Skocz do zawartości

Płytkie odfermentowanie PA po tygodniu.


Poziokat

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
mój pierwszy post, pierwsza warka i niestety pierwsze kłopoty.

Uwarzyłem pale ale z zacieraniem z zestawu startowego od TB, jedyna zmiana ode mnie to +20g chmielu galaxy.
3,2 kg pale ale
0,6kg monachijskiego
0,2kg caramel light

Zacieranie 70 min +-68 stopni, bliżej końca zeszło bardziej wytrawnie, 65 stopni.

Po filtracji brzeczka 11 BLG, po gotowaniu wyszło mi jakieś 13,8 BLG, ale mierzyłem to na tym co zostało w garze po przelaniu większości do fermentatora.

Drożdże użylem z zestawu - mauribrew ale 514 i tu popełniłem pierwszy (chyba pierwszy) błąd - uwodniłem je w temp. pokojowej a nie 30-35 stopni i w dodatku jakieś 1,5h przed zadaniem, a nie 15 minut. W kubku nie zrobiły raczej piany.

Zadane jakoś koło 21-22, pierwsze kilka godzin nic, ale z rana już pracowały, pojawiła się piana i sobie bulkało.
Kolejnego dnia piana chyba zmalała albo już poopadała, bulkanie znacznie wolniej, ale już się naczytałem że bulkanie nie jest wyznacznikiem tego jak idzie fermentacja :).
W każdym razie trzeciego dnia piany już z pewnością nie było, aczkolwiek drugiego chyba też, trochę średnio widać bo fermentor nieprzezroczysty.
Dziś za kilka godzin będzie dokładnie tydzień od zadania drożdży, więc otworzyłem wieko, włożyłem do środka pływak, a tutaj 7.5- 8 BLG...

Pływak odłożyłem na bok, zanim umyłem wpadłem na pomysł, że skoro tak duże BLG zostało to będzie mocno słodkie i tu kolejne zdziwienie, to co zostało na pływaku było gorzkie, wytrawne.

Drożdże zadałem do brzeczki w temp 22-23 stopni, wrzuciłem do pokoju gdzie jest 20-21.
Na początku fermentacji termometr na fermentorze wskazywał jakieś 22-23 stopnie, ale już tego 3-ciego dnia zleciał na 19 i tak się trzyma.
W pomieszczeniu teoretycznie nadal 20-21, więc albo któryś termometr kłamie, albo zimno idzie od podłogi.

Myślałem że może pływak mnie okłamał, przez to że wrzuciłem bezpośrednio do wiadra, ale z tego co rozumiem to mógłby przekłamać pokazując jak już BLG mniejsze niż prawdziwe.

Pływak normalnie wskazuje sensowne wartości, sprawdziłem go jeszcze raz na wodzie - 0 BLG.
Na pewno poczekam i zmierzę za 2-3 dni znowu blg, ale i tak jest potwornie niskie, a nie widać już żeby coś konkretnego miało się wydarzyć.
Myślałem żeby:
a) podwyższyć temp pomieszczenia

b) napowietrzyć całość i zadać nowe drożdże, mam jeszcze M44 Mangrove Jack's

Korzystając z okazji otwartego wieka zrobiłem zdjęcie, nie znam się na tym również, ale zgaduję że to kłębki drożdży pływają i w pojedynczych miejscach chmieliny.
Całość pachnie normalnie.

Prosiłbym o porady co z tym fantem począć.
 

IMG_20191109_154145.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Poziokat napisał:

Witam,
mój pierwszy post, pierwsza warka i niestety pierwsze kłopoty.

Uwarzyłem pale ale z zacieraniem z zestawu startowego od TB, jedyna zmiana ode mnie to +20g chmielu galaxy.
3,2 kg pale ale
0,6kg monachijskiego
0,2kg caramel light

Zacieranie 70 min +-68 stopni, bliżej końca zeszło bardziej wytrawnie, 65 stopni.

Po filtracji brzeczka 11 BLG, po gotowaniu wyszło mi jakieś 13,8 BLG, ale mierzyłem to na tym co zostało w garze po przelaniu większości do fermentatora.

