

Myślę, że się zgoda nie obrazi, że się wtrącę

 

- pierwszy tradition wrzucony w 20 minucie gotowania,

- mech i druga porcja tradition w 70 minucie,

Mój błąd, podany czas minus całkowity daje nam minuty wrzucenia... Jak to mówi mój kierownik: "Przecież to są banalne sprawy..."

[zgoda]

Wydawało mi się, że to "normalny" sposób zapisywania chmielenia?

 

Ale Porter ma rację, to jest odpowiednio 60' i 10' od końca gotowania.