Mumin Opublikowano 9 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2010 Twardych dowodów za lub przeciw nadal brak Ale będziemy szukać nadal A potem się dziwicie, że mit pokutuje. "Piwowarzy domowi sami łażą i pytają o tę żółć, a oni się przecież na piwie znają! COŚ W TYM JEST!!!" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 9 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2010 (edytowane) Twardych dowodów za lub przeciw nadal brak Ale będziemy szukać nadal A potem się dziwicie' date=' że mit pokutuje. "Piwowarzy domowi sami łażą i pytają o tę żółć, a oni się przecież na piwie znają! COŚ W TYM JEST!!!"[/quote'] Nie jesteśmy dogmatykami. Osobiście uważam, że to mit, ale to nie powód, żeby mądrzejszych od siebie nie posłuchać. Poza tym chodzi też o genezę. Za komuny ekstraktu chmielowego nie było, a mit już był. Edytowane 9 Października 2010 przez kopyr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 9 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2010 Ktoś z zacięciem śledczego historyka (chyba nie wszyscy tacy pracują w IPN?) mógłby zechcieć prześledzić dzieje tego mitu. Może jakaś praca magisterska/doktorska mogłaby z tego być? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 znalazłem byczą żółć z Chin 40$ za kg. Wie ktoś na ile to piwa starczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 Na 20 litrów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 19 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2010 Na 20 litrów to bardziej się opłaca chmiel ale rzeczywiście ten preparat to proszek, gorzki w smaku. Tylko jest jeden problem. On działa powierzchniowo czynnie więc dodatek do piwa zupełnie by zabił pianę. Po za tym żółć ma wysokie pH co by kolidowało z niskim pH piwa i sprawiało że jest podatniejsze na infekcje. Po za tym w niskim pH ta żółć jest nierozpuszczalna w piwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 19 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2010 ...Tylko jest jeden problem. On działa powierzchniowo czynnie więc dodatek do piwa zupełnie by zabił pianę. Po za tym żółć ma wysokie pH co by kolidowało z niskim pH piwa i sprawiało że jest podatniejsze na infekcje. Po za tym w niskim pH ta żółć jest nierozpuszczalna w piwie. eee - szukanie wykrętów na siłę, skoro 'wielcy' dodają, to znaczy, że się da! .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 19 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2010 Moje piwa są goryczkowe bo dolewam swojej żółci. Jaszcze jak mi Żona przyprawi to sama gorycz. Ale piwo dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 19 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2010 Moje piwa są goryczkowe bo dolewam swojej żółci... Widać, że nie tylko 'wielcy', ale i Wielcy (szacunek) tak czynią... Wena, uważaj - twoja żółć może okazać się cennym towarem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mumin Opublikowano 19 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2010 znalazłem byczą żółć z Chin 40$ za kg. Wie ktoś na ile to piwa starczy? Minimum Order Quantity: 100 Kilogram/Kilograms Supply Ability: 100 Metric Ton/Metric Tons per Year Eeee, to trzeba się śpieszyć, żeby nam KP nie wykupiła :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
real_romek Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 kontynuacja: http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Polskie-piwa-nawet-sterylizuja,wid,12772924,wiadomosc.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 tak się właśnie zastanawiam że jak browary chciałyby oszczędzić na chmielu mogłyby stosować chininę która jest pieruńsko gorzka... z drugiej strony mogłoby się to źle skończyć jakby ktoś miał uczulenie na chininę, ale są jeszcze inne "substytuty" gorzkiego np siarczan sodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Ale za to dobre na malarię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 tak się właśnie zastanawiam że jak browary chciałyby oszczędzić na chmielu mogłyby stosować chininę która jest pieruńsko gorzka... z drugiej strony mogłoby się to źle skończyć jakby ktoś miał uczulenie na chininę, ale są jeszcze inne "substytuty" gorzkiego np siarczan sodu. A piwo będzie się nadawało wyłącznie do wypicia "w pustyni i w puszczy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 tak się właśnie zastanawiam że jak browary chciałyby oszczędzić na chmielu mogłyby stosować chininę która jest pieruńsko gorzka... z drugiej strony mogłoby się to źle skończyć jakby ktoś miał uczulenie na chininę' date=' ale są jeszcze inne "substytuty" gorzkiego np siarczan sodu.[/quote']A piwo będzie się nadawało wyłącznie do wypicia "w pustyni i w puszczy" No żebyś wiedział, że z tej książki, do dziś pamiętam tylko tą akcję z chininą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 ja tak o tym myślę bo za tydzień prowadzę wykład na politechnice i chcę przekonać ludzi do tego że do piwa się byczej żółci nie daje. Chociaż z drugiej strony, jak zacznę mówić i chininie i innych podobnych substancjach, to nie wiem czy skutek nie będzie odwrotny - ludzie wyjdą z tego wykładu przekonani ze dodaje się do piwa chininę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 ale są jeszcze inne "substytuty" gorzkiego np siarczan sodu. Zanim wynaleziono chmiel, dodawano setki rodzajow goryczkowych ziół... http://en.wikipedia.org/wiki/Gruit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma77 Opublikowano 24 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2010 Oto ciąg dalszy tematu: http://finanse.wp.pl/analiza.html Zaczyna to naprawdę "żółcią" śmierdzieć. A swoją drogą ten "dziennikarzyna" uparł się na żółć chyba ma jakiś problem z pęcherzem. Nie bardzo wiem jak żółć bydlęcą się pozyskuje? Czy ten proceder był by opłacalny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 24 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2010 zanim coś wkleisz sprawdź czy ktoś nie zrobił już tego wcześniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się