Drożdże użylem z zestawu - mauribrew ale 514 i tu popełniłem pierwszy (chyba pierwszy) błąd - uwodniłem je w temp. pokojowej a nie 30-35 stopni i w dodatku jakieś 1,5h przed zadaniem, a nie 15 minut. W kubku nie zrobiły raczej piany.

Zadane jakoś koło 21-22, pierwsze kilka godzin nic, ale z rana już pracowały, pojawiła się piana i sobie bulkało.
Kolejnego dnia piana chyba zmalała albo już poopadała, bulkanie znacznie wolniej, ale już się naczytałem że bulkanie nie jest wyznacznikiem tego jak idzie fermentacja :).
W każdym razie trzeciego dnia piany już z pewnością nie było, aczkolwiek drugiego chyba też, trochę średnio widać bo fermentor nieprzezroczysty.
Dziś za kilka godzin będzie dokładnie tydzień od zadania drożdży, więc otworzyłem wieko, włożyłem do środka pływak, a tutaj 7.5- 8 BLG...

Pływak odłożyłem na bok, zanim umyłem wpadłem na pomysł, że skoro tak duże BLG zostało to będzie mocno słodkie i tu kolejne zdziwienie, to co zostało na pływaku było gorzkie, wytrawne.

Drożdże zadałem do brzeczki w temp 22-23 stopni, wrzuciłem do pokoju gdzie jest 20-21.
Na początku fermentacji termometr na fermentorze wskazywał jakieś 22-23 stopnie, ale już tego 3-ciego dnia zleciał na 19 i tak się trzyma.
W pomieszczeniu teoretycznie nadal 20-21, więc albo któryś termometr kłamie, albo zimno idzie od podłogi.

Myślałem że może pływak mnie okłamał, przez to że wrzuciłem bezpośrednio do wiadra, ale z tego co rozumiem to mógłby przekłamać pokazując jak już BLG mniejsze niż prawdziwe.

Pływak normalnie wskazuje sensowne wartości, sprawdziłem go jeszcze raz na wodzie - 0 BLG.
Na pewno poczekam i zmierzę za 2-3 dni znowu blg, ale i tak jest potwornie niskie, a nie widać już żeby coś konkretnego miało się wydarzyć.
Myślałem żeby:
a) podwyższyć temp pomieszczenia

b) napowietrzyć całość i zadać nowe drożdże, mam jeszcze M44 Mangrove Jack's

Korzystając z okazji otwartego wieka zrobiłem zdjęcie, nie znam się na tym również, ale zgaduję że to kłębki drożdży pływają i w pojedynczych miejscach chmieliny.
Całość pachnie normalnie.

Prosiłbym o porady co z tym fantem począć.
 

 

nie wiem, jaki masz dokładnie fermentor i ile piwa w nim, ale czy przypadkiem spławik nie zatrzymuje się na warstwie drożdży na dnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, punix said:

 

nie wiem, jaki masz dokładnie fermentor i ile piwa w nim, ale czy przypadkiem spławik nie zatrzymuje się na warstwie drożdży na dnie?


Jeśli ta warstwa byłaby w miarę gruba to faktycznie byłoby to całkiem możliwe, z automatu przyjąłem, że jak już to chmieliny czy coś mogą go ściągnąć na dół, a nic go nie wybije w górę.
No i nie mogę dojrzeć warstwy drożdży na dole, tylko te pływające na górze, ale to pewnie przez fermentor i mętność piwa.
Dzięki za pomysł, jutro zmierzę normalnie i dam znać co wyjdzie.
Mam tylko wątpliwość czym najlepiej pobrać próbkę piwa, pewnie musiałbym jakąś strzykawkę kupić w aptece?
Z braku strzykawki właśnie zdecydowałem się na bezpośrednie wrzucenie spławika zamiast pobranie próbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co sprawdzasz po tygodniu ile zeszło?
Rób tak. Jak dodasz drożdze to odlej około 100ml lub więcej i przenieś do ciepłego pomieszczenia. Po 5-7 dniach fermentacja się skończy. Zmierz refraktometrem. Po min. 14 dniach sprawdź odfermentowanie w pojemniku. Jest to samo, butelkuj lub poczekaj jeszcze kilka dni aby drożdze posprzątały po sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, INTseed napisał:

