Skocz do zawartości

Warzenie Grand Championa 2010 w Brackim Browarze Zamkowym


dori

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie już jest zabutelkowane' date=' a teraz wystarczy uwarzyć :smilies:[/quote']

Mógłbyś coś więcej napisać o swojej teorii.

Wiesz jak jest w koncernach. Wszędzie pośpiech, wszystko na wczoraj, butelki zakapslowane, wkład uzupełni się później :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jak pamiętam to w 17st C fermentowali. Chyba wystarczy wyłączyć chłodzenie.

No nie wiem, myślę, że musieli coś kombinować, bo 17°C to chyba ciut za nisko na belga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie już jest zabutelkowane' date=' a teraz wystarczy uwarzyć :smilies:[/quote']

Mógłbyś coś więcej napisać o swojej teorii.

Wiesz jak jest w koncernach. Wszędzie pośpiech' date=' wszystko na wczoraj, butelki zakapslowane, wkład uzupełni się później :)[/quote']

To chyba jednak Ty nie masz pojęcia o koncernach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pamiętam to w 17st C fermentowali. Chyba wystarczy wyłączyć chłodzenie.

No nie wiem' date=' myślę, że musieli coś kombinować, bo 17°C to chyba ciut za nisko na belga.[/quote']

Kombinować za wiele nie trzeba - brzeczkę wystarczy schłodzić do 20°C, wyłączyć chłodzenie kadzi, podczas fermentacji wydziela się ciepło i to powinno wystarczyć :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba jednak Ty nie masz pojęcia o koncernach :)

:) Jak 99% społeczeństwa sam utwierdzam się w własnogłownie tworzonych mitach :)

Mam nadzieję że do tego piwa użyją normalnej, polskiej żółci bydlęcej, a nie tego chińskiego proszku, który sypią do zwykłego piwa. :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, drauflassen, nie wiedziałem, że to stosują w Polsce i to potrójnie.

Tego po niemiecku to nie wiem, ale to bardzo popularna praktyka. Zarówno w wielkich browarach (Warka), małych (Lwówek), mikro (Konicek), czy restauracyjnych (Kalisz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszałem o tym tylko pokątnie, jako o historycznej technice niemieckiej...

 

Ale drauflassen polega na tym, ze drożdże zadajemy wyliczone tylko na pierwszą miarkę brzeczki, do kolejnych już się ich nie dodaje, licząc, że same namnożyły się do odpowiedniej ilości.

A kolejną warkę dodaje się na drugi dzień.

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.