gazowanie APA - cukier był -> gazu nie ma - POMOCY

[sqymon]

Witam

 

Moja 3 warka, pierwsza z ekstraktów - nie z brewkitu - i jak na razie przysłowiowy klops 

Brew log znajduje się tutaj: https://brewness.com/pl/batch/31633/view

 

APA, dość mocno chmielowa, ok 46IBU, ekstrakt ok 11,5BLG

Ekstrakty 2x 1,7kg Pale Ale i drożdże US-05 (1 paczka)

Chmiele: 

Gotowanie	Magnum	20 g	60 min	12.9 %
Gotowanie	Mosaic	20 g	20 min	11.4 %
Aromat (koniec gotowania)	Citra	40 g	0 min	13.9 %
Aromat (koniec gotowania)	Mosaic	40 g	0 min	11.4 %
Na zimno	Citra	40 g	4 dni	13.9 %

 

Fermentacja burzliwa idealnie, zeszło do 3,5BLG, przelane na cichą na 7 dni. 4 dni przed butelkowaniem dodany chmiel za zimno (40g Citra), finalnie spadło do 2BLG

Fermentacja burzliwa start w 17'C w połowie podniesione do 21'C

Fermentacja cicha w 16'C

Filtrowałem (po chmieleniu na zimno, przed dodaniem cukru) wężykiem z oplotu na wlocie  + pończocha na wylocie. 

Do 22litrów dodane 134g cukru. 

 

Pozostawiłem na refermentacje w dość niskiej temperaturze - 16'C na 7 dni - pierwsza próba i smak mocno goryczkowy ale.... nie ma gazu

Myślę za zimno, przeniosłem na 7dni do łazienki 23-24'C - po 7 dniach to samo - nie ma gazu

 

Już sam zaczynam sie zastanawiać czy dałem tego cukru... ale dokładnie pamiętam jak do ważyłem na wadze, i jak zacząłem zlewać do fermentora z kranikiem z wodą z cukrem - jestem praktycznie pewny że cukru dodałem 

 

W sumie sprawdziłem 4 butelki z różnych miejsc w skrzynkach (może za słabo cukier wymieszany) - w żadnej nie ma gazu

 

Obecnie (wczoraj) odkorkowałem kolejną, wsypałem 4g cukru i chce sprawdzić co będzie po 4 dobach.

 

Co sie mogło stać, czy drożdże mogły umrzeć? Jak to ratować - mam tego 2 skrzynki

 

 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez sqymon

[Muzeum]

Po mojemu trochę za mało cukru ja sypie zazwyczaj koło 170g

Czy jak otwierasz butelkę to słychać chociaż delikatne sykniecie?

[punix]

1 minutę temu, Muzeum napisał:

Po mojemu trochę za mało cukru ja sypie zazwyczaj koło 170g

Czy jak otwierasz butelkę to słychać chociaż delikatne sykniecie?

134g cukru to na pewno nie za mało, wychodzi nagazowanie w okolicy 2,4.

 

 

Czy podczas zlewania zrobił się delikatny wir? Pamiętasz, w jakiej ilości wody rozpuściłeś cukier? Jeśli syrop był gęsty, może się nie wymieszał?

To lekkie i krótko fermentowane piwo, byłoby bardzo dziwne, gdyby drożdże nie miały siły go nagazować.

[sqymon]

Nagazowanje było celowane w 2,5

 

Co do wiru jak pisałem wcześniej, zlewałem po cichej przez pończochę która trzymałem ręką, więc wir był bardzo słaby lub wogole, ale po tem mieszałem mieszadłem dość mocno żeby wymieszać a nie natlenić 

Cukier był wymieszany w chyba 1,2 lub 1,3l wody.

 

Co do syknięcia - trudno powiedzieć, może minimalne jest, ale naprawdę praktycznie nie wyczuwalne 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez sqymon

[Muzeum]

Cukier był wymieszany w chyba 1,2 lub 1,3l wody.
 
Co do syknięcia - trudno powiedzieć, może minimalne jest, ale naprawdę praktycznie nie wyczuwalne 

Ilość Wody wydaje się Ok

Ja bym poczekał jeszcze ze 2 tygodnie, może się nagazuje. Przez ten czas trzymaj piwo w dość wysokiej temperaturze.

[INTseed]

Nagazowanje było celowane w 2,5
 
Co do wiru jak pisałem wcześniej, zlewałem po cichej przez pończochę która trzymałem ręką, więc wir był bardzo słaby lub wogole, ale po tem mieszałem mieszadłem dość mocno żeby wymieszać a nie natlenić 
Cukier był wymieszany w chyba 1,2 lub 1,3l wody.
 
Co do syknięcia - trudno powiedzieć, może minimalne jest, ale naprawdę praktycznie nie wyczuwalne 

Czekaj dalej. Nagazuje się.

[nike21]

Moje piwa w butelkach nagazowane były najszybciej po 2 tygodniach w temp 22 stopnie. Trzymaj to piwo w pokojowej temp przez 2 tyg i zobacz czy bedzie gaz.

[hopek]

potrzymaj piwo w normalnej pokojowej temperaturze, nie wyższej. Jeśli po 2 tyg nie będzie gazu to albo nie dodałeś cukru albo kapsle są słabo zaciśnięte, innej drogi na podstawie tego co napisałeś - nie ma.

