areks1111 Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Temat był wałkowany kilka razy :rolleyes: Stosowne akty prawne znajdziesz na stronach Ministerstwa Finansów. to prawda, że był wałkowany, ostatnio czytałem wątek na ponad 400 postów na piwo.org, oraz na browar.biz też czytałem i nigdzie nie ma przytoczonej ustawy dot. częstowania gości własnym alkoholem w agroturystykach- a opinie userów były sprzeczne. A porada typu "poszukaj na stronach ministerstwa finansów" równie dobrze mogła brzmieć poczytaj sobie na stronach www . Jeżeli nie potrafisz przytoczyć ustawy o którą zapytałem w powyższym poście mogłeś sobie darować wypowiedź , bo nic nowego ona nie wnosi. Proszę się nie dziwić, że szukam interpretacji prawnej w/w zagadnienia, w czas gdy w niemalże w każdej agroturystyce ludzie częstują własnymi wyrobami alko, a opinie użytkowników są różnie ( i z jakiś przyczyn ludzie szukają otwartej furtki właśnie w agroturystyce). pozdrawiam A.S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Temat był wałkowany kilka razy :rolleyes: Stosowne akty prawne znajdziesz na stronach Ministerstwa Finansów. to prawda' date=' że był wałkowany, ostatnio czytałem wątek na ponad 400 postów na piwo.org, oraz na browar.biz też czytałem i nigdzie nie ma przytoczonej ustawy dot. częstowania gości własnym alkoholem w agroturystykach- a opinie userów były sprzeczne. A porada typu "poszukaj na stronach ministerstwa finansów" równie dobrze mogła brzmieć poczytaj sobie na stronach www . Jeżeli nie potrafisz przytoczyć ustawy o którą zapytałem w powyższym poście mogłeś sobie darować wypowiedź , [b']bo nic nowego ona nie wnosi[/b]. Proszę się nie dziwić, że szukam interpretacji prawnej w/w zagadnienia, w czas gdy w niemalże w każdej agroturystyce ludzie częstują własnymi wyrobami alko, a opinie użytkowników są różnie ( i z jakiś przyczyn ludzie szukają otwartej furtki właśnie w agroturystyce). pozdrawiam A.S. Nie ma sie co unosić. Planujesz biznes a szukasz porad na forum ? Idź do US, UC i się dopytaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sziszi Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Tylko wiesz, oni sami z siebie nie szukają takich płotek. Jedyna możliwość to donos. Który jest jak najbardziej realny. Wino, nalewki, bimber to prawie standard, w każdym polskim domu. Piwo to już sensacja i coś innego. Jeśli dodatkowo jest konkurencja w okolicy, to wcześniej czy później kontrola murowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 22 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Tylko wiesz' date=' oni sami z siebie nie szukają takich płotek. Jedyna możliwość to donos.[/quote']Który jest jak najbardziej realny. Wino, nalewki, bimber to prawie standard, w każdym polskim domu. Piwo to już sensacja i coś innego. Jeśli dodatkowo jest konkurencja w okolicy, to wcześniej czy później kontrola murowana. Bez przesady z tą sensacyjnością. Przeciętny obywatel w ogóle nie wie jak nalicza się akcyzę i jakie jest prawo w tej materii. Poza tym pamiętajmy, że mandat jest uzależniony od tego na jaką kwotę nastąpiło uszczuplenie wpływów do budżetu państwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Mój kolega ma legalny bar w górach, konkretnie Beskidach. Nie jest mieszkańcem tej miejscowości. Wszystko legalnie, a donosów miał tyle, że kontrole nie wychodziły z baru. Sanepid, straż pożarna, Urząd Skarbowy. No niestety tak działa konkurencja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Niestety, ale ludzie są bardziej życzliwi niż może się wydawać. Znam to z opowieści różnych osób z mojej rodziny, które mają niewielkie działalności gospodarcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Najwięcej problemów mają obcy, którzy zaczynają działać w nowym miejscu. Po prostu nowa konkurencja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Agroturystyka to macanie kur i dojenie krów a nie chlanie!! Co to za agroturystyka? :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Agroturystyka to macanie kur i dojenie krów a nie chlanie!! Co to za agroturystyka? :) Jak gość jest nachlany to lepiej maca, kury oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 No i po paru kufelkach jest już wszystko jedno czy krowa czy byk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Czy prawo przewiduje handel brzeczką? Tzn. czy może istnieć browar z warzelnią, który nie robi piwa, a tylko sprzedaje brzeczkę innym podmiotom. I odwrotnie, czy może być browar bez warzelni, który kupuje brzeczke, fermentuje, rozlewa i sprzedaje? I jak się to ma do obowiązku akcyzowego, w których miejscach trzeba robić obmiar i naliczać akcyzę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 (edytowane) Była o tym dyskusja tu lub na BB , ale nie mogę poszukać edit jest http://browar.biz/forum/showthread.php?t=90012&highlight=sprzeda%C5%BC+brzeczki Edytowane 25 Marca 2011 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 (edytowane) Z tej interpretacji wynika, że obrót brzeczką nie podlega akcyzie. Piszą tam wprawdzie o brzeczce gorącej, mam nadzieje, że jak wystygnie to nie nabierze akcyzy Widze w tym lukę którą moglibyśmy wykorzystać. Wystarczy kupić jeden atestowany tank fermentacyjny i można zakładać legalny browar - załatwiać skład podatkowy, papierki itp. A brzeczkę kupować od firmy zewnętrznej. Z kolei inna firma mogłaby produkować tylko brzeczkę - produkt nie objęty akcyzą, więc nie