elroy Opublikowano 28 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 Oczywiście jedyną opcją jest wysłanie określonego towaru. Mam dobre układy z hurtowaniami i tanimi sklepami AGD, więc wysłać do kogoś lodówki czy też innego sprzętu to żaden problem. Jako, że na razie nie ma innej koncepcji, niż info od Proboszcza, trzymajmy się tego tropu. Jeżeli nie pojawią się inne, poprosimy Codera o telefon i niech wskażą nam np dwie rodziny. Zweryfikuję te nazwiska i jeżeli nie będzie żadnych nie pozytywnych przesłanek, nagłośniamy akcję i zrobimy zbiórkę. Akcja niech trwa np. miesiąc. I jeszcze moja propozycja. Jako, że niestety każdemu nie pomożemy, to wyznaczmy sobie jakieś kryterium do kogo chcemy trafić. Jako piwowarzy, matki i ojcowie. Niech to będą rodziny zajmujące się uprawą chmielu posiadające małe dzieci. Ok ? Co wy na taki przebieg wypadków ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 28 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 Oczywiście jedyną opcją jest wysłanie określonego towaru. Mam dobre układy z hurtowaniami i tanimi sklepami AGD, więc wysłać do kogoś lodówki czy też innego sprzętu to żaden problem. Jako, że na razie nie ma innej koncepcji, niż info od Proboszcza, trzymajmy się tego tropu. Jeżeli nie pojawią się inne, poprosimy Codera o telefon i niech wskażą nam np dwie rodziny. Zweryfikuję te nazwiska i jeżeli nie będzie żadnych nie pozytywnych przesłanek, nagłośniamy akcję i zrobimy zbiórkę. Akcja niech trwa np. miesiąc. I jeszcze moja propozycja. Jako, że niestety każdemu nie pomożemy, to wyznaczmy sobie jakieś kryterium do kogo chcemy trafić. Jako piwowarzy, matki i ojcowie. Niech to będą rodziny zajmujące się uprawą chmielu posiadające małe dzieci. Ok ? Co wy na taki przebieg wypadków ? Ja jestem jak najbardziej za Ponadto każdy kto wybiera się samochodem do Kazimierza i ma taką chęć może też coś zabrać. Wiadomo często mamy w domu rzeczy których nie używamy ( 5 kompletów sztućców otrzymanych na weselu, zabawki, ubranka dziecinne itp.), które możemy oddać powodzianom. Możemy się umówić, że podjedziemy do Wilkowa np. w niedzielę rano po Profesjonaliach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 28 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 No to lecimy Coderze - mam prośbę więc, czy mógłbyś się w skontaktować w wolnej chwili z parafią i dowiedzieć się maksymalnie dużo, co i jak? Najlepiej, jakby udało Ci się otrzymać już nazwiska i najlepiej telefony do osób końcowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 28 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 Do proboszcza na razie się nie dodzwoniliśmy, ale skontaktowaliśmy się z Caritasem: http://www.caritas.pl/news.php?id=10365&d=6 oni też mają listę osób potrzebujących pomocy, jeżeli wyślemy im oficjalnego maila (na adres lublin[at]caritas.pl) z wyjaśnieniem naszych intencji, mogą nam ją udostępnić, wtedy moglibyśmy spróbować wybrać rodziny odpowiadające naszym kryteriom. Elroy, albo Dori - może Wy wyślecie takiego maila z adresu piwo.org, będzie bardziej oficjalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 28 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 Do proboszcza na razie się nie dodzwoniliśmy, ale skontaktowaliśmy się z Caritasem: http://www.caritas.pl/news.php?id=10365&d=6 oni też mają listę osób potrzebujących pomocy, jeżeli wyślemy im oficjalnego maila (na adres lublin[at]caritas.pl) z wyjaśnieniem naszych intencji, mogą nam ją udostępnić, wtedy moglibyśmy spróbować wybrać rodziny odpowiadające naszym kryteriom. Elroy, albo Dori - może Wy wyślecie takiego maila z adresu piwo.org, będzie bardziej oficjalnie. Już pisze maila. edit: wysłany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 Maszyna ruszyła. Wczoraj dzwonili do mnie już z Lublina i dwie osoby z lokalnych mediów. Dzisiaj ma dzwonić szefowa komórki współpracującej z pomocą społeczną. Przekażę szczegóły popołudniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wassyl Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Tomek? masz jakieś info, którym możesz się podzielić? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Tomek? masz jakieś info, którym możesz się podzielić? pozdrawiam No właśnie nie mam, ponieważ nikt później do mnie już nie zadzwonił. Niestety nr zastrzeżony i nie mam jak oddzwonić. Dajmy im do końca dnia czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Gdyby ktoś z północy jechał nieco większym autem na profesjonalia przez Bydgoszcz i zechciałby zbłądzić nieco na zachód, to mam na zbyciu biurko. Wymiary 120x55, wys. jakieś 80-90 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Widzę, że jedyną instytucją która tam działa sprawnie jest proboszcz; moja żona zadzwoniła do niego ponownie i umówiliśmy się, że popyta parafian kto co potrzebuje i za tydzień nam poda zapotrzebowanie. Jakby co, mamy telefon do wikarego, który będzie się już zajmował ta sprawą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Widzę, że jedyną instytucją która tam działa sprawnie jest proboszcz; moja żona zadzwoniła do niego ponownie i umówiliśmy się, że popyta parafian kto co potrzebuje i za tydzień nam poda zapotrzebowanie. Jakby co, mamy telefon do wikarego, który będzie się już zajmował ta sprawą. No i tak zróbmy, bo do dzisiaj nikt nie oddzwonił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 (edytowane) Zadzwoniliśmy do proboszcza; okazało się, że tej niedzieli zmieniono proboszcza i nowy ma teraz pełne ręce roboty w związku ze zmianą parafii itp. Ma on też inne spojrzenie na sprawę pomocy - ludzie potrzebują nie tyle AGD co podręczników szkolnych, i różnych spraw rolnicznych - ziarna na zasiew itp. Mala refleksja z mojego prywatnego doświadczenia: bardzo trudno jest komuś pomóc. Ludzie naprawdę potrzebujący nie zgłaszają sie po pomoc, bo nie wiedzą jak się za to zabrać, albo są zbyt dumni. Zawsze natomiast chętnie korzystają z tego różne cwaniaczki i oszuści - tak jest i w tym przypadku, ksiądz nam opowiedział parę smaczków. Mam propozycję - dajmy sobie spokój z tą akcją, bo to nas przerasta. Co najwyżej możemy przekazać gotówkę na cele Kościoła - wtedy przynajmniej cała społeczność będzie miała z tego korzyść, albo przekażmy pieniądze księdzu, na pomoc dla potrzebujących w.g. jego uznania. Za gotówkę ludzie kupią sobie to co naprawdę potrzebują, a dzięki pośrednictwu księdza jest szansa, że trafi to do ludzi prawdziwie ubogich. Edytowane 18 Sierpnia 2010 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szop007 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Mam propozycję - dajmy sobie spokój z tą akcją, bo to nas przerasta. Co najwyżej możemy przekazać gotówkę na cele Kościoła - wtedy przynajmniej cała społeczność będzie miała z tego korzyść, albo przekażmy pieniądze księdzu, na pomoc dla potrzebujących w.g. jego uznania. Za gotówkę ludzie kupią sobie to co naprawdę potrzebują, a dzięki pośrednictwu księdza jest szansa, że trafi to do ludzi prawdziwie ubogich. Niestety,ale tu nie mam takiego przekonania,jak Ty-prędzej wpłaciłbym np.na PAH,albo nawet Caritas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Niestety,ale tu nie mam takiego przekonania,jak Ty-prędzej wpłaciłbym np.na PAH,albo nawet Caritas. No nie wiem. Do Caritasu, tego powyżej poziomu parafii, nie mam przekonania. Znam pewną historię i podejście jednego szefa (nazwijmy to) regionalnego. Nie dziwię Ci się Coder, że masz ochotę dać sobie spokój z pomocą. Najprościej jest zlecić ją instytucji X, ale wówczas lepiej się nie zastanawiać jak zostanie ona wykorzystana, bo są duże szanse, że będzie tak jak napisałeś... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Mam propozycję - dajmy sobie spokój z tą akcją, bo to nas przerasta. Nie zabierałem do tej pory głosu, bo nie chciałem Was zniechęcać. Jeśliby wyszło coś konkretnego to pewnie bym tam dorzucił symboliczny datek, ale od początku wydawało mi się, że nic z tego nie będzie. Podobnie sprawa wygląda z używanymi rzeczami (agd, meble). Ludzie, ale też organizacje pomocy, nie chcą używanego sprzętu. Jak już, to chcą nowy. Zresztą wychodzi na to, że pomimo tego co pokazują w mediach, jednak tym razem władza zadziałała dość sprawnie. Koleżanka mojej żony z pracy, ma rodzinę w Czechowicach Dziedzicach. Dom był solidnie zniszczony, ale mówiła że dostali znaczny zwrot kosztów remontu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Witam, Dobrze, że są jeszcze ludzie którzy mają serce. Ja wiem jak to jest, ponieważ pochodzę z Wilkowasad Nasz dom wraz z uprawami został zalany...sadcała praca moich rodziców dziadków i moja oraz siostry poszła na marnesad Utrzymywaliśmy się tylko z gospodarkisad a teraz zostało nam nic... puste polesad Coś okropnego co naszą gminę spotkało!! A najgorsze jest to, że nasz wieś zostaje z niczym.. nikt bardzo o nas nie pamięta... Na wszystkie wioski idą jakieś pomoce... sprzęt AGD, telewizory, laptopy, meble, łóżka a u nas nic tak jakby zapomnieli o Nas. Nasz dom pęka ( oddziela się stara część budynku od nowej), podłoga w kuchni opadła. Coś okropnego, a najgorsze jest to, że teraz nie mamy nic... nie wiemy z czego będziemy się utrzymywać... na odbudowę sadu trzeba czekać 4 lub 5 lat... a teraz za co mamy żyć?? Siostra jest w 3 klasie liceum ja na studiach.... i na naszą naukę skąd rodzice mają brać?? Proszę pomóżcie nam ... każda pomoc jest nam potrzebna... Pozdrawiam.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Jakbyście byli w Kazimierzu na Profesjonaliach to zapraszam do mnie zobaczycie jak wygląda chmielnik po powodzi, sady... Moi rodzice też zajmują się uprawa chmielu, ale niestety w tym roku woda i z Wisły oraz Chodelki od której mieszkam dosłownie 200m zalała nam chmielnik oraz inne pola:( Niestety mamy problemy z suszarnią gdzie był suszony chmiel oraz maszyna do chmielu też była zalana... przykra sprawa...musimy włożyć teraz sporą sumę pieniążków na odnowę tego:( ale jak chcielibyście zobaczyć to zapraszam do mnie, piszcie jak coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 @kasiulka1q1 co wam najpilniej potrzeba ? pisz śmiało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Dużo rzeczy jest nam potrzebne... ale trudno jest Nam czegoś wymagać od kogoś. Jeżeli jesteście w stanie Nam pomóc to prosimy o jakąś konkretną ofertę jaką jesteście w stanie Nam zaoferować. Z góry dziękujemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Tu są zdjęcia z pierwszej wody.... Link: http://picasaweb.google.pl/kasiulkablazejewska/Powodz2010# Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Dzisiaj dzwoniła do mnie Pani z Radia Lublin, jutro jestem z nią umówiony na dłuższą dyskusję. Obiecała nam pomóc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 i na tym się skończyło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 pisałem Ci byś podała co ci potrzeba najbardziej pisz , zobaczymy co dalej nie wiem czy tu można podac numer konta ewentualnie ...pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 @kasiulka1q1: nasze możliwości są niewielkie, można by rzec, symboliczne, zamkną się zapewne sumą kilku tysięcy zł. W zetknięciu z takim rozmiarem zniszczenia trochę nam ręce opadły, cóż możemy z tymi paroma złotymi zrobić. Jeżeli jednak potrzebujecie jakiejś pomocy doraźnej, możemy coś przedsięwziąć, tylko nie bardzo wiemy co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 @coder pewnie będziesz na profesjonaliach , może by ktos podjechał do @kasiulki1q1 chociaż w tym temacie moglibyśmy coś zrobić ? co ty na to ?ja mam za daleko niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się