Po co sprawdzasz po tygodniu ile zeszło?
Rób tak. Jak dodasz drożdze to odlej około 100ml lub więcej i przenieś do ciepłego pomieszczenia. Po 5-7 dniach fermentacja się skończy. Zmierz refraktometrem. Po min. 14 dniach sprawdź odfermentowanie w pojemniku. Jest to samo, butelkuj lub poczekaj jeszcze kilka dni aby drożdze posprzątały po sobie.

 

Fermentacja probki skonczy Ci sie po 24 godzinach jak zadasz odpowiednia ilosc drozdzy.

Przy fermentacji gornej w przypadku wiekszosci szczepow po 7 dniach po nieosiagnieciu FG zaczalbym sie juz raczej zastanawiac co spartolilem w tej warce.

Ba, po 7 dniach poprawnej fermentacji i zadaniu drozdzy to nawet jasny doppelbock na poziomie 18 Plato osiaga powoli FG.

Edytowane przez Hanys93
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, INTseed said:

Po co sprawdzasz po tygodniu ile zeszło?
Rób tak. Jak dodasz drożdze to odlej około 100ml lub więcej i przenieś do ciepłego pomieszczenia. Po 5-7 dniach fermentacja się skończy. Zmierz refraktometrem. Po min. 14 dniach sprawdź odfermentowanie w pojemniku. Jest to samo, butelkuj lub poczekaj jeszcze kilka dni aby drożdze posprzątały po sobie.

O FFT słyszałem, na pierwszy raz sporo tego było, żeby ogarnąć, a brzeczki po ochłodzeniu starałem się jak najmniej dotykać.
Zresztą z tego co czytam, to domyślam się że dobrą metodą na sprawdzenie końca fermentacji jest mierzenie BLG w odstępach kilkudniowych.

Co do fermentacji to burzliwa trwała może z 1,5 dnia (do czasu jak piana zeszła).
Wyparzyłem jakąś strzykawkę spożywczą, pobrałem próbkę wyszło mi jakieś 6-7 BLG, rozumiem że to chyba sporo za mało?
W smaku nie jest słodkie, czuć całkiem mocno gorycz, obawia mnie, że czuję też chyba lekką kwasowość, ale powierzchnia wygląda ciągle tak jak na zdjęciu, może podświadomie tą kwaśność czuję .

Z tego wszystkiego to wygląda, jakby drożdżaki przedwcześnie skończyły burzliwą i nie zbiły BLG?
Pytanie co tu się właściwie dzieje, czy wina w tym że za wcześnie je uwodniłem? 
No i czy czymś można poratować sytuację, jak pisałem temperaturą albo nowymi drożdżami?

Rozumiem że normalnie fermentuje się co najmniej te 2-3 tygodnie, ale to raczej żeby posprzątały po burzliwej, osiadły itp., a nie żeby mocno zbiły BLG.
Taki spadek BLG po tygodniu, to chyba coś konkretnie nie poszło.
Inna sprawa, że nie wiem nawet ile się spodziewać, bo w instrukcji jest tylko początkowy - 12BLG.
Mi wyszło te 13-13.8 i spodziewałem się że po tygodniu zobaczę nie więcej niż 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Fermentacja probki skonczy Ci sie po 24 godzinach jak zadasz odpowiednia ilosc drozdzy.
Przy fermentacji gornej w przypadku wiekszosci szczepow po 7 dniach po nieosiagnieciu FG zaczalbym sie juz raczej zastanawiac co spartolilem w tej warce.
Ba, po 7 dniach poprawnej fermentacji i zadaniu drozdzy to nawet jasny doppelbock na poziomie 18 Plato osiaga powoli FG.
Wolałem zawyżyć. Ostatnio us-05 dopiero po 5 dniach odfermentowały do wartości ostatecznej. Drożdze uwodnione, ale może mało. Przy fermentacji głównej nie grzebie więc nie wiem jak szybko tam im idzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.