Giggsy11 Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Witam, od 10 dni mam piwko zostawione na cichej i od 7 dni dodany chmiel cascade 30 g na zimno, wczoraj wieczorem wystawiłem piwko na pole z racji tego że temperatura spadala do okolo 0oC i temperatura piwa spadła do około 8oC, Mam pytanko ponieważ ciągle na powierzchni brzeczki plywaja resztki tego chmielu i nie wiem co robić? Czekać dalej i jeszcze raz wystawić piwo na noc na zewnątrz? Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzysiek80 Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Podczas chmielenia na zimno parę razy dziennie wstrząsam fermentorem i zawsze widać jak chmiel opada. Zlewając do drugiego fermentora przed butelkowaniem używam pończochy , zero problemów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Giggsy11 Posted April 6, 2020 Author Share Posted April 6, 2020 Problem w tym że nie zlewałem na cichą ponieważ nie zbierałem gęstwy i wydaje mi się to niezbyt bezpiecznym sposobem ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
fotohobby Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Nie chodzi o zlewanie na cichą, tylko o zlewanie przed butelkowaniem - właśnie w celu filtracji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sredstvom Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Moze sprobuj odkazic jakas duza lyche i delikatnie przemieszac po powierzchni? W sumie rada lekko glupia, sam wyznaje zasade, ze nie wsciubia sie nosa do wiadra i szlus, ale nie wiem co innego Ci poradzic. Ja sie chyba skutecznie wyleczylem z chmielenia na zimno... Uzywam hop spidera, przelewam przez ponczoche, cold crush jak sie patrzy jest, ani odrobinka sie nie przedostaje do butelek a i tak mi sie piwo szybko przegazowuje. I to porzadnie odfermentowane piwo. Nie wiem co robie zle, moze ktos madry podpowie... 1 minutę temu, fotohobby napisał: Nie chodzi o zlewanie na cichą, tylko o zlewanie przed butelkowaniem - właśnie w celu filtracji. Mysle, ze kolega odnosil sie do powyzszej rady dotyczacej wstrzasania wiadrem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Giggsy11 Posted April 6, 2020 Author Share Posted April 6, 2020 Mam plastikową łychę więc wymyje ja w oxi i delikatnie zamieszam, pocz kam do jutra i zobaczymy co z tego będzie. 19 minut temu, sredstvom napisał: Mysle, ze kolega odnosil sie do powyzszej rady dotyczacej wstrzasania wiadrem. Dokładnie tak było ,:-D Link to comment Share on other sites More sharing options...
fotohobby Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 No ok, ale 37 minut temu, Giggsy11 napisał: Mam plastikową łychę więc wymyje ja w oxi i delikatnie zamieszam, pocz kam do jutra i zobaczymy co z tego będzie. Dokładnie tak było ,:-D No dobrze - dlaczego nie możesz przelać i przefiltrować ?. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Giggsy11 Posted April 6, 2020 Author Share Posted April 6, 2020 Bo mam piwo w pojemniku z kranikiem więc za dużo by z tym było mieszania i możliwości infekcji. Jest to moja 2 Warka więc nie chce mu dawać takiej możliwości :,-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 3 minuty temu, Giggsy11 napisał: Bo mam piwo w pojemniku z kranikiem więc za dużo by z tym było mieszania i możliwości infekcji. Jest to moja 2 Warka więc nie chce mu dawać takiej możliwości :,-) Dlaczego masz piwo w pojemniku z kranikiem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
sredstvom Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Bo dzis poniedzialek :) No ma i tyle, nie znecaj sie Anteks nad czlowiekiem, ktory popelnil druga warke. Lepiej mu wytlumacz po krotce, dlaczego lepiej fermentowac bez kranika, zamiast go katowac Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 (edited) 49 minut temu, sredstvom napisał: Bo dzis poniedzialek No ma i tyle, nie znecaj sie Anteks nad czlowiekiem, ktory popelnil druga warke. Lepiej mu wytlumacz po krotce, dlaczego lepiej fermentowac bez kranika, zamiast go katowac Uważam że fermentacja w wiadrze z kranikiem to szukanie problemów. Chyba że początkujący i ma tylko dwa wiadra (fermentacja z kranikiem. zlanie na cichą, rozlew) Rozlewa z takiego wiadra w którym fermentowało piwo jest upierdliwe, a co dopiero jak doda się jeszcze chmiel na zimno Ale to moje zdanie, może te internetowe szkółki na FB są mądrzejsze Edited April 6, 2020 by anteks Link to comment Share on other sites More sharing options...
INTseed Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Dlaczego masz piwo w pojemniku z kranikiem?A czemu nie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 1 minutę temu, INTseed napisał: 47 minut temu, anteks napisał: Dlaczego masz piwo w pojemniku z kranikiem? A czemu nie? jakie plusy takiej fermentacji? Link to comment Share on other sites More sharing options...