[sqymon]

ok, dzięki

będę czekał.... za tydzień dam znać co sie stało

[sobieslaw]

5 godzin temu, sqymon napisał:

ok, dzięki

będę czekał.... za tydzień dam znać co sie stało

Gdybyś dał cukier i drożdże byłyby martwe, czyli nie zjadły cukru, to czułbyś w piwie, że jest mocno słodkie. Ja dla eksperymentów otwierałem tak piwa i glukoza aż gryzła w zęby przy pierwszych dniach. Ale po tygodniu już zawsze miałem nagazowane piwo, co prawda jeszcze mocno aldehydowe.

[sqymon]

I sprawa chyba się rozwiązała 

 

Butelka z dosyoanym cukrem 4g pięknie zagazowana ok tygodniu

 

Pozostałe butelki różnie - jedne nagazowanje bardziej inne mniej ( sprawdziłem 5 butelek z sąsiadem ?) - chyba kiepsko wymieszany cukier z piwem w fermentorze przed butelkowaniem - pozosawie jeszcze 1-2 tygodnie w pokojowej i potem do piwnicy - trzeba będzie się "poświęcić" i wypić 

 

Na przyszłość wracam chyba do bardziej amatorskiej ale skutecznej metody - miarka cukru bezpośrednio do butelki 

 

Co do smaku - na razie dość intensywne trawiaste aromaty - czy to bardziej po chmielu Magnum na goryczkę czy z Mosaic na smak i aromat ? Bo Citra z tego coś sie orientowałem to takich aromatów nie daje 

 

 

 

[nike21]

Nigdy nie sypałem cukru prosto do butelek i zawsze miałem gaz, a zabutelkowałem ok 40 warek. Wg ilości cukru, piwa i temperatury z pierwszego postu nagazowanie zrobiłeś na 2,35 vol. Zrobiłeś syrop cukrowy czy wsypałeś cukier do młodego piwa? Ja zawsze robiłem syrop w ok 0,5 litra wody, wlewałem ten syrop do wiadra, z którego butelkowałem, na to zlewałem piwo z wiadra, w którym stało na cichej, zamieszałem długą łyżką porządnie kilka razy w te i wewte i zawsze wszystko było ok.

[sqymon]

2 minuty temu, nike21 napisał:

Nigdy nie sypałem cukru prosto do butelek i zawsze miałem gaz, a zabutelkowałem ok 40 warek. Wg ilości cukru, piwa i temperatury z pierwszego postu nagazowanie zrobiłeś na 2,35 vol. Zrobiłeś syrop cukrowy czy wsypałeś cukier do młodego piwa? Ja zawsze robiłem syrop w ok 0,5 litra wody, wlewałem ten syrop do wiadra, z którego butelkowałem, na to zlewałem piwo z wiadra, w którym stało na cichej, zamieszałem długą łyżką porządnie kilka razy w te i wewte i zawsze wszystko było ok.

Zrobiłem bardzo analogicznie, 135g cukru w 1,2-1,3 litra wody, wymieszane, wlane do fermentora z kranikiem i w to zlane piwo z cichej. Zamieszane dość mocno ale bez napowietrzenia i efekt jak wyżej

[Jancewicz]

3 godziny temu, sqymon napisał:

Co do smaku - na razie dość intensywne trawiaste aromaty - czy to bardziej po chmielu Magnum na goryczkę czy z Mosaic na smak i aromat ?

Mosaic mi od jakiegoś czasu daje takie rezultaty. Kiedyś mój ulubiony chmiel.

[nike21]

33 minuty temu, sqymon napisał:

Zrobiłem bardzo analogicznie, 135g cukru w 1,2-1,3 litra wody, wymieszane, wlane do fermentora z kranikiem i w to zlane piwo z cichej. Zamieszane dość mocno ale bez napowietrzenia i efekt jak wyżej

Biorąc pod uwagę to co napisałeś post wcześniej musiałeś się albo pierdalnać w odważaniu cukru albo waga oszukuje. Innego wyjścia nie ma. Może baterie w wadze na wyczerpaniu i źle odważa?

[sqymon]

Teraz to trudno na 100% powiedzieć ale wizualnie ilościowo cukru było ok, 135g to pewnie takie dobre pół szklanki - tyle chyba mniej więcej było 

 

Stawiam na kiepskie rozmieszane cukru w całości piwa 

[nike21]

U mnie 135g to takie 3/4 szklanki. Stawiam na złe odważenie tym bardziej, że napisałeś, że coś Ci się nagazowało... Pytanie jeszcze jaka szklanka bo te też są różne...

 

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez nike21

[sqymon]

Gdyby było za mało cukru to wszystkie były by słabo nagazowane, a jest loteria, 4 butelki z jednego rzędu w skrzynce (czyli musiałby być mniej więcej w tym samym czasie butelkowane - butelkuje po 4zzt i odkładam do skrzynki) i 1szt bardzo słabo nagazowane i 1 bardzo dobrze, 2szt średnio ok 

 

Co do tego 1/2 czy 3/4 szklanki to mówię orientacyjnie , ważyłem w 2litrowym pojemniku  - oczywiście na wytarowanej wadze  ?