Skocz do zawartości

chmiel mrożony


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy w dobry miejscu szukam informacji, ale próbuję!

 

Wczoraj uwarzyłem pierwsze w życiu AIPA, fermentacja z lekkim poślizgiem, ale ruszyła. W związku ze stylem będę chmielił na zimno. Chmiel został mi w saszetkach, niektóre musiał otworzyć podczas chmielenia na goryczkę. Resztkę w miarę szczelnie pozamykałem i włożyłem do zamrażalnika. 

I moje obawy są o to czy mogę takie otwarte wcześniej chmiele (ale przetrzymywane obecnie w zamrażarce) wsypać bezpośrednio na chmielenie na zimno czy musze jeszcze jakoś je sterylizować (jeśli tak to jak!?). 

 

Gdzieś tam doczytałem, że takie świeżo otwarte chmiele można śmiało sypać. No ale ja mam już otwarte tyle, że zamrożone.

 

Ewentualnie mogę kupić nowe hermetycznie zamknięte, a te zostawić na kolejne warki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, brunet_po_prawej napisał:

Nie wiem czy w dobry miejscu szukam informacji, ale próbuję!

 

Wczoraj uwarzyłem pierwsze w życiu AIPA, fermentacja z lekkim poślizgiem, ale ruszyła. W związku ze stylem będę chmielił na zimno. Chmiel został mi w saszetkach, niektóre musiał otworzyć podczas chmielenia na goryczkę. Resztkę w miarę szczelnie pozamykałem i włożyłem do zamrażalnika. 

I moje obawy są o to czy mogę takie otwarte wcześniej chmiele (ale przetrzymywane obecnie w zamrażarce) wsypać bezpośrednio na chmielenie na zimno czy musze jeszcze jakoś je sterylizować (jeśli tak to jak!?). 

 

Gdzieś tam doczytałem, że takie świeżo otwarte chmiele można śmiało sypać. No ale ja mam już otwarte tyle, że zamrożone.

 

Ewentualnie mogę kupić nowe hermetycznie zamknięte, a te zostawić na kolejne warki.

 

Możesz sypać te, bezpośrednio z torebki (albo po odważeniu). Ogólnie chmiel nie jest środowiskiem, które mikroby chętnie kolonizują.

Ogólnie, każdy kupiony chmiel najlepiej trzymać w zamrażalniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmiel zw na swoje właściwości antyseptyczne można sypać beż dezynfekcji. Jedyne czego był się obawiał to utlenienie. Chmiel trzymany w otwartym worku szybko traci na aromacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.