miałaby nic do czynienia z Urzędem Celnym i Urzędem miar, mogłaby tak naprawdę mieszać w garze ekstrakty z WES. Edytowane 25 Marca 2011 przez coder e-prezes 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Myślisz że każdy sobie warzy a do fermentacji zawozimy do kogoś tam ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Z tej interpretacji wynika, że obrót brzeczką nie podlega akcyzie. Piszą tam wprawdzie o brzeczce gorącej, mam nadzieje, że jak wystygnie to nie nabierze akcyzy Widze w tym lukę którą moglibyśmy wykorzystać. Wystarczy kupić jeden atestowany tank fermentacyjny i można zakładać legalny browar - załatwiać skład podatkowy, papierki itp. A brzeczkę kupować od firmy zewnętrznej. Z kolei inna firma mogłaby produkować tylko brzeczkę - produkt nie objęty akcyzą, więc nie miałaby nic do czynienia z Urzędem Celnym i Urzędem miar, mogłaby tak naprawdę mieszać w garze ekstrakty z WES. W jaki sposób ma to ułatwić założenie browaru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 (edytowane) Myślałem trochę odwrotnie. Zacząłem interesowac sie sprzętem i wyszło, że warzelnia jest piekielnie droga a zarazem bardzo twała i wydajna. Rozsądne by było, żeby kilku piwowarów mieszkających w pobliżu kupiło warzelnię na spółkę, a resztę browaru urządzało u siebie - w garażu, w restauracji, co kto może, brzeczkę by się dowoziło, a tak przecież naprawdę dusza piwa tkwi w fermentacji. Przy okazji można by trochę ułatwic sobie korowody z przepisami. Pomieszczenia z fermentorami nie muszą spełniać takich norm budowlanych, pożarowych, ekologicznych jak warzelnia. A z kolei osobna warzelnia nie musiała by się wozić Urzędem Celnym. Edytowane 25 Marca 2011 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 (edytowane) W jaki sposób ma to ułatwić założenie browaru? i jescze jedno - nie muszę umoczyć tyle gotówki w sprzęcie. Kupuję minimum sprzętu i złatwiam papierki, jak już mam wszystkie pieczątki to mogę rozbudowywac browar. A tak, to muszę na dzień dobry wyłożyć milion na sprzęt, a potem patrzeć jak rdzewieje, a ja biegam po urzędach z odwołaniami, bo kafelki mają zły kolor albo brak szafki na fartuch dla piwowara. Edytowane 25 Marca 2011 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Kadź fermentacyjna podlega odbiorom i skalowaniu. Przetaczanie z kadzi fermentacyjnej do leżakowych podlega kontroli UC. Dlaczego milion? 350 tyś wystarczy. Kafelek nikt się nie czepia, wogóle sanepid to pikuś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Dlaczego milion? 350 tyś wystarczy. Ja twierdzę, że można zmieścić się w 100 tysiącach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Jeszcze ze 2-3 posty i okaże się, że za miesiąc sprzedam Volvo i kupię sobie sprzęt do browaru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Kadź fermentacyjna podlega odbiorom i skalowaniu. Przetaczanie z kadzi fermentacyjnej do leżakowych podlega kontroli UC. Jak by nie patrzeć, atestowana warzelnia kosztuje 10 razy więcej niż atestowany unitank. Dlaczego milion? 350 tyś wystarczy. Daję 400, stawiaj mi browar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 (edytowane) Daję 400, stawiaj mi browar. Masz budynek? Za 450 załatwione Warzelnia kosztuje więcej niz unitank, bo jest bardziej skomplikowana. Edytowane 25 Marca 2011 przez jacer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Myślałem trochę odwrotnie. Zacząłem interesowac sie sprzętem i wyszło, że warzelnia jest piekielnie droga a zarazem bardzo twała i wydajna. Rozsądne by było, żeby kilku piwowarów mieszkających w pobliżu kupiło warzelnię na spółkę, a resztę browaru urządzało u siebie - w garażu, w restauracji, co kto może, brzeczkę by się dowoziło, a tak przecież naprawdę dusza piwa tkwi w fermentacji. Przy okazji można by trochę ułatwic sobie korowody z przepisami. Pomieszczenia z fermentorami nie muszą spełniać takich norm budowlanych, pożarowych, ekologicznych jak warzelnia. A z kolei osobna warzelnia nie musiała by się wozić Urzędem Celnym. Jak już kilku piwowarów do spółki kupi warzelnie to po co wozić do siebie do fermentacji ? Kupić zbiorniki dla każdego "udziałowca" i fermentować na miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 Żeby nie zaśmiecać wątku medialnego, napiszę tutaj. Pytanie do fachowców, czy można by zrobić skład celny, który obejmowałby jedynie warzelnię + tank serwisowy. Widzę to tak, po schłodzeniu brzeczki transferujesz ją do pomiaru do tanku serwisowego, a następnie brzeczka trafia do tanku fermentacyjnego poza składem. Oczywiście wtedy można zapomnieć o zanikach, o zwrocie akcyzy za wylane piwo itd. No ale max 30% wielkości akcyzy to sobie można podarować. Da się tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 trzeba mieć tak samo obmiarowane wszystkie zbiorniki - kadź warzelna fermentory itd. Nie ma składu celnego, tylko w miesiącu poprzedzającym deklaruje się ile piwa browar uwarzy i wpłaca akcyzę, Pod koniec miesiąca składa się wniosek rozliczający ile się faktycznie uwarzyło i ile trzeba dopłacić/ ile akcyzy przechodzi na kolejny miesiąc. Biadolicie ile te zbiorniki kosztują - ale to się opłaca skoro większość sieciówek otwiera kolejne browary. W pierwszym półroczu tego roku otworzyły się 3 browary. Jeśli nie kupuje się szklanego Kaspera to te instalacje aż tak nie powalają ceną w porównaniu do zysków które można z nich mieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się