INTseed Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Od początku do końca jedziesz na jednym fermentorze. Oczywiście jak nie sypiesz na cichej. Minusem jest mycie ich. Trzeba bardziej się postarać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Giggsy11 Posted April 6, 2020 Author Share Posted April 6, 2020 Obiecuję że się poprawie i następne będzie w fermentorze bez kranika ? już godzinę po zamieszaniu nie widać chmielu w piwie więc myślę że będzie dobrze, poczekam jeszcze do jutra i zlewka Link to comment Share on other sites More sharing options...
INTseed Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Obiecuję że się poprawie i następne będzie w fermentorze bez kranika już godzinę po zamieszaniu nie widać chmielu w piwie więc myślę że będzie dobrze, poczekam jeszcze do jutra i zlewka Ja jade z kranikami od początku. Są plusy i minusy obu rozwiązań. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jancewicz Posted April 7, 2020 Share Posted April 7, 2020 20 godzin temu, INTseed napisał: Ja jade z kranikami od początku Śpisz spokojnie? Pierwotnie też tak robiłem ale pewnego razu puściła uszczelka... Być może miałem po prostu pecha ale od tej pory fermentor z kranikiem używam tylko do rozlewu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
INTseed Posted April 7, 2020 Share Posted April 7, 2020 Śpisz spokojnie? Pierwotnie też tak robiłem ale pewnego razu puściła uszczelka... Być może miałem po prostu pecha ale od tej pory fermentor z kranikiem używam tylko do rozlewu.Bardziej przejmowałem się, że na sieni się przewróce. Jeśli ci uszczelka pękła to coś źle zrobiłeś. Ja zepsułem wężyk bo za mocno zakręciłem. Teraz nie dokręcam na maksimum. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale montuje uszczelke z zewnątrz fermentora. Link to comment Share on other sites More sharing options...
witur Posted April 7, 2020 Share Posted April 7, 2020 To jak pobieracie próbkę żeby blg sprawdzić? Mi np kranik w tym pomaga , wolę zlać ciut kranem niż otwierać wiadro . Link to comment Share on other sites More sharing options...
INTseed Posted April 7, 2020 Share Posted April 7, 2020 Ja nie zlewam wcale. Na początku otwierałem wieko, a miałem kranik Możesz pobierać tam gdzie masz bulgotka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marchelli Posted April 8, 2020 Share Posted April 8, 2020 Od zawsze uzywam kranikow, i nigdy nie mialem problemu z zakarzeniem, co za roznica czy sie wleje tylko do rozlewu z kranikiem. Pekajace gwinty tez ogarnalem, lzej trzeba przykrecac i daje 2 uszczelki, wewnatrz i zewnatrz, wygoda, czystosc, do zlewania nie musze przestawiac wiadra to sie osad nie zruszy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted April 8, 2020 Share Posted April 8, 2020 (edited) Godzinę temu, Marchelli napisał: Od zawsze urzywam kranikow, i nigdy nie mialem problemu z zakarzeniem, co za roznica czy sie wleje tylko do rozlewu z kranikiem. Pekajace gwinty tez ogarnalem, lzej trzeba przykrecac i daje 2 uszczelki, wewnatrz i zewnatrz, wygoda, czystosc, do zlewania nie musze przestawiac wiadra to sie osad nie zruszy. A ja nie uŻywam z kranikiem ? Po fermentacji lejesz od razu w butelki? Co z dodatkiem cukru, chmieleniem na zimno? Co z fermentacja mocnych piw? Edited April 8, 2020 by anteks Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marchelli Posted April 8, 2020 Share Posted April 8, 2020 Fermentacja w wiadrze z kranikiem, na cicha zlewamtez do wiadra z kranikiem, pozniej chmielenie, dodatki, po cichej na rozlew tez do wiadra z kranikiem, mam 20 wiader i jak bym mial kazde wezykiem sciagac to katastrofa, a tak zlewam bez przenoszenia wiader Link to comment Share on other sites More sharing options...
INTseed Posted April 8, 2020 Share Posted April 8, 2020 A ja nie uŻywam z kranikiem Po fermentacji lejesz od razu w butelki? Co z dodatkiem cukru, chmieleniem na zimno? Co z fermentacja mocnych piw?Sypie miarką cukier bezpośrednio. Przy chmieleniu przelewasz do drugiego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sredstvom Posted April 8, 2020 Share Posted April 8, 2020 22 godziny temu, witur napisał: To jak pobieracie próbkę żeby blg sprawdzić? Mi np kranik w tym pomaga , wolę zlać ciut kranem niż otwierać wiadro . Zdezynfekowana lyzka pare kropel na refraktometr A jesli chodzi o plywak - zdezynfekuj go i zanurz prosto w wiadrze, po kiego pobierac probke i pozbawiac 2-3 lykow gotowego piwa? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now